X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deneris
    ja tez spytałam diab. czy to cukrzyca ciążowa, czy coś się działo przed ciąża i odp mi, że gdybym przyszła do niej bez ciąży, to by była nietolerancja, a że jestem w ciąży, to juz przy moich wartościach jest cukrzyca ciężarnych
    ale moje wyniki jednak niższe na czczo ( 101,99,102) i szybko gin reagował. On w ogóle od poczatku pyta mnie o cukrzycę w rodzinie :) pewnie widzi, ile przytyłam . Jak się z nim "zapoznałam" ważyłam 46 kg, potem rzuciłam palenie no i waga w góre ruszyła...Staneła jakies 3 lata temu( w poprzedniej ciąży przybrałam 3 kg), ale u mnie jest duża
    Wszystko zalezy od lek...Najważniejsze, że w ogóle u ciebie coś wyszło
    Ja jednak od poczatku czuję sie dobrze, o dziwo nawet senność nie dopada
    Moja córcia zmarła w październiku, więc ostatnie miesiące były dla mnie ciężkie i u mnie od zawsze stres wywoływał różne dolegliwości...Zamknełam się w domu, bo jak miałam wyjść na spacer bez wózeczka...Potem wróciłam do pracy, ale raczej z negatywnym podejściem (też jest stresująca) i mam za swoje...Czuję, że będzie dobrze, zauważyłam nawet, że w dniu załamania miewam wysokie cukry, więc na pewno ja muszę zacząć od opanowania stresu

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 7 lutego 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wytlumaczcie mi bo zgłupiałam.O 9.00 zjadłam owsiankę cukier po godzinie 106, po dwóch 103, teraz nadal 103. Glodna jestem jak wilk, a nie mogę zjeść bo cukier przed posiłkiem musi być 60-90 :/ czemu to cholerstwo tak stoi w miejscu.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem agatia, bo sama wczoraj o to pytałam :) w pon ty zapytasz, a ja we wtorek

    ale ja bym zjadla, bo niekoniecznie cukier ci skoczy, skoro właśnie chodzi o to by powolutku się wchłaniał i na dlugo "starczał"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 11:48

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Deneris Koleżanka
    Postów: 34 35

    Wysłany: 7 lutego 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi z powodu tej tragedii, nie potrafię znaleźć słów pocieszenia, nawet nie wiem czy takie słowa istnieją, ja po swojej tragedii odłożyłam starania o ciążę na 3 lata i wszyscy dookoła patrzą na mnie jak na wariata, że zachciało mi się ciąży przed 40 i to trzeciej, a wcześniej nie byłam gotowa, każdy ma swój czas na gotowość, mnie czas pochłaniała psychoterapia, po której lepiej się poczułam i otworzyłam okno na świat, stres rzeczywiście to zły doradca w kwestii zdrowia, potrafi zrujnować każdą dziedzinę, jeśli potrzebujesz czasu żeby otworzyć swoje okno na świat to nie wzbraniaj się przed tym bo masz prawo do tego. Buźka, trzymam kciuki

    Deneris
  • Deneris Koleżanka
    Postów: 34 35

    Wysłany: 7 lutego 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Dziewczyny wytlumaczcie mi bo zgłupiałam.O 9.00 zjadłam owsiankę cukier po godzinie 106, po dwóch 103, teraz nadal 103. Glodna jestem jak wilk, a nie mogę zjeść bo cukier przed posiłkiem musi być 60-90 :/ czemu to cholerstwo tak stoi w miejscu.
    Ja jadłam przy takim cukrze, bo teraz masz taki a za pół godziny możesz zanotować duży spadek, jak jesteś głodna to organizm się dopomina, ja się gorzej czułam przy cukrze poniżej 90 niż powyżej 100

    Deneris
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam super męża, prawdopodobnie nie doceniam go na tyle, ile powinnam, ale razem staramy sie poradzić sobie ze stratą. Ciężko jest, łzy w oczach stają bez zapowiedzi, nagle i nawet z błahych powodów...Oboje jednak stwierdziliśmy, ze postaramy się o drugiego dzidziusia, o dziwo udało się w drugim cyklu. Mamy swojego osobistego aniołka i na pewno nad nami czuwa...szkoda, że nie umiem sie cieszyć ta ciążą...strach jest olbrzymi. Ale jak usłyszałam przed poczeciem od położnej , że "taki pech dwa razy się nie zdarza", to od tamtej pory czuję, ze dzidzius bedzie zdrowy.
    noc przed śmiercią córki, czułam , że to ostatnia, a rano -kiedy ja kąpałam sama- poczułam, ze to pierwszy i ostatni mój raz

    Deneris, agatia, Miuu lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 7 lutego 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia nawet nie umiem i nie chcę sobie wyobrażać co czulas i czujesz :( silna i mądra z Ciebie kobietka :)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Kamcia nawet nie umiem i nie chcę sobie wyobrażać co czulas i czujesz :( silna i mądra z Ciebie kobietka :)



    wiesz, nie da sie tego uczucia opisać...strata jest świeża i wiem, że nigdy nie przestanie boleć...nikomu tego nie życzę. Moja córcia była przeszczęśliwym, przeslicznym dzieckiem, nie chorowała na co dzięń. O jej serduszku przypominały nam kontrolne wizyty u kardiologa. Rozwijała sie świetnie, nawet po leczeniu dysplazji bioderka nadgoniła w rozwoju. Mam co pamietać i wspominać, bo była z nami 10 miesięcy. Miała tyle energii, ze lekarze pytali, czy aby na pewno chora, operacja była planowana, ale po niej moja córcia szybko sie poddała...wiem, ze nie chciała, abyśmy patrzyli na jej cierpienie i odeszła po 48h. Mam zal do świata, bo miało być inaczej z tą operacją, ale wiem, że córcia zyciem w pełni się nacieszyła!
    Ostatnio w pracy usłyszałam, ze bardzo (po urodzeniu dziecka)sie zmieniłam, ze jestem taka szczęśliwa, że z usmiechem wspominam swoją mała...Wiem, ze nad nami czuwa ten mój "oszołom"

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Deneris Koleżanka
    Postów: 34 35

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miuu wrote:
    Deneris to tak jak u mnie 3 ciaza i wiek. Ja tez nie mam żadnych dolegliwości ani nie tyje. 6 kg na razie żadnych innych problemów a w poprzednich ciążach bez cukrzycy to i grubsza byłam i puchlam i zgaga
    faktycznie każda kolejna ciąża to większe ryzyko cukrzycy, ale w tej poradni widzę młode dziewczyny też z cukrzycą,więc nie wiem do końca od czego to zależy.W tej ciąży bardziej pilnowałam się wagą niż w poprzednich, bo z wiekiem metabolizm wolniejszy i nie wiem czy po trzeciej ciąży z dużą nadwagą zdołałabym wrócić do formy, wiem, że może to nie najistotniejsze, ale dla mnie ważne. Pozdrawiam:)

    Deneris
  • Deneris Koleżanka
    Postów: 34 35

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    wiesz, nie da sie tego uczucia opisać...strata jest świeża i wiem, że nigdy nie przestanie boleć...nikomu tego nie życzę. Moja córcia była przeszczęśliwym, przeslicznym dzieckiem, nie chorowała na co dzięń. O jej serduszku przypominały nam kontrolne wizyty u kardiologa. Rozwijała sie świetnie, nawet po leczeniu dysplazji bioderka nadgoniła w rozwoju. Mam co pamietać i wspominać, bo była z nami 10 miesięcy. Miała tyle energii, ze lekarze pytali, czy aby na pewno chora, operacja była planowana, ale po niej moja córcia szybko sie poddała...wiem, ze nie chciała, abyśmy patrzyli na jej cierpienie i odeszła po 48h. Mam zal do świata, bo miało być inaczej z tą operacją, ale wiem, że córcia zyciem w pełni się nacieszyła!
    Ostatnio w pracy usłyszałam, ze bardzo (po urodzeniu dziecka)sie zmieniłam, ze jestem taka szczęśliwa, że z usmiechem wspominam swoją mała...Wiem, ze nad nami czuwa ten mój "oszołom"
    Pisz kochana jak tylko będziesz miała ochotę pogadać, ja tu jeszcze ze dwa tygodnie najmniej pobędę na belly. Służę wsparciem jak tylko będziesz w potrzebie.

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Deneris
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jest sens mierzyć ketony w ciągu dnia? mój żołądej nie pracuje jeszcze jak należy i nie chciałabym przeholować z zarciem

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 7 lutego 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia chyba nie ma sensu mierzyć w ciągu dnia, skoro miarodajne są na czczo po spoczynku. Zjedz tyle ile dasz radę, żeby nie obciążyć brzucha. Mam nadzieję, że już te zoladkowe rewolucje masz za sobą.
    Deneris tak jak piszesz z tą cukrzycą to jie maa reguły. Ja też widuję w poradni młode, szczuplutkie dziewczyny w ciąży. Mam dwie kolezanki ze spora nadwagą większą niż moja (chociaż mam 15 kg za dużo) z rodzicem z cukrzycą i obydwie w ciąży cukrzyca ominęła. U mnie nikt nie choruje, nadbagaz mam, ale uważam, że kluczową rolę odgrywa stres. Od kiedy.padło podejrzenie, że mój synek jest chory zdecydowanie bardziej pogorszył się mój stan zdrowia. Stres to zły kompan niestety.

  • Deneris Koleżanka
    Postów: 34 35

    Wysłany: 7 lutego 2016, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja ci polecam fetness, przed ciążą 2 do 3 razy wybierałam się na różne formy fetness, ja osobiście lubię pilates, mental boody i zajęcia na dużych piłkach, mnie osobiście pomagały te zajęcia w redukcji stresu, utrzymaniu formy i odprężająco, a do tego fajny kontakt z ludźmi i satysfakcja, że robię coś tylko da siebie, po ciąży też wrócę na zajęcia, może nie w takiej ilości ale choć raz w tygodniu się uda:) Na początku stwierdziłam, że ruch pod żadną postacią nie jest dla mnie, ale poszłam, raz, dwa, trzy i pokochałam te zajęcia

    Deneris
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 7 lutego 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia przykro mi. Bądź dzielna teraz wszystko bedzie dobrze. Musi. Podziwiam Cie za sile. Jak tylko będziesz potrzebować to pisz ty do nas.

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 7 lutego 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ja się zastanawiam co zrobić żeby cukier na czczo w badaniu lab wychodził niższy niż te 90. bo jak sobie pomyślę, że wstanę rano i się gluko zmierze i będzie np 87 i potem pójdę do laboratorium i tam będę czekać w kolejce to cukier mi na pewno wzrośnie. i co by tu zrobić....

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 7 lutego 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioczek ja tak mialam wczoraj. Wstalam ranoi cukier maa czczo 81 i normalnie zjadłabym śniadanko. A tak zanim dojechałam do labu i pobrałam krew to glukoza na czczo 93 :/

    asioczek86 lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asioczek86 wrote:
    dziewczyny ja się zastanawiam co zrobić żeby cukier na czczo w badaniu lab wychodził niższy niż te 90. bo jak sobie pomyślę, że wstanę rano i się gluko zmierze i będzie np 87 i potem pójdę do laboratorium i tam będę czekać w kolejce to cukier mi na pewno wzrośnie. i co by tu zrobić....

    Niestety ci nie pomogę, bo sama walczę z cukrami na czczo i nawet na glukometrze nie mam tak pięknie. ..najpierw myślałam, że wystarczy dzień wcześniej rozsądnie jeść i zachować te min 8h na czczo. ..jednak w ciąży jest inaczej i ta zasada nie działa


    I tak sobie jeszcze pomyślałam, że moja diab podkreślała wyraźnie, że na glukometrze ma być nie więcej niż 90, więc może miała na myśli, że wyniki takie a te z lab.różnią się jednak. Ale spytam we wtorek jeśli z głowy nie wyleci ze stresu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 19:24

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 lutego 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję za słowa otuchy, na pewno będę o was pamiętała w chwili smutku...częściej mam chęć chwalić się córcia niż mówić o swoim bólu . ..i nam wszystkim życzę zdrowiutkich, sliczniutkich dzieciaczków, bo to właśnie dla nich walczymy z cukrami i ketonami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 19:25

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • marzenka06 Autorytet
    Postów: 771 201

    Wysłany: 7 lutego 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to jakieś dziwne mam cukry dziś. Po obiedzie to miałam 144 :((( a wcześniej względnie do 120. Teraz po kolacji miałam 105, ale jeszcze przede mną dwa posiłki. I w nocy muszę coś wymyśleć.
    Agatia a Ty co o 22 i w nocy planujesz jeść??:)

    zrz682c3xdy3h4kv.png
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 7 lutego 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję dziewczyny, musimy zgłębić tą sprawę badań cukrów w lab, bo to się nam na zaś przyda. jak możecie to spytajcie się na waszych wizytach, może jakieś wskazówki cenne ;)

    kamcia współczuję bardzo,nawet sobie takiej straty nie potrafię wyobrazić. ja straciłam dzidzię w 9 tyg ciąży i do teraz rozpaczam. staram się tak często nie płakać, ale każda strata boli a co dopiero jak się urodziło i mogło opiekować dzieckiem.... :(

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
‹‹ 214 215 216 217 218 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ