Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć dziewczyny. Czytałam sobie o waszych doświadczeniach po chlebku żytnim z biedronki, ja już wcześniej o nim pisałam ze dobry ale po 2 cienkich kromeczkach na kolację miałam równe 120 i juz więcej nie próbowałam. On jest na drożdżach no i wypiekany na miejscu czyli mrożonka a to też niezbyt zdrowo
-
goodwill wrote:Kamenkaa, spokojnie, to pewnie te kluski...
119 to w normie. Pamiętaj, że glukometr ma swój błąd pomiaru. Zmierz jeszcze o 18, jeśli Cie to uspokoi.
3maj się i nie martw.
Kiedy masz wizytę u gin z wynikami krzywej?
Witam jestem po spacerku szybko się męczę w tej ciąży ale chociaż troche pochodziłam
Do lekarza idę dopiero 15.03 Wiec jeszcze troszkę... Zastanawiam się czy nie iść wcześniej z racji tego że tak właśnie jest...
Oby miał swój błąd ten cały Glukometr ....i zmierze za godzinkę dam znać ...
W Każdym bądź razie już 6miesiąc mam nadzieję że to tylko ciążowe podwyższenie cukru i po ciązy wróci wszystko do normy.Ollaala lubi tę wiadomość
-
agatia wrote:Kamenkaa po cukrze 119 nie masz co mierzyć, to cukier w normie
poza tym taki spadł Ci pewnie po kilku minutach. Mi dzisiaj cukier 137 po 2 min spadł do 120, a zaraz potem do 98. Nie zaręczaj się.
Oj aż mi kamien z serca spadł po tym co przeczytałammyslalam ze powinno być ponizej 100 bo granica jest do 120 wiec jestem na granicy.. zobacze za chwile jaki bede miec..
Ollaala lubi tę wiadomość
-
Ale naskrobałyście! Nawet nie wiem co na to wszystko odpisać, wiec tylko melduję się, ze już wróciłam. Wczoraj wylądowaliśmy w greckiej restauracji, zjadłam pomidory faszerowane szpinakiem i zupę cytrynową z kurczakiem, do tego grillowane warzywa i cukier 110
Dzisiaj póki co też ok (odpukać). Mama sie dopomina żebym do nich na jakiś tydzień przyjechała 'bo co ty tam robisz w domu' a no gotuje i jem! 'Ja ci będę gotować, umiem juz dietę bezglutenową to się nauczę dla cieżarnej z cukrzycą'
korci mnie ale szkoda mi męża samego zostawiać
Zmykam kręcić kolację teraz.goodwill lubi tę wiadomość
Rudzina -
kamenkaa wrote:Oj aż mi kamien z serca spadł po tym co przeczytałam
myslalam ze powinno być ponizej 100 bo granica jest do 120 wiec jestem na granicy.. zobacze za chwile jaki bede miec..
120 po h to restrykcyjna normą dla cukrzycy ciężarnej
140 po 2h to norma dla zdrowych...
U Ciebie krzywa chociaż bkiusko greanicy, to mieści się jednak w normie:)
Czyli jesteś zdrowa:)
Jedz ze smakiemkamenkaa, goodwill lubią tę wiadomość
-
Ajwi ja się już tak odmawiam że to tragedia spanikowałam po tym jak mnie nakreciły znajome że coś mam nie tak..
Dzieki Wam sie uspokoiłam...
Dziewczyny jak pisałam zmierzyłam o 18stej i mam cukru 78 juz mi lżej normalnie ide coś zjeść bo od obiadu nic nie jadłam aż mnie ssie w żołądku,,goodwill, Ollaala lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wiem, że już Was o to molestowałam 1000 razy i więcej, ale napiszcie mi co jecie na śniadania i ile tych śniadań jecie
i na kolację+nocny posiłek. Z wyjątkiem Kamci
bo jej upodobania na czczo do kawusi znam
Ja już nie mam siły na te ketony i na to uczucie głodu ranoręce mi opadają i płakać mi się chce.
Jutro nawet nie wiem czy będę miała kiedy zjeść, bo rano lecę na.nifty, potem.do por diab u mnie po paski i może do lekarza, jak zdążę, a potem do diab do Wawy. No i zląduję na 22-23 w domu masakrato -
nick nieaktualnyŚniadanie:
Kawka z mlekiem czasami herbatka z cytrynka, chleb żytni w 100% lub biały,troszkę maselka,sałata,szynka,ogórek lub pomidor lub bez warzyw, jajecznica z dwóch jajek + kromka chleba, 2 parówki z szynki+ kromka chleba,salatka jarzynowa jak mam to łyżkę stołowa kopiasta, jajka na twardo. Nie robię miksow na kanapce np. Sałata,ser,szynka,pomidor,ogórek,jajko bo mam wysoki cukier szkoda bo bardzo lubię takie cudowne kanapki:-(
Kolacja ja jem o 18-18:30 przeważnie i podobnie to co na śniadanie z herbatka,
Pizza 2-3 kawałki z sosem czosnkowym
O 21 kromka białego chleba z serem żółtym koniecznie z dziurami. Czasami położę pomidora ale zadko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 18:29
-
nick nieaktualnyWłaśnie wróciłam pojechalismy pozwiedzać okolice poprostu się przejechać autem a przy okazji obejrzeć działkę budowlaną bo mąż sobie jakąś upatrzyl:-)
Zjadłam kolacje dwie małe bułki z sałata, kiełbasa żywiecka,papryka czerwona kilka pasków i dwa ogórki kiszone Zapiłam herbatka ohhhhh jaka ja głodna byłam
goodwill lubi tę wiadomość
-
AGATIA
Wstaję ok.7:30-8:00, różnie, ale raczej nie później
8:00-8:30 śniadanie 1: 2 kromki chleba (te małe biedronkowe) z szynką, sałatą +pomidor/ogórek/rzodkiewka [tym się najadam, nigdy nie jadłam obfitych śniadań]
10:00-10:30 śniadanie 2: koktajl maślanka/kefir +otręby + owoce (kiwi+maliny/truskawki)
ok.13 obiad i tu różnie
16:00 podwieczorek (różnie)
18:00 kolacja - 2 kanapki + warzywa/ ALBO sałatka jakaś i 2 parówki z szynki/ ALBO owsianka (z orzechami, amarantusem, czasami wrzuce kilka rodzynek, płatki migdałowe)/ ALBO 2 orkiszowe naleśniki z twarożkiem (nie słodzę, kiedyś dodałam jabłko i wywaliło cukier ale tu mógł zadziałać efekt RUDEJ bo zjadłam 3)
20:30 kolacja 2 - (w zależnośoci od tej pierwszej) 2-3 kanapki z pieczywem chrupkim i twarożkiem, warzywa, czasami jakiś owoc
22:30-23:00 - kajzerka ze szklanką mleka lub kefiru (ZAWSZE)
To tak orientacyjnie oczywiście, ale to najczęściej pojawiające się 'dania. Jak wspominałam wcześniej - jeśli gdzieś między posiłkami zdarzy mi się uczucie głodu to załatwiam to gorzkim kakao, jakimś jogurtem z owocami albo kanapką na chrupkim.goodwill lubi tę wiadomość
Rudzina -
Rudzina wrote:Mama sie dopomina żebym do nich na jakiś tydzień przyjechała 'bo co ty tam robisz w domu' a no gotuje i jem! 'Ja ci będę gotować, umiem juz dietę bezglutenową to się nauczę dla cieżarnej z cukrzycą
'
korci mnie ale szkoda mi męża samego zostawiać
Masz wspaniałą mamę!!!
kamenkaa - luuuuzik. Bez stresu.
agatia - moje śniadania ok. 9.00 - mała kromka ok. 30g chleba żytniego + pół plasterka sera żółtego + warzywa(pomidor, sałata, ogórek, kiszony lub sałatka z dnia poprzedniego) + kabanos z biedry/jajecznica z 1 jajka/parówka z szynki.
Kolacje ok. 21.00 podobne, częściej więcej sera żółtego/pleśniowy z pasteryzowanego mleka/biały na kanapkę..
Od kilku dni mam wysokie cukry, takie w granicach 115-125 po podobnych zestawach, po których do tej pory były 105-115. Glukometr przetestowałam płynem kontrolnym zakupionym właśnie w tym celu - wszystko niby ok.
Nie wiem, co się dzieje./
O dziwo na czczo zostało jak było 83-90...
Smutna jestem bardzo. Do problemów podchodzę raczej zadaniowo, a teraz pochlipuje po kątach.
Nie wiem czy to wina zbliżającej się wizyty u diabetologa, czy łożysko rośnie i hormony łożyskowe wszystko psują... Tak się chciałam wyżalić.kamenkaa, twardan lubią tę wiadomość
-
Goodwill
Zawsze możesz się wyzalic ale obyś jak najmniej miała takich sytuacji
Cukry się unormuja, mają kiepski okresa stres też cukier podnosi
Jak się samemu sprawdza glukometr?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 18:51
goodwill lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Goodwill
Zawsze możesz się wyzalic ale obyś jak najmniej miała takich sytuacji
Cukry się unormuja, mają kiepski okresa stres też cukier podnosi
Jak się samemu sprawdza glukometr?
Dzięki, Kamcia! Coś pozmieniam w jadłospisie, nie dam się, będę walczyć!
Ty też masz accu-chek? Nie wiem, czy dobrze pamiętam, bo mi się mózg skurczył w ciąży.. Jeśli tak, to kupujesz roztwór/płyn kontrolny do accu-chek i postępujesz wg instrukcji producenta.
Do mojego Accu-chek performa były 2 buteleczki płynu - jedna do zakresu hipo- druga hiper-glikemicznego.
Taki zabieg powinno się robić przy rozpoczęciu nowych pasków.kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Mam accu chek aktive. Ten płyn do kupienia w aptece? Ja swojego nawet nie sprawdziłam w laboratorium
Wiesz co, właśnie miałam problem z tym... Bo w stacjonarnych nie było, w jednej internetowej była jedna sztuka i kupiłam...
Pomysł mam taki - napisz do producenta (Roche): https://www.accu-chek.pl/pl/obslugaklienta/kontakt/index.html i zapytaj, jak sprawdzić glukometr.
Bo ja nie wiem, czy do Twojego glukometru też są takie roztwory kontrolne...
A masz instrukcję swojego glukometru? Tam powinno być napisane co i jak.
No i fajną opcją jest zmierzyć glukometrem jednoczasowo z pomiarem z żyły na czczo. Jak się zgadza mniej więcej, to git.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 19:05
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Goodwill
W instrukcji wspominają o tym płynie. W aptece nie mieli lancet do nakluwacza, zamówili i były na drugi dzień. Spróbuję z tym płynem. A aptekę Doz mam na parterze mojego bloku. A do laboratorium ciężko mi dotrzeć. Rano jestem zaspana i marze o kawie? A wtedy też są największe kolejki a pi śniadaniu musiałabym zaraz lecieć bo jem o 9 a lab otwarte do 9.30
Ale pójdę któregoś dnia