Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
kamcia to i tak nadal będę tu zaglądać i was dopingować
chodzi za mną żeby samemu zrobić chleb, może w sobotę jak cukry będą ok to dam przepis na razie zaczynam być głodna, więc idę zjeść -
Z tym chlebem to moze dlatego cukier ze zależy jaka mąka. Często jest mieszana albo kiepskiej jakości. No i zależy co koleżanka dodawała do chleba. Moze cukier do drożdży moze olej lub masło zamiast oliwy. To moze podnosić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 10:59
-
asioczek86 wrote:kamcia to i tak nadal będę tu zaglądać i was dopingować
chodzi za mną żeby samemu zrobić chleb, może w sobotę jak cukry będą ok to dam przepis na razie zaczynam być głodna, więc idę zjeść
No właśnie koleżanka robiła chleb z mąki pełnoziarnistej żytniej, specjalnie nie pszennej i po dwóch kromkach wyszedł mi cukier 171 ((( .... masakra.
Tylko wiem, że dodawała drożdże. To przez to???
Kurcze a po drugim śniadaniu cukier 131 ((( -
Ja też pisałam wcześniej ze zrobiłam chleb żytni i tez na drożdżach bo zakwasu nie mam a wiadomo jak drożdże to i cukier, dałam tylko pół łyżeczki ale na śniadanie się nie sprawdził
-
no to przekonałyście mnie do nie robienia chleba
dziś idę do diabetolog, trzymajcie kciuki. zaraz zjem przyspieszony podwieczorek, bo mam wizytę na 16 a nie chcę w poczekalni jeść.
dziewczyny a czy nam przysługuje usg częściej niż to 3 razy? bo ja tylko jeszcze raz pójdę na usg a chętnie poszłabym 2 razy czy z dzidzią wszystko ok -
na nfz bo mam świetną panią doktor. mam do niej z 40 km, ale skoro na nfz to i tak się opłaca. czasem ma swoje humory, ale wysyła na badania i czekam niecały tydzień na wizytę jak coś trzeba.
coś gdzieś słyszałam, że na usg można częściej jak się ma cukrzycę ciążową. wizytę u ginki mam 26 lutego to zapytam -
asioczek86 wrote:na nfz bo mam świetną panią doktor. mam do niej z 40 km, ale skoro na nfz to i tak się opłaca. czasem ma swoje humory, ale wysyła na badania i czekam niecały tydzień na wizytę jak coś trzeba.
coś gdzieś słyszałam, że na usg można częściej jak się ma cukrzycę ciążową. wizytę u ginki mam 26 lutego to zapytam
Przy cukrzycy na pewno należą się częstsze wizyty, nie wiem jak to jest z usg. Też ciążę prowadzę na nfz, a ze w wywiadzie mam urodzenie dziecka z wadą, to usg na fundusz miałam w 9 tc (8+1) pewnie zależy od lekarza. Ale u mnie przy okazji okazało się ze ten lekarz nie skieruje mnie na usg prenatalne ponieważ wykona je poradnia badań prenatalnych
-
jak mnie podbrzusze bolało czy coś w tym stylu to też zrobiła mi ekstra usg, ale ogółem wiem, że kobiety na nfz mają 3 usg jak nic się nie dzieje.
jestem ciekawa ile moja malutka już waży
jadłyście już chleb pumpernikiel? chyba go wypróbuję na śniadania. ma niski IG. -
Hej kochane właśnie wróciłam, zjadłam zupę i piszę do Was
Cóż zacznę od tego, że postawiłam na nogi i Panią dietetyk i diabetolog. Udało się je zmobilizować do wspólnego posadzenia szanownych pup przy jednym stole ze mną i przeanalizowaniu krok po kroku mojej diety. I nawet wszystko zostało mi wytłumaczone jasno i klarownie - czyli jednak można, trzeba tylko odrobinę dobrej woli
Pani dr przejżala moje wyniki z przed ciąży i powiedziała, że na 100% nie była to cukrzyca, bo wyniki na czczo były podwyższone a po obciążeniu w normie. Poza tym podwyższenie na czczo wskazywało co najwyżej nietolerancję glukozy, a nie cukrzycę. Aktualna krzywa też nie wskazuje na cukrzycę ciazową, ale ją zwiastuje stąd skoki. Moimi skokami na czczo absolutnie kazała się nie przejmować jeżeli są do 95 nie włączy mi insuliny bo to za duże ryzyko niedocukrzeń w nocy i hipoglikemii. Przy nocnej insulinie musiałabym wstawać o 3.30 i mierzyć cukier. Reczyła glową, że takie podwyższenia nie mają wpływu na dziecko.
Walczymy z ketonami (powiedziała, że czasem tak jest, że ketony po nocy są niższe a np tak jak u mnie rosną po zbyt małym posiłku). Mam się ich pozbyć poprzez modyfikację diety tak, żebym mogła zrezygnować z nocnego posiłku. Teraz przez 4 dni mam jeść duże śniadanie 2-3 kromki + jajko lub sałatkę, potem drugie śniadanie 2 kanapki i 3 śniadanie owoc+nabial. Po.obiadach mam niski cukier więc mogę jeść ziemniaki, czasem biały ryż itp. Na kanapkę przed snem i nocną mam jeść białe pieczywo. No i mam jeść na kanapki to co lubię serki topione, twarożek itp. Jeżeli po którymś posiłku cukry będą za wysokie to w pn dostanę do tego posiłku insulinę.
Mam absolutny zakaz jedzenia wafli ryzowych, pieczywa Wasa, Macy itp. Powiedziała, że to jest bezwartościowe i trzebaby było zjeść 8 was, żeby było zapotrzebowanie 3 kromek pieczywa.
Aha cukier po po wartościowym posiłku powinien wynosić 100-110.Wartości 80-90 świadczą o słabej jakości węglowodanów,a 70 z hakiem jest niedopuszczalne.
Chyba to wszystko czego się dowiedziałam... zatem 4 dni jem więcej na śniadanko i zobaczymy czy uda się wywalić aceton
Nawet jestem zadowolona z wizyty.
Aha zawsze zapisujemy pierwszy wynik z glukometru, bo to i tak tylko orientacyjne cyfry. No i powiedziała, że skoki do 140 to naprawdę nie tragedia. Lepiej kilka dni miec takie skoki i jeść sporo i włączyć insulinę niż jeść sladowe ilości. Wraz ze wzrostem ciąży zapotrzebowanie na jedzenie bedzie rosło i jak ma być insulina to i tak będzie.
No i kazała mi nie jeść komosy i mąki z amarantusa bo to produkty bezglutenowe i organizm po nagłym zmniejszeniu glutenu też może swirowac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 16:21
asioczek86 lubi tę wiadomość