Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Masz rację Kamciaelcia trzeba się ponaginać dla naszych maluszków
Ja zresztą nie uważam żeby to były jakieś wielkie poświęcenia, nie jeść słodkiego przez kilka tygodni (no czasem miesięcy) przecież to nic takiego (powtarzam to sobie milion razy na dzień może w końcu o nich zapomnę). Bo Ja od zawsze uwielbiałam słodkości pod każdą postacią, niezdrowe żarcie z mc Donalda i coca colę...
Ale rzeczywiście najtrudniejsze technicznie okazało się dla mnie przestawienie na inny tryb spania, wstawania i regularnego jedzenia no i oczywiście mierzenia cukrów. Wymaga to mega zdyscyplinowania i logistycznego myślenia. I ciągle się tego uczę... -
Twarden wczoraj po dwóch kanapkach na noc wyłapałam 130, a za 10 min 96, po 20 min 85. Dzwoniłam do diablo i w tym tyg mam przyjść. Diablo nie zmartwił skok, ale za szybkie spadki. Powiedziała, że to hiperinsylinemia reaktywna i nie powinno tak szybko spadać. Zobaczymy, co wymyśli.
Dzisiaj po śniadaniu nie mogłam złapać kropli krwi, lała się po palcach, zamiast tworzyć kroplę. Wyszło mi 121, 100, 97. Chyba acard mi za bardzo rozrzedził krew
Lecę na spacer udanego dnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 09:40
-
Żabka co do pogody i cukrów to na pewno istnieją jakieś powiązania
haha
Moja przyjaciółka jest cukrzykiem od 15 lat i też zauważa różne zależności najciekawsze to kino. Twierdzi że w kinie zawsze cukier jej niebezpiecznie spada. Zawsze się z tego śmiejemy, że niby film znowu był nudny i po prostu przysnęła, ale coś w tym musi być hahahakamciaelcia lubi tę wiadomość
-
izulla
a ja właśnie nie jadam słodkiego, a na diecie juz regularnie
moim wyzwaniem nadal jest sniadanie, którego nie jadlam juz od podstawówki, a teraz musowo chociaz kromeczka o 9 , wczesniej jednak kawa
tez uwielbiam Mc, pizzę i kebaby-to sa moje grzeszki
ale rytm spanbia-wstawania wchodzi mi w krewIzulla81 lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś na czczo 91, a nie zjadłam nic tuż przed snem, bo w ogóle nie byłam głodna.
O co chodzi z tym wstawaniem? Ja jestem typową sową, o ile nie muszę nigdzie rano iść, to późno się kładę i późno wstaje. Zauważyłam, że w książeczce jest napisane, że mam jeść najpóźniej o 8.30. A ja wtedy śpię i jem później. Jakie to ma znaczenie?
-
Mi diablo mówiła, że śniadanie najpóźniej do 8:00, żeby nie było długiej przerwy pomiędzy posiłkiem nocnym ( 22:00), a śniadaniem. Trzeba się poświęcić, ale taki rytm dnia wchodzi szybko w krew. Ja ze względu na cukrzycę musiałam iść już w 5 tc na zwolnienie. Takie życie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 10:51
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Maczku ja jestem nocnym Markiem, ale u rano wstaję
kolację jem o 21.30, a kładę sie koło 1. Śniadanie jem 8-8.30.
Ale dzisiaj ciepłosiedzimy na placu zabaw
już rozmyślam, co tu dziś na obiad. Mam ochotę na lasagne, ale to jednak biły makaron i tłuszcz. Muszę zmienić ciut koncepcję
może cukinia zamiast makaronu, a do tego jakąś kaszę ugotuje, żeby węgle były
-
Jeśli chodzi o zasypianie i wstawanie, to ja staram się wstać 8.30-9.00, wtedy też jem śniadanie.
Ostatni posiłek mam ok. 21.00, czyli do rannego pomiaru jest ok. 11-12h.
Tak mam i nie zamierzam zmieniać.
Spanie - jedyne co mi w ciąży zostało z przyjemności ;P
Dziś rano 84. Po śniadaniu (kromka razowego, twarożek kanapkowy, rzodkiewki, ogórek zielony) - 126. Ostatnio rozjeżdżają mi się cukry śniadaniowe i kolacyjne. Cóż, 32 tydzień się zbliża...
Jutro wbijam do diabetologa, ostatnio czekałam 4h, może jutro uda się szybciej? -
Agatia, ja tak samo kombinuje gdzie do posiłku węgle dorzucić
na obiad chyba sobie do twarogu wpasuje dziki ryż.
Kupiłam sobie dzisiaj amarantus ekspandowany i zamierzam wypróbować zachwalane przy cukrzycy placuszki
Zaopatrzyłam się też w rossmanowe masło orzechowe, bo cukru w 2 gr 1,1.. Trzeba kombinować, bo nic gorszego niż monotonia, no nie?
Mi też diab mówiła, że posiłek nie później niż o 8 a śniadanie I mam o 7 i ostatni posiłek między 22 a 23 i też pilnuje tych godzin, myślę,że to między innymi dlatego po kilku dniach nieustannych ketonów wreszcie odeszły bezpowrotnie, mam nadzieję.
Któraś z Was używa ksylitol zamiast cukru? -
Goodwill u mnie też się rozjeżdżają posiłk, głównie nocny przed snem, jednego dnia 90 drugiego 130 po tym samym. Też wbijam do diablo w tym tyg, kazała jakos przyjść. Mozee da insulinę, choć nie uśmiecha mi się tak szybko jej brać. Ale jak to diablo powiedziała 24tc się zaczął, co się dziwić
kolejny szał koło 32