X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 25 maja 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja fasolkę z wody zawsze solilam i z taką porcja siadał am przed tv - jak że slonymi paluszkami ::D ale ja po prostu uwielbiam

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 25 maja 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasem fasolkę robie z patelni w smietanie
    Ale to musi być świeża

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 25 maja 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po 250g czereśni - 116 :( Wiem wiem norma ale myślałam zs będzie lepiej. 0.5kg mogłabym zjesc bo co to 250g.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 25 maja 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka
    Dlatego ja nawet ostrożnie z truskawkami. ..
    szkoda ze tylko 250g

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 25 maja 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No po 250 truskawek jest ok 100-110 aiwc ewidentnie za duzo cukru w czereśniach.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 25 maja 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka i niby czereśnie mają niższy indeks
    Ale my mamy cukrzycę ciążową wiec ogólne normy nie muszą na nas się sprawdzać
    Ja patrząc na czereśnie mam poczucie ze są dla mnie za słodkie. ..
    Truskawki zjadam 40 dag i to juz mnie zadowala
    Ale co to 25 dag pyszniutkich czereśni? Jak nic
    jakby pół knoppersa zjeść

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 26 maja 2016, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc na czczo 76 totalny wkurw na wszystko a na meza przede wszystkich im on nic nie rozumie... Mialam nadzieje na niespodzianke dzis ale to chyba tylko moje urojenia .

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 maja 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj zabuszka
    nie zawsze facetom udaja sie niespodzianki...
    mimi wszystko nie denerwuj się bo to twój -jako mamy-dzień

    witam sie i ja
    na czczo 79, bez ketonków

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 26 maja 2016, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja - rano 76 - dawno takiego wyniku nie widziałam:)))
    Zabuszka ja wiem na jaka ty niespodziankę dzis czekałaś - ja juz miałam wczoraj skurcze co 10min ale poszłam spac i przeszły. Musimy wyluzować- nasze dzidziusie wiedza kiedy chcą przyjść:) a u ciebie czekają z cukrzyca po terminie?

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 maja 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga
    dzień dopiero się zaczął :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się :-)
    Na czczo 84 po 1 sniadaniu 113 liczyłam na mniej:-)
    Ale dzisiaj pospalam godzinkę dłużej ;-)
    Ja się powoli zbieram do teściów.
    Trwa walka z córką nie chce śniadania zjeść a mego męża córką doprowadza do szału :-(

    Dziewczyny dzień się jeszcze nie skończył i wszystko może się zdarzyć:-)

    Miłego dnia :-)

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 maja 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis na czczo 90. Ale spalam do 9 wiec to chyba za dluga przerwa.

    Dziewczyny trzeba miec nadzieje do konca dnia :) To nie Mikolaj ze niespodzianki z rana zostawia ;)

    Ja wczoraj uslyszalam hita. Moja tesciowa jest idealnym kientem dla wszystkich naciagaczy i akwizytorow. Łyka wszystko jak pelikan :) Tak naprawde to kazdy jest jej w stanie wszystko wmówić a ona później chodzi, wierzy w to i jeszcze powtarza. Idziemy na obiad do teściowej. Maz pyta czy mam isc piec ten sernik co tak go chciala i co...... "Nie bo lepiej nie jeść takich slodkosci, bo to niezdrowe itd". Myslalam ze o nia chodzi wiec sie pytam czy na wage moze wchodzila ze jej sie tak odmienilo. A ona mi wyskoczyla z tekstem ze jej nie chodzi o nia tylko o mnie!!!! Bo ona z kimś tam rozmawiala (chyba z jakims fizjoterapeuta) i czy ja sobie zdaje sprawe ile komplikacji moge spowodowac jedzeniem posilkow z cukrami itd. :O No jasne bo przeciez codziennie wpird....tabliczke czekolady i zagryzam ja lodami :/ Mówię ze dlatego wlasnie jem kawalek serniczka 1x dziennie a nie jak ona przy każdym otwarciu lodowki, ze dlatego mnie wkurza jak ktos zjada wsystkie moje lody z mala iloscia cukru a zastępuje je pierwsza lepsza bombą cukrowa ze sklepu. Ale nie dla niej to nieważne. Ona uslyszala i koniec. Myslenie juz ukierunkowane na jeden tor.
    Oj czuje ze będzie ostro na obiedzie bo akurat dzis mam zamiar zjesc tego loda co tam na mnie czeka juz 2 tydzien ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 maja 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka
    uwielbiam posty o twojej tesciowej
    szokują, smieszą, ale sa po prostu zaskakujace ;)
    a ty z baba sobie super radzisz

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 maja 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia bo to co sie z nia dzieje przez ostatnie tygodnie to jest jakas masakra. Nawet moj maz mowi ze moja ciaza chyba jej na glowe poszla. Przez 3.5 miesiąca wrecz mnie chwalila ze super z ta cukrzyca sobie radze a teraz na koncowce będzie mnie pouczcac jako glowny specjalista. Owszem jadlam czesto serniczek ale pieklam sama i bez przesady ze 100g cukru na cala duza blache to jest jakas cukrowa masakra. Caly czas madrze dysponowalam sobie cukrem i pilnowalam po tym pomiarow wiec bez przesady. A ona w jakies zabobony wierzy przy koncowce ciazy i bedzie teraz sie wymadrzac. Juz nie mówiąc o tym ze dieta nie zongluje sobie sama tylko jestem pod opieka specjalisty. Zaraz jej sie tu dzis zapytam czy skoro tak wierzy w slowa jakiegos goscia i jakies durne zabobony to nie boi sie zebym na koncowce ciazy porzucila zalecenia diab zaczela sluchac....fizjoterapeuty.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 maja 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka
    wazne zeby jej w jakikolwiek sposób przygadać dla własnej satysfakcji :)
    znam ten typ-moja babcia wszystkich dookoła słuchała a ja mogłam to samo gadać lub wręcz przeciwnie-nie słuchała
    np najpierw kilka lat wersja, ze banany sa zdrowe, ze musi je jeśc dla potasu, jadła i bardzo lubiła, wiele wiele lat
    nagle ktoś jej uswiadomił, że ma wysoki potas i tym samym zero bananów, pomidorów , przecierów...
    nie rozumiała,ze moze ale z umiarem
    i tym sposobem stara kobieta, która niewiele jadła (bo była w tym wymagajaca) juz nic ze smakiem nie zjadała

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 26 maja 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja dziewczyny, cukier 82. Dorinka Twoja teściowa jest nie do podrobienia :)
    Moja też ma dziwne myślenie, ale ona już wiekowa(76) więc trzeba jej wybaczyć :) Moja to chyba nie rozumie, co to jest cukier. Wciąż ma pretensje, że nie może mnie niczym poczęstować, bo przecież jak nie zjesz kg ciastek, grześka, albo loda w czekoladzie to nie jesteś ugoszczona. Jak za każdym razem odmawiam, a przecież język do dupy ucieka, to ona jeszcze zdziwiona. Zaraz potem proponuje chociaż cukierka(który ma jeszcze więcej cukrów), bo przecież taki malutki cukierek to już z pewnością nie szkodzi :) Sama jest po wylewie, sparaliżowana prawa strona więc tylko siedzi lub leży, a wpierdala słodkie w takich ilościach, że szok. A potem opowiada, że musi jeść ciemny chleb żytni, bo ma za dużo cholesterolu :) i przegryza lodem, bądź pączkiem :) I nie wytłumaczysz jej, o co chodzi z tym odżywianiem za cholerę. Tak, że ja staram się jak rzadko u niej bywać po prostu.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 maja 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twardan
    moja druga babacia taka była
    teraz miałaby 75 lat
    otyła, żle jadła, zero ruchu, a po lekarzach latała, płaciła i chyba zbawienia szukał
    wiecznie słyszałam jaka chora, co boli, co bolalo, co zaboli
    że tyle kasy na lekarzy i leki idzie
    ale spacer-za cięzko
    chleb ciemny-po co, na obiad pierogi...
    10 lat różnicy, ale moje babcie sie diametralnie różniły

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 26 maja 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale moja tesciowa ma 50lat wiec jeszcze nie powinna byc taka zmierzla :)
    Ale z lekarzami to prawda. Uwierzcie mi ze jestem z mezem juz 12 lat razem i przez ten cały czas nie bylo ani jednego dnia zeby jej cos nie dolegalo i nie brała tabletek. Ona jest wiecznie na antybiotyku. A jak jedna "choroba" zaczyna jej przechodzic to juz zaczyna jej co innego dolegac. No ale nie przegadasz ze ciagle obciazanie wątroby lekami tez jest szkodliwe. Teraz leczyla sie na dretwienie ręki. Poprawialo jej sie no ale leki sie koncza i znow nadchodzi pogorszenie.
    Oliwe specjalnie kupuje bo zdrowa ale ciul ze leje ten tłuszcz do wszystkiego - nawet do zup. Margaryny nie bo niezdrowa ale maslem bulke z 2 stron smaruje. Jak poszliśmy tam mieszkac to waga meza stanela w miejscu. Jesteśmy w domu 2 tyg i juz ma mniej o 1.5kg :) Na naszej diecie maz schudl juz 10kg :) Ja niestety dzis weszlam na wage i znow 0.5kg w dol. Waze teraz 60.3kg czyli od poczatku ciazy 2kg.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 maja 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka
    wczoraj waga wskazała 82,3 a dzis 81,8 - tez pół kilo :)
    a mąz schudł jakieś 5-6 kg ale jest zadowolony , bo widzi z przodu 8
    je słodycze, ale ogólnie lepiej się odżywia :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 maja 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka Twoja teściowa to młoda kobita, ale wiek nie ma tu nic do rzeczy ;)'jak ktoś jest hipohondrykiem to kaplica ;) mam taką w pracy, co choruje na wszystko i zna się na wszystkich chorobach świata :)

    Ja się działkuję w lesie :) choć raczej w kuchni, bo mi się nie chce nosa wysciubiać ;) piekę ciacho z truskawkami i rabarbarem i robię kisiel z truskawkami. Ciasto oczywiście bez cukru i mąki :)
    Jakoś świeże truskawki mnie odrzucają, ale ciastem nie pogardzę. Jeszcze koleżanka mi obrzydzila truskawki, bo powiedziała, że łatwo złapać toxoplazmoze, bo ciężko je dobrze wymyc. A że nie przechodziłam toxo to mi się jakoś truskawek odechcialo ;)

    Taki upał, że nawet nad jezioro mi się nie chce iść ;) młody szaleje na trampolinie w lesie i chyba spacer zaliczymy dopiero wieczorem.

    Ja na wadze ponad 4 kg :) diab zadowolona :) jeszcze 3-4 kg mogę przybrać, bo 5-7kg to norma dla kobiet z wysokim BMI :) także mam nadzieję, że i Liwia ciut przybrała ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 12:08

‹‹ 832 833 834 835 836 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ