X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 1985 - Klasyczny rocznik :)
Odpowiedz

1985 - Klasyczny rocznik :)

Oceń ten wątek:
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 28 października 2015, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Matleena, skąd Ty bierzesz tyle energii na to wszystko? Podziwiam Cię :)

    Super uczucie, prawda Izolec? :) Później takie ruchy będą już tylko bolesne, więc ciesz się nimi póki są przyjemne :P
    Ja nawet raz nagrałam filmik jak Młody tłukł mi się w brzuchu do piosenek Iry :D

    Izoleccc lubi tę wiadomość

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • magatab Debiutantka
    Postów: 7 4

    Wysłany: 28 października 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie do rocznika :) czy któraś z Was ma tyłozgięcie macicy? I czy ma jakieś wskazania w staraniu się przy tej "niestety" wadzie? :)

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 28 października 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    och dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę (pozytywnie), że czujecie "te" ruchy. może ja kiedys tez będę na tym etapie.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się witam po powrocie do naszej pięknej nowej rzeczywistości.
    Londyn żegnał nas deszczem Wrocław przywitał piękną pogodą :)
    Oficjalnie, poza weekendami u mamy ew. teściowej, oświadczam, że niegdzie się już nie ruszam :P Wycieczek starczy mi już na najbliższe pół roku.
    Teraz tylko domek :D

    agniesja, Matleena lubią tę wiadomość

  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 28 października 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I bardzo dobrze! Zbieraj siły :D

    Madziula spokojnie, prędzej czy później na Was wszystkie przyjdzie pora :)

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 28 października 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniesja wrote:
    Kurde Matleena, skąd Ty bierzesz tyle energii na to wszystko? Podziwiam Cię :)

    Super uczucie, prawda Izolec? :) Później takie ruchy będą już tylko bolesne, więc ciesz się nimi póki są przyjemne :P
    Ja nawet raz nagrałam filmik jak Młody tłukł mi się w brzuchu do piosenek Iry :D
    Nie wiem sama skąd się to bierz.. Chyba po prostu wiem, że nie mam wyjścia, bo nie będę miała stypendium za rok jeśli teraz nie dam rady. Tak, że chyba to tu są ukryte te pokłady energii i motywacja ;)

    Madziula, popieram Agniesję. Każda prędzej czy później doczeka się malucha.

    A przy tyłozgięciu to chyba pozycje od tyłu są polecane.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 października 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena teraz postaraj się zrobić jak najwięcej. Ja dostałam jakieś 3 tygodnie temu lenia i tak ten leń sobie trwa. Codzienne drzemki to już normalność ;)

    Dziś zaczynam 38 tydzień i przyznam się bez bicia, że jest mi ciężko. Najtrudniej wstaje się w łóżka a raczej z niego wyczołguje. Wg plany został równy tydzień :)

    Nuffeq co u Ciebie? Trzymasz się w dwupaku?

    Madziula dziewczyny mają rację :)

    Olka a Ty żyjesz? :P

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 29 października 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram się robić ile mogę. Najgorsze, że jak zostaję w domu, to mój organizm od razu to wykorzystuje i zaczyna mi schodzić zmęczenie z całego tygodnia. Dzisiaj np zrobiłam badania, zakupy i padam. Nie jestem w stanie się zebrać do kupy. Chyba zdrzemne się z godzinkę i wezmę się za ten nasz burdel ;)

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 października 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z drugiej strony jak nie zdążysz wszystkiego rozpakować to chyba nic się nie stanie :) milej drzemki. Ja chyba tez idę na swoją ;)

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 29 października 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyśpijcie się za mnie proszę, chociaż godzinkę :D

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 października 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniesja, tak szczerze... podczas karmienia piersią szybciej gubi się kilogramy?

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 29 października 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi waga stanęła, jak tylko zeszła cała woda z organizmu, dlatego musiałam wziąć sprawy w swoje ręce i odstawiłam słodycze. Staram się też jeść mniej. Mam nadzieję, że nie wpłynie to niekorzystnie na laktację. Ale np. moja siostra cioteczna jadła sporo słodyczy a mimo tego bardzo szybko wróciła do figury sprzed ciąży. To pewnie zależy od organizmu, mój najwidoczniej bardzo oporny jest o bez diety się nie obejdzie :/

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 października 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dużo Tobie jeszcze zostało do zrzucenia?

    Ja jestem tak opuchnięte od zatrzymanej wody, że wieczorem nie mogę patrzeć na swoje serdelkowate nogi :(

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 29 października 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ledwo zaczęłam drzemać a już pojawił się refluks. A potem głupio mi się zrobiło, że tak nic nie robię i zadzwoniłam do męża i mówię mu, że tyle miałam dzisiaj zrobić a siły nie mam. Ale dostałam rozgrzeszenie. Zezłościł się, że pojechałam na te badania rano zamiast odpocząć i powiedział, że nic nie muszę robić. Mogę sobie leżeć cały dzień ;)
    Jeszcze chwilę odpoczne i wezmę się do sprzątania.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 29 października 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też takie miałam Anastazja i nie zdziw się, jak po porodzie jakiś czas będą jeszcze większe :P Ja dopiero któregoś dnia po powrocie ze szpitala zobaczyłam nogi sprzed ciąży i nie mogłam się napatrzeć :D

    Z moją wagą to jest tak, że miałam już zbędne kg przed ciążą, więc chciałabym schudnąć jeszcze z 15kg. Może do lata się wyrobię :P

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 października 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena dobrze mąż prawi ;)

    15kg... to sobie dałaś spore wyzwanie! Kibicuję ;)

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 29 października 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed weselem schudłam 10 kg w 4-5 m-cy, więc nie jest to nieosiągalny wynik, tylko miałam wtedy dużą motywację, zobaczymy jak będzie teraz :P Z dużej wagi łatwiej schudnąć, więc tym razem te 10kg nie powinno sprawiać tyle trudu, mam nadzieję :P

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 października 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi teraz jedzenie tak smakuje, że nie wiem jak się ogarnę po porodzie. Aczkolwiek przyznaję, że w ciąży zmieniają się gusta jedzeniowe... niegdyś nie przepadałam za jabłkami, a teraz jem codziennie.

    Gdzie reszta rocznika 85??? Hello??

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 29 października 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja, mam to samo. Polubiłam jabłka. Choć odkąd mam tą zgagę, to mi przeszło trochę.
    Mąż wrócił z pracy i zaczął marudzić, że to i tamto nie zrobione. Mało się nie pokłóciliśmy.
    Ale potem zabrałam się w sobie i właśnie drugie pranie robię. No i rozpakowałam łazienkę! Jutro kończę kuchnię i zostanie mi już tylko pokój :)
    Średnio w tygodniu mam 2 dni, które spędzam w domu, więc mam nadzieję, że jakoś się wyrobię :)

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 29 października 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lol Matleena czy twój mąż nie mowił ze masz odpoczac cały dzien :> ???? Cos tu nie gra... Jak dostasłas rozgrzeszenie to powinien sie tego trzymac a pozatym wiadomo w ciazy jestes wiec masz pood soba jeszcze jedna osobke. NIe przeciazaj sie

    magatab tez mysle ze pozycja od tylu.

    ja po porodzie szybko zrzucilam swoje 11kg i jestem w swojej wadze ale tez bym chciala schadnac z jakies 6 jeszcze :)

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
‹‹ 199 200 201 202 203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ