Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
no niestety źleDżuls wrote:Kurcze, odebrałam wyniki testu obciążenia glukozą....
na czczo 86
po 1h 180,18
po 2h 161,56
źle to wygląda.
Tez miałam podobne wyniki......pewnie gin skieruje Cię do szpitala albo bezposrednio do diabetologa.
Ja w szpitalu byłam 3 dni.
No ale dobrze ze tak wczesnie miałaś zrobioną krzywą, bo jak będziesz miała insuline to chociaż dzidzia bedzie sobie bezpiecznie rosla w brzuszku
tylda87 lubi tę wiadomość
-
W którym tyg miałaś takie cukry? Co lekarze mówili na ten temat? Rozumiem, że dostałaś insulinę?MisiaMonisia wrote:no niestety źle

Tez miałam podobne wyniki......pewnie gin skieruje Cię do szpitala albo bezposrednio do diabetologa.
Ja w szpitalu byłam 3 dni.
No ale dobrze ze tak wczesnie miałaś zrobioną krzywą, bo jak będziesz miała insuline to chociaż dzidzia bedzie sobie bezpiecznie rosla w brzuszku
-
witam się i ja...
dziś po mojej pierwszej w życiu wizycie u diabetologa . . .dostałam glukometr i od jutra zaczynam mierzenie . . .mam nadzieję że nie będzie aż tak źle...
w ogóle miała któraś z Was że wyniki wychodziły za niskie a nie za wysokie... -
nie zaszkodziłaś..spokojnieDżuls wrote:Jestem przerażona, mam nadzieję, że nie zdażyłam zaszkodzić dziecku przez ten czas
na glukometrze jestem od jakiegoś miesiąca dopiero, jakie były wcześniej cukry to nie wiem 

ja o swojej cukrzycy dowiedziałam się w 24 tc...i myślę że pewnie wcześniej już ją miałam....
Na szczęście na każdym usg było wszystko dobrze, wagowo takze wszystko ok.... -
krzywą miałam robioną w 24 tc...ginekolog wysłała mnie wtedy do szpitala. Przebywałam tam 3 dni, ale nic mi nie robiono, tylko dostałam glukometr do mierzenia cukru no i miałam spotkanie z dietetykiem który ułożył mi plan diety.Dżuls wrote:W którym tyg miałaś takie cukry? Co lekarze mówili na ten temat? Rozumiem, że dostałaś insulinę?
Także po tygodniu od wyjścia ze szpitala udałam się do diabetologa i jak sie okazało to sama dieta mi nie wystarczała dlatego wprowadzono mi insulinę.
Na insulinie jestem dokładnie od 12 grudnia.
Będzie dobrze Dżuls
-
za niskie mam wtedy kiedy robię za duże przerwy między posiłkami....ostatnio nie miałam zbytnio apetytu i "ominęłam" obiad....Wieczorem zaczęłam sie słabo czuć.....miałam zawroty głowy..Zmierzyłam cukier i miałam 60....dlatego szybko zjadłam kawałek czekolady i przeszło po chwili.Aska87 wrote:witam się i ja...
dziś po mojej pierwszej w życiu wizycie u diabetologa . . .dostałam glukometr i od jutra zaczynam mierzenie . . .mam nadzieję że nie będzie aż tak źle...
w ogóle miała któraś z Was że wyniki wychodziły za niskie a nie za wysokie... -
Właśnie. Ma któraś z Was jakiś przepiś na słodycze dla cukrzyków? Zaraz zacznę łykać słodzik prosto z dozownika, tak mi brakuje słodkiego
ZWŁASZCZA dzisiaj. Na wątku dziewczyn rodzących w podobnym terminie, od rana prześcigają się w podawaniu, kto, ile i z jakim nadzieniem zjadł pączków. Jak żyć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 12:30
Aska87 lubi tę wiadomość
-
A dziewczyny czy to.prawda ze pod koniec ciazy cukry powinny sie normowac? Zaczelam dzis 35 tydzien wizyte mam dopiero za tydz a gdzie wyczytalam o tych cukrach moze Wy cos wiecie? Jesli mam racje to od kiedy powinny sie stabilizowac, bo oczywiscie msm nadzieje ze cukrzyca odejdzie po porodzie
-
KotMisia wiem że nie wolno omijać....ale czasami mam taki dzień ze źle się czuje i na nic nie mam ochoty,nawet na jedzenie...a zmuszać sie nie będę bo bym chyba pawiowałaKotMisia wrote:Nie wolno omijać posiłków. Mi po długiej przerwie cukier mocno spada a jak coś zjem to skacze jak szalony. W moim przypadku regularność jest najważniejsze

-
Tylda niestety Cię zmartwie ale pod koniec ciąży to jeszcze bardziej ciężko zapanować nad cukrami.tylda87 wrote:A dziewczyny czy to.prawda ze pod koniec ciazy cukry powinny sie normowac? Zaczelam dzis 35 tydzien wizyte mam dopiero za tydz a gdzie wyczytalam o tych cukrach moze Wy cos wiecie? Jesli mam racje to od kiedy powinny sie stabilizowac, bo oczywiscie msm nadzieje ze cukrzyca odejdzie po porodzie
Ja we wtorek zaczęłam 36 tc.....a od 2 lutego jestem na dodatkowej insulinie (w noge) bo nie moglam dać sobie rady z cukrami.......mimo insuliny (w reke) i diety cukry potrafilam miec nawet 196. Masakra jakaś.
Teraz już jest ok. -
ja zjadłam 2 pączkiMaracuja wrote:a dziś tłusty czwartek. I jak tu przetrwać?

Cukier miałam 186 ...ale po insulinie spadł do 113
Ale dziś już koniec z pączkami
Nie ma co szalec.
-
a ja dziś pierwszy dzień mierze cukry i się przeraziłam rano godz po sniadaniu ( sałatka ze szpinaku i łososia z makaronem ryżowym) cukier 155
, a pózniej na 2 śniadanie zjadłam pączka i cukier ledwo 108
chyba muszę dokładniej przeanalizować te wszystkie tabelki co dostałam bo niby szpinak i ryby mają mały indeks ehhh




9 





