Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Martta
Każda z nas ma prawo mieć kiepski dzień
Poplakac czasem warto by szybciej z siebie wyrzucić zle moce
Ważne by zacząć kolejny dobry dzień
My juz coś wiemy bo z własnego doświadczenia. Tez płakałam, tez przeżywałam. To normalne. Zobaczysz że za tydzień, dwa sama będziesz doradzała -
Martta będzie dobrze
To chyba w tym towarzystwie tylko moj gin nie preferuje częstego usg dla samej kontroli.
Dziewczyny z innego tematu. Myslicie ze po porodzie oplaca sie kupowac ten sciskajacy pas na brzuch? Wiem ze zalecany przy cesarce ale slyszalam ze po porodzie sn tez duzo pomaga i zastanawiam sie czy go kupić. -
Martta
Mogłam dużo kaszy ale się tak przejadlam ze nie ruszyłam jej od 3 miesięcy
Ziemniaki u mnie ostrożnie. Lepiej z frytkami z piekarnika
Makaron jem pełnoziarnisty (bleee )
Ale musisz wszystkiego próbować bo inaczej się nie dowiesz co możesz spokojnie jeść -
Dorinka wrote:Martta będzie dobrze
To chyba w tym towarzystwie tylko moj gin nie preferuje częstego usg dla samej kontroli.
Dziewczyny z innego tematu. Myslicie ze po porodzie oplaca sie kupowac ten sciskajacy pas na brzuch? Wiem ze zalecany przy cesarce ale slyszalam ze po porodzie sn tez duzo pomaga i zastanawiam sie czy go kupić.
Za pierwszym razem nie miałam pasa a teraz ciut o nim myślałam a będę po cc i nie wiem kiedy i jaki można. ... -
nick nieaktualnyWróciłam z przedszkola do domu na chwilę.
Czekam aż kumpela da znać i idziemy na plac zabaw z dzieciakami:-)
Kupiłam truskawki i nie uwierzycie hahahha polałam je kefirem hmmmmmm może być ten kefir to jak rzadszy jogurt.
Zjadłam
Nad pasem ściągającym też się zastanawiałam.
Po porodzie SN moja mama mówiła żebym sobie kupiła i zakładała ale ja odlalam temat bo naczytalam się że nie pomaga:-(
Mam otwarte okno z aukcją tego pasa i się zastanawiam czy go kupić
Nie doradze bo nie wiem sama:-(
Martta ty chciałabyś mnie zobaczyć u diablo jak mi oznajmiła że mam cukrzycę.
Wzrokiem pozeralam wszystkich a na koniec usłyszałam od diablo że rozmawiam z nią jakby to jej wina była hahahah zeszłam do auta i ryczałam.
Na początku maja jak cukry mi skakały aż gin mnie wysłał do kliniki też ryczałam co posiłek bo cukry kosmiczne i insuline musiałam dawać
Teraz już mi to lata choć nie powiem że czasami łapie się doła bo walczysz z tą cukrzyca a ona płata figle:-(
Co do ketonów ciesz się jeden kłopot mniej moja diablo sprawdza w wynikach moczu.
Co na obiad: frytki z piekarnika najlepsze z biedronki pomarańczowe opakowanie nie smierdza, ziemniaki bez tłuszczu,kasze i wybrane makarony.
Z mies ja jem nawet spaghetti z proszku i z makaronem do spaghetti mała porcja i cukry ok,mięsa pieczone w rękawie tak jak pisałam smażone w oleju kokosowym lub rzepakowym, ryby do woli, schabowe też zwróć uwagę na panierke.
Surówki zabija mizeria,buraczki,kiszone jem jeszcze z młodej kapusty sama je przyrządzam.
Kamcia je gotowe ze sklepu:-)
Próbuj jeść co do tej pory i mierz czas od skończenia posiłku.
Notuj sobie żebyś wiedziała co możesz jeść czasem notatki się przydają.
Nie zdziw się jak coś jednego dnia Ci posłuży a następnego już nie.
Nikt nie umie tego wytłumaczyć
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wróciłam z Wawy, ale upał
Pan dr powiedział, że cukry super - ha ha ha nie wiem, czy on oglądał te same pomiary, co jamam mierzyć co 3 dni, kolejna wizyta za 6 tyg w skończonym 32tc bo wtedy cukry lubią szaleć. Dostałam receptę na paski. Usg ok
łożysko I stopień, przepływy ok
mam się umówić jeszcze na USG jak będę chciała za 3 tyg, ale na razie nie czuję takiej potrzeby
Potem Was nadrobie, ale muszę się wykąpać i czekam na syneczka bo wraca z działkimartta, Dorinka, żabka04 lubią tę wiadomość