Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
No widzicie wszystkie macie normalny.cukier po 30 min i po godzinie i prawidłowy wzrost glikemii do godziny.
U mnie tak to nie wyglądachoć po lekkim posiłku z mała iloscia wêgli lub ogromem warzyw też mam taki pomiaar
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 13:35
-
nick nieaktualnyPo 30 minutach miałam najwyższy cukier choć w normie ale o tej godzinie to ja mogę i kawał ciasta wszamac i dramatu nie będzie. Zgadzam się z tym, że szczyt może wystąpić po 30 minutach, mogą być nawet i dwa szczyty w przeciągu dwóch godzin ale to trzeba najpierw konkretnie zdiagnozować robiąc właśnie krzywą po 30 minutach i wtedy dopasować leczenie, dietę. Takie łapanie szczytu glukometrem jest jak dla mnie lekko debilne. Spróbuj zrobić to oznaczenie na własną rękę popytaj w labie.
Co do śniadania jaki chleb? Probowalas podzielić śniadanie? Zdejmij kromke lub dwie przenieść na następny posiłek i doloz jeszcze jajko albo rybę generalnie białko i zmierz wtedy -
nie było mnie tu parę dni a tu takie rzeczy się dzieją! agatia trzymaj się i nie słuchaj lekarzy przez telefon. już pewno więcej przez tel. powiedziała by ci wróżka niż taki pseudodoktorek. co prawda gdybym uslyszała to co ty to też bym się popłakała, ale skąd taki doktor może wiedzieć? trzeba wziąć się w garść bo oni nie są nieomylni.
masz szansę na usg? może jak usłyszysz dzidzię to się uspokoisz i będziesz wiedziała, że wszystko jest dobrze.
ja dziś miałam wizytę i moja gin zapomniała zrobić mi cito, w nast.poniedzialek znowu do niej jadę. mam oczywiście też zrobić znowu badania Alat i aspat, bilirubinę. moja twierdzi, że laboratorium może się mylić i trzeba to skontrolować.
co do pomiarów częstszych to chyba też poeksperymentuję i zmierzę się po kolacji częściej. -
Mappi ja się zastanawiam, czy faktycznie tski skok po 30 min jest fizjologiczny czy nieprawidłowy. Dwie lekarki twierdzą, że jest to bardzo nie ok, ale widzę, że i u Ciebie lekki skok. Ja po południu też mam lekki skok tzn.w normie lub go nie mam.
Co do śniadań to kazano mi dołożyć węgli bo przy 1 kromce, 1,5 kr miałam full acetonu i po 30 min byłam głodna. Zresztą ja już koło 3 w nocy bywam głodna albo o 6 to już mnie ssie, mimo nocnego posiłku. Dla tego wstaję z.ketonami i jak zjem za mało na śniadanie to zdycham z głodu.
Teraz jem chleb żytni bez słodu i drożdży. Próbowałam żytni, zytnio-razowy, pszenno-żytni, ale podnosily cukier po 1h.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 13:53
-
Wiesz ajwi ze to wszystko tak z ciekawości. Ja na samym początku mierzylam się co chwilę bo wtedy wszystko było dla mnie nowością. Po owocach najwyżej mam cukier po 30 min. Ale nawet jak to było 122 to diab mówiła ze to nie jest duże przekroczenie. Są dania pi których cukier mi rosnie po 1,5 h. Szybko to po slodszym, prostszym a pozniej po tym co bardziej syte. I po cukrach widać ze ta "sytośc" się trzyma. Ale jeśli mam pomiar dodatkowy to zapisuje ten po 1h
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 14:06
-
nick nieaktualnyTego nie wiem czy fizjologicxny ale jutro po śniadaniu zrobię kilka pomiarów to dam Ci znać. Teraz wyniki po 10,20,30,60 minutach miałam odpowiednio 87,90,96,93. Nie napisałam że masz obciąć wegle ze śniadania tylko przesunąć o godzine. Zmniejszać wegli nie można bo się glodzisz wtedy stąd action.
Spróbuj zjeść jajecznice z dwóch jaj na pieczarkach kromke chleba lub 1,5 z masłem wedlina pomidorem ogórkiem sałata lub z tym co masz zmierz po 30 i 60 minutach i zjedz po godzinie tę przesunięta kanapkę czy dwie ile tam przesuniesz. Po dwóch godzinach nie powinnaś być głodna a może i w miarę równy poziom cukru utrzymasz.
I Dziewczyno przestań się "mazac" bierz się w garść i skup się na tym jak tu pokombinować w diecie żeby wyrównać te wyniki a nie skupiać się na tych głupich pomiarach bo to jak widzisz do niczego dobrego nie prowadzi
No....głowa do góry -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny