X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 30 października 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czy to jest ta opryszczka.. W sumie dopiero wyłączyłem.na ustach to kto wie...

    Jak u Ciebie to sir skończyło?
    Jeśli to ona to mam sie bać??

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 30 października 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pojawiła się jedna wielka krosta a później kilka takich małych pęcherzyków, które pękły i szczypały. Umiejscowione były nie bezpośrednio na narządach, ale przy samym kroczu, co dosyć dokuczało przy siedzeniu i zmianie pozycji. To było jakoś miesiąc po poronieniu, lekarz zalecił mi wtedy łykać heviran. Ale nie pobrał żadnych próbek, ostatecznie nie zostałam poinformowana co to było. Pamiętam, że też się naczytałam w necie o tej opryszczce i powikłaniach, ale niepotrzebnie, wszystko jest ok. Bardzo szybko zeszły mi te krostki. WIęc mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 10:49

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 30 października 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Zapisałam się do poradni na 13.11. Myślałam że to do leczenia niepłodności a zakwalifikowali mnie do patologii ciąży. Specjalizują się niby w utrzymaniu ciąży i później na ewentualnych problemach w trakcie ciąży. Mam nadzieję że dodatkowo jakieś badania mi zrobią. A jutro mam kontrolę u mojego ginekologa. Mam nadzieję że wszystko się oczyscilo.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 30 października 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, super, że podjęłaś taką decyzję! Zachodzicie w ciążę, więc jestem pewna, że wkrótce, z pomocą specjalistów doczekasz się upragnionego maluszka <3 a jak się dzisiaj czujesz? Poszłaś do pracy? Czy dziś odpoczywasz?

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 30 października 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie czytałam że większość osób dostaje heviran. I może też go kupie.... U mnie jest to jedna krostka ale mega się martwię. W necie jest tyle złych rzeczy napisanych..

    Alex super decyzja, mam nadzieję że Wam pomogą i niedługo będziesz miała znów swoją mała fasolke :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 30 października 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki, to jeszcze może być po prostu wrośnięty włosek :) czasem od tego potrafią się takie krostki zrobić (mnie się pojawiają w miarę często)

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 30 października 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raczej to nie to:/ Boli ale nie jest nasączone płynem, czy biały... Po prostu czerwona krostka Boląca :/

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 30 października 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opryszczka bardziej swędzi niż boli. Może faktycznie wrośnięty wlosek. Heviran jest tylko na receptę z tego co się orientuję. Ja miewam czasem opryszczkę na ustach przy spadkach odporności albo okresie ale to zwykle maść lub plaster pomaga.
    Czuję się znośnie. Dzisiaj od rana wypiłam przeciwbólowo proszki które mi zostały po hsg bo wczoraj zauważyłam że mega mi po południu pomogły. I jakoś funkcjonuję, mam dużo pracy to nie myślę.
    Mam nadzieję że się w końcu uda donosić ciążę. Wiele kobiet z moimi dolegliwościami ma dzieci tylko kwestia odpowiedniej diagnozy i leczenia. Ktoś może mi pomoże...

    NiecierpliwaOna lubi tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 30 października 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Alex ja mam prawie te same mutacje, Hashimoto, niedoczynność, insulinooopornosc pcos i fakt droga do macierzynstwa jest dluga i kręta, wylalam morze łez, wiele smutnych dni za mną ale wierze ze ta obecna ciaza to juz ta nagroda za czekanie, i u Ciebie tez tak bedzie, jestem przekonana. Dobrze ze zachodzisz w ciaze, kiedys komorki się wlasciwie podziela i wyrosnie z nich zdrowy dzidzius, ktorym te wszykie dolegliwosci nie przeszkodza w rozwoju. Zobaczysz:)

    NiecierpliwaOna, alex0806, Violet Flower lubią tę wiadomość

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 30 października 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Raczej to nie to:/ Boli ale nie jest nasączone płynem, czy biały... Po prostu czerwona krostka Boląca :/

    Może to afta?
    A może opryszczka?

    Może jakaś fotka?

    BTW. Probiotyki bierzesz? Jeśli dobrze pamiętam to jesteś po antybiotyku i w tym upatrywałabym przyczynę. Możliwe, że masz osłabiony organizm. Witaminy uzupełnić! C i D!

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 31 października 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy 15 dni po rozpoczeciu poronienia mozliwa jest owulacja? Jakis taki plodny sluz mam.i.kluja oba jajniki...hmmm

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 06:59

  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 31 października 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czuje jajniki a dzisiaj dopiero 5 dc. Poprzednio miałam to samo ale owulacji nie było. Pewnie się budzą po ciąży.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 31 października 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nir mialam.zabiegu tylko.cytotec. to byl 8tc

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 31 października 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po kontroli u gina. Ładnie się oczyscilo, już dzisiaj tylko 4 mm endometrium. Mówił że dobrze zrobiłam że się na zabieg nie zgodziłam przy tak wczesnej ciazy. Wzięłam skierowanie do tej poradni patologii ciąży, skierowanie na kilka badań ale takich podstawowych które kontroluję. I 14 listopada idę znowu do niego na kontrolę, zobaczy jak to wygląda i od grudnia startujemy z letrozolem. Teraz kazał używać gumek żebym infekcji czy coś nie złapała. I tego 14 zrobimy cytologię.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 31 października 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ja jestem po kontroli u gina. Ładnie się oczyscilo, już dzisiaj tylko 4 mm endometrium. Mówił że dobrze zrobiłam że się na zabieg nie zgodziłam przy tak wczesnej ciazy. Wzięłam skierowanie do tej poradni patologii ciąży, skierowanie na kilka badań ale takich podstawowych które kontroluję. I 14 listopada idę znowu do niego na kontrolę, zobaczy jak to wygląda i od grudnia startujemy z letrozolem. Teraz kazał używać gumek żebym infekcji czy coś nie złapała. I tego 14 zrobimy cytologię.
    Super wieści Alex. Dobrze, że udało Ci się uniknąć zabiegu. A ogólnie fizycznie jak się czujesz, krwawisz /plamisz czy już jest ok?

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 31 października 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze Alex, ja niestety tak sie wkopalam w pierwszym poronieniu z lyzeczkowaniem chodz teraz,wiem ze obyło by sie bez bo do szpitala trafilam juz z resztkami po porobieniu, nawet tabletki na rozszerzenie szyjki mi nie dali tylko odraxu zabieg, wiec dobrze ze zachowalas trzeźwość umyslu i odmowilas, dzięki temu nie bedziesz musiała tyle czekać z kolejnymi staraniami. Jak sie czujesz wlasnie?

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 31 października 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano bolał mnie brzuch trochę, ogólnie po całej nocy codziennie bolał przez te kilka dni. Ale krwawienie się zmniejsza trochę, więc skoro takie cieniutkie endo to chyba powinno na dniach ustać? Zapomniałam zapytać gina. Czuję się ogólnie dobrze. Cieszę się, że już mam plan do dalszych działań. Idę 8 listopada do endokrynolog, 13 do tej poradni patologii ciąży i 14 do mojego ginekologa. A od grudnia letrozol.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Panna_Justyna Autorytet
    Postów: 282 184

    Wysłany: 31 października 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, to dobrze że masz dobre wieści po lekarzu i plan działania. Następnym razem musi być dobrze!
    Mogłabyś coś więcej napisać o tym letrozolu? Pierwsze słyszę o tym leku a znalalzam na szybko w necie info że pomaga urodzić zdrowe dzieci, coś Ci więcej lekarz o nim może powiedział?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 19:52

    7v8r3e3kkmc46f7u.png

    23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
    23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)

    Dodatnie ANA
    MTHFR 1298A (homozygota)
    PAI-1 4G/5G
    Fatalne cytokiny
  • Panna_Justyna Autorytet
    Postów: 282 184

    Wysłany: 31 października 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej dziewczyny, się teraz zestresowałam.
    Znalalzam informacje że dwurożna macica może powodować obumieranie ciąży bo zarodek nie ma miejsca by się rozwijać. Spotkałyscie się z taką opinią? Chyba na USG by takie coś zauważyli , co? Jak już w życiu tych badań było ileś dziesiąt?

    7v8r3e3kkmc46f7u.png

    23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
    23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)

    Dodatnie ANA
    MTHFR 1298A (homozygota)
    PAI-1 4G/5G
    Fatalne cytokiny
‹‹ 181 182 183 184 185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ