Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdula, ja nie dam się za nic położyć w szpitalu ani zrobić żadnego znieczulenia ;P Tak, jak pisałam, pessar znam, założenie i zdjęcie to 3 sekundy, uratował mnie przed wcześniakiem, a nawet przenosiłam, więc liczę na powtórkę. Niekoniecznie przenosić, ale donosić A przy jakiej długości szyjki Wasi gin zdecydowali, że działacie coś? Mi przy 27 mm w 18 tc powiedział, że to za mało i pessar musi być. Dzisiaj byłam oddać wymaz, zobaczymy w poniedziałek czy czysto czy coś się wyhoduje. Na razie działam na własną rękę, bo prowadzący na urlopie. Do 11.08 mam czas na zastanowienie się nad tym wszystkim. A do tej pory oszczędzam się i leżę na tyle, na ile dziecko pozwoli.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Gdzieś na forum dziewczyna pisala że 7 tygodni ale z tego co kojarzę to była w szpitalu . Tak jak wszyscy piszą - najważniejsze są przepływy a żeby je poprawić trzeba dużo pić i gdzieżby inaczej leżeć . Sama mnie niedawno pocieszałaś odnośnie starego łożyska - ja we środę mam wizytę i zapytam co można zrobić by utrzymać je jak najdłużej w dobrej kondycji...o ile do środy dotrwam bo kiepskawo się czuję choć mam nadzieję, że to tylko zmęczenie. A kiedy następna wizyta i kontrola przepływów? A co do synka to przecieZ 36+6 to praktycznie ciąża donoszona, maluch miał jakieś objawy wcześniactwa? Bo to ze z gbsem walczyliście to wiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 18:48
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
polkosia wrote:Eta, spotkałam się na tym forum z takim przypadkiem i skończyło się OK, ale nie przypomnę sobie nicku
Chyba cos od Elvisa
Jak ja przegrzebywałam net to na kafeteriach i tego typu portalach bylo dużo historii zakończonych sukcesem. Moja gin kazała mi przyjść za 3 tyg ale w międzyczasie bylam jeszcze u innego lekarza który mi powiedzial ze juz się łożysko fragmentuje potem mala szalała w brzuchu to stwierdziłam ze sie dusi i poleciałam na SOR a tam niespodzianka- dama pieknie przytyla, wód dużo wszystko pracowalo jak trzeba. W tym tygodniu tez gdzies polazlam na usg przepływów i do tego ktg. No i kazali mi liczyć ruchy i się nie martwic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 19:00
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
Polkosia, jak nie chcesz szpitala to nie daj się Masz już doświadczenie z pessarem (pozytywne) to całkowicie rozumiem Twoje podejście
Co do mojej szyjki to nie była bardzo krótka (coś koło 25 mm) ale zaczął się robić lejek no i jest do tej pory, w tej chwili trzymany w ryzach jedynie przez ten szew.
Eta, ja czytałam o kilku przypadkach dziewczyn, które miały stwierdzone łożysko 3 stopnia w 32-33 tc (jedna nawet w 30tc) i wszystkie urodziły w terminie zdrowe dzieci, a niektóre nawet przenosiły. I z tego co pamiętam to faktycznie najważniejsze są przepływy i trzeba dużo pić. Ja też muszę więcej pić to możemy się razem pilnować
eta, polkosia lubią tę wiadomość
-
Ulola pamietam co Tobie pisalam ale wiesz jak jest wierze że musi być dobrze ale strach jest..
Ignacy byl juz donoszony praktycznie i wszystko z nim dobrze było.
Teraz sobie wkrecilam najgorsze scenariusze, a jeszcze wczoraj Leon w brzuchu ruszal sie praktycznie caly dzien mocno, a dzis tak slabiutko.. wiec wiecie jak to na psyche działa.
Za tydzień mam wizyte u mojej gin i wtedy dowiem sie co ile kontrolowac te przeplywy. A Wy wiecie co ile powinno sie?? -
Oj tak - te ruchy to jakaś masakra, przynajmniej dla mnie. Moja Maleńka tez od wczoraj rusza się strasznie słabo i ja juz wariuję ze dzieje jej sie jakaś krzywda . Na dodatek od dwóch dni strasznie boli mnie podbrzusze i to nie są skurcze tylko ból a dziś rano pachwiny tak kuły, że masakra i do tego koszmarny bol glowy . Nie wiem czy cos jest nie tak czy dzidzia powoli zaczyna się " zastanawiać co pakować na drogę" .
Eta tak jak pisałam u mnie przy starym łożysku zlecono ktg co tydzień. Dodatkowych usg nie przewidziano natomiast sama je sobie zorganizowałam. Nie wkręcaj sobie najgorszych opcji -wiem, dobrze się mówi - bo za niedługo będziesz się zastanawiać jak ja czy jechac na położnictwo czy może lepiej na psychiatrię .Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 10:14
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
nick nieaktualnyJa miałam zakladany na szyjkę 25mm z wewnętrznym rozwarciem 2cm. Lekarz który zakłada dużo szwów robił mi ostatnio usg i powiedzial ze gdyby nie szew tej ciąży dawno by nie bylo. Bo rozwarcie jest naprawde duże a teraz dziecko tez jest spore i napiera mocno na szyjkę.
A wczoraj szwagierka urodziła. Poszlo jej piorunem. Rano byla na ktg i nic sie nie pisalo. O 16 miała wizytę u giną i tez nic nie wskazywalo na poród a o 18 juz miała 8 cm. Mala urodziła 22:15. 3680g i 56 cm. A lekarz ja straszyl ze dziecko będzie miało okolo 4 kg. -
Ulola Ty juz na koncowce wiec rzeczywiście porod moze byc na dniach..
Napisalam smsa do mojej gin, zobaczymy co mi odpowie.
A te ruchy dzis stresuja mnie
Masakra, a jeszcze tyle tygodni musze wytrzymać.
Kaarolaa rzeczywiście szwagierka miala expresowy porod -
Ojć musimy wytrzymać do 9.8 albo chociaż do wizyty we środę...ale zaczynam mieć stresa że sprawdza się przepowiednie mojego męża i w kumulację ŚDM będziemy do Krakowa ciągnąć .
Zazdroszczę kontaktu z lekarzem...u nas w mieścinie zaden ginekolog nie odbiera telefonu w weekend i zostaje tylko SOR...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 11:40
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarola dasz rade:) jak ja Was Dziewczyny rozumiem z tymi ruchami to jakiś taki czas ?? Bo u mnie w brzuchu tez spokojnie i idzie oszaleć z nerwów. Pytalam o łożysko i lekarz mowi ze żadnych zwapnień 1 stopień szyjka trzyma zamknięta przepływów nie badał i to mnie martwi
-
Ola jak lozysko takie ladne i przede wszystkim maluch normalnie przybiera na wadze to na pewno jest dobrze.
Polkosia no ja tez myślę że wtedy nie ma na co czekać. Jeszcze do porodu troche masz i malutkie dziecko wiec ten pessar to wcześniej czy później na pewno musisz mieć przy tej szyjce.
Ulola gratuluje donoszonej ja czekam z niecierpliwością na ten czasWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 11:37
polkosia lubi tę wiadomość