Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
jeszcze 1 dzień po porodzie miałam po ich szpitalnym obiedzie aż 165 i się przestraszyłam, ale kolejne już tylko 90
cukrzyca przeszła
teraz to żyję tylko moją malutką. miałam cesarkę i jestem cała obolała. w dodatku nie miałam mleka i panikowałam. teraz też z tym słabomała nie miała dość jedzenia mimo ze moje cycki z 2 h męczyła i płakała już na końcu. w szpitalu musiałm już dokarmiać. teraz też dajemy i sztuczne i jeszcze daję cyca i ściągam laktatorem. jeszcze nie ochłonęłam po tym wszystkim. najgorsze to, że mąż jeszcze ten tydzień do końca a potem będę sama bo mąż do pracy.
dalej lecę, czasem zajrzę do was
trzymam za was kciuki a wy trzymajcie za mnieAjwi, kamciaelcia, twardan, goodwill lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mogę zaproponować pomysł na łososia, którego ja bardzo lubię. W ogóle bardzo lubię stronkę kwestia smaku i często z niej korzystałam (przed cukrzycą...) oczywiście trzeba troszkę zmodyfikować na nasze potrzeby
http://www.kwestiasmaku.com/przepis/losos-teriyaki-z-ryzem-fasolka-i-kukurydza
http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/losos/salatka_dziki_ryz/przepis.htmlżabka04 lubi tę wiadomość
-
hej,
puścili nas w niedzielę. Poziom żółtaczki spadł a mały w dobę przybrał 40g - mój upór, odciąganie i wybudzanie do karmienia co 3 godziny przyniosły efekt.
Od wczoraj uczymy się pić z piersi. Z początku było ciężko bo co Go odłożyłam to był głodny ale młody szybko załapał,mi też prościej idzie i teraz przesypia nawet 4 godziny. Ja mam mleka dużo, dodatkowo odciągam bo mi piersi twardnieją i zaczynają boleć. Maluszek mimo że ma tylko 51cm i ciuszki 56 na nim wiszą jest bardzo silny, mocno podnosi główkę do góry przy położeniu na brzuszku czy na ramieniu, kopa też ma jak to czułam w brzuchu, bo przy przebieraniu i przewijaniu już mnie nie raz kopnął w brzuch... Ogólnie jest coraz lepiej i z maluszkiem też dobrze.
Mam za to inny męczący i krępujący problem... od wczoraj męczy mnie silny, piorunujący ból w odbycie, pojawia się co jakiś czas trzyma chwilę i puszcza... jest to tak silne że aż mnie skręca, blokuje, a w nocy wręcz rzuca. Dziś w nocy trwało to gdzieś z godzinę, ból za bólem... nie wiem czy coś takiego może mieć miejsce po cesarce? Skręca mi całym podbrzuszem, głównie w miejscu cięcia...agatia, Madź, goodwill lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Izulla wykorzystałam to, że mąż w domu w długi weekend i mi pomógł:)Z tym praniem i prasowaniem to poszło całkiem gładko
Teraz już jestem spokojniejsza, że wszystko uszykowane w razie W.
Kamcia widzę, że imię już przyklepaneBędą dwa forumowe Piotrusie
kamciaelcia lubi tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Domi super, że w domku jesteście, nie pamiętam takiego bólu, lepiej się skonsultuj
A Mały będzie rósł w siłę
Asioczek gratulacjeco do dokarmiania to nie grzech- grunt to szczęśliwe i najedzone dziecko
ja też dokarmiałam
U mnie dzisiejsze cukry okcieszę się bardzo, że w miarę to ogarnęłam
Powiedzcie mi dziewczyny jakie jadacie owoce, po których nie wywala cukru ? Grepfruty, jabłka i borówka amerykańska u mnie ok ale ileż można ? -
Majuspop wrote:Witajcie
. Podczytuję was od jakiegoś czasu i postanowiłam dołaczyc. Zmagam się z dietą cukrzycową od około miesiąca, a jestem w 33 tygodniu. Z różnym skutkiem, moim największym przekleństwem są cukry na czczo.
Hej
Jakie Ci wychodzą? Też je próbuję opanować.