X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 8 marca 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka - myślę, że nie ma się co katować. Ja miewałam potworne zgagi przed ciążą, a teraz to w ogóle masakra. 0,5g cukru nie powinno Ci zaszkodzić. :)
    Na zgagę pomaga również chłodne mleko, nawet ok. 100-150ml, ale musisz sprawdzić cukier po takim eksperymencie.

    Nie rozumiem w ogóle sytuacji z twarożkiem. Spójrz może na skład, nie dodali do niego czegoś? Cynamon obniża cukry, pieczywo sprawdzone... Organizm ludzki jest pełen niespodzianek.

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 8 marca 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill rozwialaś moją wątpliwość :) zastanawiałam się czemu 2 razy po.owsiance miałam cukier 90 z haczykiem, a 2 razy 109 i 137. A tu chodzi o cynamon :) Dwa razy go nie dodałam.

    Żabko trzeba być dobrej myśli bo innej opcji nie ma. Choc lęki są i będą, szczegolnie po przejściach.
    Mi w ciąży z synkiem krzywa wyszła ok w 28 tc choć na granicy. Cukry.skakały i włączono insulinę teraz z perspektywy czasu wiem, że ciut na wytost i mogło to wpłynąć na.produkcję po ciąży własnej insuliny i może stąd ta krzywa wskazująca na.insulinoop. Teraz się nie dam tak łatwo.
    Bierzesz leki.od traczycy? Na pewno już o tym pisałaś, ale.moja pamięć szwankuje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 11:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak biore letrox 100 a dwa dni w tygodniu 125.
    Ja insulinooporność nabawiłam się od stresu, nie regularnych posiłków, jedzenia czego kolwiek czyli słodyczy napoje gazowane soki słodzone jadłam kiedy chciałam i co chciałam bo nie miałam czasu i żyłam w stresie kariery mi sie chciało szkoda że nie przewidziałam wcześniej że to firma gdzie dyrektorzy i regionalni są osądzani o mobing i lubią ludzi wyzyskiwać.
    No cóż trzeba cieszyć się ciążą i walczyc o dzidziusia a będzie dobrze do pracy nie zamierzam wracać. Z resztą słyszałam że stanowisko kierownicze wszystkich działów czyli moje mają zlikwidować czyt pozbyć sie kierowników za wszelka cene a przyjąc na ich miejsce pracownika.
    Więc plan mam taki że jak bedzie finansowo ok u mnie w domu to wezme wychowawczy na czas dopóki dziecko sie nie dostanie do przedszkola a jak sytuacja mnie zmusi to dam wypowedzenie. Na pewno tam nie wróce!!!!! :-)
    Ale to czas pokaże nie zamierzam się zamartwiać i żyć dalej w stresie dziękuję Bogu że zaszłam po mimo tych przygód w 2015 i że se uwolniłam od debili!

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill mleko działa na mnie chwilowo a zgaga zaraz wraca wiec nie bede ryzykowac nawet. Moze kiedyś na smaka sie skusze :)
    Co do twrożku to mam opakowanie:
    Twaróg Delikate (w 100g):
    - wartość energetyczna - 86kcal
    - Tłuszcz - 0g
    - węglowodany - 3,5g
    w tym cukry 3,5g
    - białko - 18g
    - sól - 0,20g
    Chyba, że mi cukry coś zaczynają świrować.

    A serek śmietankowy Delikate ok jak tak przeglądam notatki z tego co do tej pory jadłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 12:16

    3i49o7esw7obg123.png
  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie zgaga męczyła krótko... To chyba nagroda za ponad 8 tyg mdłości;)
    I to w nocy nie dawała mi spać... Ale ja szybko zorientowalam sie co mi nie służy i tego po prostu unikalam... Także nie pomoge...

    Agatia, ją do twarozku wiejskiego zawsze dodaje trochę cynamonu, podobnie do owsianki i cukry po tym są ok:)

    agatia lubi tę wiadomość

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi nerwy nie wytrzymaly i sie rozryczalam i pokrzyczalam na malego

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze posta ucielo a tak sie naprodukowalam ....kur...

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W skrocie tesciowa pasie malego tylko slodkim. Wiecznie wyciaga jakies ciasta i ciasteczka mnie az skreca . wogole zycie z nią nie nalezy do cudownych.
    Tesciu znow jak nie widze to daje mu hakues konserwy i salcesony ohydne.
    Wszedzie wyrozkladane maja slodycze zeby mi milo bylo.
    Dziecko mamnie w nosie daleko ...
    A maz nic nie rozumie.
    Chce zjesc to naco mam ochote....

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teściową po łbie?
    Ją na swoją też mogłabym ponarzekać :) ale szkoda na nią nawet języka strzępić :)

    goodwill lubi tę wiadomość

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabuszka współczuje.
    Szkoda że mąż nic nie rozumie. ahhhhh
    Dlatego ja mieszkam z dala od teściów i mojej matki.
    Teściowa też ładuje słodkie w córke ale ja każe zapakować i na wynos czasami pozwole zjeść jakiegoś wafelka
    Ale jak się mieszka z nimi to ciężko utemperować.
    Może powiedz co myślisz teściom w delikatny sposób?
    Tylko że mogą się poskarżyć mężowi ahhhhhh
    I tak źle i tak nie dobrze.
    Patelnia ja!!!

  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu patelnia to malo. Ja juz prosilam mowila tlumaczylam i nawet kiedys sie wydarlam ale to nic nie daje tylko glowe odwroce a oni dalej swoje nie wiem 12 dzieci wychowala a zachowanie masakrycznie. Nic to juz nie przegadasz oni po 70 oboje ale 2 i pol roku pi slubie a ja juz mqm ich serdecznie dosc . i wszystlo psuja . nie chce ich usmiercac ale tez bym wolala ich na odleglosc co najmniej 40 km

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka wrote:
    Twaróg Delikate (w 100g):
    - wartość energetyczna - 86kcal
    - Tłuszcz - 0g
    - węglowodany - 3,5g
    w tym cukry 3,5g
    - białko - 18g
    - sól - 0,20g
    Chyba, że mi cukry coś zaczynają świrować.

    Dorinka, ja nie mam pojęcia jak po czymś takim cukier mógł być taki wysoki!? Tu przecież jest węgli jak na lekarstwo.
    Rozumiem, że to było na 2 śniadanie. Kiedy jadłaś wcześniejszy posiłek? A czy na pierwsze śniadanie zjadłaś może coś tłustego (makrela, ser żółty, etc.). Tłuszcz może podbił kolejny pomiar?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabuszka wrote:
    Tu patelnia to malo. Ja juz prosilam mowila tlumaczylam i nawet kiedys sie wydarlam ale to nic nie daje tylko glowe odwroce a oni dalej swoje nie wiem 12 dzieci wychowala a zachowanie masakrycznie. Nic to juz nie przegadasz oni po 70 oboje ale 2 i pol roku pi slubie a ja juz mqm ich serdecznie dosc . i wszystlo psuja . nie chce ich usmiercac ale tez bym wolala ich na odleglosc co najmniej 40 km

    Nie możecie sie wyprowadzić?
    Bo nic nie pozostaje jak ich olać co wpłynie na nie korzyć dziecka bo dalej będą robić co robią!
    Oni sa starszej daty i dlatego ciężko im przetłumaczyć.

    goodwill, Dorinka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile ma być max na etykiecie tych węglowodanów i cukrów???????????
    Wiem że jak najmniej ale ile max?


    Ja już zrobiłam dorsza na parze teraz brokuł się robi i ryż do tego sos czosnkowy własnej roboty.

    A pijecie jakieś kompoty????
    Co na co dzień oprócz kawy i herbaty??sory i wody hhihi
    Suszy mnie od tej ody coś innego bym się napiła ::-)

  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach ją to bym się nosiła takiego zimnego, malinowego karmi :)
    Ale w ciąży nawet tego nie ruszalam bo bałam się tego alkoholu do 0,5%...

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dla mnie karmi za slodkie bylo pilam tam 4az na jakis czas. Ale wolalam lecha free tego z limonka i mieta. Dobrze chociaz ze zimno to tak nie ciagnie do picia

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    A ile ma być max na etykiecie tych węglowodanów i cukrów???????????
    Wiem że jak najmniej ale ile max?

    Żabka - to zależy od tego jaki to produkt i ile go zjesz. Kasze, makarony, mąka będą miały ok. 60g węglowodanów na 100g produktu.
    Ser żółty prawie nie ma węglowodanów, tak samo oleje, mięso...

    Warto, żeby wśród składników produktu nie było bezsensownego dodatku cukru, np. jogurt naturalny z cukrem, cukier w parówce, przecierze pomidorowym, gotowym sosie, mieszance przypraw. Na to zwróć uwagę.

    żabka04 lubi tę wiadomość

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill I śniadanie dziele na 2 wiec:
    I.I śniadanie - 7:30 - kanapka (35-40g), masło, plasterek wędliny ogórek kiszony, pomidor - 106
    I.II śniadanie - 9:00 - kanapka (35-40g), masło, plasterek weliny ogórek kiszony, pomidor
    II śniadanie - 10:30 - kanapka (35-40g), 3 łyżeczki twarożku z cynamonem
    Dla porównania z serkiem śmietankowym czosnkowym - 108.
    Ja już jestem głupia w tym temacie.Kompletnie nie rozumiem tych swoich cukrów. W przyszłym tygodniu wizyta u diab wiec zobaczymy co powie.
    Zabuszka widzisz sama wychowała gromade to pewnie rozumy pozjadała, że ona wie lepiej. Ciekawe czy sama się swojej teściowej tak wtrącać w wychowanie swoich dzieci. Szkoda tyle, że teściowe nie rozumieją, że wpychając taka iość cukrów w dzieci tylko im szkodzą.
    Ja narazie nie wiem jak to u mnie będzie bo to 1 wnuk tesciowej. Ogólnie nie jest najgorsza ale mamy psa i widze co z tym psem wyprawia. Nie moze zrozumiec, że pies je tylko sucha karme i po miękkim jedzeniu później 2 dni ma problemy żołądkowe. Więc wciska w niego mieso z zup itd. Tylko u mnie o tyle lepiej, że mój mąż ma takie samo zdanie jak ja i próbuje tępić jej zapędy. Kilka razy zapowiedział, że jak nie bedzie sie z nim liczyc to wiecej z psem nie przyjdziemy i troche sie jej rządzenie ukróciło.

    3i49o7esw7obg123.png
  • Rudzina Autorytet
    Postów: 742 384

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie cieszę, że mnie w zimie dopadła ta cukrzyca (i ciaża ;) ) bo wakacje bez zimnego piwa??? chociaz karmiac piersią też nie poszaleję... teraz to białe wino mi sie marzy, takie schłodzone!

    kurcze to ja nie wiem co z tym twarożkiem, ja zjadam regularnie; moze to kwestia indywidualna jednak? właśnie pochłaniam obiad, ale jak skończę to zerknę co tam w tym moim twarożku sie czai

    agatia lubi tę wiadomość

    Rudzina
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka - to jest nas dwie, nie rozumiem nic z tych cukrów...

    Skoro już się tak katujemy co która by wypiła to ja też napiszę: czerwone półwytrawne wino gruzińskie. Może być nawet 1/2 kieliszka...
    Jeśli przeżyję tą ciążę i urodzę jakimś cudem, to na pewno sobie od czasu do czasu na powyższy trunek pozwolę.

    Dorinka lubi tę wiadomość

‹‹ 387 388 389 390 391 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ