Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny18karo18 wrote:Cześć dziewczyny, właśnie też zrobiłam sobie krzywa(25tc) i niestety glukozą na czczo wyszła 93, po godzinie 122 a do dwóch 86. Ginekolog napisała że pierwszy jest za wysoki i to cukrzyca ciążowa. W większości pisza że cukier na czczo najtrudniej zbić i że najprawdopodobniej dieta nie pomoże i dostane insulinę. Był ktoś w mojej sytuacji i udało się zbić cukier na czczo? W pn oczywiście będę rejestrować się do diabetologa ale do Rego czasu chyba na zawał zejdę..
Nie stresuj się. Cukrzyca ciążowa wykryta w 2 trymestrze nie powoduje wad u dzieci jedynie makrosomie lub hipotrofie. Musiałabyś bardzo zaniedbać diete i mieć ogromne wyrzuty cukrów żeby zrobić dziecku krzywdę. A wiadomo że tak nie będzie. -
nick nieaktualny18karo18 wrote:Cześć dziewczyny, właśnie też zrobiłam sobie krzywa(25tc) i niestety glukozą na czczo wyszła 93, po godzinie 122 a do dwóch 86. Ginekolog napisała że pierwszy jest za wysoki i to cukrzyca ciążowa. W większości pisza że cukier na czczo najtrudniej zbić i że najprawdopodobniej dieta nie pomoże i dostane insulinę. Był ktoś w mojej sytuacji i udało się zbić cukier na czczo? W pn oczywiście będę rejestrować się do diabetologa ale do Rego czasu chyba na zawał zejdę..
Karo nie denerwuj się! Ja miałam dokładnie taki wynik na czczo. Niestety u mnie po dwóch tygodniach walki potrzebna była insulina, ale kompletnie się tym nie martw.Bardzo ładne za to wyniki masz po 1h i dwóch
-
Dziewczyny, nie panikujcie z tym cukrem na czczo. Jednorazowe przekroczenie na czczo nie zrobi krzywdy dziecku. Nie trzeba od razu insuliny. Jak bedziecie mieć rzeczywiście problem z cukrami na czczo, to gwarantuję, że tego nie przegapicie
.
Pamiętajcie, że coś, co na 100% szkodzi dziecku, to stres. Więc luzik, moje drogie. Obserwujcie, mierzcie cukry, pilnujcie diety, ale bez schodzenia na zawał,jak zobaczycie jeden podwyższony wynik.
Pamiętajcie, że glukometr może się pomylić nawet o 16 jednostek, to nie jest wyrocznia, tylko wskazówka.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Kai wrote:Dziewczyny, nie panikujcie z tym cukrem na czczo. Jednorazowe przekroczenie na czczo nie zrobi krzywdy dziecku. Nie trzeba od razu insuliny. Jak bedziecie mieć rzeczywiście problem z cukrami na czczo, to gwarantuję, że tego nie przegapicie
.
Pamiętajcie, że coś, co na 100% szkodzi dziecku, to stres. Więc luzik, moje drogie. Obserwujcie, mierzcie cukry, pilnujcie diety, ale bez schodzenia na zawał,jak zobaczycie jeden podwyższony wynik.
Pamiętajcie, że glukometr może się pomylić nawet o 16 jednostek, to nie jest wyrocznia, tylko wskazówka.
No ja własnie schodzę na zawał jak widzę przekroczenieja w krzywej cukrowej na czczo miałam tylko 66, ale po 2h miałam 163, wiec u mnie zupełnie co innego wyszło.
-
AnnaIzabela wrote:Powtarzam. Przekroczenie nawet o 1 jednostkę to cukrzyca. Po to są normy, żeby się w nich mieścić. Dieta i kontrola. Bez paniki, ale w żadnym wypadku nie olewać, bo to tylko jedna jednostka.
Asia, przeziębienie wpływa na cukry, podnosi je. Także nie panikuj i nie rzucaj się na insulinęna spokojnie obserwuj, może troszkę więcej tłuszczy na kolację, żeby te węglowodany się dłużej rozkładały? Daj sobie kilka dni i nie martw się o te dwie jednostki. U mnie insulina weszła po dwóch tygodniach cukrów na czczo na poziomie 94-99. Glukometr też ma przecież zakres błędu, a z dwóch innych palców miałaś normę. Takz spokojnie, jak przeziębienie minie to i cukry powinny wrócić do normy
A jak tam sprawa szyjki? Wszystko ok?
Dzięki za odpowiedź. Na razie będę obserwować te poranne cukry, ale obawiam się, że raczej będą rosły.
A co do szyjki mam założony pessar wiec na razie jest ok. Zdejmą go w 37tc i wtedy mogę rodzićAnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuje za informacje - poczytam i poszukam aplikacji.
Co mam zrobić - do południa mam straszne mdłości (jeśli zjem- wymioty) nic nie mogę zjeśćw ogóle fatalnie - bo z reguły jem 2 posiłki dziennie
wiem - to mega źle.
Czy mam kupić już glukometr, Czy poczekać na wizytę u diabetolog w czw i na dietę od dietetyk też w czw ?
bardzo sie boje, że dziecko przez Cc może mieć wady ?? Czy Cc która mam może spowodować wady na tym etapie ??
-
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Dziękuje za informacje - poczytam i poszukam aplikacji.
Co mam zrobić - do południa mam straszne mdłości (jeśli zjem- wymioty) nic nie mogę zjeśćw ogóle fatalnie - bo z reguły jem 2 posiłki dziennie
wiem - to mega źle.
Czy mam kupić już glukometr, Czy poczekać na wizytę u diabetolog w czw i na dietę od dietetyk też w czw ?
bardzo sie boje, że dziecko przez Cc może mieć wady ?? Czy Cc która mam może spowodować wady na tym etapie ??
Przy takich cukrach się nie martw, poczekaj na wizytę z glukometrem i odstaw cukier. Staraj się przemóc i jeść mało a często. Chociaż po jednej kanapce. Nieleczona i zaniedbana CC może powodować wady, cukry w okolicach 200, choć i to nie jest pewne, bo są dziewczyny z cukrzyca przed ciążą z takimi cukrami i rodzą zdrowe dzieci. Stres bardziej szkodzi dziecku niż cukierCiasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnaIzabela wrote:Przy takich cukrach się nie martw, poczekaj na wizytę z glukometrem i odstaw cukier. Staraj się przemóc i jeść mało a często. Chociaż po jednej kanapce. Nieleczona i zaniedbana CC może powodować wady, cukry w okolicach 200, choć i to nie jest pewne, bo są dziewczyny z cukrzyca przed ciążą z takimi cukrami i rodzą zdrowe dzieci. Stres bardziej szkodzi dziecku niż cukier
ufff... odstawiłam zupełnie cukry proste, nawet owoców już nie jem (chyba jabłko czy grejpfrut są dozwolone - pamietam dietę dr Dąbrowskiej), spróbuje wtedy chociaż jogurcik naturalny z otrębami czy płatkami owsianymi (dozwolone ?).. w tej diecie co mam jest też jaglana - czy ona jest dozwolona ?
-
dziewczyny nie martwcie się tak tymi cukrami na czczo. ja w pierwszej ciąży miałam na czczo 100,w reszcie krzywej też przekroczenia o ok.10j. a skończyło się na diecie i aktywności. w obecnej ciąży pierwsze badanie na czczo cukrów i było 95, krzywa w 12 tc wyszła ok z na czczo 91, potem sama robiłam badania na czczo cukrów i było 94. kolejna krzywa niedawno to 91. wiem że synek zdrowo się rozwija i wszystko jest ok. nie panikuję jak widzę przekroczenie do 95.
Moja Iguś też zdrowiusieńka. mam nadzieję, że trochę was uspokoiłamCiasteczko77, Asia_Wawa, Moll lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko, owoce można jeść
. Polecam odstawić tylko te najslodsze: winogrona i banany. No i wszelkie suszone. Dokladaj je sobie do posilkow 2-3 razy dziennie, tylko nie w ilościach hurtowych. Ja jeszcze polecam Ci stronę Slodkie mamy.
Pewnie będziesz sobie musiała wypróbować, jaki chleb Ci najbardziej będzie służył. Poza tym mozesz jeść makarony razowe, ryż, grube kasze, itp. Jogurty naturalne, sery twarogowe, chuda wedlina, mięso, jajka, ryby, swieze warzywa (duuuzo), owoce (z rozsądkiem). Odstaw na pewno slodycze, jasne pieczywo, dania maczne (np. pierogi).
Na 1. sniadanie nie jedz produktów mlecznych ani owoców. Powinnas jeść dwa lub trzy sniadania, obiad, podwieczorek i dwie kolacje. Na tę drugą (po 21) dobrze jest zjesc właśnie pszenna bułkę, np. z serem i popić mlekiem. Zabezpiecza nas to przed nocnym glodzeniem dziecka.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
asioczek86 wrote:dziewczyny nie martwcie się tak tymi cukrami na czczo. ja w pierwszej ciąży miałam na czczo 100,w reszcie krzywej też przekroczenia o ok.10j. a skończyło się na diecie i aktywności. w obecnej ciąży pierwsze badanie na czczo cukrów i było 95, krzywa w 12 tc wyszła ok z na czczo 91, potem sama robiłam badania na czczo cukrów i było 94. kolejna krzywa niedawno to 91. wiem że synek zdrowo się rozwija i wszystko jest ok. nie panikuję jak widzę przekroczenie do 95.
Moja Iguś też zdrowiusieńka. mam nadzieję, że trochę was uspokoiłamDługi czas też miałam na czczo przy granicy np 90, 88 ale też uważam że nie trzeba się tym przejmować skoro poniżej czy na granicy normy tylko dalej dietowac.
asioczek86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKai wrote:Ciasteczko, owoce można jeść
. Polecam odstawić tylko te najslodsze: winogrona i banany. No i wszelkie suszone. Dokladaj je sobie do posilkow 2-3 razy dziennie, tylko nie w ilościach hurtowych. Ja jeszcze polecam Ci stronę Slodkie mamy.
Pewnie będziesz sobie musiała wypróbować, jaki chleb Ci najbardziej będzie służył. Poza tym mozesz jeść makarony razowe, ryż, grube kasze, itp. Jogurty naturalne, sery twarogowe, chuda wedlina, mięso, jajka, ryby, swieze warzywa (duuuzo), owoce (z rozsądkiem). Odstaw na pewno slodycze, jasne pieczywo, dania maczne (np. pierogi).
Na 1. sniadanie nie jedz produktów mlecznych ani owoców. Powinnas jeść dwa lub trzy sniadania, obiad, podwieczorek i dwie kolacje. Na tę drugą (po 21) dobrze jest zjesc właśnie pszenna bułkę, np. z serem i popić mlekiem. Zabezpiecza nas to przed nocnym glodzeniem dziecka.dziękuje !!!! ❤️ Bardzo cenne rady!
W ogóle - Dziewczyny - jesteście kochane !!!Asia_Wawa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCiasteczko nie ma za co, wszystkie jedziemy, jechałyśmy na tym samym wózku i jak możemy pomóc, podpowiedzieć żeby "swieżakom" było łatwiej, to czemu nie
Wracając do jedzenia. Jak masz FB to polecam profil "słodkie przepisy - dieta cukrzycowa" elegancko opisane z ilością WW na porcję, mega proste i smaczne przepisy
Kaszę jaglaną bym sprawdziła na małej ilości, bo jest z tych drobnych. Pęczak, jęczmienna gruba, gryczana niepalona - te można na kilogramy
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnaIzabela wrote:Ciasteczko nie ma za co, wszystkie jedziemy, jechałyśmy na tym samym wózku i jak możemy pomóc, podpowiedzieć żeby "swieżakom" było łatwiej, to czemu nie
Wracając do jedzenia. Jak masz FB to polecam profil "słodkie przepisy - dieta cukrzycowa" elegancko opisane z ilością WW na porcję, mega proste i smaczne przepisy
Kaszę jaglaną bym sprawdziła na małej ilości, bo jest z tych drobnych. Pęczak, jęczmienna gruba, gryczana niepalona - te można na kilogramyakurat jaglana to najmniej lubię - dietetyk zaleciła na niskie żelazo - a kocham pęczak i gryczana
Poczytam te strony i profil !!
Serdecznie dziękuje -
dziewczyny
absolutnie nie rozumiem tego straszenia...
nie bede cytować, ale moje nerwy szybko rosną-za to właśnie straszenie!!!
nie jestem ani silniejsza, ani mądrzejsza-jednak pewne fakty tak na mnie działają
jak szkodzi cukier na czczo rzedu 100???
bo tego nie wiem , nie rozumiem
wiecie, że można urodzić zdrowe dziecko mimo wszystko?? -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
u mnie na krzywej 25 tc rozpoznano cukrzycę, ale wynik nie był powalająco zły. Przez 2 tyg wyniki były w miarę mieszczące się w zakresie za to od tygodnia mam cukry na czczo w okolicach 100-110 a po śniadaniu 160-170
nic nie idzie z tym zrobić dieta nie pomaga. O dziwo wieczorem mam dobre cukry a wcale nie jem mniej. W nocy rośnie mi bez powodu. Jutro wizyta u lekarza, myślicie że mogło się stać dziecku przez ten tydzień jak przekroczyłam dość sporo normy? ;( miałam wciąż nadzieję że będzie ok.. dziękuję z góry za odpowiedzi i dużo zdrówka wszystkim mamom
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 07:25
-
Wiktoria2909 wrote:Hej dziewczyny
u mnie na krzywej 25 tc rozpoznano cukrzycę, ale wynik nie był powalająco zły. Przez 2 tyg wyniki były w miarę mieszczące się w zakresie za to od tygodnia mam cukry na czczo w okolicach 100-110 a po śniadaniu 160-170
nic nie idzie z tym zrobić dieta nie pomaga. O dziwo wieczorem mam dobre cukry a wcale nie jem mniej. W nocy rośnie mi bez powodu. Jutro wizyta u lekarza, myślicie że mogło się stać dziecku przez ten tydzień jak przekroczyłam dość sporo normy? ;( miałam wciąż nadzieję że będzie ok.. dziękuję z góry za odpowiedzi i dużo zdrówka wszystkim mamom
Myślę, że nic się nie stało. Są dziewczyny, które dużo dłużej mają przekroczenia, bo np. o cukrzycy dowiadują się dopiero w III trymestrze, ale i tak rodzą zdrowe dzieci.
Przy takich wynikach już trzeba będzie podać insulinę na noc.Wiktoria2909 lubi tę wiadomość
-
Ja znowu mam rozterki co do cukru na czczo.
O 3:00 w nocy miałam cukier 95 i poszłam dalej spać. Czy to oznacza, że trzeba brać już insulinę na noc?
Potem wstałam o 4:30 bo już byłam głodna i cukier miałam 74 ( z innego palca 81), ketenów brak...uf.
Zjadłam sobie kanapkę i po godzinie miałam 106. Wiec jak najbardziej wszystko ok.
-
nick nieaktualnyNo i bylam u diabetologa. Ketony sa ale nie ma duzych objaw bo taki poziom nie wplywa na dzuecko.
Dostałam w zaleceniach wielkimi literami "mniej rygorystyczna dieta i zakaz dalszej utraty wagi".
Mam dodac wegle zlozone i obserwowac, trzymac sie raczej 130 po posilkach niz 110. I przed samym snem dwie kromki chleba pelnoziarnistego.
Nigdy nie spodziewalabym sie ze ktos mi powie ze zbyt mocno trzymam diete. Za miesiac kolejna wizyta. Uspokoil mnie