WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Rudzina Autorytet
    Postów: 742 384

    Wysłany: 21 marca 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka wrote:
    Kamcia powiem ci ze jak zobaczyłam ten cukier po obiedzie to totalnie sie zalamalam. Ograniczylam weglowodany bo obcielam frytki a cukier jeszcze gorszy. Nie wiem co sie ze mna dzieje i co do cholery robie zle. Jestem wykonczona bo staram sie jak moge a nie wychodzi. Nie wiem czemu zawsze wszystko musi spadac na moje barki. Wiadomo ze u nas wegle to podstawa. Ja juz ograniczam i dziele posilki jak moge a i tak zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Zazdroszcze wam ze wy mozecie sobie jesc wiecej i macie lepsze cukry. Ja dzis na sniadanie zjadlam kanapke 30g. z maslem i 1/8 startej kalarepy i wynik 117. Cukier przy granicy a ja glodna. Wczoraj zamiast kalarepy byl pomidor i cukier 123. Jestem juz tym zmęczona. Idą swieta, jedziemy do rodziny a ja juz sie boje cokolwiek wlozyc do ust bo nie wiem co będzie z cukrem. Tesciowa dzwoni, pyta co specjalnie pode mnie przygotować a ja nie wiem co powiedzieć. Wizyta u diabetologa za 3 tyg. a ja nie wiem kompletnie co z ta dieta robic. W dodatku od 2 dni mam caly czas cukry przy lub ponad granice i poprostu zaczynam sie bac i dziecko.
    :(
    Weszlam sobie do wanny i sie przynajmniej wyplakalam :(

    Dorinka! Przede wszystkim takie przekroczenia dziecku nie szkodzą jeszcze, więc się nie martw - powiedziało mi to 3 różnych lekarzy w tym 2 diabetologów (przy moich kilku przekroczeniach między 124 a 136), dopóki to sporadycznie i nie przekracza 140 to mam nie panikowac więc ty tez zachowaj spokój!

    Spróbuj nowych rzeczy - ok, do tej pory ziemniaki ci nie wywalały, ale widac teraz już coś się zmieniło (a fryty to taki produkt niekoniecznie pewny!), spróbuj zastąpic kaszą gryczaną albo brązowym ryżem, dużo sałaty z jakims bezpiecznym warzywem żeby zapełnić żołądek, może raczej na parze coś przygotuj? Poza tym samymi nerwami się napędzasz. Milion głębokich oddechów, nie daj się :P dasz radę.

    Niestety nie ma u nas chyba produktów/dań 100% pewnych bo to zależy od tylu czynników że masakra, pomijając już wiarygodność sprzętu... ale nie trać ducha!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 20:40

    Dorinka, goodwill lubią tę wiadomość

    Rudzina
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka
    Na pewno nie możesz ze mną się porównywać bo ja jestem na początku. Poza tym przegrałam walkę z cukrami i biorę insulinę. Pogadamy jak doscigne 28 tc :)

    Ja jem coraz mniej warzyw i wyniki lepsze. Nie wiem czy to ma związek ale jutro się okaże

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 20:41

    Dorinka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 21 marca 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jest źle 95. Zamiast chleba to dobra alternatywa :)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia u mnie mimo wszystko kasze wypadają najlepiej ale patrzeć na nie nie mogę
    I mam takiego lenia ze na jutro zupy nie mam. Zjem flaczki. Niby mało weglo. ..ale ile soli w składzie :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam dziewczyny strasznie współczuję ze wy prawie od początku musicie sie z tym gownem meczyc :)
    Ja jestem przerażona bo ja kaszy i ryzu NIENAWIDZĘ :) Tak jak z tym paczkowanym chlebem z biedronki mam wrazenie wtedy jakbym jadla robaki i poprostu bierze mnie na wymioty. Akceptuje jedynie w golabkach. Czulabym sie pewniej i mniej bym sie stresowala majac w zapasie taka insuline jak zabka.
    To bedzie ciezkie 3 miesiace jezeli cukry sie nie poprawia. Dziewczyny wiem ze glupie pytanie ale myślicie ze zaparcie moze miec jakis wplyw na wysokie cukry? :)

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka Jutro wstaniesz uśmiechnięta i cukry będą lepsze
    Tez tak mam
    A co do zaparć - ro nie uważam by był związek

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Rudzina Autorytet
    Postów: 742 384

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka wrote:
    Ja jestem przerażona bo ja kaszy i ryzu NIENAWIDZĘ :) Tak jak z tym paczkowanym chlebem z biedronki mam wrazenie wtedy jakbym jadla robaki i poprostu bierze mnie na wymioty.
    To bedzie ciezkie 3 miesiace jezeli cukry sie nie poprawia. Dziewczyny wiem ze glupie pytanie ale myślicie ze zaparcie moze miec jakis wplyw na wysokie cukry? :)

    Ja kasze jem na wdechu (gryczaną) ale jęczmienną perłową już z przyjemnością :P ale zmuszam się! po prostu to smutny konieczny dodatek do smacznej reszty ;) do tego chlebka tez się już przyzwyczaiłam, ale tak jak większość planuje po porodzie objeść się czekoladą tak ja zamierzam zjeść bochen białago gorącego jeszcze chleba z masłem!!!

    Co do zaparć - bierzesz żelazo? Może to od tego? Z takich metod na już niewiele pomogę, ale mnie na początku ciaży męczyły i pomógł len - zagotowywałam łyżkę siemienia lnianego w szklance wody, czekałam aż sie zrobi 'glutek' i wypijałam to na noc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 21:37

    Rudzina
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka na zaparcia spróbuj łyżkę oliwy. ..tak robiła moja babcia

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie jest nasza ajwi? ?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia pytanko, jak przechowujesz igle z pena do insuliny? Bo trzeba ją zdjąć po użyciu żeby zamknąć? W instrukcji opisali ze igły są jednorazowe i wyrzucać za każdym razem, a mi kazali jedna na tydzień, a ty średnio co 2tyg. Zmieniasz?

    tb732n0a0czusv9c.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi igły zawsze są jednorazowe ale byśmy zbankrutowaly. Ojej myślę jak ci to opisać. ..
    Igłę mam zawsze zamontowana. Początkowo na igiełkę nakladalam ten malutki wąski plastik i nakladalam na pen tę niby skuwke. Ale bardzo często przy nakładaniu tego plasticzku igła mi się krzywila i klulam się w palce. Teraz na igłę nakładam ten większy plastik (oba są w komplecie -mały na igle a ten większy na całości )ale wtedy nie da się nałożyć tej zatyczki od pena. I jej nie nakładam. 2 piorniczku mam pen z igła i na niej plastikowa zatyczka
    Nie przekombinowalam w tłumaczeniu? Zrozumialas coś? Pamiętaj 9 wymieszaniu insuliny przed podaniem
    Pytaj jak czegoś nie wiesz
    Po wkluciu i naciśnięciu poczekaj chwile z wyciągnięciem igły. Ja liczę do 10

    domi05 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pamiętam, że igłę używałam dopóki się nie stepiła albo wykrzywiła. Inaczej bym z rotbami poszła. Z torbami ;) w ciąży mi się litery pindolą.
    Kamcia.robiłam tak jak Ty z przechowywaniem pena :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 21:48

  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia rozumiem, o mieszaniu chyba znajdę przy insulinie? Bo właśnie idę czytać ulotkę...
    Wiem że też mam liczyć do 10, a trzymasz wyciśnięty ten przycisk na górze czy puszczasz od razu po podaniu?

    tb732n0a0czusv9c.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia najgorsze były te ukłucia igła w palce jak ten plasticzek nakladalam. Od tamtej pory pena nie zamykam. Leży sobie w szufladzie w szafce nocnej. Ostatnio igłę miałam długo. Zmieniłam dziś insulinę wiec i igłę

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi Ja puszczam a mąż trzyma. .. ale przed zrobieniem wklucia i tak musisz igłę sprawdzić tzn 2j insuliny wypuszczasz w powietrze. Sama zauważysz ze ciągle trzymanie nic nie zmienia bo wytrysk insuliny jest natychmiastowy

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 21 marca 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po kolacji czyli kanapce 30g, maśle i pomidorze 115 (od obiadu minely wtedy 3h.). Czyli nadal szalu nie ma. Sprawdzilam inne opakowanie paskow i 116 wiec paski raczej dobre. Na posilek przed snem zaaplikowalam sobie filizanke kefiru z 2 lyzkami otrąb, 2 lyzkami siemiania lnianego i połowie jabłka. Popilam szklanka wody i jak to mi nie pomoze na zaparcie to dzwonie jutro do gina co moge w aptece z lekow kupic.
    Kurde jak was tak czytam to moja glowa nie ogarnia o czym wy tu z ta insulina piszecie :)
    Ide spac liczac ze jutro bedzie lepiej :)

    3i49o7esw7obg123.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 21 marca 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka - śpieszę donieść, że zrobiłam ciasto z Twojego przepisu!

    Z połowy składników, bo tylko tyle miałam, 50g ksylitolu, 1 czekolada gorzka 70%wawel, zmniejszyłam też porcję tłuszczu do 70g masła.
    Wyszło OBŁĘDNE! Bardzo szybko było gotowe! Megasłodkie cudowne brownie! W środku fantastyczny zakalec - nawet w najlepszych kawiarniach w Wawie nie jadałam tak dobrego.
    Zostało już "rozparcelowane" przez mojego chłopa i jego brata.
    Dziękuję Ci bardzo za ten przepis! I chylę czoła, ciasto znakomite.
    Zjadłam kawałek o wielkości 1/9 blaszki 18x18cm, dam znać jaki cukier po godzinie.

    kamciaelcia, Dorinka, Rudzina lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 21 marca 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka połóż się spać z myślą że jutro na pewno będzie lepiej!

    Dorinka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 21 marca 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka - na zaparcie (jak już nic nie pomaga) to syrop Lactulosum. W aptece bez recepty, można raz na jakiś czas zastosować w ciąży.

    Dorinka lubi tę wiadomość

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 21 marca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill to sie cieszę ze ci smakuje :) Mnie tez bardzo smakuje tym bardziej ze ja bardzo gustuje w takich zakalcach :) Dla mnie ono jest mega slodkie ale wiadomo ze my po takim czasie na detoksie cukrowym mamy inne smaki :) Fajnie ze zmniejszylas ilosc masla. Podejrzewam ze ja jesli jeszcze bede robic to odgapie od ciebie i tez dam wiele mniej skoro tez wychodzi :) Jutro doczytam jak twoje cukry :)
    Dobranoc laseczki :)

    Rudzina lubi tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
‹‹ 479 480 481 482 483 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ