Wielka Akcja - Wspieramy się w niepłodności!
Dziś dodająca otuchy historia Danuty i Adama

Zainspiruj się!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Mamy leżące
Odpowiedz

Mamy leżące

Oceń ten wątek:
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 7 lipca 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed chwilą miałam takie twardnienie.
    No i poprzedza to takie dziwne uczucie jakby ktoś mi wbijal igle w szyjke macicy... :/

  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 8 lipca 2017, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno skracania szyjki sie nie czuje

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 10 lipca 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, jak sobie radzicie z leżeniem, żeby za dużo nie myśleć - o trudnej sytuacji, czarnych scenariuszach? może macie jakieś fajne metody na odciągnięcie myśli, fajne książki do polecenia, filmy, seriale? :)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 10 lipca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety z tym nie ma lekko ;)
    Ja obejzalam od poczatku przyjaciółki i druga szanse :D
    Z czytaniem troche gorzej w pozycji plaskiej bo na plecach tez za dlugo nie wolno przynajmniej w pozniejszych tygodniach ;)
    Do takiej sytuacji trzeba sie przyzwyczaic i da sie przyzwyczaic ale potrzeba czasu :)
    Wiadome sa lepsze i gorsze dni ale pomysl... sa kobiety ktore wszystko nawet i cala ciaze by chcialy lezec zeby tylko miec dzieci :)

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 10 lipca 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    dziewczyny, jak sobie radzicie z leżeniem, żeby za dużo nie myśleć - o trudnej sytuacji, czarnych scenariuszach? może macie jakieś fajne metody na odciągnięcie myśli, fajne książki do polecenia, filmy, seriale? :)
    polecam "Błogosławiony stan umysłu", stronkę cudnarodzin i blog mamaginekolog. Nie przejmuj się tak nastrojami, też musiałam leżeć na początku, na szczęście krótko i teraz już jestem na chodzie. Trzymajcie się.

    dqpri09k6uedld97.png
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 10 lipca 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dostajecie jakieś leki/suplementy żeby się uchronić przed przedwczesnym porodem? Ja jem magnez i jadłam DHA ale przestałam, bo za szybko dzidziuś rósł po tym. Też miałam nakazane leżeć ale teraz z perspektywy czasu uważam, że to szkodliwe. Oczywiście nikogo nie namawiam, żeby na własną rękę wstawał i ignorował zalecenia lekarza, ale może trzeba temat podrążyć i wystarczy się oszczędzać a nie leżeć plackiem?

    dqpri09k6uedld97.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 10 lipca 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka~11 wrote:
    Dziewczyny dostajecie jakieś leki/suplementy żeby się uchronić przed przedwczesnym porodem? Ja jem magnez i jadłam DHA ale przestałam, bo za szybko dzidziuś rósł po tym. Też miałam nakazane leżeć ale teraz z perspektywy czasu uważam, że to szkodliwe. Oczywiście nikogo nie namawiam, żeby na własną rękę wstawał i ignorował zalecenia lekarza, ale może trzeba temat podrążyć i wystarczy się oszczędzać a nie leżeć plackiem?


    Ostatnio czytałam też mameginekolog wypowiadała się na temat leżenia.
    Faktycznie, pisała o tym że leżenie szkodzi. Sama nie wiem jak ugryzc ten temat.

  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 10 lipca 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    dziewczyny, jak sobie radzicie z leżeniem, żeby za dużo nie myśleć - o trudnej sytuacji, czarnych scenariuszach? może macie jakieś fajne metody na odciągnięcie myśli, fajne książki do polecenia, filmy, seriale? :)

    Ja zaczelam szydelkowac ;p
    Mam juz poduszke, teraz robie koc.. Czas jakos leci. Wieczorami tv, jakis film. A przez dzien wlasnie to szydelkowanie, czytanie ;)
    Nie mam za duzo opcji w szpitalu ale trzeba sobie jakos radzic.
    Jutro mam badanie.. Juz sie boje czy nic sie nie zmienilo :(
    Ale odkad leze to nic sie nie pogarsza wiec moze nie bedzie tak zle. Lekarz mowil ze kazda ingerencja w szyjke wywoluje skurcz i tak mysle ze skoro nie bylo dobrze przed pessarem i lekarz mi zalozyl go i pogorszyl sprawe... Eh.

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 11 lipca 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm... ja z pessarem leżę juz prawie 3 tygodnie, szyjki prawie juz nie ma (nie wiem ile ma mm, ale moja gin powiedziała, ze pessar ledwo w niej siedzi, jednak przy założeniu tez tak było, wiec wychodzi na to ze nic sie nie zmienia póki co). Ja ufam jednak mojemu lekarzowi i leżę, w przypadku skracającej sie szyjki przeciez w trakcie chodzenia czy siedzenia działa jednak siła ciążenia, nie wierze, ze nie ma to żadnego wpływu. Jednak jak sie leży, to tego nacisku nie ma....wstaje tylko do toalety i na prysznic. Dzieki za rady :) szydełkowac próbowałam ale mi nie wychodzi :P przyjaciółki i druga szanse juz obejrzałam, ale poszukam jakiegoś innego lekkiego serialu. Czytam tez :) teraz przeniosłam sie do rodziców wiec jedzonko mam do łóżka, modlę sie ze to wszystko pomoże i dotrwamy choć do 30 tygodnia ...

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 11 lipca 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis bede miala zakladany pessar :/ w sumie moze i dobrze bo pogorszylo mi sie z twardnieniami brzucha, w ta noc caly czas byl twardy.
    Ciekawe czy nie wplynelo to na szyjke. Przed weekendem trafilam znowu do szpitala z plamieniem tym razem. Naszczescie wszystko ustalo i po dniu wypuscili nie do domu :p
    Chcialabym wytrwac do 37 ale jak to bedzie to zobaczymy ;)

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 11 lipca 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    Hm... ja z pessarem leżę juz prawie 3 tygodnie, szyjki prawie juz nie ma (nie wiem ile ma mm, ale moja gin powiedziała, ze pessar ledwo w niej siedzi, jednak przy założeniu tez tak było, wiec wychodzi na to ze nic sie nie zmienia póki co). Ja ufam jednak mojemu lekarzowi i leżę, w przypadku skracającej sie szyjki przeciez w trakcie chodzenia czy siedzenia działa jednak siła ciążenia, nie wierze, ze nie ma to żadnego wpływu. Jednak jak sie leży, to tego nacisku nie ma....wstaje tylko do toalety i na prysznic. Dzieki za rady :) szydełkowac próbowałam ale mi nie wychodzi :P przyjaciółki i druga szanse juz obejrzałam, ale poszukam jakiegoś innego lekkiego serialu. Czytam tez :) teraz przeniosłam sie do rodziców wiec jedzonko mam do łóżka, modlę sie ze to wszystko pomoże i dotrwamy choć do 30 tygodnia ...


    Który u Ciebie tc ?

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 11 lipca 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    Który u Ciebie tc ?
    Jutro skończony 22.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 11 lipca 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha, jeszcze przed nami kawal drogi. Ale trzeba wierzyc ze bedzie dobrze! :)

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 11 lipca 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisienka1212. Jak tam pessar i szyjka?

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 11 lipca 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio gdy mialam mierzona to miala 3,5 ale lekarz itak zadecydowal o pessarze :p
    Mam juz zalozony co nie nalezalo do najprzyjemniejszych ale jest ok.
    W nastepnym tyg w sobote mam isc na sprawdzenie jak trzyma, oby dobrze ;)

    A wy jak tam dziewczyny? :)

    Megi93 lubi tę wiadomość

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 11 lipca 2017, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jest zdecydowanie w gorszym stanie ;) + rozwarcie. Nawet nie wiem na ile lekarz przy badaniu mowil cos ze na ok palec (?). Wole narazie nie pytac czy cos sie zmienia...

    A poza tym mam juz dosyc lezenia w szpitalu, ale co zrobic. Przynajmniej tu czuje sie bezpieczniej troche niz w domu w razie gdyby "cos" niedobrego zaczelo sie dziac.. Ale mam nadzieje ze nic sie narazie nie wydarzy.
    Slyszalam ze w tym szpitalu gdzie jestem maja dobry oddzial neonatologiczny z dobrym sprzetem bo napewno moje dzieci beda wczesniakami :( mam takie przeczucie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 18:25

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 11 lipca 2017, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze ze jestes w takim szpitalu ;) napewno bezpieczniej jest byc na miejscu niz pozniej przewozic dzieciaczki :)
    Dasz rade najbiebezpieczniejszy czas juz za Toba. Teraz z tygodnia na tydzien dzieciaczki rosna i sa coraz bardziej przystosowane do zycia poza brzuszkiem :)
    Ani sie obejzysz a bedziesz w 30 tygodniu a wtedy juz z gorki :)

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 11 lipca 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisienka, mam nadzieje ze tak bedzie ;)
    Czuje ze rosna i sa coraz silniejsze po kopniakach jakie serwuja mamie hehe :p

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaFasola pozniej zatesknisz za czasem gdy byly mniejsze jak zaczna konkretnie ładowac po zebrach :D

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 12 lipca 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz czuje jak mnie tak "masują" od srodka ;p
    Ale nie umiem rozroznic czy to kolano,lokiec,stopa czy cos innego ;)

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ