1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej jestem nowa oczywiście rocznik 85 ,nie bardzo wiem do którego wątku się podpiąć bo na wszystkich ,wszyscy się już znają i prowadzą dyskusje więc z góry przepraszam że się wcinam... Chciałam się przywitać. Oczywiście życzę wszystkim powodzenia w staraniach i dużo optymizmu ,ja staram się dopiero 2 miesiąc właściwie zaczynam 3 i nie bardzo mam się z kim podzielić moimi myślami...
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Witaj Ania, chętnie Cię przygarniemy Pytaj o co tylko chcesz, służymy pomocą Opowiedz coś o sobie
No Nuffeq, słuchaj się nas i lekarza i oszczędzaj się! Musi być dobrze
Sorki, że się nie odezwałam wczoraj, ale miałam poważną kłótnię z małżem (oczywiście o wyjazd) i to był naprawdę ciężki wieczór Jeszcze w sumie nie doszliśmy całkiem do porozumienia, ale mam nadzieje, że nie pokrzyżują się moje plany. Ile ja wczoraj i dzisiaj łez wylałam... Mam tylko nadzieję, że to nie zaszkodzi dzidzi. Apropos Byliśmy wczoraj na usg, trafiłam na młodego lekarza i może dlatego nie potrafił na 100% stwierdzić, ale obstawia że to chłopak Jest między nóżkami malutki 5 mm frędzelek ale powiedział, że mogą to być też wargi sromowe. Wychodzi na to, że będziemy musieli poczekać do usg połówkowego, żeby mieć pewność A tak poza tym dzidzia jak najbardziej zdrowa no i dzisiaj jestem w 16 tyg. 3 dniu, czyli ciąża starsza o 4 dni -
Cześć kochane Ja tak cicho sobie siedzę, ale czytam Was na bieżąco. Jakoś ostatnio mam coraz mniej wolnego czasu i sama nie wiem z czego to wynika. Chyba się za bardzo rozleniwiłam, bo jak wracam z pracy do domu jedyne o czym marzę to kanapa, kocyk i tv.
aniabbb witaj Każda z Nas kiedyś tu była pierwszy raz. Napisz coś więcej o sobie. W jakim mieście mieszkasz? Jak długo jesteście małżeństwem? itp.
"Wpadłam" ostatnio na którymś z wątków na laskę, która ma dzieciaczka na ziemi, później poroniła, a teraz znowu jest w ciąży (bodajże 15 tc.). Wszem i wobec opowiada jak to jara papierosy, bo przecież ona jest nałogowcem i nie może rzucić. I teściom, i mężusiowi i rodzicom mówi o tych papierosach, albo przy nich pali. Normalnie, jak mój Krystian jest wspaniałym facetem szanującym kobiety, to jakby mnie zobaczył palącą w trakcie ciąży to by mnie chyba po pysku wytrzaskał. I nawet sądzę, że miałby rację. Jakieś durne gadanie, że jest się nałogowcem to nie można przestać. Niektóre laski zdecydowanie mają zamiast mózgu sieczkę z siana.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Jestem z Warszawy po ślubie prawie 4 lata, myslałam że jak już podejmiemy decyzje o dziecku bedzie łatwo, rach ciach i będzie brzuch a tu...eh narazie jestem optymistka i mam nadzieje, że ten cykl będzie szczesliwy za 2 miesiace kończę 30 lat i chciałabym żebysmy zrobili sobie z tej okazji prezent:)Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Aniabbb to Wy świezaczki w staraniach
Mierzysz temperaturę itp.?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 21:29
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Dziewczyny dzięki bardzo. Staram się oszczędzać, a i dupka biorę cały czas.
Agniesja super, że wszystko dobrze, a płeć pewnie poznasz juz niebawem.
Witam Aniabbb i życzę powodzonka w tym cyklu.
Anastazja mnie też denerwuje takie zachowanie, wiadomo nałóg nałogiem, ale jak widać na przykładzie naszych dziewczyn to można się z nim pożegnaćaniabbb, agniesja lubią tę wiadomość
-
od tego cyklu zaczynam ostro obserwowac siebie:) temperatura ,śluz itp:) dzis dopiero 4dc. Też paliłam papierosy od 8stycznia nie palę(tzn popalam czasami jak mąz nie widzi ale to max 1 papieros dziennie)Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Dziewczynki wpadłam tylko na chwilkę żeby się pożegnać, bo zaraz jedziemy do Niemiec a tam raczej neta nie będziemy mieć Życzę Wam Kochane zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych pełnych rodzinnego ciepła i miłości
PS. Nuffeq, powiedziałam już siostrze i bratu i mam zamiar powiedzieć też mamie, że najprawdopodobniej będzie chłopak i tego się trzymam Jeżeli się w międzyczasie bobaskowi odmieni, to będziemy myśleć nad imieniem dla dziewczynki a na razie jest Dawidek Paaa, dużo zdrówka! -
Nie chcieli zarejestrować nam samochodu w wydziale komunikacji, przyczepili się do umowy kupna-sprzedaży, więc musimy wyjaśnić sprawę ze sprzedającym Wiem wiem, nie powinniśmy zostawiać tego na ostatnią chwilę, ale zaufałam mężowi i myślałam, że ma wszystko pod kontrolą Normalnie rozwyłam się w WK jak nas odprawili z kwitkiem Mąż obiecał, że pojedziemy w późniejszym terminie, jak z samochodem będzie wszystko ok, ale mój brat specjalnie wziął urlop, żeby zająć się psem, więc będziemy musieli albo jechać z nim albo zostawić u teściów, ale tam musi spać w garażu Nie wiem, czy tak musiało być czy co, ale jestem mocno zawiedziona
-
Ja też Mąż rozmawiał wczoraj z kolesiem, od którego kupiliśmy samochód(prowadzi m.in. taki mini komis) i powiedział, że nigdy wcześniej nikt nie miał z tym problemu. Pech tak chciał, że na nas trafiło A może rzeczywiście tak miało być... A jak Ty się czujesz Kochana?
-
Agniesja, a musi być przerejestrowany? Nie możecie jechać z dowodem poprzedniego właściciela?
A co do męża to taka stara a dalej nie wie, że męża kocha się całym sercem, ale jak mówi, że coś ma pod kontrolą to się mu nie ufa? Oj Agniesja, Agniesja...agniesja lubi tę wiadomość
-
No bo jak się na czymś nie znam, to wolę to zostawić jemu, żeby też się czuł potrzebny Ale w tym przypadku powinnam była wziąć sprawy w swoje ręce, bo jemu nie zależało na wyjeździe, wręcz przeciwnie. Mea culpa
No właśnie z tym dowodem to jest o tyle gorzej, że jest wystawiony na pierwszą właścicielkę. Ona sprzedała facetowi z tego komisu a ten nie przerejestrował tylko sprzedał nam, przy czym OC jest właśnie na tego faceta. Agent ubezpieczeniowy powiedział, że w Polsce można tak spokojnie jeździć do tego miesiąca, ale za granicą mogą być problemy a wiadomo, że my ich nie chcemy. Mąż miał za zadanie dowiedzieć się, czy lepiej przerejestrować auto i jechać na miękkim dowodzie, czy też można jechać na tym starym. Wydawało mi się, że sprawdził wszystkie możliwości, ale gdzie tam... -
Hehe, tak czy siak chcę jechać, tylko w trochę późniejszym terminie, bo w domu też się męczę, ale rzeczywiście może tak miało być. Trochę mi szkoda, a nawet bardzo, ale mam nadzieję że późniejszy wyjazd na pewno wypali. No i będę miała okazję zapytać lekarza co o tym myśli Miłej nocki!
PS. Fajny podpis Matleena, podoba mi sięWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 21:38
-
nick nieaktualny