Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Pysiaczek, ale faktycznie masz olbrzymka Marcelka Jesteśmy od Was dwa dni starsze, dzisiaj może zobaczymy ile ważymy ale dwa tygodnie temu było 1888 g to nie wierzę, żebyśmy dogoniły Twojego "Malucha"
Co do szwu to mój lekarz wraca z urlopu i wizytę mam równo w 37 tc 0 d no i wtedy się okaże co ze szwem.
Ola, w sumie to zazdroszczę szafy Ostatnio mam ciągłe nowe pomysły co do urządzania mieszkania i żaden nie jest idealny Etap szafy też przeszłam ale jednak postanowiłam zostawić starą. W przyszłym roku jak będę Małą przenosić do swojego pokoju to zakupię coś nowego. A teraz marzy mi się komoda, i to nawet dwie, tylko nie bardzo wiem gdzie je ustawić, żeby było dobrze Od miesiąca żyję tymi komodami i jeszcze trochę to będą mi się śniły
Ulola, ja pracuję zdalnie. Stricte do firmy jeżdżę raz w tygodniu ale planuję pojechać jeszcze tylko raz i koniec. Do swojej firmy mam 40 km i jeżdżę sama (jako kierowca) i wydaje mi się, że chyba najwyższa pora już przestać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 12:42
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPysiaczek no naprawdę ładna waga:) ja nadal nie wiem ile moje waży ale zapisałam się prywatnie 22 sierpnia to się dowiem to będzie już ponad 34 tygodnie:)
Ulola a kiedy masz się zgłosić do szpitala? 9 już ma być cc? mi ma dać w połowie września skierowanie i mam iść ustalić termin i tak myślę jak to będzie wyglądało. Ostatnio pojechałam w 38+3 ze skierowaniem zostawili mnie od razu w szpitalu i cesarka była w 38+6. Na początku też miałam liczne bakterie i nic z tego złego nie wyszło:) także spokojnie zwłaszcza, że niedługo dzidzia będzie z Tobą Nie pojechałam na ktg bo niestety zrobiło się późno:( a dzidzia ma jakieś tam przerwy w szaleństwach choć nadal dużo się rusza. Ale wiem, że zawsze w każdej chwili mogę jechać na to ktg i ta myśl mnie uspokaja. A Wasze dzieciaczki też dużo kopią?
Magdula u nas najpierw dzidzia będzie miała łóżeczko w sypialni i powolutku planuje robić pokoik i szafa jest pierwszą rzeczą, która w nim będzie:) komodę też bym chciała:)
i zdecydowanie 40km to już daleko i nie powinnaś już sama jeździć, ja nawet sama do tego szpitala nie pojechałam bo trochę się bałamWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 11:36
-
Tez myślę, że 40 km to daleko - ja usłyszałam że mam dać sobie spokój z prowadzeniem samochodu po 20 tc ale wtedy miałam skurcze to może dlatego.
Ola mam się zgłosić do szpitala rano 9 i tego dnia tniemy. Dzień wcześniej mam zrobić prywatnie komplet badań do znieczulenia, żebym nie musiała czekać na wyniki szpitalne i żeby być wcześniej w kolejce. Jutro mam wizytę to dowiem się wszystkich szczegółów. Generalnie to nie słyszałam o innym szpitalu który przyjmowałby w dniu cesarki - wszystkie moje znajome z planowanym cięciem były w szpitalu co najmniej dzień wcześniej...
Co do ruchów maleństwa to parę razy uslyszalam od lekarzy ze lepiej jak jest aktywne niż ciche, u mnie teraz to juz bardziej takie wicie, przekręcanie i prostowanie nóżek czy rączek- biedactwo ma coraz mniej miejsca.
Co do pokoiku to widzę, ze wszystkie bierzecie dzidziole do siebie. Mąż twierdzi, że Malutka będzie od poczatku spać w swoim pokoju ale ja jakos tego nie widzę...przypuszczam, ze skończy sie na tym ze kupię jej kokon i będzie spać z nami w łóżku
Odnośnie mebelków to kupiłam klupś marsell bo zakochałam się właśnie w komodzie z sówkami- wszystkie zakupy zrobiłam w lipcu ale kasę organizowałam od lutego .Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 12:08
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ola, ulola, ja na początku miałam ambitne plany, żeby Mała spała od razu u siebie. Ale mąż mnie przekonał, że wygodniej będzie mieć ją "pod ręką" i tym sposobem łóżeczko będzie w naszym pokoju Ale twardo obstaję przy swoim, żeby jak najszybciej przeprowadzić ją na swoje. Co z tego wyjdzie to życie zweryfikuje
ulola, ja mam chyba podobne podejście do Twojego męża a mój mąż do Ciebie
Co do prowadzenia samochodu to ja miałam zakaz od założenia szwu. Ale jakoś nie wyszło :p
Ola, ja też mam niską hemoglobinę i gdzieś od miesiąca biorę żelazo (Tardyferon-Fol) ale nie miałam żadnych skutków ubocznych. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa, trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło bezboleśnie i żeby szybko Cię wypuścili. A potem tylko czekać...
Ola, mi po żelazie hemoglobina odrobinę podskoczyła ale i tak chyba będę już łykała do końca.
No nic, muszę uciekać. Odezwę się już z mojej wiejskiej odskoczni, trzymajcie się dzielnie :*eta lubi tę wiadomość
-
Hejka! Ale się opisalyscie!!
Ttuska pewnie juz zaraz wyjdziesz, daj znac jak jutro ta szyjka wyjdzie.
Kaarolaa ja myślę że jak bez szwu zrobisz porzadki , albo rada Magduli 3xS to biegusiem urodzisz
Swoja droga 3xS pomysł trafiony ale gorzej jak ktos mieszka w bloku i zostaje tylko wspolna klatka schodowa
Galeona bez kitu trzymasz się w dwupaku ostro widac tak maluch chce a tesciowie z założenia zawsze potrafia podniesc ciśnienie
Ulola Ty juz 9.08!!!! Lada moment podekscytowana?
Ja cc mam wyznaczona na 26.09 , dzien wcześniej wieczorem o 18.00 mam sie stawic na miejscu. To jeszcze tyle czasu.. ale damy radę
Mój pierwszy synek Ignas przez 6 mscy spal w swoim łóżeczku u nas w sypialni, i po 6 mcach przenieslismy go do wlasnego pokoju. Ale ja piersia krotko bardzo karmilam, od poczatku mieszane karmienie, potem tylko mm i co najważniejsze jak mial 3,5 mca przesypial całą noc wiec spokojnie spal u siebie a ja na kamerze go podgladalam. Jakis miesiac temu ignasiowi kupilismy lozko normalne takie dla dzieci 160x70 a lozeczko niemowlece wrocilo do naszej sypialni dla leona.leon dłużej z nami pomieszka bo nie ma juz wolnego pokoju, bo salon jest z otwarta kuchnia. Ale potem bedziemy myslec co kombinowac
Ola zawroty glowy to pewnie przez temperatury/pogode, a to ze masz niska hemoglobine to nie pomaga, z kolei zanim tabletki z zelazem poprawia Ci morfologie to troche musisz je pobrac. Morfologie najszybciej mozna zrobic po 2 tygodniach żeby wychwycić zmiane, choc w przypadku żelaza to może trochę potrwac.. za miesiac na pewno juz warto powtorzyc.
Ruda a jak tam u Ciebie?? -
nick nieaktualny
-
Odebrałam wyniki, posiew/wymaz czy jakkolwiek to się zwie - ujemny Więc ze spokojem ruszam na wizytę, bo jakby co to po prostu pessar i tyle Żadnych leków czy innych atrakcji.
eta, kaarolaa, ulola lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny