Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Marzenka06 moja kolacja to pół bułki grahamki z żółtym serem (cienki plaster z tych tzw. mierzwionych) plus porcja warzyw. Posiłek wcześniej to ćwiartka grahamki plus twarożek z łyżką jogurtu i warzywami. Kurcze dziewczyny ją już nie mogę jeść więcej. Jestem strasznie przejedzona.
Moja diabetolog polecała mi takie cienkie, ciemne bułki z lidla albo chleb razowy żytni. Ewentualnie zwykły biały niekrojony ale już czerstwawy czyli zjedzony następnego dnia. Kazała unikać wszelkich kwadratowych z formy, bo bardzo tłuste i podnoszące cukry. Ją jem te grahamki bo zakupy w pośpiechu robi mąż (ją leżę). Moich grahamek nie polecała.
-
marzenka, nie wiem , co to za chleb. Ja dotąd kupowałam jeden: żytni staropolski, ale wczoraj go nie było i wzięłam inny: żytni razowy, dużo smaczniejszy i-niestety-po pierwszym śniadaniu 127, a drugie na styk. Wole wrócić do tego pierwszego chlebka
-
Ajwi, z pieczywem jest największy problem i przeważnie na śniadanie. Musisz sobie popróbować. U mnie na śniadanie tylko wasa zytnia wchodzi w grę a później już taki z biedronki paczkowany 7 ziaren. Wiele ich nie sprawdzałam ale skoro te się przyjęły to się ich trzymam. Musisz patrzeć na skład, odpada z cukrem i słodami. Najlepsze 100% zytni na zakwasie bez dodatków. Ja takiego w siebie wvpiekarniach nie znalazlam. Na każdego działa co innego.
-
Pilnuj tez żeby wedlinka była dobrej jakości. Ja jadam tylko piersi z indyka i kurczaka. Ale też są różne, niektóre mają 90% mięsa a inne tylko 50 i po tych miałam podwyższony cukier.sama możesz upiec pasztet z indyka, u mnie się super sprawdził. Rewelacyjne są kabanosy z kurczaka z biedronki, są drogowe bo paczka kosztuje 10 zl.ale skład super-3 składniki.
-
Kamcia, a wafle ryżowe sprawdzają się u ciebie? Bo wkoncu to ryż wiec ja się boję je jeść. Chyba ze znalazłaś takie z brazowego, jeśli tak to napisz proszę jakiej firmy to sobie poszukam.
-
Ale się rozpisałyście człowiek na spacer wyjdzie, a tu tyle czytania
Ajwi ja chodzę do gina prywatnie, ale kazał mi wziąć skierowanie od rodzinnego. W poprzedniej ciąży zrobiłam tak samo i chodzę na NFZ. Ale niestety jeszcze płacę za paski 100% mam nadzieję, że w pn już mi dadzą z refundacją.
Co do chleba to jem żytni z Auchan z najkrótszym składem mąka, zakwas, woda, sól.
Ja nabiału to jem masę. Na drugie śniadanko 200 ml kefirku lub jogurtu, do zupki ze 100 ml kefiru, na kolację makaron z mlekiem.
Wędliny jem z własnego piekarnika schabik albo pierś z kurczaka. Jak zjadłam mielonke to cukier mi wywaliło prawie do 140 na pierwsze śniadanie. -
w biedronce sa wafle ryzowe naturalne(takie zielone)składniki: ryż brązowy
ja rano jesc nie mogę , najpierw kawe wypijam, po godz wafle z wedlinka i czasami paróweczka cukier super, dzis eksperyment i zamiast tych wafli ten "nowy"chleb i cukru za duzo
ale szczerze to jeszcze na obiad nie miałam ryżu brązowegoWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 20:19
-
Cześć; ) kurczę dziewczyny nie rozumiem czegoś. ZGRZESZYLAM dziś. Zjadłam małą porcję frytek i trzy kosteczki czekolady gorzkiej i co dobre po 15 min. Miałam 77 a po godzinie 110 cukru. Zmierze jeszcze za godzinę i zobacze czy dalej rosnie. Ale np na drugie śniadanie jadłam standardowo kanapki z zytnim chlebkiem,wędliny i ogórkiem zielonym i miałam po godzinie 126. Jak to możliwe ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 20:44
-
Na pewno nie rośnie
A rano, to rano, wtedy nic nie jest przewidywalne, popołudniu tez lepiej sobie radzę z cukrami. Ja dziś zaryzykowalam fladre smazona(na oleju kokosowym na patelni grillowej)z ziemniakami i tez myślałam że później urośnie i juz tylko spadało i spadało -
Kamcia ja po pół godziny po owocach mam cukier ok i po godzinie ok. Po pół już nie mierzę, jak skoczy to trudno bo w każdej chwili może ale w.
99% przypadków w cukrzycy.ciążowej najwiekszy wzrost glykozy we krwi jest po godzinie
Niuninka to niestety normalne co piszesz. Po nocy organizm magazynuje glukozę i następuje gwałtowny jej wyrzut potem już organizm regularnie dostaje jedzonko i nie musi nic magazynować i cukry wolniej rosną. Ja na obiad i kolację mogę zjeść wszystko, a na śniadanko mac 2 kromeczki.Niuninka lubi tę wiadomość