Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze, Niecierpliwaona mi się podoba Zofia i Małgorzata chyba bardziej:) Ale Aleksandra też ładnie
A u mnie brzuch boli i czasem cycki a tak to objawów brak. Ostatnio to tylko spalam a teraz nic.. Trochę się martwię czy wszystko ok..No ale jeszcze trochę do wizyty W sumie to się jeszcze na nią nie umówiłam -
Lubieswieczki wrote:Alex!! Piękna beta!! Ale się cieszę
Niecierpliwa jeszcze troszkę do wizyty i może będziesz już miała zaplanowany termin! Ale extra:) Czekamy na wieści
Pamiętacie dziewczyny czy na początku miałyśmy też hak dużo śluzu? Normalnie mam wrażenie że cały czas mam mokro.. No i okropnie boli mnie brzuch czasami, zastanawiam się czy wszystko jest ok...
-
ja bym chyba tez stawiała na Zosia i Małgosia, lub zestaw ktory zaproponowala Leira. Aczkolwiek w tej kwesti jestem rownieniezdecydowana bo maz chce Lena, mi tez sie podoba ale wciaz,ktos mnie zniecheca i mowi ze tych Len to tak duzo itd. Więc nadal przegladam imiona po kryjomu:)
-
SiSi111 wrote:ja bym chyba tez stawiała na Zosia i Małgosia, lub zestaw ktory zaproponowala Leira. Aczkolwiek w tej kwesti jestem rownieniezdecydowana bo maz chce Lena, mi tez sie podoba ale wciaz,ktos mnie zniecheca i mowi ze tych Len to tak duzo itd. Więc nadal przegladam imiona po kryjomu:)
W sumie kogo to obchodzi ile jest Len? Bierzcie takie, jeśli Wam sie podoba, nie ma co się na innych oglądać
EDIT: ja znów się nasłuchałam, czegoś takiego: "Patryk? Co? Takie zwyczajne?" - tak, takie zwyczajne i nikt mi nie będzie mówił jak mam syna nazwaćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 09:36
-
Lubięswieczki mnie też tylko cycki bolą, trochę brzuch ciągnie z lewej i prawej strony na zmianę. I ciągle głodna jestem. No i śluz mnie zalewa. A tak to spokojnie, też myślę czy będzie dobrze. Już naprawdę chciałabym się obudzić za 10 tygodni i trochę odetchnąć.
Ja od lat mam 3 imiona wymyślone dla dzieciaków i też nikt mi nie powie jak mam je nazwać albo że coś się nie podobaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 09:54
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Kropka super Jeszcze chwila i będziecie razem
Ja prawie zawału przed chwilą dostałam. Na papierze dużo żółtego albo takiego kremowego śluzu. Wcześniej był biały. I się zastanawiam czy zaczynam plamić, czy jednorazowo (albo taka konsystencja po prostu). Boję się, serce mi waliLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex to normalne ze masz dużo śluzu, to byl jeden z moich objawow ciążowych wiec nke martw sie na zapas, beta ladnie rosła, badz dobrej mysli:)
Ogolnie nie mialam żadnych typowo ciazowyvh dolegliwosci zadnych mdłości, piersi bolaly jednego dnia bardzo a drugiego wcale, no tylko tego sluzu więcej ale pozniej przywyklam. Od 9tyg mega migreny. Wiec nie marwcie sie brakiem objawów dziewczyny. -
nick nieaktualny
-
alex0806 wrote:Kropka super Jeszcze chwila i będziecie razem
Ja prawie zawału przed chwilą dostałam. Na papierze dużo żółtego albo takiego kremowego śluzu. Wcześniej był biały. I się zastanawiam czy zaczynam plamić, czy jednorazowo (albo taka konsystencja po prostu). Boję się, serce mi wali
Jak zaczniesz plamić to śluz będzie albo ciemnobrązowy, albo różowy. Żółty to norma, luzik, będzie dobrze -
alex0806 wrote:Na razie nic więcej nie ma. Może piersi mniej teraz bolą ale z reguły wieczorami mocniej je czuję. Muszę wierzyć że jest dobrze bo nic więcej zrobić nie moge
Na tym etapie ciąży to jeszcze takie mocne objawy się nie pojawiają, dopiero jakoś po 7 tyg, a mi ból piersi we wczesnej ciąży szybko minął, więc nie traktowałabym tego jako wyznacznik. Zwłaszcza, że po poronieniu miałam jeszcze normalne objawy 2 tygodnie, więc w ogóle bym na to nie patrzyła.
-
Alex musimy wierzyć że jest dobrze, ja cały czas zastanawiam się czy dalej jestem w ciąży .. U mnie ostatnio faktycznie pierwszym objawem poronienia były piersi który tak naprawdę olałam i dopiero po fakcie pomyślałam że faktycznie od jakiego czasu już nie sa takie jak na początku. Teraz przez to ciągle chodzę i macam się po cyckach, jak jakaś psychopatka siedzę w pracy i gmeram
A z papierem toaletowym to chyba niedługo zacznę rozmawiać, tak intensywnie mu się przyglądam..
Ale staram się być dobrej myśli, byle do wizyty wytrzymać i zobaczymy co się dowiem:) Na betę chyba już boję się pójść..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 16:46
-
Bardzo zle wspominam początki kazdej ciąży po stracie, a z kazda kolejna bylo gorzej, mimo, ze kazdy mi powtarzal ze objawy i brak objawow o niczym nie świadczą ale do mnie to nie docieralo, strach paralizowal. Oj na samą mysl jak przetrwać pierwsze tygodnie, wizyty, usg mam dreszcze ale starajcie sie zajmowac czyms mysli, szukac zajec zeby zapominac chodz trochę o tym czego sie boicie. Pomyslcie ze musicie ten czas przetrwac i cieszcie sie ze sie udało bo o to chodziło, o te dwie kreski na tescie:) Dacie rade!
-
Cześć dziewczyny
dzisiaj o 12:20 mam wizytę bardzo się denerwuję. Proszę trzymajcie kciukiLeira, SiSi111, NiecierpliwaOna lubią tę wiadomość