Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia_Wawa wrote:mala_misia - nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby z powodu cukrzycy ciążowej leżeć w szpitalu. Ja bym bała się, że szpitalne jedzenie to jeszcze bardziej będzie podnosić cukry:P Dobrze, że Twoje śniadaniowe cukry się trochę poprawiły. Już teraz wiesz co robić.
Mój tak robi, bo trafiłyśmy aż trzy tego samego dnia z cukrzycą ciążową na oddział. Bo wtedy robią wszystkie wyniki, jest konsultacja z diabetologiem i zajęcia z dietetykiem. A jedzenie szpitalne to śmiechu warte
pierwszego dnia dali Nam na obiad zupę owocową! A jak mówimy, że przecież mamy cukrzycę to stwierdziły, że jeszcze nie stwierdzona ostatecznie to możemy jeść
a na śniadanie i kolację biały chleb 
Też się cieszę, że się poprawiły, choć teraz każde mierzenie cukru po śniadaniu to dla mnie stres

-
Cześć dziewczyny! Mam do was pytanie a propos drugiej ciąży (w pierwszej cukrzyca ciążowa bez insuliny)... kiedy robilyscie pierwsza krzywa? Jestem dopiero na samiutkim początku i chciałam wiedzieć ile wolności bez gluko jeszcze mnie czeka:) życzę dobrych cukrów!


-
nick nieaktualnyAga2606 wrote:Cześć dziewczyny! Mam do was pytanie a propos drugiej ciąży (w pierwszej cukrzyca ciążowa bez insuliny)... kiedy robilyscie pierwsza krzywa? Jestem dopiero na samiutkim początku i chciałam wiedzieć ile wolności bez gluko jeszcze mnie czeka:) życzę dobrych cukrów!
Z tego co kojarzę to już w 1 trymestrze -
nick nieaktualnyJa miałam w 1 ciąży cukrzycę i jeszcze nie robiłam obciążenia glukoza - pani dr mówi że na czczo mam dobry wynik a na tym etapie cukrzyca może nie wyjść a później nie będę mogła zrobić bo badanie jest bardzo obciążające. Mam czekać i w 24 tc zrobić. Tylko ja miałam taka cukrzycę że jadłam wszystko i normy nigdy nie przekroczyłam. A samo badanie to po 2h miałam o 2 jednostki przekroczone.Aga2606 wrote:Cześć dziewczyny! Mam do was pytanie a propos drugiej ciąży (w pierwszej cukrzyca ciążowa bez insuliny)... kiedy robilyscie pierwsza krzywa? Jestem dopiero na samiutkim początku i chciałam wiedzieć ile wolności bez gluko jeszcze mnie czeka:) życzę dobrych cukrów!
-
Z ciekawości zrobiłam pomiar o 5 rano wyszlo 84 potem obudziłam się o 9 i było 78, nie mam żadnej hipoglikemii w nocy, ostatnio niski cukier na czczo pomaga mi utrzymać szklanka maślanki przed snem zamiast kanapki, wogole w pomocach szpitala z karowej jest napisane aby przed samym snem zjeść 1-2 WW co akurat odpowiadającej szklance maślanki lub kefiru, generalnie muszę jeść bardzo lekko wieczorem żeby pomiar rano był ok, te przeliczniki WW nie są takie trudne jak myślałam

-
Ja mam igły 6mm wbijam pod kątem (jestem średnio otyła:)) i nie boli lekko wykrecam reke lokciem do gory i opieram o cos i nie boli. Czasem zdarzaja sie gorsze wkłucia.baranosia wrote:Najbardziej to boję się kłucia

Nie bój się i jepsze są igły firmowe do penaAMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l -
Ja mam Levemir na noc 4j (zaczełam od 2j)baranosia wrote:Buba mam zacząć od 2j i w razie czego po 3 dniach zwiększać.
NovaRAPID przed głównymi posiłkami 8j Ś, 6j O, 4j K. Ale każdy musi to dostosować ze swoimi diabetologiem!
No i te bonusy np na lody czy coś. Staram się trzymać dietę ale czasem mi się zdarzają odstępstwa szczególnie w upałyAMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l -
Wczoraj zjadłam mega słabą kolację i cukier rano 86. Może faktycznie powinnam jeść mało na noc. Diabetolog zawsze mnie uczulała o późnej kolacji żebym nie było dużej przerwy między kolacją, a śniadaniem, a mi widocznie słaba kolacja i ta przerwa służy.
Muszę się spytać czy dobrze myślę czy mam jeść normalną kolację i jeszcze zwiększać dawkę.
Buba też mam igły 6mm. Mi kazali prosto wbijać igłę nie pod kątem. Muszę dobrze zebrać skórę w drugą rękę i wtedy jest lepiej

-
baranosia wrote:Wczoraj zjadłam mega słabą kolację i cukier rano 86. Może faktycznie powinnam jeść mało na noc. Diabetolog zawsze mnie uczulała o późnej kolacji żebym nie było dużej przerwy między kolacją, a śniadaniem, a mi widocznie słaba kolacja i ta przerwa służy.
Muszę się spytać czy dobrze myślę czy mam jeść normalną kolację i jeszcze zwiększać dawkę.
Buba też mam igły 6mm. Mi kazali prosto wbijać igłę nie pod kątem. Muszę dobrze zebrać skórę w drugą rękę i wtedy jest lepiej
Ja własnie zastanawiam się jak to jest z tą późnią kolacją. Wszędzie piszą, że przy cukrzycy ciążowej jest ona obowiązkowa. Przyznam się, że ja nie zawsze ją zjadam i nie ma to zupełnie wpływu na poziom cukru rano. Zawsze mam w normie.
-
nick nieaktualny
-
hej a u mnie na czczo z jednego palca 90 a z drugiego 81, niby wszystko w granicach błędu, ale wnerwić się można. na dodatek auto mi nawaliło i nie mogłam jechać na wizytę do diabetolog. teraz czekam znowu tydzień i pewno nieźle mnie opierdzieli.
no nic, jestem w połowie ciąży, byle do końca wytrzymać z tymi cukrami... -
nick nieaktualny
-
Już niewiele do końca Ci zostało. Poza tym jak na USG jest wszystko ok, dzidzius nie przybiera zbyt dużo, to chyba jednorazowe skoki cukru nie szkodzą. Byleby to nie było zbyt czesto.86Monia wrote:No mnie po hurra optymizmie że cukry się normują- znowu zaczynają się rozjeżdżać po posiłkach. Eh. Zaczynam coraz bardziej myśleć żeby dziecko miało dobre cukry.









[
3400g i 57 cm szczęścia 




