Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorinka wrote:Kamcia powiem ci ze jak zobaczyłam ten cukier po obiedzie to totalnie sie zalamalam. Ograniczylam weglowodany bo obcielam frytki a cukier jeszcze gorszy. Nie wiem co sie ze mna dzieje i co do cholery robie zle. Jestem wykonczona bo staram sie jak moge a nie wychodzi. Nie wiem czemu zawsze wszystko musi spadac na moje barki. Wiadomo ze u nas wegle to podstawa. Ja juz ograniczam i dziele posilki jak moge a i tak zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Zazdroszcze wam ze wy mozecie sobie jesc wiecej i macie lepsze cukry. Ja dzis na sniadanie zjadlam kanapke 30g. z maslem i 1/8 startej kalarepy i wynik 117. Cukier przy granicy a ja glodna. Wczoraj zamiast kalarepy byl pomidor i cukier 123. Jestem juz tym zmęczona. Idą swieta, jedziemy do rodziny a ja juz sie boje cokolwiek wlozyc do ust bo nie wiem co będzie z cukrem. Tesciowa dzwoni, pyta co specjalnie pode mnie przygotować a ja nie wiem co powiedzieć. Wizyta u diabetologa za 3 tyg. a ja nie wiem kompletnie co z ta dieta robic. W dodatku od 2 dni mam caly czas cukry przy lub ponad granice i poprostu zaczynam sie bac i dziecko.
Weszlam sobie do wanny i sie przynajmniej wyplakalam
Dorinka! Przede wszystkim takie przekroczenia dziecku nie szkodzą jeszcze, więc się nie martw - powiedziało mi to 3 różnych lekarzy w tym 2 diabetologów (przy moich kilku przekroczeniach między 124 a 136), dopóki to sporadycznie i nie przekracza 140 to mam nie panikowac więc ty tez zachowaj spokój!
Spróbuj nowych rzeczy - ok, do tej pory ziemniaki ci nie wywalały, ale widac teraz już coś się zmieniło (a fryty to taki produkt niekoniecznie pewny!), spróbuj zastąpic kaszą gryczaną albo brązowym ryżem, dużo sałaty z jakims bezpiecznym warzywem żeby zapełnić żołądek, może raczej na parze coś przygotuj? Poza tym samymi nerwami się napędzasz. Milion głębokich oddechów, nie daj siędasz radę.
Niestety nie ma u nas chyba produktów/dań 100% pewnych bo to zależy od tylu czynników że masakra, pomijając już wiarygodność sprzętu... ale nie trać ducha!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 20:40
Dorinka, goodwill lubią tę wiadomość
Rudzina -
Dorinka
Na pewno nie możesz ze mną się porównywać bo ja jestem na początku. Poza tym przegrałam walkę z cukrami i biorę insulinę. Pogadamy jak doscigne 28 tc
Ja jem coraz mniej warzyw i wyniki lepsze. Nie wiem czy to ma związek ale jutro się okażeWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 20:41
Dorinka lubi tę wiadomość
-
Ja wam dziewczyny strasznie współczuję ze wy prawie od początku musicie sie z tym gownem meczyc
Ja jestem przerażona bo ja kaszy i ryzu NIENAWIDZĘTak jak z tym paczkowanym chlebem z biedronki mam wrazenie wtedy jakbym jadla robaki i poprostu bierze mnie na wymioty. Akceptuje jedynie w golabkach. Czulabym sie pewniej i mniej bym sie stresowala majac w zapasie taka insuline jak zabka.
To bedzie ciezkie 3 miesiace jezeli cukry sie nie poprawia. Dziewczyny wiem ze glupie pytanie ale myślicie ze zaparcie moze miec jakis wplyw na wysokie cukry? -
Dorinka wrote:Ja jestem przerażona bo ja kaszy i ryzu NIENAWIDZĘ
Tak jak z tym paczkowanym chlebem z biedronki mam wrazenie wtedy jakbym jadla robaki i poprostu bierze mnie na wymioty.
To bedzie ciezkie 3 miesiace jezeli cukry sie nie poprawia. Dziewczyny wiem ze glupie pytanie ale myślicie ze zaparcie moze miec jakis wplyw na wysokie cukry?
Ja kasze jem na wdechu (gryczaną) ale jęczmienną perłową już z przyjemnościąale zmuszam się! po prostu to smutny konieczny dodatek do smacznej reszty
do tego chlebka tez się już przyzwyczaiłam, ale tak jak większość planuje po porodzie objeść się czekoladą tak ja zamierzam zjeść bochen białago gorącego jeszcze chleba z masłem!!!
Co do zaparć - bierzesz żelazo? Może to od tego? Z takich metod na już niewiele pomogę, ale mnie na początku ciaży męczyły i pomógł len - zagotowywałam łyżkę siemienia lnianego w szklance wody, czekałam aż sie zrobi 'glutek' i wypijałam to na noc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 21:37
Rudzina -
Domi igły zawsze są jednorazowe ale byśmy zbankrutowaly. Ojej myślę jak ci to opisać. ..
Igłę mam zawsze zamontowana. Początkowo na igiełkę nakladalam ten malutki wąski plastik i nakladalam na pen tę niby skuwke. Ale bardzo często przy nakładaniu tego plasticzku igła mi się krzywila i klulam się w palce. Teraz na igłę nakładam ten większy plastik (oba są w komplecie -mały na igle a ten większy na całości )ale wtedy nie da się nałożyć tej zatyczki od pena. I jej nie nakładam. 2 piorniczku mam pen z igła i na niej plastikowa zatyczka
Nie przekombinowalam w tłumaczeniu? Zrozumialas coś? Pamiętaj 9 wymieszaniu insuliny przed podaniem
Pytaj jak czegoś nie wiesz
Po wkluciu i naciśnięciu poczekaj chwile z wyciągnięciem igły. Ja liczę do 10domi05 lubi tę wiadomość
-
Po kolacji czyli kanapce 30g, maśle i pomidorze 115 (od obiadu minely wtedy 3h.). Czyli nadal szalu nie ma. Sprawdzilam inne opakowanie paskow i 116 wiec paski raczej dobre. Na posilek przed snem zaaplikowalam sobie filizanke kefiru z 2 lyzkami otrąb, 2 lyzkami siemiania lnianego i połowie jabłka. Popilam szklanka wody i jak to mi nie pomoze na zaparcie to dzwonie jutro do gina co moge w aptece z lekow kupic.
Kurde jak was tak czytam to moja glowa nie ogarnia o czym wy tu z ta insulina piszecie
Ide spac liczac ze jutro bedzie lepiej -
Dorinka - śpieszę donieść, że zrobiłam ciasto z Twojego przepisu!
Z połowy składników, bo tylko tyle miałam, 50g ksylitolu, 1 czekolada gorzka 70%wawel, zmniejszyłam też porcję tłuszczu do 70g masła.
Wyszło OBŁĘDNE! Bardzo szybko było gotowe! Megasłodkie cudowne brownie! W środku fantastyczny zakalec - nawet w najlepszych kawiarniach w Wawie nie jadałam tak dobrego.
Zostało już "rozparcelowane" przez mojego chłopa i jego brata.
Dziękuję Ci bardzo za ten przepis! I chylę czoła, ciasto znakomite.
Zjadłam kawałek o wielkości 1/9 blaszki 18x18cm, dam znać jaki cukier po godzinie.kamciaelcia, Dorinka, Rudzina lubią tę wiadomość
-
Goodwill to sie cieszę ze ci smakuje
Mnie tez bardzo smakuje tym bardziej ze ja bardzo gustuje w takich zakalcach
Dla mnie ono jest mega slodkie ale wiadomo ze my po takim czasie na detoksie cukrowym mamy inne smaki
Fajnie ze zmniejszylas ilosc masla. Podejrzewam ze ja jesli jeszcze bede robic to odgapie od ciebie i tez dam wiele mniej skoro tez wychodzi
Jutro doczytam jak twoje cukry
Dobranoc laseczkiRudzina lubi tę wiadomość