Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Raz jadłam mleko z makaronem bo żadnej zupy nie ugotowalam. A co do tych ryb w puszkach. U mnie nie leżą na półce z innymi konserwami, są całkiem w innym dziale, w okolicach oliwy z oliwek. I te puszki są w kartoniku
Na jutro rozmrazam juz fladre.
Próbowała któraś zjeść frytki lub te ćwiartki ziemniaków z piekarnika? ? -
ja na 1. skromnie tzn 2 wafle ryzowe(cięzko mi rano cokolwiek przełknąć)
agatia, czytałam te ćwiartki...skład:ziemniak kawałki ze skórka, tłuszcz palmowy...wiec pewnie jutro spróbuję do ryby, jak nie spróbuje to się przeciez nie dowiem, jak to na mnie działa -
Kamcia lepiej wez bo organizm musi się też do insuliny przyzwyczaić i każde umknięcie może regulować cukry. No i trzustka głupieje bo raz dostarczasz insulinę za nią i ją rozleniwiasz, a jak.nie.podasz unsuliny to zmuszasz ją do pracy. I organizm swiruje.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Sorki Kamcia, ale poszłam się kąpać i zaraz potem zasnęłam. Przy insulinie nocnej może wystąpić hipoglikemia całą noc podczas snu. Przy 1j insuliny to mało prawdopodobne, ale jak byś musiała zwiększyć (czego nie życzę) to trzeba o tym wiedzieć.
Mi się 2 razy na insulinie dziennej zdarzyło niedocukrzenie, które mocno odczulam fizycznie, a cukier nie był wcale bardzo niski bo miał 70. Lekarka w szpitalu powiedziała, że u każdego jest inaczej. I teoretycznie poniżej 60 jest hipo, ale może być przy wyższych wartościach bo poziom cukru to sprawa indywidualna.kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Witajcie Dziewczyny!
I mnie dopadła cukrzycą ciążowa. Na diecie jestem dopiero tydzień. Z cukrami różnie bywa. Najgorszą jest ta systematycznośč posiłków ( nigdy nie jadłam tak często i tak regularnie). Pociesza mnie fakt, że taką dieta to zdrową dieta.ludzie, którzy nie cierpią na tą "wredotę" powinni jeś to samo.
Najgorzej jest z owocami, na które w ciąży mam ochotę jak nigdy dotąd. O czekoladzie już zapomniałam. Do tego wszystkiego, jeszcze od 16 tygodnia leżę plackiem ( podejrzewam, że to właśnie stąd się wzięły moje problemy z cukrem - wiadomo brak ruchu = brak spalania) z powodu krótkiej szyjki (moja ma mniej niż 3 cm). Jedyny plus tej diety to w moim przypadku unormowanie się problemów z zaparciami (a momentami było bardzo ciężko).
Moje wyniki krzywej cukrowej to
78
159
153
I właśnie przez te nieszczęsne 153 się już załapałam...
Czasem mnie tylko zastanawia jak to jest z tymi normami... Zgodnie ze zmienionymi wytycznymi dziewczyny, które kiedyś ledwo przekroczyły 140 przy drugim pomiarze, dzisiaj nie miałyby zdiagnozowanie żadnej cukrzycy... To wszystko jest strasznie dziwne. No i jeszcze te normy dla ciężarnych... Jeśli dla dorosłego człowieka normą godzinę po posiłku wynosi 160 to dlaczego nas się męczy restrykcjami i utrzymaniem poziomów poniżej 120? Ok musiałam się trochę wyżalić bo ostatnio z humorem u mnie kiepsko...
a buuuuuuasioczek86, kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
ajwi witam:) normy się zmieniły i teraz są bardziej restrykcyjne, poczytaj od początku wątek, wiele dziewczyn się oburza i ja też. nowe normy bardziej stresują, no ale nic nie da się zrobić.
dziewczyny mnie na 1 śniadanie kazała jeść 3 WW a łącznie na dzień 21-22WW. ja sobie pierwsze śniadanie rozbijam na 2,5WW i po godzinie jem 1 WW, bo to też zależy o której wstanę, czasem wcześniej, czasem później.
2,5 WW to daje u mnie 60 g chleba razowego ze słonecznikiem tesco. dziś na śniadanie wędlina, humus, plasterki pomidora i cebulki, mały ogórek kiszony, liście sałaty i makrela wędzona. bardzo lubię ryby na tej diecie a makrela jest bardzo zdrowa mimo że wędzona
co do zup to w necie dużo znalazłam. teraz nie gotuję, ale na początku diety to robiłam sobie tak- 50 g mięso drobiowe, 50 g włoszczyzna, przyprawy plus warzywo na 1 WW, czyli np brokuł, kalafior, por, kapusta kiszona,cebula,jarzynowa,ogórkowa,rosół,krupnik, pomidory itp. brałam warzywa z niższym IG. nie polecam dyni i buraczków bo po ugotowaniu mają wysokie IG. porowa zupa mi niestety nie smakowała kapuśniaka i krupniku nie robiłam.mam nadzieję, że pomogłam -
Witaj Ajwi ja miałam 154 i tez się załapałam. U mnie dużego przekroczenia nie było i dosyć łatwo jest mi utrzymać cukry na dobrym poziomie. Poczytaj sobie forum od początku to bardzo dużo się dowiesz. Wiele dziewczyn się tutaj wyżalało i wymieniało doświadczeniami i przykładowymi jadłospisami. Mi to bardzo pomogło bo więcej dowiedziałam się tutaj niż na spotkaniu z dietetyczką.
-
witaj Ajwi, każda z nas musi sie wyżalić i dlatego pojawiamy sie tu na forum...twoje wyniki krzywej rzeczywiscie sa na takiej granicy, że można się zastanawiać, czy aby laboratorium sie nie pomyliło...ja na diecie jestem dopiero 10 dni. Myślę, że ty po wynikach na glukometrze najwiecej sie dowiesz , czy ta cukrzyca istnieje. Bo jeśli jednak nie jest tak źle, to więcej bedziesz mogła zjeść, w tym owoce
Mnie też boli to ciągłe jedzenie...po kilku dniach mój żołądek się zbuntował i mocno przechorowałam te węglowodany...
Jak idzie ci na diecie?ktory to tc? -
Przeczytałam już sporą część tego forum:)
Na razie mierzę cukier 4 razy - na czczo i godzinę po głównych posiłkach.
Przed każdym pomiarem stres i Mężowy się już na mnie denerwuje. Boję się tych cukrów ale tłumaczę sobie, że kilka lat temu wiele kobiet w ogóle nie miało tego typu badań i nie wiedziały nawet, że mogą mieć jakąś cukrzycę ciążową a dzieci rodziły się zdrowe.