Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała panda u mnie też się dziwili, dlaczego mój lekarz chce mi założyć szew. Szyjka miała prawie 3cm,nie mam na stanie porodu przedwczesnego bo urodziłam w terminie mimo skracania szyjki. Na szczęście nikt nie podważał jego decyzji.. Walcz o szew.. Ja mojemu lekarzowi będę wdzięczna do końca życia, że upierał się na szew. I przekonywał mnie dotąd aż się zgodziłam.
Wiecie, tak się cieszę że jest dobrze. Ze juz bliżej niż dalej. Odliczam ostatnie dwa miesiące. Nie mogę już słuchać jak to mi wszyscy współczują. No kurwa za przeproszeniem już nie mogę. Ja naprawdę staram się nie roztrząsać.Nie beczę nad moim losem. Mam gorsze dni ale nimi dzielę się tylko z Wami i moim mężem. A od innych słyszę nadal-ja bym tak nie mogła. Ja ci współczuję. Ja bym zwariowała. Dobrze że moja ciąża była wporzadku. I tak w kółko. Mówię, że nie ma mi czego współczuc.Za dwa miesiące będę tulić drugiego skarba.Wiecie że ja nikomu nie powiedziałam o cukrzycy? Nie chcę słuchać biadolenia że nie dość że leżę to i sobie nie podjem.. -
Julitka, będę walczyć o szew, oj będę.
Mała tak kopie po szyjce, że mnie to boli, to normalne? Dłużej niż teraz w ciąży nie byłam, więc nie mam porównania. Takie kłucia czy coś takiego. Boję się, że coś się tam rozjechało jeszcze bardziej i to dlatego tak odczuwam...
Też nie znoszę użalania. a jeszcze gorzej gdy niektórzy walą "ale Ci dobrze, możesz sobie leżeć do woli". Nie ważne, że po 2 miesiącach leżenia, wyjście do toalety staje się atrakcją, ale dla nich to super, bo nic nie muszę robić. Takie gadanie jest zupełnie zbędne...
No i dobrze, że nie mówiłaś, przynajmniej się nie nasłuchasz.
Na szczęście już niedługo i będzie po wszystkim 🙂 zostało Ci tak niewiele czasu. Ja odliczam bardzo do 30 tygodnia. Taka moja granica, do której najpierw chcę dotrwać, potem już będzie z górki 🙂 -
Mała panda tak, mnie ruchy bardzo bolą.Moj syn miednicowo, czasem jak kopnie to tak jakby miał mi noge na zewnątrz wystawić. I kłucia też czuje,czasem też takie drapanie jakby.U mnie skracanie szyjki przebiegało bezobjawowo. Napewno wszystko jest dobrze 🙂
Mała panda lubi tę wiadomość
-
Posiew wyszedł w porządku, ale nie wiem czemu tak to odwlekają. Nie mam twardnień brzucha, ani skurczy to liczę na to, że nie wpukli się pęcherz ani nic takiego.
Nie wiem właśnie czy błąd pomiaru, mam taką nadzieję, że może jednak... ten sam lekarz mi mierzył i niby mówi, że się skraca dalej. Bo oprócz tego, że ta część zamknięta jest krótsza, to cała szyjka ogółem się skróciła. Kilka pomiarów robił. Niby kilka milimetrów, ale w ciągu 3-4 dni tak. A myślałam, że ta luteina sprawi, że szyjka jakoś się chociaż zatrzyma, tak jak jest.. No nic, tak czy siak zostaje mi czekanie do poniedziałku. -
Melduję się z powrotem.
Mała Panda, trzymam kciuki, żeby w poniedziałek lekarze zdecydowali się zabezpieczyć Twoją szyjkę szwem 🙂 tak czytam też o tych przebojach szpitalnych-masakra, że nie traktują poważnie problemów z szyjką. Dla mnie to nieporozumienie i zacofanie.
Podłączam się do pytania, jak tam nasze Mamusie i Maluszki? Phoebe, Trine, Ticia-napiszcie chociaż słówko 🙂 Betty, co u Was? Jak sobie Mały radzi?
Co u pozostałych dziewczyn?
U nas dobrze. Tak jak pisałam, mąż miał urlop i wybraliśmy się na wyjazd-oczywiscie po przyzwoleniu przez gin. Zaraz po powrocie byłam na USG trzeciego trymestru-Mała nadal niewielka, bo waży 1510g, do terminu pewnie będzie miała ok 3kg. Obrociła się głową w dół więc nastawiam się na poród SN. Poprosiłam też o sprawdzenie szyjki, ma coś koło 4cm 💪 jestem zatem zadowolona, że pojechalismy wypocząć-duzo mi to dało pod względem psychicznym, a nie spowodowało uszczerbku na długości szyjki 😃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2020, 21:37
Inaa89 lubi tę wiadomość
-
Wowka, to Twoja malutka taka mała będzie jak mój, ale nie przewiduje, aby nabrał chociaż tych 3 kg, myślę że 2500 to max.
Piękna szyjka, pozazdrościć 🥰 super, że wypoczeliście!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2020, 22:24
👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com] -
Hej dziewczyny,
Wowka, ale szyja - brawo 🥰
Mała panda, trzymam kciuki żeby jutro Ci ten szew założyli 🙏🏻
U nas ciąg dalszy przygód z kp. Po wizycie CDL byliśmy podciąć wędzidełko, bo się okazało, że Antoś pięknie ssie, ale mało co połyka i ma za niskie przyrosty wagi. A najlepsze, że dzień wcześniej była u nas położna środowiskowa wg której wszystko jest super, najważniejsze, że przybiera. Przy takim nieefektywnym karmieniu pewnie za jakieś 2tyg już przybierać by mi przestał. Jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry, mam nadzieje, że wszystko będzie ok.
A w ogóle jeszcze w temacie tego wedzidelka- dziewczyny w szpitalu było u mnie chyba z 20 położnych, które przystawialy mi synka do piersi i nikt problemu nie widział, a CDL już na podstawie samego wywiadu podejrzewała, ze to będzie problemem. W każdym razie od czwartku stosujemy się do zaleceń i wierze, ze z każdym dniem będzie łatwiej. Najgorsze, ze musimy masować języczek i bliznę żeby się nie zrosło - możecie sobie wyobrazić ten płacz, serce mi pęka jak już psychicznie szykuje się na ten masaż...
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Dziewczyny, a nie wolicie pessara założyć? To zdecydowanie mniejsza ingerencja w ciało. Pessar z powodzeniem można założyć nawet na szyjkę 1 cm. Ja miałam niecałe 1 cm i założyli, dał radę.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Hej dziewczyny, my w piątek wyszliśmy do domu. Córka zakochana w bracie ❤ była lekka jazda z pokarmem i wyjeżdżało mm, ale od wczoraj mam krainę mleka, więc liczę, że bez mm już się obędzie 💪 mały jest trochę żółty, jutro mamy wizytę w poradni i mam nadzieję, że ładnie przybiera i nie wyślą nas spowrotem do szpitala na naświetlania.. Ja jestem na nowo zakochana w swojej rodzinie i zachwycam się swoimi dziećmi na każdym kroku ❤
W wolnej chwili postaram się was nadrobić ❤Mała panda, Maddelainen, Trine91, Wowka lubią tę wiadomość
-
polkosia wrote:Dziewczyny, a nie wolicie pessara założyć? To zdecydowanie mniejsza ingerencja w ciało. Pessar z powodzeniem można założyć nawet na szyjkę 1 cm. Ja miałam niecałe 1 cm i założyli, dał radę.
W ogóle od wczoraj mam taki ból spojenia łonowego i rwę kulszową, że boję się, że szyjka puściła i dzidziuś gdzieś się obniżył i zaczął uciskać... A może to tylko szpitalne łóżko i tydzień leżenia na nim.. a może to tylko ciąża. Lekarze zwalają na uroki ciąży, a ja nie mogę ze stresu spać 😓 może jutro się wszystko już wyjaśni i będę miała szew. Oczywiście musiałam trafić na tydzień, gdzie ordynator ma urlop i żaden lekarz nie potrafi podjąć żadnej decyzji..
No i znalazłam naukowe artykuły jak określa się długość szyjki w ciąży i długość szyjki to tylko kanał zamknięty.polkosia lubi tę wiadomość
-
ticia9 wrote:Hej dziewczyny, my w piątek wyszliśmy do domu. Córka zakochana w bracie ❤ była lekka jazda z pokarmem i wyjeżdżało mm, ale od wczoraj mam krainę mleka, więc liczę, że bez mm już się obędzie 💪 mały jest trochę żółty, jutro mamy wizytę w poradni i mam nadzieję, że ładnie przybiera i nie wyślą nas spowrotem do szpitala na naświetlania.. Ja jestem na nowo zakochana w swojej rodzinie i zachwycam się swoimi dziećmi na każdym kroku ❤
W wolnej chwili postaram się was nadrobić ❤ -
Mała panda wrote:Super, że już w domu ❤️ życzę Wam zdrówka. I trzymam kciuki za wizytę ✊ ja a Ty jak się czujesz? Blizna się ładnie goi?
Czuję się super, czuję tylko czasem szczypanie w miejscu cięcia. Każdy w szpitalu był zdziwiony, że nie potrzebuje przeciwbólowych, ale najwyraźniej taki mój próg bólu, bo po cc z córką czułam się tak samo dobrze. Jutro już jadę na ściągnięcie szwów 😊
Trzymam kciuki żeby w końcu coś założyli na twoją szyjkę ✊✊✊Wowka lubi tę wiadomość
-
Szew zaraz mi założą, zrobiło się rozwarcie na palec, ale pęcherz się nie wpukla, więc jest dobrze. Ordynator przedstawił mi powikłania po szwie jakie mogą wystąpić i jestem przerażona, ale nie mam wyjścia, muszą mi założyć 😓
-
Ticia, super, teraz tylko niech maleństwo rośnie zdrowo 🙂 Nie mogę się sama doczekać w końcu tego momentu, w końcu będzie można się ruszyć z domu 😂
Wowka, trzymam kciuki, aby założenie szwu przeszło bezproblemowo. Mi też ordynator mówił, jakie to niesie ze sobą komplikacje, tyle że ja wtedy byłam w 27 TC. U Ciebie na tym etapie na pewno będzie wszystko w porządku ♥️👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com]