Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
kamciaelcia wrote:izabel-25
o ile pamiętam, to ty jesteś w 19 tc?
To kiedy u ciebie wykryli cukier? -
Mnie przeziębienie już 2 raz dopadło, do tego ta nieszczęsna cukrzyca mam ogromny żal do lekarza rodzinnego bo 2-krotnie wymuszałam krzywą i na czczo wynik był lekko ponad normę i raz na górnej granicy, po dwóch godzinach był ok. Jak prosiłam o skierowanie do diabetologa to usłyszałam, że cukier mam ok. Teraz się okazuje, że wcale nie był ok
-
kamciaelcia wrote:izabel-25
o ile pamiętam, to ty jesteś w 19 tc?
To kiedy u ciebie wykryli cukier?
u mnie na początku pierwszej ciąży cukier 130 na czczo. Wtedy się bardzo przestraszyłam, zostałam skierowana do poradni diabetologicznej, a tam okazało się podczas badania ginekologicznego, że serce dziecka nie bije- ciąża obumarła. Lekarze mówili, że przez te wahania cukru. Fakt, miałam sporą nadwagę, obciążenie rodzinne (ojciec choruje na cukrzyce). Też jestem zła na lekarza rodzinnego, ponieważ niejednokrotnie wcześniej badałam cukry- zawsze w górnej granicy normy, a lekarka twierdziła, że wszystko ok, że żadnej cukrzycy nie ma. Po poronieniu wzięłam się za siebie Schudłam 15 kg, wyrównałam cukry, w poradni diabetologicznej dali zielone światło na ciążę i teraz od samego początku stosuję dietę. Na razie póki co nie mam insuliny.twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Moja lekarka- diabetolog ale normalna ( nie od ciąży) mówi, że raczej mam cukrzycę ciążową i po ciąży minie, ale skłonności są więc może w wieku 50-60 lat wrócić Ojciec konsultował mój przypadek ze swoim diabetologiem i tak samo powiedział, więc jestem dobrej myśli, a co będzie czas pokaże.twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
twardan, zasugerowałam sie chyba avatarkiem mam pamięć wzrokową i zakodowałam sobie zdjęcie z usg
W poprzedniej ciązy było wszystko idealnie, zakończyła sie cc z powodu ułożenia miednicowego(krótka pępowina), dziecko po urodzeniu zdrowe, 9pkt A.
Już na drugi dzień podejrzewali wadę serduszka(usłyszeli szmery), szybka diagnoza i kontrole w Poznaniu. Mała świetnie się rozwijała, nie chorowała, pojechaliśmy na planowaną operację serduszka i niestety, wróciliśmy sami...Nikt nie wie skąd ta wada, w wywiadzie nic, co by mogło wskazywać na przyczyne...pewnie jesteśmy w tej wiekszości, że przyczyny nie ma, a "natura czasem się myli"...
Odwazyliśmy się na drugą dzidzię, udało sie w 2. cyklu(wcześniej ponad rok) i już na samym początku spotkała nas taka niemiła niespodzianka...Nie dość, że w wywiadzie dziecko urodzone z wada (wszędzie mam pisane dziecko ur z wada serca, zmarło po operacji)to teraz ta cukrzyca od samego poczatku, która takie wady powoduje...staram sie dobrze mysleć, na poczatku powiedziałam m, ze ma dobre przeczucia. Ale jest tak ciężko, że człowiek ma tylko mieszane uczucia...Wiem, że nie jestem jedyna z cukrzyca, wiem, że rodzą się mimo to zdrowe dzieci (jak i chore bez przyczyny), ale nie radze sobie. Ja nie wiem, od kiedy mam wysoki cukier. Nawet teraz nie wiem, co się dzieje, bo jestem przed wizytą u diabetologa. źle się czuje od jedzenia...I tak szczerze, to nie wierze juz nawet w usg... -
twarden dajesz nadzieję, że może i u mnie i u kamci to jednak cukrzyca ciążowa. Przykro mi z powodu straty pierwszego aniołka. Ja tylko się modlę, żeby nie było za późno na wprowadzenie zmian bo to już leci 10 tc. Ale trzeba mieć nadzieję.
Kamcia na badaniach prenatalnych lekarz nie widział u córci wady serduszka? To straszne Jesteś dzielna, że walczysz o szczęście mimo tak strasznego wydarzenia.
-
agatia wrote:Ksanko ja nie mogę niestety zjeść 2 kromek na śniadanie bo cukier 150 dzisiaj. Wczesniej był w granicach 88-112. Nie wiem co sie zadziało dzisiaj. Dla tego szukam czegoś na 1 śniadanie. No i na czczo nie umiem zapanować. Mam 90 czasem trochę ponad. Nie wiem jak ten ma czczo zbić
Na 2 i 3 śniadanie mam 80-105
Po zupie 90
Po drugim 90-110
Podwieczorek 90
Kolacja 90-100
Koło 2 w nocy cukier 84.
agatia lubi tę wiadomość
-
agatia wrote:twarden dajesz nadzieję, że może i u mnie i u kamci to jednak cukrzyca ciążowa. Przykro mi z powodu straty pierwszego aniołka. Ja tylko się modlę, żeby nie było za późno na wprowadzenie zmian bo to już leci 10 tc. Ale trzeba mieć nadzieję.
Kamcia na badaniach prenatalnych lekarz nie widział u córci wady serduszka? To straszne Jesteś dzielna, że walczysz o szczęście mimo tak strasznego wydarzenia.
watpię, że takie wady widzą na prenatalnym, bardziej na połówkowym. Ale ja miałam połówkowe i zaraz poźniej prywatnie 3D/4D z dokładnym pomiarem córeczki. Na nagraniu mam serduszko, widać przepływy...idealne
ale nie wszystkie wady sa widoczne, stąd teraz mam wskazanie na echo serca plodu i zrobie je niemal na miejscu...Mogłabym jechac prywatnie do Poznania ale to tylko stres. I tak wiem, że nie zawsze echo pokazuje wszystko... -
Kamcia trzeba mieć nadzieję, Twarden pisała, że miała cukier na czczo 130 czyli 7,2 czegoś tam nigdy nie pamiętam tych jednostek. A mi właśnie diabetolog mówiła, że na czczo do 5,1 (ona uważa że do 5,5) nie ma cukrzycy od 5,1 (5,5) do 6,9 ciążowa i powyżej przed ciążowa. No i kazała mi się nie sugerować moimi wynikami z przed ciąży bo dla nie ciężarnych są inne normy.
twardan lubi tę wiadomość
-
Jeszcze można zrobić badanie hemoglobiny glikowanej- ona pokazuje jak kształtowały się cukry w przeciągu ostatnich 3 miesięcy, w poradni diabetologicznej mogą Wam o tym powiedzieć. Jest to badanie z krwi.twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Fajnie Marzenka, że dołączyłaś ja na czczo mam zawsze 90 i po śniadaniu w normie po 2 kromkach. Ale dzisiaj chyba niewyspanie i stres zrobiły swoje. Spałam 3h i to w kratkę. Miałam stres i nerwy gdzieś w podświadomości. A jak udało Ci się zbić ketony z 40? Ja miewam i takie i nie mogę za chiny ludowe. A jem dużo aż wmuszam w siebie.
W którym tc jesteś? -
Dzis lepiej się czuje, nie licząc poranku jeszcze w pracy i tej kanapki zwiększającej objetość w moich ustach o 6 rano. Trochę odpuściłam ...nie 2 ale 3 godz. Zupka super mi zrobiła, na obiadek znow kupe surówki nawaliłam obok kaszy i z ostatnim posiłkiem wyrobie sie po 21. Tylko ze jutro okaze sie jak to wyglada z glukometrem...a moze nawet nie jutro, bo jak ja mam w pracy nauczyc sie go obslugiwac(mam schizy na punkcie igieł-taki lęk pourazowy)
-
twardan wrote:Jeszcze można zrobić badanie hemoglobiny glikowanej- ona pokazuje jak kształtowały się cukry w przeciągu ostatnich 3 miesięcy, w poradni diabetologicznej mogą Wam o tym powiedzieć. Jest to badanie z krwi.
super że mówisz, zapisze sobie i jutro temat porusze, nie wiem tylko czy da rade(kto pracuje zyczliwy)
tak jeszcze sie zastanawiam, u diabetologa badaja gin, usg czy cos????