Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 18+ Młode mamusie
Odpowiedz

18+ Młode mamusie

Oceń ten wątek:
  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też boję się ,że przez zmęczenie i początki z Maleństwem możemy się częściej kłócić ale wiem ,że mój już prawie mąż ( bo ślub bierzemy w przyszłym roku ) nas nie zostawi .

    Odkąd jestem w ciąży trochę czuję się osamotniona jeśli chodzi o <3 . Kiedyś serduszkowaliśmy codziennie , cieszyliśmy się tym a teraz niestety jest ciężej bo ja niezbyt odczuwam przyjemność dlatego ,że ciężko jest mi się już poruszać itp :( poza tym on pracuje na 3 zmiany i też jest zmeczony i nie chce mu sie po prostu niekiedy.

    Chciałam się Was poradzić w tej sprawie . Czy po narodzinach dzidziusia myślicie ,że odczuwanie przyjemn. z <3 i reszta wroci do normy ? jak bylo u was ?

    cab360a44b.png
  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja - a jak długo je trzymasz w górze ? nie mowie,żebys trzymała je 3 h ale tak mówią ,że okolo 30 min Przy kazdym <3 :) poza tym olej z wiesiołka też może pomóc .

    cab360a44b.png
  • patrycja Autorytet
    Postów: 1511 2229

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak właśnie ok 30 min i nic nie dało :P Ale wiesz mój mąż robił badanie nasienia i wyniki nie wyszły rewelacyjne, właśnie pracujemy nad ich poprawieniem. Teraz ja się wzięłam za siebie i robię badania u ginki ;)

    bfarljmzlmrs7kj3.png


    Jeśli wiara czyni cuda, musisz wierzyć, że się uda :)
  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 5 lutego 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha no chyba ,że tak . W takim razie rób badania zacznijcie jakieś leczenie i do roboty :)



    A co do mojego pytania to czekam na odpowiedz choć pusto tuu :(

    cab360a44b.png
  • BuBu Koleżanka
    Postów: 62 14

    Wysłany: 5 lutego 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze niestety w ciąży nie byłam więc z własnych doświadczeń nie mogę ci nic poradzić ale moja siostra urodziła w tym roku 4 maleństwo i twierdzi że może i w ciąży jest ciężko z serduszkowaniem to jak już odpoczniesz i zregenerujesz się po porodzie to wszystko wróci do normy ważne tylko żebyście nie zaniedbywali siebie gdy pojawi się maluszek

    3jgx3e3kxkbj0z7a.png
    wnidio4px2a5kwgs.png
    bl9cuay3m1ytu56k.png
  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 5 lutego 2014, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu dziękuję za odpowiedz ;) wlasnie wiem ,że do tego doprowadzić nie mozemy .

    cab360a44b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Niusiaa ja ci szczerze powiem jak to z tym serduchowaniem po porodzie jest.... jest rzadziej niż przed ciążą, ty nie masz siły mąż nie ma siły, nie przespane noce, stres związany z maluchem w domu nie sprzyja temu, jak dziecko zasnie to ty też myślisz o tym że jak najszybciej się położyć, ale są też takie dni że na uszach staniesz żeby się poprzytulać :-), nie ważna pora dnia miejsce dla chcących uda się, oczywiście taki okres ze będzie rzadko nie będzie trwał wiecznie, jak malec będzie większy będzie przesypiał całe noce to i ilość serduchowań się zwiększy.

    a że są kłótnie to normalne , czasami się nie da inaczej ale jeśli ludzie chcą być ze sobą to wszystko przetrwają

    oczywiście pamiętaj że nie ma reguły że nie zawsze to tak wygląda i jak to będzie u was sama się przekonasz

  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 6 lutego 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmmargi masz w sumie racje, pewnie nawet nie będę o <3 myśleć przez jakiś czas po porodzie szczególnie ,że będzie maleństwo w domu . Powiem Ci szczerze ,że teraz moja burza hormonów szaleje i może wyolbrzymiam to wszystko ale jak mój P idzie do pracy , później przychodzi zmęczony jak nie wiem to czuje się trochę samotna .. Brakuje mi tego jak byliśmy parą na samym początku , jak się chcieliśmy jak najszybciej zobaczyć itp sama wiesz jak to jest . ;)

    Co do kłótni to wiem ,że związek idealny bez kłótni itp to byłby zbyt dobry ;p teraz dwa razy bardziej zwracam na to uwagę z tego względu co wyżej napisałam .

    cab360a44b.png
  • Agataa Autorytet
    Postów: 252 188

    Wysłany: 6 lutego 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Postanowiłam do was dołączyć, za miesiąc walnie mi 22, staramy się o maleństwo już dwa cykle i ciągle czekam na upragnione dwie kreseczki.

    Co do decyzji o dziecko w młodym wieku, to fakt ludzie dziwnie patrzą, bo pierwsze co myślą `pewnie wpadła`. Dużo dziewczyn właśnie tak zachodzi w ciążę, albo nieprzemyślane decyzje (np. jaką opisała Nusiaa lub `złapała na dziecko`), ale nie można zapominać, że spora część planuje ciążę wraz z partnerem. Każdy dorasta inaczej, tak samo każda osoba w innym wieku dojrzewa do roli mamy czy taty. Jedni grubo po 30, inni w wieku ok 20 lat.
    Z partnerem planowaliśmy starania już wcześniej, ale zawsze mówiliśmy sobie `dobra, to jeszcze to zrobimy, to jeszcze tamto..` i tak minęło trochę czasu, a jak wiadomo nie każda kobieta podczas pierwszego cyklu staranek zachodzi w ciążę (najczęściej jest tak, że t co nie chcą to najszybciej mają ;p ). Dojrzałość psychiczna jest najważniejsza, a co do finansów - tak, też są ważne, ale dla zaradnych rodziców miliony nie są potrzebne na dziecko. Sporo rzeczy można kupić używanych, albo dostać po dziecku z rodziny (małe dzieci nie niszczą, raczej rodzice jak już) zależy od tego czy u was są w rodzinie dzieci. Przecież nie trzeba iść do sklepu po wymarzony wózek za 4tyś zł, można kupić taki sam po jednym dziecku za 1tyś - fakt jest taki, że na dzidzię trzeba troszkę odłożyć pieniążków. Stała praca to podstawa, pieluszki z nieba nie spadają ;)

    Nusiaa, patrycja lubią tę wiadomość

    p19u3e3kzv3sw8vu.png
  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 6 lutego 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata witamy :)

    Mówią ,że do 3 razy sztuka ;p ja sobie tak zażartowałam jak się staraliśmy i się sprawdziło ale to pewnie był przypadek ;) życzę II kreseczek ;)

    Oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś w 100% i również myślę,że można kupić tańszy wózek i przeznaczyć resztę na np. wyprawkę dalsza niż kupować wszystko najdroższe dla pokazu ;)

    cab360a44b.png
  • Agataa Autorytet
    Postów: 252 188

    Wysłany: 6 lutego 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, że lepiej kupić coś porządnego (ja na pewno tak zrobić, bo chciałabym mieć 2 dzieci i dwa razy kupować np wózek, to bez sensu), ale używane w dobrym stanie może jeszcze posłużyć niejednemu dziecku, wiadomo są rzeczy, które każde maleństwo powinno mieć swoje, ale nie jest ich tak dużo. Z resztą patrząc po znajomych i rodzinie (tam gdzie się dzieciaczki porodziły), to 80% rzeczy, które kupili to są UŁATWIACZE DLA RODZICÓW, nie są one niezbędne ;) Wiadomo sterylizator, podgrzewacz - fajna sprawa, ale nie jest to niezbędne ;) Moim zdaniem każda mama powinna spojrzeć z przyszłym tatą na swój budżet i go rozdysponować wedle własnych potrzeb.

    patrycja lubi tę wiadomość

    p19u3e3kzv3sw8vu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusiaa wiem o czym mówisz ja ostatnie miesiące siedzę sama w domu z maluchem i twoje obawy są jak najbardziej naturalne, bedziesz miała dni kryzysu ale i z nimi sobie poradzisz, będziesz miała do swojego pretensje ze mało czasu z wami spędza itd ale i to jest jak najbardziej normalne bo on teraz musi pracować a ty czujesz się samotna i nie ma w tym niczyjej winy

  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 7 lutego 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się jakoś psychicznie przygotować do tego choć trochę . Nie chciałabym się wyżywać na nim z tego powodu ,że nie jest z nami tak często jakbym chciała (praca) bo ktoś musi zarabiać więcej niż ja na L4 / macierzyńskim .. Eh będzie trudno ale mam nadzieję ,że jak najszybciej się to unormuje :)


    A co u Was slychac ? widzę ,że aktywność nam spada na forum :(

    cab360a44b.png
  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 7 lutego 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nareszcie coś się dzieje :P

    Landryneczko powiem Ci ,że dzisiaj niezbyt .. Mała szaleje od rana do tego się nie wyspałam byłam na glukozie,morfologi i bad.moczu dziś więc z niecierpliwością czekam na wyniki ;p
    Nie wiem czy taki dzień dziś czy niskie ciśnienie ale jestem strasznie słaba i ospała .. A co do dzidziusia to zastanawiam się ile ten mój urwis waży ( 13.02 mam wizytę ) :P


    I bdb , spokojnie na luzie a później wielkie zaskoczenie z powodu zielonej kropeczki :) !

    cab360a44b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusiaa jakby co to pamiętaj że masz prawo narzekać i być czasem nie w humorze :-P


  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 7 lutego 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh oj mój to już się nasłuchał narzekań itp ;p moje humory w ciąży niekiedy samej mi przeszkadzają a co dopiero jemu ..

    Tak wgl to ja jestem ze śląska . A wy ?? :)

    cab360a44b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i dobrze że się nasłuchał zobacz ile ty poświęcasz 9 miesięcy noszenia bobasa w brzuchu potem poród zajmowanie się nim 24 na 24, więc nic mu się nie stanie jak trochę sobie posłucha :-)

    ja mieszkam pod Warszawą

  • Nusiaa Autorytet
    Postów: 331 157

    Wysłany: 7 lutego 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :D

    Oo to mieszkasz w stolicy praktycznie :) fajnie , wieksze szanse na znalezienie pracy itp :)

    cab360a44b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niby szanse większe ale konkurencja duża :-)

  • patrycja Autorytet
    Postów: 1511 2229

    Wysłany: 10 lutego 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę troszkę się wątek rozkręca :) Ja mieszkam w Niemczech, a cała moja rodzina w PL, chwilami jest ciężko, ale czego się nie zrobi z miłości :D

    bfarljmzlmrs7kj3.png


    Jeśli wiara czyni cuda, musisz wierzyć, że się uda :)
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ