Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Buba88 wrote:U mnie ginekolog kazał przyjść na KTG w 39tc2dn bo tak ma dyżur.
Na usg waga dziecka w okolicach średniej (trochę wyżej o 3 dni), przepływy i wody jakbym cukrzycy nie miała. Mamy czekać jestem tylko pod zwiększoną kontrolą od 39 tc.
Także dam znać o dalszej ścieżce postępowania po KTG o ile nie uda się wcześniej (na co liczę)
Moll mi kasza gryczana bardzo podnosi cukier, nawet mała ilość. -
Invisible90 wrote:U mnie waga dziecka niższa o tydzień, wody i przepływy narazie w porządku. Ogólnie wszystko też jakbym cukrzycy nie miała. W piątek kolejna wizyta to zapytam, czy mogę czekać. Trzymam kciuki za piękne rozwiązanie.
Moll mi kasza gryczana bardzo podnosi cukier, nawet mała ilość.
A niby jest taka zalecana dla diabetyków ta kasza super że wszystko w porządku u Ciebie widać że kontrolujesz ładnie ta wredna cukrzyce -
Ja dziś byłam na USG i moja córeczka waży 1200g i to jest 19 centyl według sitki centylowej. Także też raczej z tych mniejszych. W ogóle nie wygląda jak dziecko mamy z cukrzycą ciążową. Ma stosunkowo mały brzuszek. Ilość płynu owodniowego też jest prawidłowa.
W ogolę lekarz mi dziś powiedział, że coraz częściej się obserwuję małe dzieci u kobiet z cukrzycą ciążową.
Co do kaszy gryczanej to ja potrafię zjeść jej dość dużo i nigdy po kaszy nie miałam wysokiego cukru. Nigdy nawet nie przekroczyłam 110 po kaszy. Tak samo z makaronem razowym oraz z ryżem brązowym. W ogolę wszystkie produkty, które są dozwolone w diecie cukrzycowej są dla mnie ok. Pomidory też mogę jeść w dużych ilościach. Właściwe jedyne co to muszę unikać białej mąki, słodyczy, rozgotowanych warzyw czyli tych typowo zakazanych rzeczy no i muszę jeść mało i często. No ale to oczywiste. Na razie ta moja cukrzyca jest dość łatwa w prowadzeniu. Mam nadzieję, że tak zostanie.
-
nick nieaktualnyMoja koleżanka na insulinie od 8 tc urodziła w 39 tc synka zdrowego 2700 gram 47 cm więc malotka. Druga na diecie statystyczne 55 cm 3500 gram. Mam wrażenie że ta makrosomia to naprawdę przy mocno zaniedbanej cukrzycy. Ogólnie też coraz więcej dziewczyn z cukrzyca ciążowa. Moja co druga znajoma z nia sie boryka. Ja mam dość duże dziecko bo w 34t6d 2750 gram chociaż w centylach w środku.
-
No właśnie dlaczego coraz więcej kobiet ma cukrzycę ciążowa? Jesteście w grupie ryzyka? Ja co prawda szczupła i wysportowana ale jestem w grupie ryzyka bo mam 36 lat i widać mój organizm nie dał rady z takim obciążeniem jak szalejące hormony i glukoza jednoczesnie.
-
Witam się... już tu kiedyś byłam. W pierwszej ciąży mialam cukrzycę ciążową od 25. tygodnia (synek ma prawie dwa lata) i niestety dziś okazało się, że znów mnie dopadla (jestem w 27. tygodniu, czekam na córeczkę). Wybilo mi po 2h na krzywej. Powiedzcie mi, czy to prawda, że zmieniły się normy po posiłku do 140? Bo dwa lata temu było 120.
-
nick nieaktualnyKai wrote:Witam się... już tu kiedyś byłam. W pierwszej ciąży mialam cukrzycę ciążową od 25. tygodnia (synek ma prawie dwa lata) i niestety dziś okazało się, że znów mnie dopadla (jestem w 27. tygodniu, czekam na córeczkę). Wybilo mi po 2h na krzywej. Powiedzcie mi, czy to prawda, że zmieniły się normy po posiłku do 140? Bo dwa lata temu było 120.
Do 140.Kai lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoll wrote:No właśnie dlaczego coraz więcej kobiet ma cukrzycę ciążowa? Jesteście w grupie ryzyka? Ja co prawda szczupła i wysportowana ale jestem w grupie ryzyka bo mam 36 lat i widać mój organizm nie dał rady z takim obciążeniem jak szalejące hormony i glukoza jednoczesnie.
Ja nie jestem w grupie ryzyka. Mam 32 lata. Ale znajome o których pisałam wyżej to miały po 26 lat. W poradni spotykalam dziewczyny 20 letnie z cukrzyca. -
nick nieaktualny
-
Ja mam 31 lat jestem bardzo szczupła - 172cm 53kg, ale moje obie babcie miały cukrzyce typu II na starość. Także czynnik genetyczny zadziałał. Moja mama jeszcze nie ma cukrzycy, ale pewnie ją też czeka bo się beznadziejnie odżywia. Poza tym kiedyś nie robiona tych testów obciążenia glukozą i wiele kobiet nie wiedziało, że ma cukrzyce ciążową. Teraz jest lepsze diagnostyka i od razu wykrywalność wzrosła.
Buba88 lubi tę wiadomość
-
Ja mam 27 lat, 167 cm wzrostu i 54 kg, ale 8 lat temu schudłam 20 kg. Moja mama i babcia maja cukrzycę. Cukrzyca ciążowa często występuje u kobiet, których matki w ciąży tez miały cukrzyce ciążowa, ale o tym nie wiedziały, bo kiedyś nie badano tego. Organizm w okresie płodowym wytworzył dużą ilość adipocytów (przez nieuregulowany cukier) i przy zmianach hormonalnych wychodzą kwiatki, gdyż nasz organizm ma pamięć komórkową. Tylko problem jest taki, że osoby ze skłonnością do cukrzycy ciazowej mają też skłonność do otyłości, czyli jak nie trzymają diety i nie ćwiczą to potrafią tyć szybciej niż osoby, u których matki cukrzycy w ciąży nie miały. Moja mama w ciąży miała cukier w moczu, ale lekarze nic z tym kiedyś nie robili. I tak urodziłam się jako wcześniak w 36 tc, 2100 kg, czyli gigantem nie byłam pomimo niekontrolowanej cukrzycy.
Asia_Wawa lubi tę wiadomość
-
Invisible90 wrote:Ja mam 27 lat, 167 cm wzrostu i 54 kg, ale 8 lat temu schudłam 20 kg. Moja mama i babcia maja cukrzycę. Cukrzyca ciążowa często występuje u kobiet, których matki w ciąży tez miały cukrzyce ciążowa, ale o tym nie wiedziały, bo kiedyś nie badano tego. Organizm w okresie płodowym wytworzył dużą ilość adipocytów (przez nieuregulowany cukier) i przy zmianach hormonalnych wychodzą kwiatki, gdyż nasz organizm ma pamięć komórkową. Tylko problem jest taki, że osoby ze skłonnością do cukrzycy ciazowej mają też skłonność do otyłości, czyli jak nie trzymają diety i nie ćwiczą to potrafią tyć szybciej niż osoby, u których matki cukrzycy w ciąży nie miały. Moja mama w ciąży miała cukier w moczu, ale lekarze nic z tym kiedyś nie robili. I tak urodziłam się jako wcześniak w 36 tc, 2100 kg, czyli gigantem nie byłam pomimo niekontrolowanej cukrzycy.
Pewnie moja mama mogła mieć cukrzyce ciążową, chociaż ona twierdzi, że na pewno nie miała bo cukier na czczo miała w normie Ja też cały czas cukier na czczo mam w normie, a i tak mam cukrzyce. Także nie chcę mi się już nią dyskutować.
Ja też gigantem nie byłam bo urodziłam się w 39tc i miałam 2800g. Co do skłonności do tycia to mnie akurat to nie dotyczy. Ja zawsze byłam bardzo szczupła. Niestety zdaję sobie sprawę, że pewnie kiedyś dopadnie mnie cukrzyca typu II. Mam nadzieję tylko, że uda mi się ją jak najbardziej odsunąć w czasie dzięki diecie i ćwiczeniom.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 10:59
-
Pierwsze kroki poczynione. Byłam dziś u rodzinnego, wzięłam skuerowanie do poradni dla kobiet z cukrzycą ciążową i poprosiłam o przepisanie pasków (nim mnie przyjmie diabetolog, pewnie z tydzień minie, a ja mam glukometr z poprzedniej ciąży, to już się mogę kontrolować). Wprowadzam dietę. Na razie po podwieczorku mialam 87, ale to tylko jogurt naturalny z malinami byl. Zobaczę po kolacji. Ta pewnie więcej mi powie.
-
Dziewczyny.
Zastanawiam się ile jednostek łącznie bierzecie insuliny?
Ja biorę dziennie 22-24 jednostek i nie wiem czy to bardzo dużo?
AMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l