Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wczoraj o 19.25 przyszła na świat Kaja!! Poród jak na pierwsze dziecko super bo przyjechałam do szpitala o 17 ze skurczami co 4min. Cukrow jeszcze nie mierzyłam ale mam zmierzyć po dzisiejszym śniadaniu. Cukry dzidziusiowe w normie:)
Dziękuje wam za wsparcie zwłaszcza na mojej zwariowanej końcówce!!! I życzę wszystkim powodzenia!!!!!
kamciaelcia, martta, Dorinka, goodwill, Rudzina, twardan, Izulla81 lubią tę wiadomość
-
Zabka moze ci poprostu przestaje sluzyc bialy chleb. Jesli boisz sie kajzerki to spróbuj jak Kamcia na noc pelnoziarniste. I kolacje zjedz conajmniej 1h przed snem. Ja mleka nie pije ale u mnie w ksiazeczce cukrzycowej jest napisane zeby na noc nie więcej niz 100 -150ml mleka. Moze tez akurat na twoj organizm jesz na noc za duze porcje i dlatego ci trzyma cukier w nocy. Moja diab mowila ze posilek przed snem ma byc symboliczny bo w nocy metabolizm zwalnia. Ja jedzac kromke bialego chleba na noc mialam za wysoko rano a o dziwo po połowie kajzerki jest ok.
A kiedy jesz posilek przed kolacja i co na niego?
Tak jak Kamcia pisze ja tez nie rozumiem gwojego gluko ani podejscia twojej diab do tego. Nie masz przykazu mierzyc 2x wiec teoretycznie skad masz wiedzieć ze pomiary masz nizsze. Tym bardziej ze masz przepisana insuline i od nich uzalezniasz jej dawkowanie.
Martta ja tez tak mialam na poczatku ze chodzilam wiecznie glodna. Ledwo zjadlam a juz mnie ssalo. Mnie diab w przypadku cukru ok kazala jesc co 1-1.5h ale malo co to dawalo. Dopiero przeglodzenie tego uczucia ssania pomagalo. Jak mnie ssalo to szlam no na kapiel i zabiegi w wannie z butelka wody i przechodzilo
Co do wagi to ja na diecie na poczatku nie schudlam ale ja mialam wage prawidlowa (wg lekarza bo wg mnie za duza) Za to dluuugo nie przybieralam. Ok miesiąca temu przytylam (61.5kg) a teraz znow waga w dol. Dzis znow 300g mniej (60kg). Czyli w calej ciąży 1kg na plusie i 2kg mniej niz przed ciaza.
-
dorinka
u mnie symboliczne około 7 szt penne i okolo 100-150 ml mleka (dzis odmierzę ile jest dokladnie), wiec wg teorii na noc nie szaleje, zjadam dokładnie na godzine przed spaniem, tym samym przed insuliną, czasem mierze sie po tej kolacji( jak dotrwam bitą godzine) i ostatnio jest mniej niż 100 -
dorinka
bo waga w ciązy wg lekarzy powinna być wyliczana indywidualnia, przede wszystkim zalezy od wagi wyjsciowej, moja diab tez mowi o 5-7 kg (tak samo w pierwszej ciązy usłyszłam), ale 5-7 może urosnie u mnie od najnizszej a nie wyjsciowej (jak za pierwszym razem), ale nasza waga nie świadczy o wadze dziecka -
Aga2606 wrote:Dziewczyny wczoraj o 19.25 przyszła na świat Kaja!! Poród jak na pierwsze dziecko super bo przyjechałam do szpitala o 17 ze skurczami co 4min.
Aga, cudownieeee! Gratulacje!!! Teraz rośnijcie zdrowo i niech cukrzyca pójdzie precz!
A wróżka poroduszka niech nam wszystkim da taki poród jak Twój - krótko i na temat
Ściskam, pozdrawiam!
kamciaelcia, Dorinka lubią tę wiadomość
-
Kamcia - nie odpisałam wczoraj, bo przysypiałam. Ty i ja mamy insulinę ludzką, która działa ok. 12h, bo potrzebujemy zabezpieczyć cukry na czczo. I to też jest dobra insulina, nie bój żaby.
Na czczo dziś 88, trochę dużo, ale przynajmniej jest <90. Ketonów niet.
A co najważniejsze - przybrałam 1kg, ważę obecnie 62kg, czyli +1kg od wagi sprzed ciąży. Mam świadomość, że to pewnie głównie woda, ale i tak... OŁ JE,OŁ JE, JE JE JE!
Miłego dnia, dziewuszki!
Ja dziś chyba będę uprawiać leżing, bo brzuch już baaaardzo wysoko i ugniatam go jak siedze... Naprawdę, mega dużą piłkę mam.
Jak widzę Wasze zgrabne brzuszki, to trochę zazdraszczam.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
goodwill
tak tez mi sie wydawalo , ze moja insulina juz się nie łapie na sniadanie, zwłaszcza 3j., bo wyniki po nim sa bez zmian
nie wątpie w to, czy jest dobra, pomaga i to jest najważniejsze
nie wnikałam dotad w rodzaje i działanie tych róznych insulin
a co do brzuszków-wiadomo, ze własny we własnych oczach zawsze wyglada najgorzej
-
Kamcia tak wlasnie moja diab mowi. Ze pojedzone mamy byc caly dzien a posilek przed snem ma byc symboliczny i tluszczu tez nie a duzo. Ja po swoim tez mam nie wiecej niz 100 i kajzerka jest mala a do tego pol plasterka sera bo caly to bylo juz za duzo i wywalalo rano. Wiadomo ze w dzien taka porcja to nikt by za bardzo nie pojadl I moja diab kazala mi jesc i do spania od razu a u mnie sie to nie sprawdzalo bo te wywalalo. Muse zjesc na conajmniej 45 min przed snem.
Ja mialam powiedziane ze spokojnie ok 11-13kg moge przytyc Pewnie ze dziecko wyciagnie tyle ile mu trzeba ale szczerze to ja sie troche boje ile bede wazyc jak urodze. I troche sie boje ze przez to chudniecie nie bede miec pokarmu (chociaz moze to wyrodne als nie jestem nastawiona na kp za wszelka cene). Oczywiscie ze moim marzeniem przed ciaza bylo schudnąć i chcialam wazyc 49kg/156cm. Ale mam wrazenie ze inaczej cialo wyglada po diecie a inaczej po chudnieciu z powodu ciazy.
-
kamciaelcia wrote:a co do brzuszków-wiadomo, ze własny we własnych oczach zawsze wyglada najgorzej
Ojeju, weź, trochę przerażona jestem... A jeszcze 6tyg przede mną...
Racjonalizuję sobie, że nie przytyłam to tak dziwnie wygląda, poszło tylko w brzuch. Poza tym mam 162cm, więc no co... jak ma wyglądać piłka z przodu na takim karzełku? No, tak chyba?
-
dorinka
w teorii po cc wazyłam o 12 kg mniej niż przed ciążą (bez diet), mała swoje ważyła, a pokarmu było ze hoho-zasuszałam lekami, bo doszlo do zapalenia
nie ma to zadnego wpływu i nie martw sie, bo nawet w kwestii kp stres jest naszym wrogiem
moja diab tez się krzywiła na pytanie o ser na noc...że tłuszcz
a symbolicznie zjadam, bo po całym dniu objadania się (zwłaszcza po obiadokolacji) to ja juz bym więcej na noc nie dała rady dla mnie posiłek na noc to tez odmiana (nie jadałam )
najważniejsze, ze kolacja daje rade -
nick nieaktualnyAga super gratuluję i życzę dużo zdrówka
Porodu zazdraszczam i wszystkim takiego życzę
Dorinka jem godzinę przed snem.
Tego mleka wczoraj było na oko więcej niż 150ml.
Spróbuję z tą kajzerka i kefir?
Na kolacje pierwsza wcinam przeważnie kromke chleba z szynka i warzywka,parówki 2szt z kromka chleba,kromka chleba i pomidory w smietanie,kebab,zapiekanki, serek wiejski z kromka chleba, hamburger i warzywka i przy tych posiłkach cukry są ok.
-
goodwill
ja mam 164, srednie z nas karły a brzuch od początku wywalony
ale mam wrazenie ze jak rósł mi tak od poczatku, to nie bedzie na końcówce nagłego przyrostu
w pierwszej ciązy nie miałam na koniec poczucia wielkiego brzucha, bo rósł od początku powolutku -
zabka
jeśli wstajesz siusiu w nocy to moze skorzystaj z sytuacji i zmierz sobie cukier miedzy 2 a 4 w nocy
np domi wyłapała, ze ma wtedy wysoki cukier, skończyło sie po odstawieniu kajzerki
na mleko moja diab tez się trochę krzywiła, ale sama widze ze od poczatku nie ma go duzo, a poza tym cukry dobre, wiec nie ma co komentować...
ostatnio w nocy mierzyłam było 84, rano 84-ja od poczatku poranne cukry mam bardzo podobne do nocnych -
O tak ja mam wrazenie ze moj jest mega wielki i ze jak dziecko wyjdzie to zostanie mi po nim mega zwis. Wy macie takie ladne pileczki a moj mam wrazenie wyglada jak flak po przejedzeniu. Moze to przez to ze pepek mi nie wyszedł tylko siedzi schowany Takie teorie snuje
Mam tylko nadzieje ze skoro nie mam specjalnie napiętej skory na brzuchu, nawilzam go codziennie i do tej pory nie wyszly rozstępy to juz nie wyjda.
Ale powaznie czasem czuje sie taka mega gruba i ociezala. Ciekawe jakbym sie czula jakbym rzeczywiście przytyla te 13kg.
Kamcia o wage sie troche boje bo u siebie w rodzinie zauwazylam ze wraz z kg po ciazy zanikaja te piersi a tego bym nie chciala
-
nick nieaktualny
-
dorinka
cycki zawsze znikaja wraz z wagą
niestety
ja nie karmiłam cycusiem, a wyglada ,jakby swoje przeszedł- czyli efekt spadku wagi i nagłej pustki ale nosze miseczki C/D, wiec nie narzekam
no i teraz te dobrze się prezentuja
U was też tak bardzo wieje? czułam sie na balkonie jak nad morzem w czasie sztormu. Myślałam , że mnie zwieje wraz z praniem
a co do prania
zostały mi jakies 3 pralki i to niepełne-białe, drobne (skarpetki i czapki) oraz nowe
gorzej oczywiście z prasowaniem
potwem już wszystko na bieżąco
-
żabka04 wrote:Kamcia ciężko będzie bo ja na śpiocha jestem w wc
Spróbuję
Już kończę zestawienie moich cukrów przepisze i wstawię
znam ten ból
ja nawet w nocy nie patrze na zegarek, by swiatło komorki nie rozbudziło
ale ja czesto wstaje o 1, czyli za wczesnie
[
