Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Też życzę dobrej nocy
Insulina zapodana (a dostałam ja przy porannych cukrach 92 -93)
Kamciaelcia daj spokój nie stresujmy się.
Szkoda nerwów.
Nawet nie weszła na to forum cukrzycowe żeby się zapytać poradzić a teraz kozaczy!
Przepraszam miałaś ja szukać po ov i doradzać?????
Hallo?!
Same zaczęły bo wyciekły ogórka zielonego z kontekstu.
Wrrrrrrrr
-
nick nieaktualny
-
kamciaelcia wrote:Sama pomysl jak publiczne są te bzdury które piszesz
Dalej nie widzę tam bzdur.Napisałam jakie mam wyniki, jakie znalazłam normy, dziewczyny mi powiedziały, ze są złe, a ja na to, że w takim razie jak trzeba będę na diecie.
Gdzie te bzdury?
Nie zaglądałam do was, bo nie miałam po co do tej pory, Agatia napisała u nas i zachęcona postanowiłam zajrzeć.
Jednak widzę, że bardziej was bawi obgadywanie ludzi niż jaka kolwiek rozsądna rozmowa. No trudno.Bawcie się tak dalej. Dzięki Bogu nie znalazłam drogi do was (parafrazując), bo nie potrzebny mi kontakt z ludźmi, którzy swoją wartość muszą potwierdzać obgadywaniem innych.
Jeśli mi znajdziecie gdzie wycięłam cokolwiek z kontekstu, to chętnie poczytam.Jeśli nie, to po prostu dajcie sobie na luz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 22:41
kamenkaa, Asia_30 lubią tę wiadomość
-
Dalile wrote:Dalej nie widzę tam bzdur.
Napisałam jakie mam wyniki, jakie znalazłam normy, dziewczyny mi powiedziały, ze są złe, a ja na to, że w takim razie jak trzeba będę na diecie.
Gdzie te bzdury?
Nie zaglądałam do was, bo nie miałam po co do tej pory, Agatia napisała u nas i zachęcona postanowiłam zajrzeć.
Jednak widzę, że bardziej was bawi obgadywanie ludzi niż jaka kolwiek rozsądna rozmowa. No trudno.Bawcie się tak dalej. Dzięki Bogu nie znalazłam drogi do was (parafrazując), bo nie potrzebny mi kontakt z ludźmi, którzy swoją wartość muszą potwierdzać obgadywaniem innych.
Jeśli mi znajdziecie gdzie wycięłam cokolwiek z kontekstu, to chętnie poczytam.Jeśli nie, to po prostu dajcie sobie na luz.
Czy my się udzielamy na waszym forum? Nie? Uważasz ze jestes zdrowa? To wypad z naszego jak nie masz nic mądrego do powiedzenia na temat cukrzycy ciążowej
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Dalile i tak zrobiłaś za wcześnie tą krzywą. Nie posłuchałas mnie na innym wątku. Prawdy nie naciąganiesz . Nie siej tylko nieprawdy
i pamiętaj ze stres cukrom szkodzi
Zrobiłam kiedy mi lekarz kazał, bo do niego dzwoniłam. Naprawdę źle że słucham mojego lekarza prowadzacego?
No wybacz Dorinka, ale musiałam zareagować, jak ktoś pisał o mnie źle za moimi plecami
Agatia u nas napisała i dobrze, nie rozumiem tylko skąd w was tyle nienawiści do innychWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 22:46
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDalile wrote:Dalej nie widzę tam bzdur.
Napisałam jakie mam wyniki, jakie znalazłam normy, dziewczyny mi powiedziały, ze są złe, a ja na to, że w takim razie jak trzeba będę na diecie.
Gdzie te bzdury?
Nie zaglądałam do was, bo nie miałam po co do tej pory, Agatia napisała u nas i zachęcona postanowiłam zajrzeć.
Jednak widzę, że bardziej was bawi obgadywanie ludzi niż jaka kolwiek rozsądna rozmowa. No trudno.Bawcie się tak dalej. Dzięki Bogu nie znalazłam drogi do was (parafrazując), bo nie potrzebny mi kontakt z ludźmi, którzy swoją wartość muszą potwierdzać obgadywaniem innych.
Jeśli mi znajdziecie gdzie wycięłam cokolwiek z kontekstu, to chętnie poczytam.Jeśli nie, to po prostu dajcie sobie na luz.
Słuchaj Anulka ci podała normy dla cukrzycy ciążowej.
Jeśli robiłaś krzywa to porównaj wyniki i zapytaj może jednak diabetologa co na ich temat myśli.
I nie powiedziałam że to ty wcielasz z kontekstu ogórka tylko wy
To chyba jest różnica czytamy że zrozumieniem.
Jeśli uważasz że jesteś mądrzejsza to bądź i wierz komu chcesz ale nie siej tu zamętu bo nikt cię o to nie prosi.
Pozdrawiam.
-
Dorinka wrote:Czy my się udzielamy na waszym forum? Nie? Uważasz ze jestes zdrowa? To ***** z naszego jak nie masz nic mądrego do powiedzenia na temat cukrzycy ciążowej
Dorinka moze spokojniej?
Kazdy ma prawo pisać na każdym wątku.
Uważam że Dalile ma prawo wypowiadać się tu kiedy ma tylko ochotę Wiec bardzo Cie proszę nie wprowadzaj nieprzyjemnej Atmosfery
.............
Dziękuje Moderator Forum.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 22:57
Ollaala lubi tę wiadomość
-
Ależ ja mam zamiar zrobić dokładnie to co mi każą!
Co więcej, nie kłóciłam się z wiedzą żadnej z was tutaj.
Zezłościło mnie tylko, że Kamciaelcia rzucała się personalnie do mnie i to w najgorszy sposób, bo zamiast skomentować moje wypowiedzi (jakkolwiek błędne by nie były) w temacie, w którym je czytała, to przyszła tutaj poobgadywać za plecami.Ollaala, Asia_30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDalile wrote:Zrobiłam kiedy mi lekarz kazał, bo do niego dzwoniłam. Naprawdę źle że słucham mojego lekarza prowadzacego?
No wybacz Dorinka, ale musiałam zareagować, jak ktoś pisał o mnie źle za moimi plecami
Agatia u nas napisała i dobrze, nie rozumiem tylko skąd w was tyle nienawiści do innych
Nikt nie ma w sobie nienawiści.
Zachowalyscie się jakbyście rozumy pozjadały.
Cieszcie się że nie macie tej cholernej cukrzycy i jedzta co chceta a od nas się odczepcie a przede wszystkim się nie nasmiewajcie co nam szkodzi i może jakie my głupie.
Śmieszne ale prawdziwe nie znacie tematu, nie wiecie co szkodzi zapomnialyscie że każdy organizm jest inny?
Prawda jest taka że jeśli któraś z was ma faktycznie problem z cukrzycą to wystarczy dać jej glukometr niech bada cukry i sama zobaczy co jej szkodzi i jak ładnie cukry rosną a wtedy ze strachu o maleństwo sama będzie się prosić o insuline.
Dosyć dajcie się cieszyć ciąża.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 22:56
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Dalile bardzo dobrze ze sluchasz swojego lekarza.
Smutne to jest to ze my na tym forum liczymy kazdy gram i sprawdzamy kazda etykiete produktu zeby bron Boże nie przekroczyc smiesznej granicy 120. Wiele razy cukrzyca doprowadzila nas do lez bo nie umialysmy sobie z nią poradzic. A wy to wysmialyscie na swoim forum. Smutno ci ze ktos coe obgaduje za plecami? A nam wszystkim jest smutno ze szydzicie z naszego zycia i tego z czym przyszlo nam sie meczyc na swoim forum.
Kamenkaa ja nie widze zeby z tego forum ktos sie skarżył na wprowadzona przeze mnie zla atmosfere. Nawet go chyba ktos polubilPozatym moj wpis jest baaardzo spokojny uwierz
Nie ma bluznierstw ani obrazania nikogo i na koniec przeslalam nawet przyjacielski uśmieszek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 23:12
-
Dorinka wrote:Dalile bardzo dobrze ze sluchasz swojego lekarza.
Smutne to jest to ze my na tym forum liczymy kazdy gram i sprawdzamy kazda etykiete produktu zeby bron Boże nie przekroczyc smiesznej granicy 120. Wiele razy cukrzyca doprowadzila nas do lez bo nie umialysmy sobie z nią poradzic. A wy to wysmialyscie na swoim forum. Smutno ci ze ktos coe obgaduje za plecami? A nam wszystkim jest smutno ze szydzicie z naszego zycia i tego z czym przyszlo nam sie meczyc na swoim forum.
Kamenkaa ja nie widze zeby z tego forum ktos sie skarżył na wprowadzona przeze mnie zla atmosfere. Nawet go chyba ktos polubilPozatym moj wpis jest baaardzo spokojny uwierz
Nie ma bluznierstw ani obrazania nikogo i na koniec przeslalam nawet przyjacielski uśmieszek
To Ty tak uważasz ..Pisanie komuś w ten sposób "wypad" to nie jest na miejscu a to że ktoś polubił nie znaczy że coś jest dobrze w regulaminie nie liczą się Lajki lecz słowa:) i podtrzymuję swoje zmoderowanie .
Pozdrawiam i Wesołych Spokojnych Swiąt....
Ollaala lubi tę wiadomość
-
Dalile napisałam Ci w dobrej wierze, żebyś poszła do diab, bo wynik masz nieprawidłowy. Koleżanki radzą Ci powtarzanie krzywej i jedzenie ogórków kiszonych na noc...
Poczytałam, co było napisane na Waszym wątku i to przeraża... "dobre rady" i opisy, co my tu wypisujemy i straszymy.
A wystarczy wejść tu i zapytać.
Przeprosiłam, że Wam się wtracilam do wątku, bo piszecie coś (nie mówię personalnie, że Ty) co potem czytają inne mamy. A to może wprowadzać w błąd.
Cukrzyca to nie żarty. Powtarzanie krzywej na.własną rękę jest niebezpieczne bo szkodzi trzustce i mamy i dziecka. Ty Dalile nie będziesz tego powtarzać, ale inna mama to przeczyta i poleci powtórzyć.
Nawet przy dobrej krzywej (tak jak u mnie) można mieć cukrzycę, to tylo badanie przesiewowe.
A to, że nas zbulwersowaly pewne wpisy... cóż... są one widoczne dla wszystkich w zakładce "co nowego". Szydera z "kogoś", że mu.cukier skacze po górkach jest fajna, póki człowiek nie musi tej diety próbować na sobie. Potem już nie jest tak do śmiechu. Dla niektórych z nas to problem dnia codzienngo. Problem konkretnej osoby, a nie przypadkowej "Zosi, Krysi, czy Marysi".
Nie życzę cukrzycy, bo to nic fajnego. Ale jezeli źle wychodzą wyniki to najlepiej do lekarza i to kompetentnego lekarza.
Lub zapytać u osób, której dłużej siedzą w temacie i trochę się w niego wgryzły.
Życzę Wesołych Świąt i z tej okazji proszę o nutkę refleksji. Bo choroba żadna nie jest powodem do komentowania. A to po czym nam skacze cukier nie jest powodem do żartów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 03:05
Dorinka, Ollaala lubią tę wiadomość
-
Uuuuu ale burza na wątku
A ja się witam z cukrami 85paskudna insulina działa W Końcu moje poranne cukry widzą 8 z przodu. Insulina zadziałała na drugą dobę wiec się cieszę że szybko reaguje. Obym nir musiała brać więcej niż 4j.
U mnie chyba zaczyna chleb szwankowac dwa tygodnie mogłam go jeść . 3 razy dziennie jak jestem poza domem mam kanapki ze sobą czyli na 3 i 4 posiłek. Jem o 11:30 i 13:30 tylko nie wiem czy może o gramature chodzi bo jedna ma około 50g. Dziś zobaczymy wezmę jedna składana podzielę na dwie porcję czyli po 50 g na posiłek samego chleba. Tylko ja się tym nie najem na dwie godziny :'( poza domem ciężko coś zjeść dzisiaj będę testować o co chodzi. Dziś na posiłek jedna kanapka plus kefir zobaczymy. A to są posiłki których mam nie mierzyć wiec dość istotne. A jak bym nie mierzylam to bym wcale nie wiedziała że tak mi wywala. Nasz kurde wczoraj 145 po 100g chleba plus ogórek kiszony na kanapki. Nogi mi się ugiely. Dobrze ze szybko spada cukier.
Co do norm moja diabetolog najbardziej przywiązuje uwagę na poranne cukry ,owszem podkreśla mi moje przekroczenia po posiłkach jak są np.125 ale x lekkim przymrużeniem oka. Te ponad 130 to już w kółeczka ze za dużo.
Wiecie co normy normami w laboratorium. Niby norm to ja nawet nie powinnam mieć cukrzycy .
Na czczo 93 →→→99
Po 1 godz168→→→→160 (pomiar po 55)
Po 2 godz112→→→140
Prawidłowo się niby mieszcze a mam insulinę i skoki po godzinie.
Gdzie tu logika hehe.
Ja tam się cieszę że wyszło szybciej ze muszę się pilnować wiem przynajmiej ze maleństwo będzie zdrowe i mam nadzieje ze nie będzie miało cukrzycy w przyszłości ani żadnych komplikacji
A co do kupna domu starego .
Szczerze ja osobiście bym się nie pakowała. Ja sama już to przeszłam i wiem ze inwestycja w juz postawiony budynek to masakra i pochłania dwa razy więcej pieniędzy i czasu . Wszystko fajnie na początku bo budynek stoi i można odrazu sobie w nim grzebać. Ale to naprawdę skarbonka bez dna. Uważam teraz po tym co przeszlam ze o wiele mniej by mnie kosztowało postawienie na nowo niż inwestowanie w stary budynek. A tak jak sobie postawisz to wiesz gdzie są kable ,puszki i kanalizacjia nie szukasz puszek nie wiesz co gdzie jest . Wychodzą później jakiś miny gdzie trzeba kuc ściany lub podłogi. Naprawdę szczerze odradzam. A z kupnem ziemi to bym radziła się pospieszyć bo od 1 mają br. wchodzi ustawa i będzie można kupić tylko ziemię budowlana. Juz zwykły szary człowiek nie kupi ziemi ani rolnej ani pod zabudowę jednorodzinną.
A co do rozczarowania płcią tez pewnie już o tym pisałam ze zawiedziona wyszłam z gabinetu jak moja gin na szybkiego robiąc usg mówiła ze chlopiec będzie na jej oko.
Płakać mi się chciało bo miała być dziewczynka i cala noc nie spałam mój luby też to przeżył . Wiec doskonale rozumiem co można czuć w takiej chwili.
Ja mam jeszcze nadzieje ze pani doktor się pomyliła (bo to stary sprzęt był ) i na połówkowych okaże się kto naprawdę u mnie mieszka. Połówkowe robie u gościa który tylko zajmuje się takimi badaniami.
U mnie wszystkie znaki na ziemi sugerują dziewczynkę nawet mam tak silne przeczucie od początku ze jak powiedziała mi ginka w 21 tyg ze na jej oko chłopiec to nir chciało mi się wierzyć. Powoli się przyzeczyczajam do myśli o synie ale nadzieja jeszcze się tli. 11.04 chwila prawdy.
Nooo to się rozpisałam haha
Dziewczynki życzę wam zdrowych wesołych Świąt oraz niskich cukrów heheh.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 06:31
agatia, żabka04 lubią tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Ja się witam ze śladowym acetonem wrrr, wczoraj zjadłam ciasto... a chyba, żeby nie mieć ketonów powinnam zjeść ciasto z chlebem
nosz kurde co za masakra
Życzę Wam kochane spokojnych, radoosnych, pełnych Miłości Świąt. I łaskawych cukrów!!!
Nie wiem czy uda mi się dzisiaj zajrzeć, więc od rana Wam życzę.żabka04 lubi tę wiadomość