Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Wstyd mi... Nie opamiętałam się w porę i zjadłam 3 kęsy drożdżówki
a tak się trzymałam... I to po obiedzie więc przekroczenie mocno prawdopodobne. Ech... Moja frustracja sięga zenitu... Mam poczucie że każdy dzień działa na moją niekorzyść, boję się że nie dam rady urodzić jak mały jeszcze urośnie... Jakieś kiepskie myśli mnie dopadają...
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyKazio14 wrote:Wstyd mi... Nie opamiętałam się w porę i zjadłam 3 kęsy drożdżówki
a tak się trzymałam... I to po obiedzie więc przekroczenie mocno prawdopodobne. Ech... Moja frustracja sięga zenitu... Mam poczucie że każdy dzień działa na moją niekorzyść, boję się że nie dam rady urodzić jak mały jeszcze urośnie... Jakieś kiepskie myśli mnie dopadają...
Kazio ale Twoje dziecię to chyba kruszynka była z tego co pamiętam. Nie martw się na zapas!
Nas na lutowkach zostało całe 5.. Niejedna marcowka będzie przede mnąa tu cisza jak makiem zasial
-
nick nieaktualnyDo mnie pierogi przyjadą w piątek, więc obiad z głowy
A ja cały dzień jakoś pod kreską mocno, po 2 śniadaniu było 85, teraz zeżarlam wielki talerz kaszy jeczmiennej z warzywami i szynką i ciekawe jak po tym, ale ruszać to się nie mogęKassie lubi tę wiadomość
-
Jednak nie jest źle. 129.
No właśnie z usg niby tak wychodzi że mały. Ale mój gin w te pomiary nie wierzy. Twierdzi że na pewno jest większy. Córcię w dniu porodu szacowali na 2950 (100g więcej niż synek tydzień temu) a urodziła się 3450. Nie ufam tym szacunkom, bardziej wierzę swojemu prowadzącemu. I tak nie mam na to wpływu ale myślałam że szybciej pójdzie
Wow 85 po posiłku to nieźlemoże już Ci odpuszcza ta zmora?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 15:59
anitka710, AnnaIzabela lubią tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyKazio14 wrote:Jednak nie jest źle. 129.
No właśnie z usg niby tak wychodzi że mały. Ale mój gin w te pomiary nie wierzy. Twierdzi że na pewno jest większy. Córcię w dniu porodu szacowali na 2950 (100g więcej niż synek tydzień temu) a urodziła się 3450. Nie ufam tym szacunkom, bardziej wierzę swojemu prowadzącemu. I tak nie mam na to wpływu ale myślałam że szybciej pójdzie
Wow 85 po posiłku to nieźlemoże już Ci odpuszcza ta zmora?
To jak o mojej mówią że 3250 to może mieć ze 4?
No może jakimś cudem się z nią pożegnam..po obiedzie 120, ale na pewno wpływ miała na to duża micha pop cornu przed
-
Kazio14 będzie dobrze
nie martw się na zapas
moja kuzynka nie miała cukrzycy a urodziła córkę 4500g
A ja się tak obrzarlam tymi pierogi, zjadłam chyba z 10, że muszę na dłuższy spacer wyjść żeby cukry były okAnnaIzabela, Kazio14, Kassie lubią tę wiadomość
Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-* -
Kazio nie zamartwiaj sie tak
pomiary z usg nie zawsze sie sprawdzaja
cukry masz opanowane a na to jak duza dzidzia sie urodzi nie masz za bardzo juz wplywu
bedzie dobrze! Glowa do gory
Ostatnio widze tendencje na duze dzieci-takie kolo 4kg i ponad. Sasiadka ostatnio urodzila ponad 4kg bez cukrzycy. Ja tez urodzilan ponad 4kg bez cukrzycy. Ta ciaza cukrzycowa a z pomiarow wychodzi ze dziecko male. Mysle ze na wage nie tylko cukry maja wplyw ale chyba to juz genyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 16:23
-
My przynajmniej zwracamy uwagę na to co jemy, a dzieci tych niecukrzycowych rosną na cukrach, tłuszczach i GMO
Ja w sobotę mam wizytę i jestem bardzo ciekawa, ile ta moja dzidzia waży. Ostatni pomiar był 6 tygodni temu.
Dzisiaj moja teściowa dostarczyła mi leniwe, oczywiście musiały być z cukrem w środku. To nic, że kobita sama od lat się z cukrzycą boryka, synową trzeba karmić, bo za mało przytyła (9 kilo od początku ciąży, to dla mnie wcale nie za mało, ale nie przetłumaczysz). No i powiem Wam, zjadłam te jej leniwe, bo pyszne są straszliwie. I cukier 120, więc może nie umrę
Tylko że zanim się o nich dowiedziałam, zrobiłam jeszcze brownie z fasoli i nie jestem pewna, czy to aby nie za dużo eksperymentów na 1 dzień, więc ciasto na razie grzecznie w lodówce czeka.Kassie lubi tę wiadomość
Marysia 08.04.2018 -
nick nieaktualny
-
Mojej bratowej wyciskali małego z brzucha. Ważył 3970 a ona drobna. Ogólnie jest to zakazane ale ona wielce zadowolona... A konsekwencje mogą być na prawdę różne... Tego się najbardziej boję. I kleszczy i vacuum. Zwłaszcza że u mnie chyba w żadnym szpitalu nie kwapią się do mierzenia współmierności między główką a miednicą. I potem wychodzą takie kwiatki że dziecko za duże i utknie i albo wypchną na siłę albo szkoda gadać. A cc nie zrobią bo albo twierdzą że za późno albo nie chcą sobie statystyk popsuć. Niech lepiej ten mój drobny będzieTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualny
-
Ja dałam mniej ksylitolu, bo nie lubię bardzo słodkich ciast. Robiłam pierwszy raz i jestem w szoku jeśli chodzi o konsystencję - jest puszyste i wilgotne, serio nie można się zorientować, że jest z fasoli. Mój mąż stwierdził, że jest zbyt wilgotne, ale on nie rozumie, co to brownie, więc jego zdania nie można brać pod uwagę
Kassie, AnnaIzabela, Lyanna lubią tę wiadomość
Marysia 08.04.2018