Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ile osób tyle historii i każda z nas ma obawy z jakiegoś powodu ... Zazdroszczę tym którzy mało wiedzą i dzięki temu są spokojniejsi i wyluzowani! Ja pracuje w ośrodku dla dzieci niepełnosprawnych i też mi się cos w głowie poprzestawiało i czuje ciągły strach o to co bedzie
-
Najadlam sie tego ryzu i niechta sie dzieje co chce makemu chyba odpowiada bo wiertasi sie ze caly brzuch faluje. Tylko co dalej jesc....
Ugitowalam barszcz bialy dla mezulka i malego o ile zostanie cos jak tescue nie wszamia to moze zjem miseczkę ale bez chleba bo mi sie skonczyl.
Okropna ta mysl caly dzien co jesc juz nawet nie wiem czy jestem glodna czy nie czasami. -
nick nieaktualnyOldzi ale to prawda im mniej wiesz w ciąży o poronieniach, chorobach tym więcej jesteś szczesliwsza
Ja tak z córką ciaze przeszłam nie wiedziałam nie bylam świadoma że może coś się wydarzyć miałam w głowie wizję że zaskoczyło zapłodnilo i do końca do porodu ma być i musi być ok.
A terazchucham i dmucham i waruje a w ciało to już jestem tak wysłuchana że.....
-
Witam was dziewczyny
Mam od wczoraj wyniki glukozy i juz mam dola. Wychodzi z tego ze mam cukrzyce po obciążeniu glukozą 75 po 2 h mam 161. Jestem w 27 tyg martwię się tym że może za późno wykryte, a jak zaszkodziłam dzidziusiowi slodyczami? Swięta były to szlałam jak każdy ehhh. No i czytam wszedzie o tych dietam, od wczoraj boję się cokolwiek jeść. Jestem na podtrzymaniu, muszę leżeć, nie mogę sobie ugotować, jestem zdana na łaskę teściowej która dziś mi wciska schabowego i uważa ze wydziwiam. Jestem taka zdołowana. -
witaj szaruga
rozumiem cię doskonale, sama nie wiedziałam co i ile jeść i jeszcze nie mialam glukometru
najgorszy to tez jest brak zrozumienia u najblizszych...ogólna zasada to jeść często i po trochu...unikaj słodyczy , soczków, napojów...owoce to też po 1 sztuce. Resztę sama zbadasz, jak juz dostaniesz glukometr
nie myśl, co sie działo wcześniej , bo teraz zaczynasz nowy etap z myslą o dzidziusiu. Zobacznie jestes jedyna
-
Dla mnie to pierwsza ciąża, ale moja siostra straciła dziecko. Poza tym kilka lat pracowałam jako wolontariusz w hospicjum dla maluchów więc co się napatrzyłam to moje. Ale powiem wam że niewiedza nie zawsze jest takim błogosławieństwem. Jesteście silne babki! I u nas wszystkich będzie wszystko dobrze bo musi! Tak rzecze ruda! Rude to wredne ale zawsze ma rację
jak już się wszystkie rozpakujemy to zrobimy sobie zjazd i będziemy jadły czekoladę i bezy i hamburgery smażone ma smalcu hahahaha
Dorinka! Nie martw się na zapas, może potem będzie niżej a może potem znowu wyżej, a potem się wymiesza a potem urodziszjesteś już na fajnym etapie, jeszcze jest troche czasu, ale już za półmetkiem; u mnie żadna zasada nie pasuje, na czczo większość mam powyżej 80 (raptem kilka razy poniżej) za to zdarzyło mi się 80, 83, 78 po obiedzie - nie magia to? Po śniadaniu identycznym mam cukry między 83 a 119! Jakby mnie takie anomalie miały wyprowadzać z równowagi to bym już dawno oszalała...
midnight, Ajwi, Dorinka, agatia, twardan lubią tę wiadomość
Rudzina -
Ja właśnie staram się byc dobrej myśli zeby nie zwariować, moja mantra to : teraz musi byc dobrze, nie ma innej opcji
I nawet myślę że każdej uda sie pożegnać z cukrzycą po ciąży , jak tylko bedziemy pilnować cukruAjwi, Rudzina, żabka04 lubią tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Szaruga82
To ją Cie pocieszę
Od 16 tyg też leżę. W zeszłym tyg, w szpitalu założyli mi pessar a i tak lekarz kazał dalej leżeć.
Cukry mierzę od 26 tyg.
Też jestem zdana na łaskę innych. Tesciowa też mi zbytnio nie pomogła. Bez męża i mamy byloby ciężko.
Ale wszystko da radę przetrwać.
Na razie się nie stresuj i pojdz do diabetologa.
Później będziesz próbować z dieta i pewnie okaże się, że możesz jeść więcej niz myslisz:) -
ja po ostatniej wizycie odpusciłam
na pewno pamiętacie, ze śniła mi się wtedy diabetolog
o czym jej oczywiście powiedziałam
od tamtej pory nie mysle o pomiarze(ile znów do cholery wyskoczy), w dupie ma ketony, jem, co chce, nie myslę, ze moja waga stoi/spada...od tamtej pory9 od 10 marca) mam 3 oficjalne przekroczenia: 122, 125, 122 i jedno nieoficjalne 146
mam wazniejsze rzeczy na głowie
dzidzia i tak się na czyms utuczyła -
Oj przybywa nas! Cześć dziewczyny! Smiałyśmy się, ze z nowymi normami co druga dziewczyna będzie z cukrzycą i proszę...
Szaruga! Absolutnie sie nie zastanawiaj nad tym co było - od teraz nowy etap, ja po 2h miałam podobnie bo 160. I póki co samą dietą jadę z różnym skutkiem ale do przodu! Matko ja chyba ze 3 dni przepłakałam jak sie dowiedziałam.Rudzina -
nick nieaktualny