1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No Ty masz o tyle gorzej, że potrzebujesz już typowe ciążowe ubrania. Ja mam na razie te jedne spodnie (co prawda teściowa kupiła mi dwie pary ciążowych, ale rozmiar za duże), a bluzki na razie mam po prostu luźne i rozmiar większe. W niektórych nawet brzucha nie widać U nas jest dodatkowo ten plus, że mamy ogromny outlet. W Sinsay kupiłam 3 bluzki po 10zł każda. Jakość średnia, ale za tą cenę. Po ciucholandach nie chodzę bo u nas ceny takie same jak w outlecie, za to teściowa mi robi ciucholandowe zakupy bo ma więcej czasu, a poza tym u niej można znaleźć nieraz nawet spodnie za 1zł.
-
Kupiłam dzisiaj w pepco 2 bluzeczki, wiem wiem co pisałam, ale jedna za 6 a druga za 8 zł, to nie majątek Od razu będę mogła przekonać się na własnej skórze o jakości pepcowych ubranek
No więc, jedna ma napis "Mummy's little Dude" a druga "Mój tata jest the best" Tylko kurde mam problem z wyborem rozmiaru, zawsze zastanawiam się pół godziny jaki wybrać Tym razem kupiłam 68, mam nadzieję że w zimie będą jeszcze dobre. -
Napisy genialne
Z rozmiarami też mam spory problem, ale od 1.5 tygodnia nic nie kupiłam. Czekam aż będziemy wiedzieli co to za ktosiek .
Jak długi weekend Wam mija?
My wczoraj grillowaliśmy. Dziś posprzatalam żeby jutro móc leniuchować. A w niedzielę... zaproszenie na kolejnego grilla.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Koszulki pierwsza klasa...zwłaszcza ta czerwona mi się podoba
Ja idę na wizytę i usg 11 czerwca. Również wtedy moja ginekolog powinna mieć nasze wyniki kariotypów (z krwi pobranej jeszcze w kwietniu).
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Koszulki super Ja wybieram się na usg w poniedziałek. Strasznie się denerwuję czy wszystko dobrze z maleństwem. Jakieś dwa tygodnie temu wydawało mi się ze czuję ruchy, a teraz jakoś ich nie czuję. Wiem ze na tym etapie tak się zdarza i później znowu się pojawiają i czuje się je już do końca ciąży regularnie. Anastazja a Ty czujesz juz ruchy?
-
Właśnie sama nie wiem. Czasami mi się wydaje ze czuje małego ktosia a czasami ze może sobie uroiłam. W listopadówkach niby wszystkie juz czują ruchy, ale wydaje mi się l, że w pierwszej ciąży (tzn. u mnie to pierwszy raz 2 trymestr) trzeba cierpliwie poczekać do połowy ciąży. Z drugiej strony sama nie wiem czym dokładnie są te pierwsze ruchy. Czasami mam wrażenie jak fasol się przemieszcza z prawej strony na lewą. Innym razem, że czuje jakieś lekkie stukniecie w którymś boku, ale może to moje jelita płatają mi figle.
Nuffeq jak dokładnie u Ciebie z tymi ruchami?
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Agniesja sama już nie wiem czy chłopczyk czy dziewczynka. Jak wcześniej myślałam, że to chłopczyk tak teraz w ogóle gdzieś znikła moja intuicja
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Matleena wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy
Dziewczyny, ja też tak miałam że do końca nie mogłam sprecyzować czy to ruchy czy nie, dlatego postanowiłam nie brać pod uwagę pukań czy bulgotań. Takiego konkretnego kopniaka dostałam ponad 2 tygodnie temu i już wiedziałam, że to to Nie można było tego z niczym innym pomylić Moja endo jakiś czas temu powiedziała, że jako pierwsze ruchy powinnam poczuć jakby mi rybka w brzuch przepływała, ale ja tego nie czułam, Wy to macie więc to pewnie to
Anastazja, ja też na początku myślałam, że będzie dziewczynka a już później nie byłam tego taka pewna i przeczucie nic mi nie podpowiadało -
Matleena to życzę chociaż długiej i smacznej kolacji we dwoje
Agniesja wiec będę spokojnie sobie czekać.
Miłej soboty Ja idę na leżaczek do ogrodu. W cieniu poczytam gazetę i może trochę nogi opalę.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
U mnie cud miód malina Ciąża, o której niejedna mogłaby pomarzyć. Dziecko rozwija się prawidłowo, już przyrosty bety były w górnej granicy normy. Dzieciaczek tydzień do przodu na każdym USG (nie wiem, może to dlatego, że ja miałam owulację około 12dc, a po objawach wnioskuję, że zagnieżdżenie musiało być w jakimś 5dpo).
Z objawów, przez ostatnie dni pojawiały się delikatne dosłownie mdłości, udało mi się odtsawić słodycze, z powodzeniem zastępuję je owocami. Trochę moim zdaniem za dużo przytyłam w tym pierwszym trymestrze, który z resztą się jeszcze nie skończył, ale to chyba przez wcześniejsze podjadanie słodyczy. Nie miałam dotąd żadnych mdłości ani wymiotów, przez tydzień jedynie dziecko uciskało na jakiś nerw i odczuwałam ból kręgosłupa promieniujący do biodra - ciężko się chodziło, musiałam odstawić obcasy
Teraz jedynie jestem mocno senna, mam trądzik większy niż mój 14-letni brat i tak mnie bolą sutki, że nie mogę chodzić bez stanika, nawet dotknięcie ręcznikiem po wyjściu spod prysznica je podrażnia.
A jak tam u Was? Agniesja, Ty dwa dni temu miałas studniówkę! -
Tak wiem, ale niestety nie obchodziliśmy jej w żaden sposób bo mój chłop nie odzywa się do mnie od wtorku. Idę zaraz mu wygarnąć, niech się weźmie w garść albo spierdziela do mamusi, bo ja darmozjada utrzymywać nie będę :[ No i widzisz, zachwaliłam go ostatnio i znowu odpierdziela :[ Ależ jestem wściekła!!
PS. To super, że masz taką bezproblemową ciążę, oby tak dalej!
-
A co się stało? O co ta sprzeczka? Jak nie chcesz tutaj pisać, to możesz na priv Weź go trzaśnij w łeb porządnie i niech się ogarnia, co to za denerwowanie żony w ciąży! On jest jedynakiem z tego co pamiętam, nie? Kurcze blade, te matki jedynaków, moja teściowa też chciałaby za wszelką cenę synka rozpuścić i nawet próbowała, ale coś nad nim czuwało, Anioł Stróż chyba dobry mu się trafił bo mamusi się nie udało
-
Matleena ode mnie też najlepsze zyczonka.
A co do facetow, naprawdę ciężko im nas zrozumieć, szczególnie w ciąży. Ostatnio z moim tak się poklocilam, że chyba z 3 godziny płakałam. Chciałam tylko żeby trochę się zaangażował i pomógł mi wybierać wózek to stwierdził, że przesadzam z tym oglądaniem tak wcześnie, no bo przecież jeszcze jest pół roku. A ja chcę mieć już najważniejsze rzeczy wybrane, żeby nie kupić byle jakich. Heh.
Miłego dnia