Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
agatia wrote:Domi mi nikt nie pobierał GBSa bo zapomnieli, dostałam przed cc kroplowkę z antybiotykiem.
Jestem po USG lekarzowi się coś u dzidziolinki nie podoba, ale nie wiem co, bo rozmowny nie jest wcalejutro się dowiem na obchodzie i mam dostać dalsze wytyczne
kur... mać
Łożysko się podniosło i jest 1,5 cm nad ujściem, jest nisko osadzone, ale już nie przodujące. Do cc już jest na odpowiedniej wysokości.
Nawet się nie cieszę, bo nie wiem ci z malutką
Agatia! Trzeba być dobrej myśli. Fajnie, że łożysko wędruje w dobrym kierunku! A jak lekarz taki niekontaktowy jak mówisz to równie dobrze moze byc nic. Także pamietaj - spokój twoim sprzymierzeńcem a ja namietnie trzymam za was kciuki.Rudzina -
Agatia, będzie dobrze
A ja chyba jednak wyłapałam winowajcę bo na drugie śniadanie po białym mi wywaliło... więc chyba raz służy raz nie... No i zostaje napisać mężowi żeby mi kupił ten nieszczęsny graham jak będzie wracać z pracy i tydzień się jeszcze pomęczyć
A co zjadacie na kolację żeby unikać chleba? Jak jem czesto frytki to mam dziwnie wyrzuty sumienia mimo że już raczej po nich dobrze, ale wolę chyba coś zdrowszego maluszkowi serwować.
Zrobię sobię chyba jeszcze gołąbków bo cukier mam super po nich to chyba na kolację też mogą być. A kapusty zostało trochę -
domi05 wrote:Agatia, będzie dobrze
A ja chyba jednak wyłapałam winowajcę bo na drugie śniadanie po białym mi wywaliło... więc chyba raz służy raz nie... No i zostaje napisać mężowi żeby mi kupił ten nieszczęsny graham jak będzie wracać z pracy i tydzień się jeszcze pomęczyć
A co zjadacie na kolację żeby unikać chleba? Jak jem czesto frytki to mam dziwnie wyrzuty sumienia mimo że już raczej po nich dobrze, ale wolę chyba coś zdrowszego maluszkowi serwować.
Zrobię sobię chyba jeszcze gołąbków bo cukier mam super po nich to chyba na kolację też mogą być. A kapusty zostało trochę
dzis usmaze rybkę-fladerke . pod warunkiem, ze gdzies z mężem nie wyjdziemy...może makaron? -
kamcia , makaron chętnie tlyko z czym... ze szpinakiem mi się już przejadł... Dziś dorobię gołąbków to będzie na kolację, Jutro na obiad wypróbuje spaghetti jak będzie dobrze to dojem na kolację a jak nie to nie wiem;p ale jutro kupię kapustę i więcej mielonego i zrobię więcej gołąbków co tylko będe wyciągać i ogdrzewać, teraz to już z górki, byle do poniedziałku i dowiem się co i jak
-
nick nieaktualnyJa już po wizycie u diablo.
Wszystko ok5 przekroczeń to nic dla niej.
A gluko i Dzienniczka zostawiłam u mamy.
Zerwałam się bo szperala w tych ciuszkach szybko zjadłam i pojechałam:-(
Mam zrobić mocz,glikowana.
Wizyta następna 28.04 bo pierwszy tydz mają zamknięte:-(
Idę szperala dalej w tych szmatkach....
Agatia cieszę się że łożysko idzie do góry tak ma być!
Nie lubię jak ci lekarze mrucza do siebie i nic nie mówią.
Myślę że wszystko jest ok bądź dobrej myśli i nie daj się w tym szpitalu.
Ale ci wakacje się trafiły wrrrrr
Do potem muszę szybko to skończyć i chce skorzystać ze słońca na huśtawce u mamykamciaelcia lubi tę wiadomość
-
domi05 wrote:kamcia , makaron chętnie tlyko z czym... ze szpinakiem mi się już przejadł... Dziś dorobię gołąbków to będzie na kolację, Jutro na obiad wypróbuje spaghetti jak będzie dobrze to dojem na kolację a jak nie to nie wiem;p ale jutro kupię kapustę i więcej mielonego i zrobię więcej gołąbków co tylko będe wyciągać i ogdrzewać, teraz to już z górki, byle do poniedziałku i dowiem się co i jak
Ja gołąbki swoje mam jeszcze zamrożone
domi05 lubi tę wiadomość
-
Agatia bedzie dobrze
Najgorsi tacy milczący lelarze. Jakby zbyt duzo wysilku kosztowalo poinformowanie co sie dzieje. Tez raz na takiego buca trafilam. On sie na mnie darl zebym mu usg dala skonczyc a ja zbyt sie balam o dziecko zeby czekac i po swojemu wyklocalam sie caly czas az nie mial wyjscia i zaczal gadac. Oczywiscie wszystko bylo ok choc jak zobaczylam jego mine jak robił usg to łzy naplynely bo myslalam ze już po ciazy.
Ja wam zazdroszczę tych kanapek z pasztetem. Ja nawet jak posmaruje cienko jak maslem to i tak jestem przy granicy.
Na szybko napisze co u diab bo zaraz lece po dziecko kuzynki do przedszkola.
Co do słodkiego to ma zupelnie inna opinie niz gin. Owoce, domowe ciasta, drozdzowki itd jezeli cukry ok mozna jak najbardziej. Posilek jak kazdy inny. Byleby nie bylo jakis tłustych kremów czy innych dodatkowych tluszczy bo cukier wywalony później lub utrzymujacy sie moze sie nalozyc na nastepny posilek i wtedy nam wybije cukier.
Bialy chlebek ten ktory jem tak samo. Byleby to nie bylo takie pompowane pieczywo. Moj ma mąkę pszenna, mąkę żytnią, sol, wode, drozdze i dla niej jest ok.
Nie przytylam conja troche zdziwilo ale pokazalam jej usg ze dzidziuch rosnie wiec ok.
Moje cukry super. Mialam 9 przekroczen w 3 tyg niej wyższych niz 130 wiec nie widzi problemu.
Moja hemoglobina glikowana ma 5.3 (na poczatku diety 2 miesiące temu 4.5) co dla niej oznacza ze cukrzyce prowadze prawidlowo i ze nie miałam cukrzycy wczesniej. Powiedziala ze skoro nie bylam na diecie i mialam hemoglobine ponizej normy to oznacza ze skokow nie było. A teraz hemoglobina sie "pogorszyla" bo i cukry wraz z cukrzyca mam inne mimo ze w normie.
Tarczyca wydolna czyli ok i na diecie......poprawila mi sie morfologiaAnemia sprzed diety poszla precz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 13:42
twardan, Rudzina lubią tę wiadomość
-
Ja to musze się pochwalić. Od rana jedzenie mi smakuje. Rano pasztet po 1.5 h 2 kromki z pasztetem i po 1.5 h znów 2 kromki plus ogoreczek (po tym 105 ). Zjadłam to ze smakiem. Ale! Gotuje botwinkę. Boziu jak ona pachnie. Myślałam że buraka zezre zywcem (na surowo
)
Będę botwinkę jadła na gorąco i na zimno (jako chłodnik z jogurtem ). Aż nie mogę się doczekać. Trzymajcie kciuki za cukru bo nie zamierzam się ograniczać -
Dorinka ilez dobrych wieści! I żabka super. Ja wszamałam po poobiednim obiedzie 2 te muffinki i zapiłam mlekiem, zobaczymy za jakieś 15min co glukometr na to
Kocham botwinkę! I na ciepło i na zimno! Ale wole jak mi mama zrobi hahaha, chociaż sama chyba tez daje radęczekam na ten pomiar i chyba sie zdrzemne bo jakas taka się zrobiłam senna. Ale dzisiaj troche w domu podziałałam, byłam na poczcie od rana więc mogę sama się rozgrzeszyć z tej chwili słabości.
Tyle gadacie o tych gołąbkach, ze chyba tez w koncu zrobie większa ilość i zamrożę na zapas...Rudzina -
nick nieaktualnyDorinka super wieści.
Moja kazała przy dwóch różnych pomiarach brać gen najmniejszy i do niego dostosować potrzebę insuliny.
Skończyłam szperala w tych szmatkach
Myślałam że końca nie ma.
Padam na pysk! Aż brzuch mnie boli:-(
Już nie wspomnę o krzyżu:-(
No więc mam 4 wielkie wory takie 15l w rozmiarze od 50-80 same chłopięce nie wspomnę ile odłożyłam dziewczęcych!.
Skąd to się wzięło?!hahahha
Do tego kordelka,pusta,poszewka (jedna mama uszyje jeszcze) butki,skarpetki, kombinezony itd.
Mąż mnie z domu wygoni hihuRudzina lubi tę wiadomość
-
Żabka ale masz dobrze
ja to musze kupować. Dziś wygrałam swoją pierwszą licytację małej paki (22 szt ubranek )będą pierwsze jeansy i ogrodniczki
pokaże jak dojdzie
I zjadłam botwinkę. Tyle ile tylko zdołało wejść (bez nagłego wyjścia )za godzinę mam korepetycje. Oby zupa nie przeczyscilai oby się wysikala do tego czasu bo nie dam rady się nawet ubrać. ..2.5 miseczki zupy chyba wyszło 8 dużych chochli! !i dużo buraczków dałam
trzymajcie kciuki za cukry
-
Czesc dzis mialam dzien na miescie od rana i w koncu w domu. Bylam w secend hand i matko jedyna ile bylo ludzi a faceci dorosle chlopy kolo 40 wrecz bili sie o buty.... Ale znalazam pare laszkow dla siebie i szybko ucieklam. Obiadowy kebab przyniosl rowne 120 tak ze bez spiny. Kupilam tez ten chleb probody zeby wyprobowac o i wiecej to po budowlanych sklepach sprawy z internetem i telewizja i ucielko pol dnia.
Jutro ja wizytuje ale przez te 3 tyg mam tylko 2 120 to raczej paski przepisze i na tym sie skonczy -
Wrocilam z tego przedszkola
Jestem wymeczona a tu jeszcze tyle roboty w domu.
Kurczę tak sobie mysle ze hemoglobine mam w normie ale zastanawia mnie jaki poziom bym miala gdybym miala wiecej przekroczen. I jaki poziom bym osiągnęła gdybym miala cukrzyce bez ciazy i miała miec do 140 po 2h.
Idac za pozwoleniem diab na weekend mam zamiar upiec i wypróbować szrlotke:)
Na nastepnej wizycie 18.05 ma mi wszystko wytlumaczyc co będzie po porodzie. Czy bede musiala mierzyc jeszcze czy nie itd. Tylko zawalilam bo wypisala mi 200 paskow a ja pozniej zobaczylam ze to ponad miesiac i mierząc sie 6x dziennie mam ich na styk. Wiec bede musiala kombinować z dodatkowymi pomiarami.
Kamcia gratulacje z aukcjiJa nie umiem nic wylicytowac
kamciaelcia lubi tę wiadomość