Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ostatnio też właśnie się natknelam na inf że w ciazy powinno się prowadzić samochód do 20tc, ale ja uwielbiam prowadzić i nie wyobrażam sobie za każdym razem siedzieć jako pasażer
w zeszły piątek jechałam 70km do diabetologa szpitalnego i tego samego dnia wracałam
w przyszłym tygodniu też będę jechała do lekarza przed szpitalem 70km
Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-* -
Nigdy nie slyszalam o przeciwskazaniach do prowadzenia
Ja mam nerwicę lekowa i nie wsiade jako pasażerurodziłabym ze stresu
a jeździłam zawsze do końca. Ba!wiozlam siebie do szpitala na cc
a po drugim cieciu ze szpitala tez prowadziłam. Bo mąż mial kaca i stres wziął górę(dla pasażera). Oczywiście chwila drogi to była.
Jakbym nie jeździła to kto by za mnie odwalal wizyty? Np u diabetologaanitka710 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tez nie slyszalam o przeciwskazaniach. Do tej pory jezdze autem. Wiadomo ze nie jakies dalekie dystanse-glownie poruszam sie po miescie (zakupy, wizyty u lekarzy). U mnie bez auta to jak bez reki
do glupiego sklepu na nogach mam z 25minut
Co do warzyw to zjadam od swieta. Przede wszystkim w zupach i w surowce/salatce do drugiego dania. Z kanapka jedynie ogorek u mnie przechodzi. Pomidor sporadycznie bo nie chce mi sie parzyc i kroicWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2018, 22:19
-
No, ale ja mam jeszcze 2 w suwaczku
zaliczamy teraz dalszy wyjazd by przy 3 już nie kusilo podróżować
Wy to na końcówce
U mnie chyba po spaniu . Tak dobrze spałam(i synek też) że idąc na siusiu dopiero o 6 nie mogę zasnąć. Myślę o wyjeździenp ile synek ciotce narozrabia
Kawuni mi się chce
Paski do ketonów już w aucie a nowego opakowania nie napoczne. Na pewno nie ma. Ale cukier sam się nie zmierzy
cukier 84
czyli wczoraj to był urodzinowy wyskok
ale insuline spakowałamWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 07:05
-
nie pakuje jakoś specjalnie
insulinę trzymam w lodówce
a te używana wiadomo, ze nie-w penie w szafce nocnej (max 3 tyg)
więc tę fiolkę uznaję ze uzywaną i dla niej daje od wczoraj 3 tyg ważności. Reszta jest w lodówce. Jesli jej nie zuzyje to wyrzucę. Bo choć nie biore aktualnie insuliny, mam ja w zaleceniach nadal
jak nie było u mnie prądu 46h caly zapas insuliny wyrzuciałam na przykład -
nick nieaktualnyU mnie na czczo 81
Co do insuliny to ja z kolei o tych 3 tygodniach nie miałam pojęcia i po prostu sobie zużyłam to co miałam (ze 2 miesiące mi zeszło) O_o i trzymam normalnie w temperaturze pokojowej ta do wstrzykiwania.
Tak się wczoraj wieczorem ucieszyłam! Miałam dość mocne skurcze i myślałam, że się rozkręci, a tu się uspokoiło -
Witam sie z wynikiem 84 na czczo
za to po nieprzespanej nocy. Od wczorajszego wieczora synek tak mi sie rozciaga w brzuchu ze az sie mpmentami martwie czy wszystko ok bo w pierwszej ciazy tak nie mialam. Moze wplyw ma faktycznie lozysko? W tej ciazy na scianie tylnej, w pierwszej na przedniej. Mikolaj obudzil sie po 1,wiec poszlam siku a potem mialam 'impreze' w brzuchu jak tylko sie polozylam wiec spalam na siedzaco
-
Hej! 83 i +. Znowu przerwa za długa bo staram się więcej spać jakby się coś miało ruszyć. Na razie cisza tylko ten czop częściami wyłazi.
Kurcze mi nikt nie powiedział że jest 3 tygodnie na zużycie insuliny... Mam jeszcze czas do niedzielipena trzymam w sypialni a zapas w lodówce.
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
A ja się witam z 77 na czczo
Co do jazdy autem to sama siebie nie poznaje w ciazy,zawsze dużo jeździłam autem,uwielbiałam ta niezależność, a teraz jestem wozona..w zasadzie tylko do lekarza..mam nadzieje ze po porodzie się to zmieni
Co do warzyw to bardzo dużo ich jem w ciazy pod każdą postacią,ostatnio uwielbiam warzywa na patelnie,zjadam całą paczkę na raz i cukier ok 95