X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 7 października 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj kupiłam pajaca na 56 i 3 na 62,najwyżej będę podwijac rękawki troszkę jak piszecie :) <3

    Ola staram się przestać o tym myśleć. Mam nadzieję że to jednak nic takiego

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 8 października 2016, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia to że łożysko masz 3 stopnia to juz na tym etapie norma! Spokojnie! Jak przeplywy masz dobre to znaczy że maluchowi niczego nie brakuje :-) :-) wiec kompletnie sie nie martw! :-)

    Co do ubranek to u mnie pierwszy syn urodzil sie 54cm, 2980 i rozmiar 56 sie przydal, nosił go sporo, teraz leon malutki sie urodzil 50cm ,2500 wiec rozmiar 56 jest duzy na niego, 62 nawet nie uzywam. Wiec ten 56 nam się bardzo przydaje. Ale ja urodzilam male dzieci, wiec wiadomo.
    Wczoraj wazylam Leona, równo 3kg ma :-) przybiera super :-) niech juz tak zostanie :-)
    Co do karmienia czasem je co 3 godziny, a czasem co godzine sie domaga. Dalam mu smoczka, ale nie bardzo go lubi i raczej zawsze wypluwa, wiec jednak wiszenie na piersi bardziej mu odpowiada, nie dał się oszukać ;-) :-P

    Sis na pewno doczekasz bezpiecznego terminu!:-*

    Sylwia91, Sis lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 8 października 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, Mysza, Sis, widzicie jak ten czas leci? :) I potwierdza się stwierdzenie, że to szczęśliwy wątek :) Wszystkie szczęśliwie donosicie. Sylwia w sumie już donosiła :)
    Jeśli tu nie dołączą nowe osoby to niebawem stanie się to mamusiowy wątek :D

    Moja mała strasznie mi daje dzisiaj popalić. Przez cały dzień spała tylko godzinę od 17 - 18 i tyle. Ciekawa noc mnie czeka :/

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 9 października 2016, 01:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;)
    Widzę że dzieciaczki rosną i mają się dobrze :) a u dziewczyny 'szyjkowe' nie mają problemow-to najważniejsze :)
    U nas nadal problem z wagą tzn teraz już odpukac jest bbardzo ladny przyrost alle waga jest w dolnej granicy normy :) Mala w dzien nie spi za to wie, ze jest noc i gdyby nie karmienie to pewnie spalaby dłużej niż 4h ciągiem

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 9 października 2016, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ciocie! Zaczynamy 38 tydzień a to oznacza że mamy pełne 37 tygodni i ciąża jest donoszona :D udało się! <3 teraz pytanie kiedy??? :D

    Ttuska może nie potrzebuje aż tyle, dobrze że się mieści w normie.

    Magdula jak noc? Ja też spać nie mogłam co chwilę się budziłam bo wszystko mnie boli...

    eta lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 9 października 2016, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eta mały wie co dobre :D będziesz mu buzię smoczkiem zapychac jak on na cyca ma ochotę :D
    Ale Wam zazdroszczę, ja już bym chciała ją tulić... Karmić, przewijać itd <3

    eta lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 9 października 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, zaraz będziesz marzyć o chwili snu a karmienia i przewijania będziesz miała w nadmiarze ;)
    A kiedy mała Basia wyjdzie? Może 15.10? Mam wtedy urodziny :P

    Noc minęła jako tako, bywało lepiej ale i gorzej ;)

    ttuska, zazdroszczę spokojnych nocy. U mnie nadal w miarę spokojne noce do 1-2 a później to już z wieloma przerwami.

    No i masła sporo mi ulewa, będę musiała zapytać przy wizycie u pediatry. Wprawdzie to dopiero za 2,5 tygodnia ale skoro Weronika przybiera ładnie to mam nadzieję, że to nic niepokojącego.

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 9 października 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz jak pomysle to bym najchetniej chciala, zeby mala sie urodzila gdzies za dwa miesiace :P. Dopiero za kilka dni wstane, po takim czasie to byl chetnie nadrobila wszystkie zaleglosci, a jak znam zycie na nogi pojde i urodze. I nici z moich planow beda :P
    Remont mieszkania mamy w pelni, nie mieszkamy u siebie i w zasadzie wszystko w proszku, nawet meble nie kupione. Wiec nie wiem gdzie bym miala isc z dzieckiem gdyby sie teraz urodzila :D
    Oprocz ubranek nie mam kompletnie nic. Taka przygotowana jestem.

    Cale noce mam jakies straszaki od kilku dni, skurcze sa, robia sie regularne i bolesne, no i gdzies rano przechodza :/. Jak tak bedzie to calkiem do porodu nie pojade bo bede myslala ze to jeszcze nie to, nie rozpoznam.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 9 października 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula cały dzień prawie na cycu siedzi to chociaż w nocy daje 5-6h pospać. Ewidentnie nie najada się moim pokarmem :(

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 9 października 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttuska jesli Zosia przyrasta Ci w granicach normy,to znaczy że masz pokarm i niczego Ci nie brakuje! To że caly dzień chce siedzieć przy piersi to wcale moze nie znaczyc że sie nie najada tylko ma po prostu duza potrzebę ssania/bliskosci/czuje sie bezpiecznie. Mój Leon przyrasta po 38 g na dobe, mam wagę to co jakis czas sprawdzam, a np. Wczoraj w ciagu dnia mial tylko dwie drzemki po 1-1,5 godziny, a tak to tylko piers i spanie na piersi. Jak dziecko będzie starsze , będzie juz widziec lepiej , to zainteresuje się zabawką i odklei sie od piersi ;-) a jak narazie nasze maluchy nie zbyt widza,wiec przy piersi / na rekach jest najlepiej najcieplej , najbezpieczniej. Poza tym jak dziecko tak wisi przy piersi daje tez sygnał piersiom że trzeba wiecej produkowac mleka, wiec nawet jak masz troche mniej mleka niz Zosia potrzebuje teraz to dzieki temu wiszeniu stymulowana jest pierś do produkcji mleka. Takie sytuacje będą się zdarzac w trakcie karmienia bo to normalne. Wiec jak tylko chcesz karmic to nie przejmuj sie że ona wisi na piersi bo to zupełnie normalne i kazda mama malucha tak ma. Trzeba przetrwac. A jak tak ladnie przesypia noce to przecież nie może byc glodna, czyli mleko masz :-) :-)

    Magdula moj ignacy duzo ulewal, lekarze mowili że jak przybiera na masie to nie trzeba się przejmować.


    Mysza a upatrzone rzeczy masz? Żeby tylko zamówić wszystko w jeden dzień i juz :-)?

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 9 października 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Upatrzone mam, musze tylko zamowic. Juz dawno bym to zrobila ale nawet trzymac gdzie tego nie mamy. No ale trzeba, bo wybralam wozek w zestawie z fotelikiem, a ten w razie co bedzie potrzebny zeby dziecko do domu przywiezc, wiec musze miec. Nigdy nie wiadomo kiedy mala zechce wyjsc.

    Zazdroszcze Wam, ze macie juz maluchy przy sobie. Chcialabym zeby czas zlecial i abym juz tulila mala, ale z drugiej strony jak pomysle o moim strachu przed porodem to nie spieszy mi sie :P. Dobrze, ze to nie ja decyduje kiedy nastapi ten moment bo bym chyba odwlekala ile tylko :D

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 9 października 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eta ale ja od miesiąca nic nie robię tylko karmie.. Ja 10 min zasypia, odkładam, budzi się i w kółko. W domu najdłużej spała godzin więc to chyba nie jest normalne.jak podalam mm to spała 2,5h

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 9 października 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ttuska współczuję przeżyć... najgorsza ta niepewność i niewiedza co jest nie tak. No i dochodzi zaraz obwinianie siebie, że na pewno zle coś robię - ani się waż tak myśleć! jesteś wspaniałą mamą i nie Ty pierwsza i nie ostatnia masz taki problem, na pewno da się go szybko rozwiązać, może skontaktuj się z lekarzem?

    Mysza, ja też myślałam, że pessar zdejmą, leki odstawię i zacznę chodzić to na pewno się ruszy! aha, guzik prawda! :P Pessar potęguje skurcze, naprawdę jak Ci zdejmą to zobaczysz i poczujesz ulgę. Oczywiście też dopadają mnie straszaki, ale uwierz mi, że obie będziemy wiedziały kiedy to TE skurcze i kiedy to JUŻ. Skoro Ci przechodzą to na pewno nie porodowe, bo porodowe przejdą dopiero jak urodzisz ;) Tak mi się wydaje, więc ja czekam, liczę czy są regularne, ile ich jest, próbuję się poruszać, bo jak siedzę to mam częściej. Zazwyczaj jak wstanę i pochodzę to przechodzi wszystko, dlatego wiem, że to jeszcze nie czas... tylko kiedy???

    Magdula, ja sama mam urodziny 17ego :D Chociaż wczoraj się dowiedziałam, że podobno urodzę za 3 dni, to by wychodziło, że we wtorek, ciekawe :D

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • AgaTrójmiasto30 Znajoma
    Postów: 24 3

    Wysłany: 10 października 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was dziewczyny! Chciałam dołączyć do waszego szczęśliwego topiku problematycznych szyjek. I taka szyjka trafiła się teraz i mnie. To moja 2 ciążą, 1 przebiegała bezproblemowo z szyjką. ale poród bezproblemowy już nie był. Zakończony cc, z powodu zagrożenia życia dziecka. ogólnie okazało się, ze i tak bym sama nie urodziła. Mam 18 mc córeczkę.
    co do mojej szyjki. 3 tyg temu na usg miała 30 mm i była do obserwacji, lekarz uczulony na punkcie szyjek. po 3 tyg szyjka po całości 35 mm ale Y kształtna i cześć zamknięta na 15mm. ten sam dzień skierowanie do szpitala, i podjęto decyzja o szwie. mój tydz ciąży to 27. leżałam 6 dni, 5 dnia założono szew, na następny wypuszczono mnie do domu. Było to w ten weekend. Nie wiem ile po szwie ma moja szyjka, bo na wychodne nie zrobiono mi usg. Cały czas teraz leżę z nadzieją, że ten lej się zamknie, ale opiekuję się jeszcze córeczką wiec wiadomo, że cały czas nie da się leżeć.
    Większość z was już po porodzie, albo tuż przed ;) zazdroszczę. przede mną kilka tyg leżenia, ale trzeba dać radę.
    Mam pytanie do dziewczyn, które też 1 poród miały cc, czy wasz kolejny poród też było to cc bez skierowania? czy mam prawo odmówić sn. nie chce powtórki sytuacji, gdzie życie mojego dziecka jest zagrożone i na szybko jest wykonywane cc.
    pozdrawiam
    Ags

    AgaTrójmiasto30
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 10 października 2016, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyjka nie jest taka zla, a masz szew wiec przy duzej ilosci odpoczynku wytrzyma i rozwarcie sie nie bedzie powiekszac. Nie wiem czy sie moze ponownie zamknac, ale wazne by sie nie powiekszalo. Tylko lez kiedy mozesz i bedzie ok :).

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 10 października 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga mi też się wydaje że odpoczynek zrobi swoje. Mi nie dawali 32tc a już skończyłam 37. Glowardo góry i będzie dobrze!

    Co do Twojego pytania o cc to wydaje mi się że będąc po pierwszym cc masz prawo wyboru i jakby z automatu wskazanie do cc przy kolejnej ciąży. Przynajmniej u mnie w szpitalu tak do tego podchodzą.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • AgaTrójmiasto30 Znajoma
    Postów: 24 3

    Wysłany: 10 października 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny staram się leżeć, właściwie to cały czas leże, przy czy bardzo mi, żal mojej córeczki bo nie mogę się nią zająć tak jak powinnam :( a pomocy żadnej nie mam, bo rodziny tu nie mamy. pytałam się o ten lej lekarza jak wychodziłam, powiedział, że może się zamknąć ale to nie jest teraz najważniejsze, tylko to czy szew trzyma. Czy wam przy wyjściu ze szpitala robili usg dopochwowe, żeby sprawdzić jak szyjka wygląda po szwie?

    nie mam do końca pewności, że tak właśnie jest w trójmiejskich szpitalach, ale z tego co czytałam to ciężko z respektowanie praw rodzącej do kolejnej cc. Przy pierwszym porodzie po podaniu oxy, córce odrazy tętno zaczęło spadać. same zmartwienia ;/

    AgaTrójmiasto30
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 10 października 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak jest ze szwem ale przy pessarze ( ktory ja mam) usg dopochwowego sie nie robi. Ciezko wiec zmierzyc dlugosc szyjki i zazwyczaj zwraca sie uwage tylko na to czy szew/pessar trzyma. Jesli tak to jest ok i glebszego, bardziej wnikliwego badania nie robia :) Jesli nadal siedzi to znaczy ze dziala.

    Co do cc, nie wypowiem sie bo za wiele nie wiem, ale wiem ze w pewnych szpitalach niestety jedno przebyte ciecie nie jest wskazaniem do kolejnych, choc chyba w wielu przypadkach jednak cc robia dla bezpieczenstwa, wiec mysle ze u Ciebie tez tak powinno byc. Ale najlepiej jak wszystkiego sie dowiesz kiedy porozmawiasz z lekarzem :)

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 11 października 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, jestem pewna, że dotrwasz do bezpiecznego momentu. U mnie w 18 tc zrobił się lejek a dzięki szwowi dotrzymałam do terminu :)

    Co do badania na wyjściu to w szpitalach niestety tak to wygląda. Przy przyjęciu przebadają Cię na dziesiątą stronę a przy wypisie już nic - proszę się zgłosić do lekarza prowadzącego na kontrolę i do widzenia. Norma.




    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • AgaTrójmiasto30 Znajoma
    Postów: 24 3

    Wysłany: 11 października 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula mam nadzieję, i wierze w to, że dam radę. Na szczęście za 2 tyg mam wizytę u mójego gin, bo nawet nie dali mi nic zapobiegawczo na infekcję

    AgaTrójmiasto30
‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ