X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z Kalisza jeszcze nie pojechałam na to ktg bo mąż ciągle w pracy

  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eta ordynator spojrzał na wyniki i powiedział że jest ok a erytrocyty to mam z pewnością po badaniu bo mnie mega bolało jak wziernika używała. Dzisiaj przez cały dzień mialam 4 skurcze, brzuch mam twardy ale tym się już nie martwię. Jutro mam mieć badana długość szyjki

    eta lubi tę wiadomość

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttuska czyli twardy brzuch to nie zawsze skurcze. A jak czułaś wcześniej gdy coś ktg pokazywalo? Może Cie niedługo puuszcza do domku.
    Karola wszystko dobrze??

  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TTuska, dobrze, że Ci się te skurcze uspokoiły. Ale skoro już jest lepiej to może jutro Cię wypuszczą? Jak 3 dni poleżałaś to już jakieś pieniądze za Ciebie dostaną ;)

    Kaarolaa, jak poszło ściąganie szwów?

    Galeona, coś cisza z Twojej strony. Czyżby maleństwo przyszło już na świat?

    Ja się jutro wybieram na wieś, posiedzę tam do końca tygodnia. Oby tylko wszystko było dobrze bo stamtąd najbliższy szpital mam 15 km dalej w Nowym Sączu ale nie chciałabym tam jechać :/ Ale przed samym wyjazdem mam jeszcze wizytę, chcę skontrolować czy szew trzyma i czy z Małą wszystko ok i jeśli tak będzie to dopiero pojedziemy.

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szew mam dalej. Sciagnie mi go w srode w szpitalu bo w gabinecie nie chcial. Buuuu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I będziesz musiała zostać w szpitalu czy tylko na ściąganie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola31 wrote:
    I będziesz musiała zostać w szpitalu czy tylko na ściąganie?
    Nie wiem. Jesli nic sie nie będzie dzialo to mysle ze wypuszcza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe kiedy urodzisz:)

  • Galeona Przyjaciółka
    Postów: 113 54

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozczaruje Was i witam się wciąż w dwupaku :P dziś wizyta, zobaczymy co lekarz powie. Rodzina zaczyna być już irytująca ze swoim ponaglaniem i głupimy pomysłami

    1tnvuq7.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula, Ola pewnie dzisiaj podejmą decyzję ;) ja brzuch twardy mam od 26 tc. Jak się poloże to jest w miarę ok a jak wstaje to twardy :/ a muszę zacząć chodzić bo po 1,5 lezeniu dostaje zadyszki jak przejdę 100 m..
    Galeona a myślałam że Cię spotkam na korytarzu z dzidziusiem :)

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola31 wrote:
    Ciekawe kiedy urodzisz:)
    No zobaczymy. , juz dzisiaj mam 38 tydzien. Normalnie szok

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Galeona to się trzymasz. Az sie boje ze u mnie moze byc podobnie.

  • Galeona Przyjaciółka
    Postów: 113 54

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już bym chciała rodzić, ale tak długo byłam w trybie "byle nie urodzić", że teraz jak przenosiłam to nie jest to dla mnie tragedia i cierpliwie czekam a teściowie świrują i mi ciśnienie podnoszą. Wymyślili, że koniecznie trzeba natychmiast wywoływać poród już na drugi dzień po terminie. Teraz i ja i mąż musimy wysłuchiwać domorosłych ginekologów. Już się śmiałam do mojej mamy, że jak mnie będą tak wkurzać to od nerwów urodzę :D

    1tnvuq7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze ze cala moja rodzina daleko mieszka a tescie nie dzwonia wiec mam spokoj. Tesciowa sie wybiera jak urodze ale ma zabrac moja mame i obie przyjada.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parę tygodni temu pisałam, że spokojnie dacie radę do terminu albo przenosicie:) Moja siostra rodziła w 42 tc i skończyło się cesarką bo główka dziecka w ogóle nie chciała się wstawic w kanał rodny ( chyba była za duża).

    U mnie wiem na pewno, ze nie przenoszę bo cc już w planach, jestem tylko ciekawa kiedy zrobią. Ale Wam Dziewczyny zazdroszczę, że to już:)

    Magdula jak będziesz mogła to daj znać co na wizycie zanim uciekniesz na wieś;)

    Ulola Ty masz cesarkę planowaną na 9 sierpnia czy coś pokręciłam?

    Ciekawe jak tam sytuacja u Izabeli, Kas, Tami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 09:20

  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galeona, a próbowaliście z mężem 3 x S? ;) Spacer, sex i schody = podobno niezawodne sposoby ;) Chociaż ja ten spacer zamieniłabym na sprzątanie, myślę, że byłoby skuteczniejsze ;)
    W szkole rodzenia śmialiśmy się, że aby spotęgować to można uprawiać sex na schodach podczas przątania/spacerowania :D

    Ola, wyjątkowo tym razem na wieś biorę laptopa bo zamierzam pracować (przynajmniej przez chwilę co rano) tak więc na pewno dam znać :*

    ttuska, daj znać czy Cię wypuścili. Ale wiesz, kondycja ważna rzecz ale zdrowe maluchy jeszcze ważniejsza. Kondycja zapewne szybko wróci przy niemowlęciu :)

    Kaarolaa, a wiadomo czemu nie chcieli ściągać szwu w gabinecie? Takie widzi mi się czy mieli jakieś konkretne powody?
    Ciekawe jak to u mnie będzie...

    Swoją drogą to stwierdziłam, że w przyszłym tygodniu wypadałoby w końcu wózek kupić/zamówić, chyba najwyższa pora :D

    eta lubi tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula tylko się za bardzo nie przepracuj;) ja właśnie jeszcze wróciłam od wczoraj do pracy bo byłam 2 tyg na zwolnieniu( trochę odpoczęłam i stwierdziłam, że dam radę bo w pracy mi jakoś szybciej czas mija) i niby na dworze chłodno ale w środku duszno jak diabli. Ale od połowy sierpnia idę już całkiem na zwolnienie.
    a jeśli chodzi o wózek to nie wiem czy nie zamówię go dopiero po porodzie z racji braku pieniędzy:( zamówiłam szafę dla dziecka i teraz na wózek braknie

  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Ginka mi mówiła, ze da mi skierowanie do szpitala na ściągnięcie szwu. Powiedziała ze to bedzie w 37 tc i mam cicha nadzieje, ze wyjdę z tego szpitala juz z Marcelem. Tym bardziej, ze byłam wczoraj na usg, a Marcel wazy 3042g +/- 444g, troche sie tym przeraziłam... Ale od samego początku jest takim olbrzymkiem :)

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podziwiam Was, że jeszcze pracujecie. Może to i racja, że czas inaczej wtedy płynie ale ja bym już chęci i siły nie znalazła...ostatnio mam nawet problem z obsługą laptopa bo mi ręką cierpnie i drętwieje po 5 minutach ;) .
    Cesarkę mam 9.8 czyli jest szansa, ze za tydzień dzidzia będzie już po słonecznej stronie brzucha ;) tylko ze u mnie spokoju byc nie moze i wyszly mi niefajne wyniki moczu - różne bzdury typu nabłonki, eryrocyty i do tego liczne bakterie...jutro juz cos będę wiedzieć bo mam zrobić posiew- a oczywiście ubzdurzyłam sobie, ze to na pewno ten durny gbs...
    Magdula udanego odpoczynku a co do szwu to myślę, że to może troche ryzykownie ściągać go w gabinecie jakby np byl wrośnięty i wywiązało się jakieś krwawienie...ale lekarz widzi jak to wygląda i wie co robi. Sex na schodach przy sprzątaniu hihi dobre :)
    Ola byłaś w końcu na tym ktg czy dzidzia dała sobie spokój z szaleństwami i się uspokoiłaś?

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha Tami zagadnęłam na jakimś innym wątku i pisała, że posiew jej wyszedł czysty i nie podali jej tego antybiotyku.
    Pysiaczek jaka piękna waga :) ja bym chciała takie duże " maleństwo" :) koleżanka urodziła ostatnio 3700 a kuzynka 3000- zdecydowanie wolę większą klusię, nie wspominając już o znajomej ktora prawie 4700 chciała naturalnie rodzić - to byl dopiero fajny noworodek ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 11:07

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
‹‹ 57 58 59 60 61 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ