Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi diabetolog powiedziała że jest do 90 w każdym razie najważniejsze żeby nie przekraczało 100
A jak u was z wagą,ja przez miesiąc schudłam 1 kg ale brzuch rośnie, od początku ciąży tylko 4 kg na plus ale nie ma wyjścia z tą dieta.
Od dzisiaj muszę odstawić chleb całkowicie, może jakiego innego poszukam, jaki chleb jecie?
Zupa krem u mnie podziałała jak czysta glukoza, tragedia. Też tak macie z kremami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 10:35
-
Moll wrote:Mi diabetolog powiedziała że jest do 90 w każdym razie najważniejsze żeby nie przekraczało 100
A jak u was z wagą,ja przez miesiąc schudłam 1 kg ale brzuch rośnie, od początku ciąży tylko 4 kg na plus ale nie ma wyjścia z tą dieta.
Od dzisiaj muszę odstawić chleb całkowicie, może jakiego innego poszukam, jaki chleb jecie?
Zupa krem u mnie podziałała jak czysta glukoza, tragedia. Też tak macie z kremami?
Ja ostatnio też schudłam 1kg. od początku ciąży tylko 1kg na plusie, a mam niedowagę. Obecnie 54 kg przy 172 cm wzrostu. Zaczynam się tym martwić. Ginekolog mówi, żebym jadła więcej bo zbyt restrykcyjnie podchodzę do diety, a ja się boję, że jak będę jeść więcej to będę miała za wysokie cukry. Też tylko brzuch mi rośnie. W poniedziałek mam USG to zobaczę jak dzidziuś rośnie. Mam nadzieję, że jest wszystko ok.
Ja jem głównie chleb domowej roboty i mam po nim bardzo dobre cukry. Kupowałam też parę razy chleb żytni z kiełkami żyta z piekarni "Galeria Wypieków" z Warszawy i jest ok. Próbowałam też bułki grahamka z piekarni Putka i też jest ok, ale to też jest piekarnia z Warszawy. Na jej stronie internatowej możesz znaleźć skład każdego pieczywa i ilość WW w każdym z nich. Na prawdę mają dobre pieczywo.
Co do zupy krem zgadzam się z Tobą w 100%, to jest jak czysta glukoza. Ja po zupie krem z brokuła miałam cukier 135. Wiem, że to w normie, ale ja rzadko mam takie wysokie. No i to były przecież tylko warzywa. Rozdrobnione warzywa lepiej odstawić bo ich IG bardzo rośnie. Już więcej żadnej zupy krem nie zjem.Moll lubi tę wiadomość
-
To niski miałaś cukier po tej zupie ja po miseczce z 2 malymi grzankami z tego odstawionego chleba miałam 157, przynajmniej się nauczymy czego unikać po ciąży żeby nie obciazac trzustki na przyszlosc
Szczuplutka jesteś bardzo faktycznie, po porodzie jeszcze bardziej waga spadnie, ale najważniejsze tak jak piszesz żeby dzidziuś rósł w normie
Szkoda, że nie mam dostępu do takich piekarni, chyba wyprobuje jakiś biedronkowy pakowany jeszcze, szkoda mi tak rezygnować z chleba bo czasami wyjeżdżamy gdzieś na pół dnia i nie ma wtedy jak zjeść, z fit kanapkami to była prosta sprawa -
Ja wypróbowałam mnóstwo chlebów, najlepsze cukry po chlebie wypiekanym w Biedronce, całe ziarno albo pełne ziarno już nie pamiętam, taki malutki , kwadratowy bochenek. Cukry po tym chlebie w granicach 90 dzięki czemu mogłam pozwolic sobie na więcej.
-
Ja niedawno byłam w Karpaczu i tam kupiłam taki pakowny chleb z Biedronki 7 ziaren i był super. Po dwóch kromkach cukier 96, ale to było też po spacerze. W składzie nie ma słodu, ani nic podejrzanego. Nie ma w ogóle mąki pszennej. Na wyjazdy jest fajny bo ma stosunkowo długą datę ważności.
-
Ja mam idealny cukier po chlebie z Buczka dla Diabetyków. Nazywa się chleb IG. Jest stosunkowo droższy 4,9 zł za bochenek.
Dla osób z KRK - tańsza wersja - chleb z piekarni na ul. Rusznikarskiej, np. żytni jasny lub orkiszowy. Nie objadam się nimi ale jak jem to nie wybija. Kupuję kilka i mrożę.
Zupa krem (w mojej książeczce słodkie mamy odradzają w ogóle) - przecież ugotowane warzywa mają dużo wyższe IG a w dodatku w super szybko chłonnej wersji to już w ogóle.
Tak jak już dziewczyny pisały kiedyś biały ryż to zło (potwierdzam:)).
Asia_Wawa jedz normalnie jak w rozpisce a jak coś dostaniesz insulinę jak ja. Najważniejsze żeby z dzieckiem było ok. Moja diabetolog mówiła że mam jeść bo jak się człowiek głodzi to dochodzi wytwarzania ketonów - a to uwierz mi jest dużo gorsze dla dziecka i Ciebie.
Pytanie ogólne: Jak wagi waszych maluszków - ja trochę przerażona bo u mnie 3400 g w 38 tc...Invisible90 lubi tę wiadomość
AMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l -
kamciaelcia wrote:w szpitalu służył mi nawet chleb biały, ale w domu nie kontynuowałam bo to by doprowadziło do rozpusty
mój rekord rekordów (183) byl po pierogach ruskich hihi
ale wiadomoAMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l -
nick nieaktualnyJa mogę jeść każdy chleb zytni o najprostszym składzie, czyli mąką żytnia, woda i sól. Przetestowalam kilka różnych piekarni i mogę spokojnie zjeść 2-3 kromki.
Chociaż ostatnio pozwoliłam sobie na chwilę rozpusty i jadłam pizze z pizzahut i cukier po godzinie 115 a moj rekord - 164 był po kanapce z hummusem lisnera.
Moja waga od miesiąca nawet nie drgnela (od początku ciąży +2kg), a brzuch coraz większy (chociaż ręce i nogi mam coraz chudsze i już wyglądają podobno jak patyczki, tak twierdzą znajomi, którzy mnie widzą średnio co 3 tygodnie). Moja gin powiedziała, że mam się tym nie przejmować i tylko się cieszyć, że nie będę miała o zrzuca po porodzie. -
Ostatnio straszne rzeczy mi się dzieją, pół woreczka kaszy gryczanej z odrobiną sosu pomidorowego, dużo mizerii z jogurtem, po godzinie 136 dlaczego??? Kilka dni temu taki zestaw plus ryba dawał wynik ok 115, czy to dlatego że w posiłku nie bylo białka i tłuszczu tylko same węgle, no ale ten posiłek miał ok 200 kcal nie chce głodzić dziecka
-
Moll, może zaczynałaś z innym poziomem, albo faktycznie ta ryba we wcześniejszym obiedzie obniżyła IG.
Tak poza tym, ja dziś miałam badanie glukozy na czczo z krwi żylnej i wyszło 76. Zaraz potem sprawdziłam sobie krew z opuszka glukometrem i wyszło 88. To spora różnica. Ponad 10%. Trochę zdziwiona jestem.