Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny
Mi się dzisiaj śniły jakieś dziwne sny, najpierw jakiś pogrzeb małej dziewczynki, która zginęła w wypadku samochodowym.. później ślub kuzynki
Wczoraj miałam fajny sen, ze leżała w łóżeczku dziewczynka w takim ślicznym różowym pajacyku
Wczoraj na wieczór moje bobo zaczęło się "wiercic " W brzuszku i przez to zaczął mi się też brzuch stawiac..
Dziś stawiam na lezing, martwią mnie te twardnienia.
Ponoć to też samo w sobie nie powinno martwić, jeżeli nie jest to bolesne, tzn że macica się przygotowuje. Ehhh... sama nie wiem. Bo ja teraz wolalabym tego wcale nie mieć
Kiedy mam wiedzieć,że coś jest nie tak?
W pierwszej ciąży doktorka mi mówiła, że powyżej 10 takich twardnien należy jechać na IP.
U mnie wczoraj były 3 takie akcje... to chyba nie jest normalne.
Dobrze,że jutro jadę do mojej doktorki.
Osiwieje:/ -
Aasha -to jaką miałaś szyjke przy zakładaniu pessara?Aasha wrote:Czarnulka, to faktycznie nie masz lekko - ale pomyśl, że już bliżej niż dalej i będziesz miała dwójeczkę za jednym zamachem
U mnie w zasadzie było bezproblemowo do 19tc, choć stres był bo poprzednią ciążę również poroniłam. Ale Od 19tc jest ciężko, leżing leżing leżing. Dobrze, że są efekty, bo moja ginekolog nie była zbyt optymistycznie nastawiona jak pierwszy raz zobaczyła moją mizerną szyjkę w pessarze. Powiedziała, że ledwo trzyma, ale kurczę, jakoś trzyma - już miesiąc.
Wierzę, że wyleżę (aż się zrymowało
).
Miłego poniedziałku!27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Lovilovi wrote:Cześć dziewczyny
Mi się dzisiaj śniły jakieś dziwne sny, najpierw jakiś pogrzeb małej dziewczynki, która zginęła w wypadku samochodowym.. później ślub kuzynki
Wczoraj miałam fajny sen, ze leżała w łóżeczku dziewczynka w takim ślicznym różowym pajacyku
Wczoraj na wieczór moje bobo zaczęło się "wiercic " W brzuszku i przez to zaczął mi się też brzuch stawiac..
Dziś stawiam na lezing, martwią mnie te twardnienia.
Ponoć to też samo w sobie nie powinno martwić, jeżeli nie jest to bolesne, tzn że macica się przygotowuje. Ehhh... sama nie wiem. Bo ja teraz wolalabym tego wcale nie mieć
Kiedy mam wiedzieć,że coś jest nie tak?
W pierwszej ciąży doktorka mi mówiła, że powyżej 10 takich twardnien należy jechać na IP.
U mnie wczoraj były 3 takie akcje... to chyba nie jest normalne.
Dobrze,że jutro jadę do mojej doktorki.
Osiwieje:/
Jeżeli usg wykarze że szyjka się nie skraca to znaczy że mogą to być skurcze przepowiadajace. .normalne. ja miałam twardnienia ale szyjka mi się nie skracała.
A kiedyś 3 dni pod rząd budzilam się w nocy z bólem typowo miesiaczkowy i po tych bólach w tydzień czasu szyjka z 2.8 skróciła się do 1.9..
Teraz też mam twardnienia głównie przy zmianie pozycji np .z leżącej do siedzącej. I wydaje mi się ze po żelazie jak mam zaparcia. Idę jutro na kontrolę pessara ciekawe czy trzymaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 11:02
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Aasha -to jaką miałaś szyjke przy zakładaniu pessara?
Nie mierzyli mi już USG. Tydzień przed założeniem miałam 19mm do 29 mm w zależności od nacisku głowicy, ale przez tą bakterię w ciągu tygodnia tak poleciała, że w dniu założenia ordynator powiedział tylko, że tej szyjki już prawie nie ma i albo założymy "dziś", albo może już nie być na co zakładać, jak będziemy zwlekać. Więc wnioskuję, że z pessarem już się nie skraca, bo inaczej on by zleciał. A siedzi Ale sprawdzimy dokładnie w środę jak siedzi, bo ostatnią wizytkę miałam 07.07. Czarnulka, u Ciebie też na pewno dobrze siedzi - trzymam za to kciuki!
Mi na szczęście ostatnio jakoś bardzo nie twardnieje, czasem przy zmianie pozycji, ale raczej sporadycznie. 2 tyg temu stwardniał mi tak w ciągu dnia kilka razy (nie pamiętam dokładnie ile), i rano znowu zaczął twardnieć, to się zestresowałam i pojechałam na IP. Podłączyli mnie do KTG a tam wartości rzędu 5-10 (czyli żadne skurcze). Gin powiedziała, że to zwykłe stawianie się macicy i zwiększyła mi dawkowanie progesteronu i magnezu. Nie wiem czy to leki, czy fakt, że się uspokoiłam, ale brzuch przestał się stawiać. Ogólnie widzę zależność, że rano jest lepiej, a jak twardnieje to ewentualnie wieczorem. Czyli odpoczynek gra tu olbrzymią rolę.
Ech dziewczyny, my to się mamy, co? Ale za kilka miesięcy to będzie dla nas tylko jak zły sen, zobaczycie!
-
A ogarniacie już powoli wyprawki? Albo kiedy zamierzacie? Mnie korci, ale chyba chciałabym najpierw przetrwać ten najgorszy okres... Czekam do września, wtedy skończę 30tc i biorę się do roboty A jeśli wydarzy się coś wcześniej - cóż - tego już nie przewidzimy, najwyżej będziemy kombinować na spontanie
-
Dziewczyny musicie wrzucic na luz to ze sie stresujecie wcale wam nie pmaga.
Ja twardnienia mam od 22 bole jak na okres od 27 chyba, a brzuch postawi mi sie nie raz 3 razy w ciagu godziny. Czasem zdarza sie taka noc ze jest jak kamien przez cala noc albo mam taki skurcz ze nie moge oddychac ale jeszcze nie urodzilam
Musicie liczyc sie z ty ze im wieksze dziecko i wieksza macica tym bardziej bedzue was wszystko bolalo i mozniej bedziecie odczuwac twardnienia. To normalne i nie ma sie co stresowac na zapas co ma byc to bedzie nic nie zmienimy
-
Aasha - masakra z tą szyjka. Całe szczęście pessar daje rade oby u mnie też się spisał.Aasha wrote:A ogarniacie już powoli wyprawki? Albo kiedy zamierzacie? Mnie korci, ale chyba chciałabym najpierw przetrwać ten najgorszy okres... Czekam do września, wtedy skończę 30tc i biorę się do roboty A jeśli wydarzy się coś wcześniej - cóż - tego już nie przewidzimy, najwyżej będziemy kombinować na spontanie
Co do wyprawki mam tylko ciuszki bo dużo dostałam i kilka nowych kupiłam. Reszty nie mam nic. Ale myślę w następnym tyg może juz będę pomału coś kompletowac
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
A ja mam juz wszystko... Tylko w domu czeka w rozsypce
Łózeczka trzeba zlozyc, ubranka wyprac i wyprasowac.. Pokoik juz prawie gotowy wozek czeka na wlascicieli jeszcze tylko jakies drobiazgi zostaly wiec moge lezec spokojnie a reszta zajmą sie mama i ukochany hehe
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Juz bym tak chciala ten 30ty ktorys tydzien
a to jeszcze tyyyle czasu.
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Wisienka ale to tak jest .. Bylam w 24 to bylo " jejku byle wytrzymac do tego 28-29 tyg" jestem juz tu to znowu " jeszcze do 32" np bede w 32 " jeszcze z 3 tygodnie " haha
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Musimy wszystkie wytrzymać do bezpiecznego terminu, ja to o niczym innym nie marzę jak tylko o 37 tc
skończonym Taki mam cel.. mam nadzieję, że Bóg jednak istnieje i czuwa nad tym wszystkim, że teraz musi być dobrze
Dziś mam wizytę, może uda się zobaczyć płeć... I same dobre wiadomości. Prosimy o kciuki :* -
Leze z pania w 27tyg + 3 dni. Ma 0 szyjki ale nie ma rozwarcia. Dzisiaj byla na usg jej maluszki waza 850g i 870g. Moje w tym czasie 900g wiec mysle ze nie jest zle
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Karola miala to samo z tymi tygodniami dopiero teraz wrzucilam na luz i szybciej mi leci z czego sie troche ciesze a troche nie bo porod coraz blizej
W sobote byla na wizycie i Mała wazyla 2100 wiec troche zwolnila i nie bedzie takim tluscioszkiem jak myslalam :p
Lovilovi trzymam kciuki
-
Ja jutro mam badanie. Zobaczymy co z tą moją szyjką.. Mam nadzieje ze nic sie sie pogarsza
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Cześć dziewczyny czy z pessarem da się pomierzyc szyjke? Byłam dziś u swojego lekarza i powiedział ze jak chce mieć pomierzone to musi on ściągnąć pessar . Stwierdziłam że nie ma sensu bo dopiero tydzień po założeniu ale sprawdził mi czy trzyma i trzyma.
W piątek mam wizytę w klinice to on może mi sprawdzi nie chce ściągać tego pesaar do mierzenia szyjki27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
