X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Patrycja_mała Przyjaciółka
    Postów: 93 21

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! Ja jadam od zawsze makaron z mąki durum i na diecie też go przetestowałam na rosole i spokojnie się mieszczę w normach.

    Też mam problem z drzemakami od czasu diety :/

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to nie był problem z dieta, ale jak weszły godziny wstawania i spania, po drzemce długo zasypiałam wieczorem. Zaraz zupa sie ugotuję i spróbuję usnąć

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Patrycja_mała Przyjaciółka
    Postów: 93 21

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie,jak nie przygotowywanie posiłku,to jedzenie,czekanie na pomiar,albo w moim przypadku jeszcze ćwiczenia i spacery ;)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ach ten nasz los ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja ja próbowałam z mąki durum do spaghetti i smaczny niczym się dla mnie nie różni od zwykłego :) diab mówiła, że cukrzycy różnie reagują na durum i trzeba testować na sobie :)
    Ja mam teraz problem z jedzeniem bo nie chcę codziennie ziemniaków, więc jem na przemian z kaszami, czasem ryż, sporadycznie makaron. Ryżu brązowego nie znoszę, pęczaku też, makaron od wielkiego dzwonu. Kocham ziemniory, ale na nich to się utuczę, jak świnka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 12:50

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie wszamalam mala kanapke 15g. z mloda gotowana kapusta :)
    Pycha choc o wiele lepsza bylaby bez chleba. Niestety juz dzis rezygnuje z wegli na obiad bo będzie udkobz rozna z surowka wiec teraz musialam dolozyc. Mam nadzieje ze cukry beda ok :)

    A w lodowce lezy jeszcze pol garnka golabkow. Patrza na mnie i mowia "zjedz mnie" a ja musze im odmawiac :(

    3i49o7esw7obg123.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda kapustka mniam mniam :)

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę robić rybkę w sosie masala :) wczoraj cukier 109, więc dzisiaj kolejny słoik sosu :) nie ma dla mnie nic lepszego :)
    No może poza indyjskim, słodkim mango lassi, ale tego w ciąży nie zaryzykuję.

    Ale muszę poczekać bo wypilam kawkę z wafelkiem na rozruch :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 13:14

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wafelek i kawa z mlekiem i łyżeczką cukru 116 :) idę robić obiadek.

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie to juz szczyt. Po mojej kapustce 117. Wiem ze norma ale po posilku warzywnym tak wysoko? Spodziewlam sie najwyzej 105 no bo coz tam moglo tak wywalic.
    Jestem rozczarowana :(

    3i49o7esw7obg123.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinko a może kapusta sama w sobie Ci nie służy, bo i w gołąbku wywala. Może za słodka?

  • Patrycja_mała Przyjaciółka
    Postów: 93 21

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po żeberkach w kapuście 91 :) Agatia,super,że możesz zaszaleć z wafelkiem!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam.
    Wyniki glikowana 5,2% tak jak ostatnim razem ufffff
    Mocz ph 8!!!! Reszta ok.
    Zmieniłam córce lekarza przy okazji babeczka z recepcji wysłała mnie do położnej (a ja szukałam po przychodni mała nie jest).
    Dostałam mnóstwo ulotek,gazety, butelkę avent 60ml,próbek :-)
    Od 21 tc jestem pod jej opieka i na mój telefon przyjedzie jeśli mam taką potrzebę. Bada tętno i indywidualna szkole rodzenia mi robi jeśli chce.
    Do szkoły rodzenia mnie namawiala ale zrezygnowałam.
    Także jest ok.
    Za to może samopoczucie jest nie ciekawe strasznie mi w głowie szumi i kręci się uczucie jakbym miała zemdlec:-(
    Bielizna mokra myślałam że tylek mi się spocil a to chyba uplawy?????nie wiem.
    Obserwuje się zobaczymy.
    Cukier po obiedzie 121 ale zmierzę jeszcze po 2h :-)
    Chyba się położę bo nie daje rady chodzić.

  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helooo.
    Witam sie po sporej nieobecności i bardzo przepraszam za zaniedbanie :-D postaram się nie powtarzać tego błędu :-D:-).
    Ostatnio tyle miałam na głowie ze jak wracałam do domu to padalam jak kawka.
    Nawet nie wiem ile mnie nie było z wami.
    Witam nowa koleżankę i gratuluję tym rozpakowanym.
    U mnie z dietą całkowicie rozregulowana przez to ze całymi dniami po za domem i odbiło mi się to na czczo. Za późno jadlam obiad zamiast kolacji i ciągle znowu cukry ponad 90+.
    Od dziś wzielam się w garść i trzymam się godzin . wizyta u diablo 6 maja i dostanie mi się po uszach.
    Mam nadzieje ze nie podniesie mi insuliny.

    Powiem wam że wczoraj niezłego stracha na jadlam się w szpitalu.
    Byłam na usg tarczycy i tak sobie leżę na tej kozetce i nagle zaczyna mnie łapać pulsujacy tępy ból w pachwinach powoli zaczynał być rozrywający do takiego stopnia że musiałam przerwać badanie bo ból stał się nie do wytrzymania ,myślałam że zaraz tam urodze. U jak wstałam odrazu zaczęło mijac. Gościu który robił usg szyji wyglądał jak student i nawet nie wiedział jak zareagować. A mi w głowie ciągle kłęby się myśli ze dobre ze w szpitalu jestem to w razie czego mną się zajmą. Położyłam się drugi raz już na boku i nic mi juz było.
    Pierwszy raz coś mu takiego przytrafiło
    Powiem wam że balam się do domu wracać.

    Idę xaraz robić obiad. U mnie wczoraj była młoda kapusta i w dzień jeszcze te cukry po niej ok ale wieczorem po samej kapuscie małej miseczce 115.
    Dziś mam pierś z kurczaka ziemniaki u mizeria.
    Na kolacje to nie mam pojęcia. Żadnego chleba juz nie jem bo cukry masakra wiec odstawiłam totalnie chleb.
    Jem tylko te chrupkie zytnie z biedronki z serem . Bardzo mi smakuje i do tego czasem wielka szklankę zwykłego kakao pije.

    Ostatnio dostałam wielkie siaty małych ciuszków powoli zaczynam prac i pakuje rozmiarami w worki próżniowe i przed układaniem w szafkę dopiero wyprasuje. Nie będę później maila tyle roboty z tym praniem.


    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • marzenka06 Autorytet
    Postów: 771 201

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zjadłam dziś fileta z kurczaka panierowanego w bułce z kaszą gryczaną i sałatą sosem vinegret. Cukier 118. Tak więc ok :)

    zrz682c3xdy3h4kv.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moze Agatia masz racje ze to wina kapusty. Bo o ile w gołąbku byl jeszcze ryz i kasza i tyle w kapuscie procz odrobinki boczku nie bylo nic. Porcja chlebka tez malutka.
    Dzis w sklepie widzialam mlode ziemniaczki :) Juz sobie wyobrazilam je na talerzu z kotlecikiem mielonym i mizeria lub wlasnie mloda kapustka :) Albo z kotletem z kurczaka w panierce :) Na szczęście zeszlam na ziemie i nie kupilam :)
    A kiedy u nas sezon na nasze mlode ziemniaczki sie zaczyna? Orientuje sie ktoras?

    Zabka super ze dobre wiesci. Ja jak bylam chora w 20 tyg poszlam do rodzinnego i kazal mi wybrac polozna. Mialam taka goraczke ze zrobilabym wszystko co mi kazali. Dopiero jak ozdrowialam to sie zaczelam zastanawiac na jakiego ch....mi ta polozna. Ani tel do niej nie dostalam. Minelo tyle czasu i tez z jej strony zadnego kontaktu. Orientuje sie ktoras po co taka położna sie wybiera? Dodam ze u mnie jest tylko przychodnia rodzinna, nie ma szpitala.

    3i49o7esw7obg123.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko super, że dobre wyniki :)

    Dorinko, w.niektórych przychodniach położna przychodzi do ciężarnej - dla mnie masakra, jakieś obce babsko ;)
    Po porodzie położna przychodzi do Ciebie w okresie połogu, żeby uczyć pielęgnacji dziecka. Dla mnie też masakra ;) po dwóch spotkaniach pani podziękowałam ;)

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie zartujesz? Nie dosc ze tesciowa tydzien urlopu bierze i bede musiala jej mądrości i porad wysluchiwac 5o jeszcze jakies obce babsko mnie przyjdzie pouczac?!
    Teraz by przyszla bo kompletnie nie wiem co z takich rzeczy jak masci, podklady itp. bedzie mi potrzebne, do czego i w jakich ilościach a nie pozniej jak takich do wymadrzania sie i pouczenia bede miec pod dostatkiem.

    Choc pon kilku ostatnich rozmowach z tesciowa mam wrazenie ze moj maz będzie ja ostro temperowal w jej zapedach do prawienia swoich mądrości :)

    agatia, twardan lubią tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wypełniłem papierek do położnej bo zmieniłam adres zamieszkania i mnie męczyło z przychodni w moim starym mieście.
    Tam do diablo jeżdżę i co się rejestruje do diablo czy do rodzinnego (nie zmienię jej nawet jakbym miała 100km jeździć) to im się wyświetla że mam się zgłosić.
    Ja dziś na wizycie powiedziałam jej ze wszystko wiem bo już rodziłam i sobie poradzę.
    Powiedziała że ok jak będę miała jakieś obawy z małym że się słabo rusza czy coś mnie będzie niepokoić to jest do mojej dyspozycji mam zadzwonić i przyjedzie.
    Ona już wie że jej nie potrzebuje i że ma nie przyjeżdżać.:-)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka po porodzie do mnie 6 razy przyszła położna srodowiskowa, (przed tez 6 razy-ale wtedy moja karte zakładała, rozmawiałysmy, patrzyła na warunki bytowo-mieszkaniowe),patrzyła, czy macica sie obkurcza, ogladała rane po cc, poleciła na nia rivanol, przepowiedziała u mnie krwotok(żebym sie nie wystraszyła)a stało się to 3 tyg po cc, Cycki tez by ogladala, ale ja nie karmiłam, do dziecka praktycznie sie nie czepiala, nie pouczal-no chyba, ze na moje pyt odpowiadała. Dojrzala u małej żółtaczkę, poradziła co i jak na nią, pępuszek ogladała (u nas był gruby i długo wymagał pielęgnacji), nic na siłę nie radziła,czy tym bardziej nas nie poprawiala. Proponowała obecność przy pierwszej kąpieli(ale nie chcielismy). Krótko i tresciwie. Zawsze zapyatła jak się czuję

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 721 722 723 724 725 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ