Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
domi
ja nigdy nie jem sniadań stąd kompromis z diab i ta 1 kromka rano, a 2 o 12. ale do tej kromki dokładam kabanosy i rzodkiewki, w sumie i tak jem 15-20 min. a jesli sa ketony to 13-14 więc to nie śniadanie
teraz w ciągu dnia ketonów nie zamierzam mierzyć. Ja głodnieje popołudniu. -
Ale to żaden przepis, wielka improwizacja. Wydrążyłam cukinię i tam wrzuciłam dzisiaj akurat pieczarki (uduszone wcześniej) troche pokrojonej drobno szynki, cebulke i łyżke amarantusa i koncentratu. To w cukienie i do piekarnika a pod koniec posypię ciutką sera.
Normalnie to by było mięso mielone z kuskusem, moze kukurydza, cebula, sos pomidorowy - czego dusza zapragnie hahaha, paprykę mozna dać, suszone pomidory, zamiast kuskusa inną kaszę, albo ryz, albo nic z takich tylko mięsno-warzywną.
Ta moja dzisiejsza to taka niedorobiona bo raz nie przemyślałam obiadu na dziś i nie mam nic przygotowane a właśnie cukinia mi zalega więc jak napisałyscie, że któraś bedzie robic to pogrzebałam po szufladach i znalazły się też pieczarki...domi05 lubi tę wiadomość
Rudzina -
Ja kiedyś na śniadanie obowiązkowo owsianka z rodzynkami i bananem! Teraz czasami zjadam na kolację (to juz nie to samo no i bez banana), ale chyba od rana mleko by mi wywaliło za bardzo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 12:42
Rudzina -
agatia, tez mnie zdziwił troche ten chleb, bo niby w składzie drożdze...ale jadłam nawet taki 3 składnikowy i nie miałam tak dobrze jak po tym. I ten nawet był najsmaczniejszy ze wszystkich co jadłam(wiec pomyśl jakie jadłam
)
Na pierwsze sniadanie co go próbowałam to ukroiłam 25g pietusię. W sumie ten chleb trzyma mi jakby stały cukier(nie złapałam po nim mniej czy więcej cukru wczesniej i później niż ta magiczna 1h)
jednak dwie dziewczyny pisały że im nie służył, a dwie(w tym ja)że jest dobrze
teraz zjadłam dwie cienkie kromki i mozzarelklea po takim zestwaie przekarczałam. ale zachciało mi się mozzarelii, więc trudno...
-
domi05 wrote:dziewczyny a tą kaszę/ryż do cukinnii to najpierw podgotujecie? I jak długo i w jakiej temp to zapiec?
Piekę aż cukinia zmięknie - zależy jaka duża, dziubnać widelcem trzeba.
Ale dobrym sposobem jest podpiec kilka minut samą cukinie pustą, wtedy juz z farszem pieczesz krócej. Farsz też wcześniej przesmażyć a razem w piekarniku już wtedy siedzi jakieś 15-20min i jest bajka. Jak zapakujesz farsz w surową cukinie to dłuzej i jak jest duza to czasami farsz już przypieczony i wypadałoby wyciągać a cukinia jeszcze twarda. Temp. to jakies 180 ja daję.
Jeśli chodzi o kasze to kuskusa np daję na surowo bo w ogóle nigdy nie gotuję a zaparzam tylko wrzątkiem, ale ryż czy zwykłą kaszę bym podgotowała, nie gotuj do końca bo potem może być taki rozgotowany (a szczególnie przy cukrzycy to niedobrze) po tych 20min w piekarniku, taki lekko twardy niech bedzie.
Nie wiem czy to cos wyjaśnia bo ja wszystko robie na oko/na czujadomi05 lubi tę wiadomość
Rudzina -
witam i ja:)
ja dzis na obiad rosoł taki z białym makaronem- testujemy:P objadałm sie az dwoma miskami bo takie to pyszne, teraz czekamy godzinke- synus moj tez juz druga miche zajada bo on to rosół tak jak mam jadł by na litry:)
ja przy cc pokarmu miałam baaardzo duzo, wrecz lało sie ze mnie samo. cyce co prawda rozm F teraz wiec nie wiem czy to ma znaczenie, ale siara pokazała mi sie dopiero pod sam koniec, u nas jak w szpitalu chodziła połozna to az w szoku była skad u mnie tyle mleka:) synka karmiłam rok,teraz tez mam taki zamiar oby los znow dał!
kamciaelcia
jak ty robisz te mielone? bo na tradycyjny przepis to znam ale masz jakis "cukrzycowy"? -
Ja jednak nie wytrzymalam i zrobiłam na obiad te frytki z piekarnika (dla 2 osób 220g. z czego 1/3 moja)z kurczakiem curry
Zobaczymy co dzis z tego wyjdzie
Szału nie podejrzewam bo dzis zauwazylam ze w przyprawie curry jest cukier. Wiec mysle ze to on byl winowajca wczorajszego najwyższego od poczatku (choc w normie) obiadkuMusze poszukac curry bez cukru.
Dzis miały być zakupy z mężem ale wyskoczyła impreza wiec znow ide sie katowac widokiem nieosiagalnych dla mnie pyszności na stole -
Dorinka ja używam przypraw z cukrem do ryby, ziemniaków itp. Nie wywala mi po tym cukru.
Dziś się objadłam jak świnka ryby, ziemniaków i mizerii. Pękam. Nie wróżę sobie dobrego cukru, ale przynajmniej się najadlam i w dupie z tym cukrem.
Dorinka, kamciaelcia lubią tę wiadomość