Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
Saimi wrote:Werska całkiem ładna waga malucha
już 30 tydzień więc jeszcze trochę tylko wytrwać
Daisy dużo wcześniaków nawet z 35 tyg nie potrzebuje wspomaga czy typu nagrzewanie czy tlen.
O Martynka lada moment dzidzi będzie z Tobą ❤️
Alex co u Ciebie i malutkiej?
AgaK zaglądasz tu jeszcze? Urodziłaś już chyba?
Paulina co u Ciebie?
Gosiaczej prosiaczek dawno Cię nie widziałam tutaj. Czy u Ciebie wszystko oki?
Dziękuję że o mnie pytasz, to bardzo miłe
No ja już się tak do leżących nie zaliczam, chodź jak tak dalej pójdzie to będę ale w psychiatryku 🥹😆😆
Jesteśmy po 3 wizytach plus dodatkowo badaniach połówkowych, od wyjścia ze szpitala po styczniowym krwotoku widziało mnie 4 lekarzy i żaden nie widzi niczego złego.
Jedynie teraz mam zagwozdkę odnośnie mojej szyjki. W karcie ciąży mam wpisaną w 8 tc że ma ona 3 cm….
W styczniu miałam mierzona i miała 3.23 cm i w środę na badaniu na innym sprzęcie przez innego lekarza miała 3 cm więc trochę no zmartwiona jestem, że się zaraz skróci
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dziękuję że o mnie pytasz, to bardzo miłe
No ja już się tak do leżących nie zaliczam, chodź jak tak dalej pójdzie to będę ale w psychiatryku 🥹😆😆
Jesteśmy po 3 wizytach plus dodatkowo badaniach połówkowych, od wyjścia ze szpitala po styczniowym krwotoku widziało mnie 4 lekarzy i żaden nie widzi niczego złego.
Jedynie teraz mam zagwozdkę odnośnie mojej szyjki. W karcie ciąży mam wpisaną w 8 tc że ma ona 3 cm….
W styczniu miałam mierzona i miała 3.23 cm i w środę na badaniu na innym sprzęcie przez innego lekarza miała 3 cm więc trochę no zmartwiona jestem, że się zaraz skróciMartynka.98 lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Długość szyjki zależy tak naprawdę też id sprzętu oraz lekarza, dlatego najlepiej porównywać u tej samej osoby.
Wiem, ale jak połączę sobie to z kłuciem i tym że moje dziecko upodobało sobie ja aby w nią kopać to mi to na głowę nie pomaga 😆🤣
W poniedziałek mam wizytę u lekarki już swojej ale spodziewam się że nie będzie chciała mi jej mierzyć, ona uważa że im mniej tym lepiej -
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Wiem, ale jak połączę sobie to z kłuciem i tym że moje dziecko upodobało sobie ja aby w nią kopać to mi to na głowę nie pomaga 😆🤣
W poniedziałek mam wizytę u lekarki już swojej ale spodziewam się że nie będzie chciała mi jej mierzyć, ona uważa że im mniej tym lepiej
W 98% skracająca się szyjka nie daje żadnych objawów, chyba że są skurcze. Ja się czułam jak młody Bóg, nic nie kłuło, dziecko nie kopało w nią, a ona leciała na łeb na szyję(hehe) więc luz i spokój Gosia 😊 Fajnie, że nie jesteś już leżąca, korzystaj ile się da.
I zgadzam się z lekarką totalnie. Im mniej gmerania, tym lepiej, ja z perspektywy czasu już to wiem i na pewno bym tego bardziej pilnowała w następnej ciąży. -