Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
kamciaelcia wrote:domi a miałas juz usg 30. tygodnia?
-
nick nieaktualnydomi05 wrote:Witajcie,
dziś już na czczo 90 więc mam nadzieję że to się zacznie ładnie stabilizować... Zmierzyłam w nocy jakoś 2.15 i było 111 ale nic mi to nie mówi? Nie wiem czy nie za dużo? Poszłam spać po 23, a jadłam jakoś 22.45.
Powiedzcie czy próbowałyście jakiś dżem? Mam ogromną ochotę na tosty z dżemem na drugie śniadanie, ale się obawiam i sama nie wiem... Próbowałam kiedyś z łowicza 100% owoców ale było trochę za wysoko...
Ja jadłam dżem niskoslodzony jagodowy ale nie jestem pewna czy na półkach że zdrowa zywnoscia się nie znajdzie bez cukru.
Ale i jadłam też z nalesniki zwykły truskawkowy.
Moje cukry były w normie więc nie wiem jak to u was cukier wyjdzie.
-
agatia wrote:Domi ja mam 5,5kg na minus, diab mi powiedziała, że pracuję nad tym, żeby urodzić dziecko z hipotrofią
Ale Ty.chociaż przytyłaś tez 3 kg.
Ja przybrałam na wadze 5kg zanim wyszła mi cukrzyca i pewnie dlatego coś jeszcze zostało... Najpierw jak schudłam 1kg ginegolog jak i położna powiedzieli że to nie ma znaczenia że mogę schudnąć ze 3kg i to nie wpłynie na małego, ale jak drugi kg poleciał i waga stanęła to już nawet ginekolog trochę krzywą minę zrobił i powiedział kilka razy żeby się nie głodzić... ale ja się nie głodzę i teraz bym dużo dała żeby przynajmniej te 0,5kg się ta waga podniosła i została...,
No a diabetolog od początku się nie podobało że ta waga spada... ale co jak mogę na to poradzić... więcej już nie dam rady jeść żeby posiłku nie zwróbić a wtedy to dopiero zaczę chudnąć... -
żabka04 wrote:Ja jadłam dżem niskoslodzony jagodowy ale nie jestem pewna czy na półkach że zdrowa zywnoscia się nie znajdzie bez cukru.
Ale i jadłam też z nalesniki zwykły truskawkowy.
Moje cukry były w normie więc nie wiem jak to u was cukier wyjdzie. -
nick nieaktualnyAgatia fajnie ze jesteś
Możesz napisać o tych ketonal i smutachwysłuchali może coś uda się wspólnie do czegoś dojść. Wszystkie tu jęczy po to jesteśmy wysłuchać wesprzeć doradzić.
Ja za bardzo nie wiem jak doradzić w niektórych sprawach bo się poprostu nie znam ale chciałabym bo chociaż tyle umiem wspierać was
Cieszę się że podjęłas decyzję i zrobisz nifty mam nadzieję i trzymam kciuki żeby wyniki były ok.
Musisz troszkę wyłuzowac wiem ze ciężko ale wyniki sobie pogarszasz. Dla dzieciaka to też nie dobre.
Przykro mi ze nie możesz zwalczyć tych ketonów pomimo tyle prób i metod.
Szkoda ze nie znam metody skutecznej tak bym ci chciała pomoc.....
Ja też ruda ale farbowana i łakoma nie znam umiaru hahaha
Dziś mi się śniło że urodziłam córkę i zaglądałam w krocze i sprawdzałam bo miał być chłopak:-(kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydomi05 wrote:Może faktycznie spróbuję zwykły... ostatnio zauważyłam że im bardziej kombinuję to jest gorzej... cukry dziś ok, zobaczę jak zmierzę za chwilę po śniadaniu, jak będzie ok to zaryzykuję
Zjedz np dziś dwa tosty ale mi smaka narobiłas hahaha
A jutro więcej czy tam kiedyś
Oczywiście czekamy na wynik i życzę malutkich wyników
-
agatia wrote:Domi ja mam 5,5kg na minus, diab mi powiedziała, że pracuję nad tym, żeby urodzić dziecko z hipotrofią
Ale Ty.chociaż przytyłaś tez 3 kg.
Ja się teraz zaczynam martwić bo zaczynam 8 miesiąc a ta waga nie rośnie a wydaje mi się że powinna rosnąć chociaż tyle ile młody przybiera a tu nic... -
nick nieaktualny
-
domi
ja juz pisałam, ale w poprzedniej ciąży(i to bez cukrzycy)powoli i regularnie gubiłam wagę do polowy. W sumie spadło jakies 4,5 kg wg karty ciąży(wg moich pomiarów od samego poczatku 6k). Potem powolutku waga rosla. Ostatecznie +3kg od awagi wyjsciowej(wg moich pomiarów +1,5). Nakoniec jadłam już tylko słodkie wiec smieje sie, ze dzieki temu waga rosła. Córcia ważyła 3560, choć dzień wczesniej lekarz przypuszczał wg usg 3kg. Wyciagnęła ze mnie wszytko czego zapragnęła. Po powrocie do domu ważyłam mniej o 12kg
Nie martw się, dzidzia rośniegoodwill, żabka04, domi05, Ajwi, Rudzina lubią tę wiadomość
-
domi05 wrote:No właśnie nie, mam mieć na wizycie 14 marca, ostatnie usg miałam w 27 tygodniui wtedy mały miał 830g - lekarz powiedział że rośnie na 2900-3000kg, wtedy się nawet ucieszyłam że ta moje cukrzyca na niego nie wpływa, ale teraz już ponad miesiąc od tamtej wyzyty a moja waga ani drgnie...
Czyli wg USG wszystko ok?
A to, że Twoja waga nie drgnie, to nie wiadomo. Może jest tak, że Ty masz 0,5kg tłuszczyku i mięśni mniej, a dzieciaczek ma 0,5kg więcej.
Kiedy następne USG?
Ja też nie tyję ani nie chudnę. Ginekolog nie przejął się w ogóle moim jęczeniem.
Hipotrofia nie zależy (przynajmniej nie w prosty sposób) od niewielkiego niedoboru kalorii, tzn. dziecko co trzeba, wyciągnie. Zawsze tak było, bo gdyby tak nie było rodzaj ludzki w okresach głodu (przednówek w dawnej Polsce) wyginąłby.
Zasnęłam za późno, rano jakiś stres, bo w ogóle nie byłam głodna. Na czczo 92, po raz pierwszy od prawie 4 tygodni przebiłam 90...
Wiadomo, wizyta u diabetologa 10.03.domi05, kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Zjedz np dziś dwa tosty ale mi smaka narobiłas hahaha
A jutro więcej czy tam kiedyś
Oczywiście czekamy na wynik i życzę malutkich wynikówale chyba weszłam w fazę tych skaczących cukrów... bo po śniadaniu 127 a zjadłam bardzo pewne śniadanko 2kromki chleba z łososiem...
A chcialam już jutro tortille na obiad robić też sprawdzone a tak to już się waham... -
kamciaelcia wrote:domi
ja juz pisałam, ale w poprzedniej ciąży(i to bez cukrzycy)powoli i regularnie gubiłam wagę do polowy. W sumie spadło jakies 4,5 kg wg karty ciąży(wg moich pomiarów od samego poczatku 6k). Potem powolutku waga rosla. Ostatecznie +3kg od awagi wyjsciowej(wg moich pomiarów +1,5). Nakoniec jadłam już tylko słodkie wiec smieje sie, ze dzieki temu waga rosła. Córcia ważyła 3560, choć dzień wczesniej lekarz przypuszczał wg usg 3kg. Wyciagnęła ze mnie wszytko czego zapragnęła. Po powrocie do domu ważyłam mniej o 12kg
Nie martw się, dzidzia rośnie -
goodwill wrote:Czyli wg USG wszystko ok?
A to, że Twoja waga nie drgnie, to nie wiadomo. Może jest tak, że Ty masz 0,5kg tłuszczyku i mięśni mniej, a dzieciaczek ma 0,5kg więcej.
Kiedy następne USG?
Ja też nie tyję ani nie chudnę. Ginekolog nie przejął się w ogóle moim jęczeniem.
Hipotrofia nie zależy (przynajmniej nie w prosty sposób) od niewielkiego niedoboru kalorii, tzn. dziecko co trzeba, wyciągnie. Zawsze tak było, bo gdyby tak nie było rodzaj ludzki w okresach głodu (przednówek w dawnej Polsce) wyginąłby.
Zasnęłam za późno, rano jakiś stres, bo w ogóle nie byłam głodna. Na czczo 92, po raz pierwszy od prawie 4 tygodni przebiłam 90...
Wiadomo, wizyta u diabetologa 10.03.Chyba mnie już uspokoiłyście
goodwill lubi tę wiadomość
-
Oj ja ta waga tez sie troche przejmuje. Przed ciaza 62, potem do 4 miesiaca 58kg. Mdlosci minely wiec przybrałam do 62kg. A teraz 3 tyg na diecie i waga 60.4kg. Dziwne jest to ze skad te kg. leca jak brzuch mi urósł i w dupe trochę poszlo
I tak jak Domi obwód brzucha ani drgnie. Nawet mi sie wydaje ze co wstaje rano i spojrze w lustro to mam coraz mniejszy. Ja zaczelam 26 tydz. wiec mysle ze od 7 miesiaca zacznie sie przyrost
A na usg polowkowym synus siegal do papka i tak czułam ruchy a teraz czuje go juz sporo nad pepkiem i nawet kolo watroby czasem wiec mam nadzieje ze jest ok
Agagtia trzymaj sie bedzie dobrze. -
agatia wrote:Domi ja mam 5,5kg na minus, diab mi powiedziała, że pracuję nad tym, żeby urodzić dziecko z hipotrofią
Ale Ty.chociaż przytyłaś tez 3 kg.
Od dwóch dni jestem cały czas głodna, szczególnie rano. Nie wiem, czy nie powinnam więcej jeść.
goodwill, Ajwi, domi05 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa za 25 min będę mierzyć po śniadaniu.
Zjadłam chleb biały dwie kromki z kiełbasa czosnkowa i z pomidorem.
Aż się dzisiaj zwaze
Też mam 14.03 wizytę prenatalne:-)
Agatia a ostatni posiłek o której jesz??? A może w nocy musisz coś zjeść żeby pozbyć się tego dziadostwa?!
Bo np. W nocy jesteś głodna z dzieckiem??? -
Dorinka - zaczynałyśmy z podobnej wagi, ale ja się teraz zatrzymałam na 58kg i już.
Wiecie, co zauważyłam - cellulit mi znika! aaaa Szoook.
Jeśli miałyście obejrzyjcie pupy i uda, może też tak macie!
Nie ćwiczę w ciąży jakoś dużo, orbitrek mnie pokonał (po 5 min zadyszka i ból w podbrzuszu), tylko trochę jogi dla ciężarnych i spacery.
No i wcieram olej ze słodkich migdałów - niby na rozstępy, ale chyba pomaga też na cellulit!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 10:00
Dorinka lubi tę wiadomość