Krwiak na macicy a ciaza
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnychantel wrote:Dziewczyny wy serio przy tych krwiakach tak plackiem musicie leżeć? Mi lekarz mówił że to aż nie wskazane, leżeć ile się da,odpoczywać, nie dźwigać, ale mówił że leżenie plackiem wg najnowszych badań nie jest zalecane...ale widzę, że większość jednak ma nakazy leżenia
Ja przeleżałam 8 tygodni. Albo w łóżku, albo na kanapie w pozycji półleżącej. Tak mi zalecali lekarze. Mówili, że mogę pójść np. do parku, ale mam tam siedzieć na ławeczce a nie chodzić. Nic przez te 8 tygodni nie robiłam: nie sprzątałam, nie dźwigałam, nie gotowałam. Mąż mnie wyręczał, a jak chciałam coś zrobić, to kazał mi leżeć i się oszczędzać.
Też słyszałam, że leżenie plackiem nie jest teraz zalecane, ale ja jak tylko wstawałam od razu dostawałam bóli brzucha (tak jak przy miesiączce), więc naturalnie sama z siebie wybierałam leżenie. -
W moim przypadku całkowite leżenie nie przyniosło efektów wręcz przeciwnie. Gdy pozwoliłam sobie na mały spacerek było o niebo lepiej. I efekty w postaci krwiaka mniejszego o 2cm. Owszem polegiwałam jak najwięcej jednak nie plackiem. I psychicznie lepiej też się czułam.Jadwiga1981
-
Niestety i mnie to spotkało
Wczoraj w łóżku dostałam krwawienia i szybko pojechałam do szpitala. Tam usg i diagnoza krwiak pod dzieckiem, przy ujściu szyjki oraz częściowe odklejenie kosmówki. Nic się nie da zrobić, brać dalej luteinę, mam się oszczędzać i tyle. Na szczęście jutro mam usg u swojego lekarza oraz prenatalne.
Już we wcześniejszej ciąży miałam krwiaka (ale bez krwawień), krwiak się wchłonął, kosmówka przykleiła a dzieciątko po tygodniu od dobrych wieści zmarło
Jestem znowu przerażona tym krwiakiem, boję się, że znowu stracę ciążę Jak tutaj żyć Nie mam już sił -
Rudi trzymaj się zaleceń lekarza. U mnie kosmówka była odklejona na 1/2 powierzchni. Krwiak był pod i obok dzidzi. Mimo, że lekarze nie dawali szans a moja gin powiedziała, że w każdej chwili mogę poronić nie poddałam się. Teraz u mnie już 16tc.
rudi lubi tę wiadomość
Jadwiga1981 -
Rudi musisz wierzyć, że będzie dobrze , mimo wszystko krwiak to nie wyrok.
Dziewczyny ja dzisiaj wybieram się wieczorem na nadprogramową wizytę, ciekawe jak maluch no i krwiak, jest jeszcze a może już się wchłonął? Miałam tej nocy sen, że się powiększył.....1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
nick nieaktualnyKat50 - cieszę się że krwiak zniknął
Rudi - no ja cały czas mam leżeć, co prawda krwiak już mi się trochę rozmył, ale na ostatnim USG lekarz jeszcze widział jak są ślady spływającej krwi. Jeszcze 2 tygodnie i może w końcu wstanę bo leżę już 4 tygodnie. Wizytę mam 12.05. Pewnie też lekarz wolał abym leżała bo wcześniej miałam poronienie i stwierdził że pomimo że krwiak zanika to i tak jest to nadal traktowane jako ciąża zagrożona. A wiesz jaka jest wielkość krwiaka? To też ma znaczenie bo jak jest większy od dziecka to jest duże zagrożenie, dlatego pewnie niektórzy też leżą aby dziecko podrosło i miało większe szanse
Jolcia - trzymam kciuki! Pewnie już go nie maJolcia1985 lubi tę wiadomość
-
Jestem po usg - krwiak jest, ciągle się reorganizuje ale na zagraża mojemu ponad 4cm szczęściu.
Przy okazji zobaczyłam coś cudownego - mały skacze po prostu cudny widok1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Jolcia teraz będzie już tylko lepiej . Mój maluszek na usg leniwy. Na prenatalnych uparciuch odwrócić się nie chciał aby zbadać przezierność karkową. No, ale pomału zaczyna dawać znać o sobie.
Też bym już chciała wiedzieć co z moim krwiakiem. No ale cierpliwość popłaca więc 10.05 spodziewam się dobrych wiadomości.Jolcia1985 lubi tę wiadomość
Jadwiga1981 -
nick nieaktualnyJolcia to super wieści ! ja mam wizytę 12.05 więc jadwiga łączę się z Tobą w cierpliwości bo już nie mogę wytrzymać cały czas leżąc Jadwiga a w końcu zbadałaś tą przezierność? Co właśnie jak dziecko się odwraca i nie można tego zmierzyć? ja mam wizytę o 21.30 i może to śmieszne ale sobie wkręciłam że dziecko będzie spało i też nic nie będzie można zmierzyć
jadwiga1981, Jolcia1985 lubią tę wiadomość
-
Doooti po zjedzeniu batona i spacerze ponownie miałam badanie. Maluch uparty nadal był, ale chyba dla świętego spokoju odwrócił się do badania. Potem chyba uśmiechnął się, pokazał tyłek i dalej poszedł spać . Lekarka wcześniej pukała w brzuch, mi kazała kaszleć. Ciekawe po kim taki uparciuch rośnie .
Jolcia1985 lubi tę wiadomość
Jadwiga1981 -
Ciekawe jak będzie z moim, mam nadzieję, że pięknie się ułoży do badania .
Taka mała ciekawostka, w szpitalu byłam od 06.04, na sali u nas była dziewczyna, która leżała z krwiakiem, szedł jej 3 tydzień leżenia wtedy. wyobraźcie sobie, że ją dzisiaj spotkałam, dalej leży no masakra jakaś .1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik