Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
czarnulka24 wrote:Super że wszystko oki:) a to sterydki podają 27tc? Ciekawe czy mnie lekarz skieruje na podanie sterydkow
Chyba wytyczne są, że od skończonego 24tc można podawać (gdzieś tak czytałam). Ale trzeba na 2 dni wybrać się na wczasy do szpitala. Ja idę właśnie jakoś po 20.08. Mi lekarka sama to zaproponowała.
-
czarnulka24 wrote:Aasha masakra współczuję bólu i strachu. Ja nie miałam nic takiego jak opisujesz . Może maluch gdzieś uciskał.
Też mi się wydaje ze bez sensu wyciągać pessar żeby jeszczę gorzej nie narobić. Bo nie wiadomo czy kolejnym razem się tak samo dobrze dopasuje. Mogę tylko liczyć na cud ze będzie wszystko dobrze
A propos tego mojego bólu w pępku - gin powiedziałą, że wszystko się teraz rozciąga, bo mała szybko rośnie (urosła ponad 300g w niecałe 3 tyg!) i że takie objawy nie powinny mnie niepokoić, jeśli pojawiają się sporadycznie. Niepokoić powinny częste skurcze macicy i ból jak na @.
-
Yhy to dobrze że to nic niepokojącegoAasha wrote:A propos tego mojego bólu w pępku - gin powiedziałą, że wszystko się teraz rozciąga, bo mała szybko rośnie (urosła ponad 300g w niecałe 3 tyg!) i że takie objawy nie powinny mnie niepokoić, jeśli pojawiają się sporadycznie. Niepokoić powinny częste skurcze macicy i ból jak na @.
oby tak dalej oby dzidzie nasze rosły jak naj szybciej im większa waga tym większe szanse dla nich
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Moj przyszly maz ma na 2 imie Julian a umowa byla taka ze ja dla dziewczynki a on dla chlopca imie wybiera wiec sie uparl Adrianek albo Julianek
Obym wytrzymala jeszcze raz takie 5 tyg jak teraz w szpitalu to bede szczesliwa. A tu jest baardzo dobry szpital ginekologiczno- poloznicy w Wałbrzychu wiec mysle ze dam rade.. Bardzo dobra opieka i lekarze robią wszystko zeby kazda ciąze przeciągnąc jak najdluzej. Nie ma nic na odwal sie...
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
KarolaFasola wrote:Moj przyszly maz ma na 2 imie Julian a umowa byla taka ze ja dla dziewczynki a on dla chlopca imie wybiera wiec sie uparl Adrianek albo Julianek
Obym wytrzymala jeszcze raz takie 5 tyg jak teraz w szpitalu to bede szczesliwa. A tu jest baardzo dobry szpital ginekologiczno- poloznicy w Wałbrzychu wiec mysle ze dam rade.. Bardzo dobra opieka i lekarze robią wszystko zeby kazda ciąze przeciągnąc jak najdluzej. Nie ma nic na odwal sie...
To super że trafiłaś do takiego szpitala. Często jest tak że lekarze wszystko zlewają.
Jutro 15.15 mam wizytę u lekarza. Trzymajcie kciuki27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Czarnulka, kciuki zaciśnięte
A ja w poniedzialek albo we wtorek powinnam miec usg...
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
No to prawda, jest wiele szpitali, w których olewają temat. Czarnulka, również trzymam Ja dziś po wczorajszej wizycie mam jakiś lepszy dzień, nawet byłam na dworze na leżaczku, może faktycznie nerwy robią swoje, bo jak wyluzowałam to ani nie czuję, żeby mnie brzuch ciągnął, ani się nie napina... Hm chyba sporo siedzi w głowie Ale i tak nie przeholowuje i odpoczywam większość czasu w pozycji horyzontalnej (myślę, że pewnie wyszłoby jakieś 22,5h na dobę po odliczeniu toalety i prysznica). Bardziej wyluzuję po 30tc.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Aasha, zleci do tego 30tc
Ja jak bylam w 24tc to tak myslalam .. Jeju ile to jescze czasu a nawet nie wiem kiedy to zlecialo i lada moment bedzie 30tc
Tak szczerze to juz zaczynam myslec i miec obawy co do porodu i tego co bedzie po
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b2759082470c.jpg
Tak sobie rośniemy
czarnulka24, wisienka1212 lubią tę wiadomość
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
A czemu mimo wchłonięcia krwiaków nadal nie wychodzisz z domu??? Co lekarz powiedział? Ja mam małe dziecko w domu i muszę się nim opiekować. Codziennie modlę się żeby krwiak się wchłonął i żebym mogła wrócić do "normalnego" życia, bo nawet z Małym na spacer teraz nie wyjdęCaro wrote:Paola, nie miałam identycznej sytuacji ale podobną. Długo walczyłam z krwiakami. W tą ciążę zaszłam w 2cs po łyżeczkowaniu. Od początku była obawa, że macica jeszcze się nie zregenerowała i tak w 5tc dostałam krwotoku. Jadąc do lekarza byłam pewna, że to koniec. Jednak na usg widać było pęcherzyk. W czasie pobytu w szpitalu okazało się, że to krwiak. Po wyjściu miałam nakaza leżenia. Przez 3 tygodnie, dzień w dzień miałam plamienia. Niby wiedziałam, że krwiak może się w ten sposób opróżniać, ale każda wizyta w toalecie to koszmar. Po 3 tyg na wizycie okazalo się, że krwiak jest nadal i wcale się nie zmniejsza. Jednocześnie od wyjścia ze szpitala brałam zastrzyki Clexane. Przez następne tygodnie nieustannie plamiłam. Na jednej wizycie krwiak się zmniejszał, na kolejnej znowu był większy. W 14tc znowu dostałam krwotoku i ponownie trafiłam do szpitala. Tam okazało się że odkleja się kosmówka i jednocześnie tam powstały małe krwiaczki i dodatkowo jedne krwiak przy ujściu szyjki. W tym samym czasie po konsultacji u hematolog odstawiłam zastrzyki. Po powrocie nadal leżing i niepewność co do każdego kolejnego dnia. Na kolejnej wizycie w 16tc okazało się, że wszystkie krwiaki się wchłonęły a kosmówka przykleiła. Leżałam nadal plackiem z toaletą i ewentualnym prysznicem do 19tc. Od 20tc zaczęłam więcej wstawać, robić sobie samej śniadanie, obiad choć nadal większość dnia leżę. Dokładnie od 20 lutego kiedy to wszystko się zaczęło nie wychodzę z domu. Jeżdżę tylko na wizytę. Ostatnio dostałam pozwolenie na wyjazd na zakupy po wózek i łóżeczko, dwa razy byłam na działce nad jeziorem i raz u Rodziców. Zawsze gdy zamykam za sobą drzwi od domu czuję niepokój, a każda wizyta w toalecie niezmiennie jest połączona ze strachem.
Jednak cieszę się ciążą "na swój sposób"
-
Dziewczyny ja po wizycie maluszki ważą 740 i 691 gram :)pessar ładnie trzyma
KarolaFasola, Lovilovi, Aasha, wisienka1212 lubią tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
A to mój brzuszek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4c9dbb14e829.jpg
KarolaFasola lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Sliczne brzuszki :>
Lovilovi, jeszcze urośnie. Teraz wydaje mi sie ze coraz szybciej sie powieksza
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Lovilovi wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8649d2cb6388.jpg
U nas tak 17t0d
Dziś już mamy 17t5d
Lovilovi śliczny brzusio teraz dopiero będzie rósł mi dopiero zaczęło byc cokolwiek widać około16 - 17tc ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 19:39
Lovilovi lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Karola jak na bliźniaki to brzuszek superKarolaFasola wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b2759082470c.jpg
Tak sobie rośniemy
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
TO moj brzuszek z 16tyg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/76b979304aec.jpg
KarolaFasola lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Lovilovi śliczny brzusio teraz dopiero będzie rósł mi dopiero zaczęło byc cokolwiek widać około 17tc ..
U mnie druga ciąża... mięśnie już nie te co kiedyś
więc i brzuch szybciej wyskoczył.
Czarnulka - super wieści z wizyty
czarnulka24 lubi tę wiadomość
