X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Hipotrofia- za małe dziecko
Odpowiedz

Hipotrofia- za małe dziecko

Oceń ten wątek:
  • Migotka83 Autorytet
    Postów: 558 267

    Wysłany: 22 października 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na usg echo serca... Z serduszkiem wszystko ok, ale lekarz (kolejny) zwrocił uwagę na to, ze dziecko jest za małe. Napisał, że jest dysproporcja kości długich (one najbardziej zaniżają). Jestem załamana, nie wiem co robic...

    Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
    Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 22 października 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotko dobrze, że z serduszkiem wszystko dobrze. Ja mam wizytę dopiero w sobotę. Tak bardzo się boję jakie wyjdą wymiary. U mnie najbardziej zaniża główka.

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 20:31

  • Ewee Autorytet
    Postów: 274 125

    Wysłany: 23 października 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak jak u mnie. Ania a w jakim położeniu masz dzidziusia? Bo jak miednicowym to ten wymiar jest niewiarygodny.
    Mnie zapewniają ze wszystko jest w porządku ale i tak się martwię. Ech dawniej to usg było 3x albo kiedyś to wcale a teraz to co tydzień, dwa i porównujemy, a później sie zamartwiamy.

    Ewee
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 23 października 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewee u mnie pomiar był w położeniu poprzecznym. Mnie też jeszcze nikt nie mówił, że jest źle a chodzę do dwóch lekarzy. No ale mimo wszystko bardzo się martwię. Dokładnie tak jak piszesz kiedyś nie było z tym problemu. A teraz to co chwilę robią usg a my się martwimy.

    Empiq jesteśmy na podobnym etapie ciąży :) Na kiedy masz termin ? Jak inne wymiary dzidziusia, ile odstają? Jeszcze z ciekawości zapytam o wagę Twojego maleństwa? Bo u mnie w 22+6 tylko 550 gram a trochę czytałam i dziewczyny mają większe bobaski. Wiem, że każda ciąża jest inna i pewnie się martwimy na zapas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 15:46

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Migotko rozumiem Twoj stres ale najwazniejsze ze Maluszek jest zdrowy i powoli rosnie. W hipotrofii najwazniejsza jest obserwacja przyrostu przeplywow i lozyska nic po za tym sue nue zrobi jedynie lek Medargin mozna podac a czasem podaja Acard czy heparyne choc to najczesviej gdy jest problem z przeplywami. Dziewczyny pamietajcie ze mimo naszych przezyc trzeba starac sie opanowac stres poszukac jakis zajec ktore zajma Wasze myslenie, bo stres tez zle wplywa na dzieci.
    Empiq a czy Ty jestes w 23 tc czy w 22 tc bo to tez jest wazne bo kazdy tydzien to sa roznice? A tygodnie lekarze licza unaczej i internet inaczej.
    Po drugie juz zwykle tak od 18-19 tc nie mierzy sie ogolnej dlugosci dziecka bo jest to juz nie miarodajne. Wazniejsze sa poszczegilne pojedyncze pomiary.
    Dzieci tez roznie rosna i wiadomo tycie jest wazne ale u kazdej kobiety wyglada to inaczej ja przytylam malutko moje dzieci byly male ale znam kobiety co przytyly tylko 6 kg a dzieci waxyly ponad 3 kg.
    Sluchajcie lekarzy skoro mowia ze dzieci sa w normie to jest ok i jedno badanie to nie wyrok trzeba kilka razy zbadac maluszka aby cos potwierdzic np hipotrofie.
    I przylaczam sie do Evee my kobiety XXI wieku za duzo czytamy porownujemy i potem sie zamartwiamy. Rozumiem ze dla dziecka chce sie wszystko co najlepsze ale dajmy szanse dzieciom na rosniecie i rozwoj. Bede to ciagle podkreslac kazde dziecko ma swoj wlasny rytm i w brzuszku mamy i poza rowniez dlatego nie porownujmy z innymi i sluchajmy lekarzy zwlaszcza prowadzacego a jak nie ufacie jemu to zmiencie go bo w koncu komus trzeba zaufac prawda?!
    Jedyne co wazne to gdy lekarz cos wspomni ze dzuecko mogloby byc wiekszde pilnujcie aby sprawdzal przeplywy i lozysko.
    Wspieram kazda z Was calym sercem <3

    Ewee lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu co do wagi to wiesz wcale nie taka mala waga :)
    Moje dzieci na tym etapie wazyly synek ok 395 gram a corka ok 405 gram byly male ale u nas juz bylo wiadomo ze to poczatki hipotrofii bo cialka byly juz o 2 tyg.do tylu na wczesniejszym badaniu. Choc ginekolog powtarzala mi,ze i tak waga nie jest taka zla :) i dobrze ze maluchy rosna. Dlatego nie warto porownywac a sluchac lekarza bo On wie w jakich percentylach na tym etapie powinno dziecko sie miescic oraz zawsze podpyta jacy Wy rodzice byliscie duzi gdy sie urodziliscie i jacy teraz jestescie.
    U nas np.nozki zawyzaly wage i u synka u corki bo mimo ze byly do tylu z tyg.ciazy to i tak zawsze i u syna i corki byly dlugie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 20:31

  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 23 października 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Empiq waga nie jest u Ciebie taka zła. Ja byłam na początku 22+1 tygodnia tylko, że usg na innym aparacie to dzidzia 427g ważyła. A FL wtedy było 3,7 cm więc tak jak u Ciebie. Musi być dobrze. Masz łożysko przodujące czy na przedniej ścianie? ;)

    Inessa ja się cieszę każdym gramem. Już sobie przeglądałam na internecie, że dzieci z wagą 500g się rodzą i to mnie trochę uspokaja. Ostatnio nawet sprawdzałam ja się urodziłam w 38 tygodniu ciąży, ważyłam 3200 i co mnie zastanowiło, że miałam małą główkę 30 cm w obwodzie i jak patrzyłam sobie na centyle na 38 tydzień ciąży to bym się nie załapała. Mój chłopak się urodził w 36 tygodniu ciąży i ważył 2500g. No i teraz duzi też nie jesteśmy. Ja się najbardziej boję tego, że córeczka przestanie rosnąć. Po nocach śnią mi się koszmary, że idę na usg a tam waga i wymiary nic się nie zmieniły. Ale tak jak mówisz lekarze wiedzą najlepiej chodzę do dwóch więc myślę jak nie jeden to drugi coś zauważy. Teraz czekam na sobotę aż mnie coś kusi, żeby iść szybciej ale niech trochę mała podrośnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 19:48

    inessa lubi tę wiadomość

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 20:31

  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 23 października 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Empiq u mnie na genetycznym doktorka stwierdziła, że mam łożysko czy tam bardziej kosmówka bo to był 13 tydzień, która pokrywa połowę ujścia szyjki. Ale już teraz jest wysoko na tylnej ścianie. To macica u Ciebie będzie rosła także masz duże szanse, że się podniesie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 21:02

    empiq lubi tę wiadomość

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • Migotka83 Autorytet
    Postów: 558 267

    Wysłany: 23 października 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa, dziękuję za wsparcie... Dzis byłam u mojej gin prowadzącej i powiedziała, że faktycznie nóżki i rączki sa za krótkie :-( i ogólnie dziecko za małe.
    Na razie nic mi nie dała poza skierowaniem na kolejnr usg.
    Dziewczyny, u Was nie jest tak źle. Ja jestem w 23tc i waga to tylko 390g...

    Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
    Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 20:31

    Ania0306, inessa lubią tę wiadomość

  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 24 października 2018, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotko ale dobrze, że dzidzia rośnie bo trochę na wadze przybrała. ;)

    Empiq wiesz ja każdą wizytę też bardzo przeżywam. Przed gabinetem to aż serce mi tak strasznie wali. A teraz to jest jeszcze gorzej. Do wizyty jeszcze kilka dni a ja nie potrafię o niczym innym myśleć.

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje pamietajcie ze dzieci rosna skokowo a na masie dopiero najwiecej przybieraja po 30 tc.
    Do tego pamietajcie ze w USG tez moga byc bledy i wystarczy ze lekarz troszke inaczej zmierzy malucha i juz wychodza inne wymiary.
    Kiedys juz tu pisalam mam 2 kuzynow starszych duzo ode mnie rodzili sie w latach 60 oboje byli wczesniakami i oboje wazyli cos ok 1500 g. A drugi ok 1800 g. A teraz maja po ok 100 kg i ok 180-190 wzrostu zdrowi dorosni mezczyzni. Pisze o tym bo przy problemie z waga najwazniejsze jest aby dxiecko bylo zdrowe. Mi zawsze lekarze to ppdkreslali ze oczywiscie ze hipotrofia to problem ale liczy sie kazdy przybrany gram ale najwazniejsze ze dziecko jest zdrowe ze nie ma wad itd.
    Ja mam b.duzo chorob i jak widzicie w stopce przeszlam swoje zanim urodzilam moje pociechy kazda wizyta to byl stres ale pomiedzy staralam sie cieszyc kazdym monentem mimo skrywanych lekow. Cieszylam sie,ze mimo wieku nie wyszly w badaniach wady genetyczne itp. A gdy dowiedzialam sie ze synka musze urodzic szybciej balam sie bardzo niego ale profesor wsparl mnie i powiedzial wazne dla mnie slowa: walczyla pani aby dziecko wogole bylo to teraz prosze dac Mu szanse na lepszy przyrost juz po drugiej stronie brzuszka bo tu mozna Mu pomoc i dokarmic a w brzuchu juz nie rosnie to dlaczego tam ma jeszcze byc.
    Medycyna poszla bardzo do przodu a przypiminam ze najczesciej zahamowanie wzrostu przy hipotrofii takie calkowite jest ok 34-36 tc oczywiscie roznie z tym bywa ale zwykle ciaza rozwiazuje sie ok37- 38 tc.czyli blisko terminu.
    No i przy hipotrofi trzeba sprawdzac przyrosty i tyle oczywiscie tez nie za czesto bo przeciez dzieci rosna skokowo.
    Kochane wspieram kazda z Was bardzo mocno <3
    Przepraszam za bledy i troche haos ale na szybko pisze bo corka spi a oboje dzueci mam chore.

    Ania0306, Ewee, Migotka83, empiq lubią tę wiadomość

  • Migotka83 Autorytet
    Postów: 558 267

    Wysłany: 24 października 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa, Kochana jesteś! Takie słowa bardzo podnoszą na duchu! Chciałabym być tak silna jak Ty! Ja przy tej ciąży (3.po 2 poronieniach) uznałam że to ostatni raz, niezależnie od tego jaki będzie finał.

    Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
    Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 24 października 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wytrzymałam. Bardzo słabo czułam ruchy dziś i poszłam na to usg. To było na tym mniej dokładnym aparacie co dwa tygodnie temu wszystkie wymiary wyszły ponad tydzień młodsze. Dzis 23t +6d: BPD 23t +5d, HC 23t + 1d, FL 23t + 3d, AC: 23t + 2d, waga 582g.
    Już teraz koniec ze stresem. Wierzę w to, że wszystkie nasze bobaski będą wymiarowe. Jak widać co pomiar to inaczej wychodzi :D

    inessa, Ewee, empiq lubią tę wiadomość

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 20:31

    Ania0306 lubi tę wiadomość

  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 25 października 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Empiq mam nauczkę teraz, że nie ma co za bardzo się przejmować tymi wymiarami. Tak jak pisałam dwa tygodnie temu wszystkie wymiary o ponad tydzień za małe, tydzień temu wyszła główka o w prawie dwa tygodnie za mała. No teraz wszystko ok. Co nie znaczy, że za kilka tygodni nie będzie dalej jakieś różnicy. Wczoraj sobie długo rozmawiałam z moją doktorką na temat tych wymiarów i mówiła, że usg może nawet pokazywać błąd o plus minus dwa tygodnie i spokojnie takie różnice to nic takiego. Kiedyś miała nawet przypadek, że dziecko miało o 6 tygodni za krótką kość udową a urodziło się proporcjonalne. Także ja już teraz dopóki różnica nie będzie większa niż dwa tygodnie to nie panikuję. Teraz mam wizytę 7 listopada to zobaczymy jak tym razem wyjdzie. :)

    empiq lubi tę wiadomość

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu bardzo sie ciesze ze wszystko jest ok :)
    I dlatego powtarzam ciagle do 2 tyg.pomiary sa w normie!!! A po drugie trzeba ufac swojemu lekarzowi prowadzacemu,jesli nie ufacie poszukajcie innego bo tak to zameczycie sie stresem tylko zadajcie sobie pytanie czy temu innemu tez zaufacie? W koncu lepiej zaufac lekarzowi niz internetowi. Internet jest pomocny czesto ale tez czesto wprowadza w blad i straszy.
    Ja w ciazach straconych za duzo czytalam i to negatywnych strasznie mnie to stresowalo i to samo zrobilam na poczarku ciazy z synkiem gdy zobaczylam ruszajacego sie maluszka powiedzualam sobie koniec nie moge sie ciagle negatywnie sie nakrecac bo ja zwariuje a i dziecko stresuje. Oczywiscie stres zawsze towarzyszy ale mozna go troche "oswoic"
    Migotko rozumiem Twoja decyzje ale prosze daj sobie szanse i nie decydujteraz tylko juz jak Maluch bedzie przy Tobie.
    Nam lekarze powiedzieli po ostatnim poronieniu a hyla to ciaza blizniacza ze nie bedziemy miec dzieci a po 11 miesiacach zaszlam w ciaze z synkiem. Myslelismy ze bedzie to nasze jedyne dziecko mimo ze chcielismy choc 2. PGdy synek mial 8 miesiecy zaszlam w ciaze ale poronilam ja mimo calego zestawu lekow wtedt to pogodzilismy sie ze wiecej dzieci nie bedziemy miec po czym po 2 cyklach z 1 serduchem w cyklu zaszlam w ciaze z corka.
    Rozne sa losy ludzi ale zawsze trzeba walczyc i nawet jak traci sie nadzieje starac sie ciagle o nia walczyc.
    Moje dzieci do ok 15 tc byly o ponad tydzirn starsze potem nagle cos sie dzialo ze zwalnialy ale mimo leku o nie staralam sie wierzyc ze dadza -damy rade!!! Wazne jest tez wsparcie partnera i mowienie Mu o wszystkim zwlaszcza o naszych lękach bo gdy o lękach sie mowi jakos staja sie mniejsze.
    Kochane przepraszam za moj wywod ale bardzo bym chciala Wam pomoc i dac nadzieje ze hipotrofia czy podejrzenie jej to jest problem ale z tym mozna wygrac zwlaszcza gdy dziecko jest zdrowe !!!
    Wspieram bardzo bardzo mocno!

    Ania0306, empiq, Migotka83 lubią tę wiadomość

‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ