X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 1985 - Klasyczny rocznik :)
Odpowiedz

1985 - Klasyczny rocznik :)

Oceń ten wątek:
  • Olka_29 Autorytet
    Postów: 691 377

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula Ty nastepna :-)

    Madziuuuula lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka gratulacje :) jaki maluszek :)

    Olka ja pochłanialam sushi koniecznie z dużą ilością imbiru, sosu sojowego i Wasabi :)

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 14 lipca 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez miałam i mam nadal loty na sushi. Ale mąż mi rzadko robi, bo mówi, że duzo roboty, a ja nie mam do tego cierpliwości:)

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 15 lipca 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupuję sushi. Nie umiem robić. Pamiętam jak w ciąży mi się marzyło z taką krewetka albo rybą.

    Martynka gratulacje! Słodka drobinka Ci się trafiła. Czyli jednak nie był duży.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 15 lipca 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieki nie jadłam sushi - sama robiłam może ze 3 razy. W sumie u mnie w pipidówie nie ma nawet gdzie kupić. W Rzeszowie jadalismy dość często. Matleena Ty zapewne kojarzysz Kioto w Millenium Hall. Podali Nam tam tak niedobre kalmary, że nigdzie takich okropnych nie jedliśmy.

    Kajtuś ma już 2 zęby (lewe jedynki u góry i na dole). Do przodu raczkuje od jakiś 3 tygodni. Od 2 tygodni staje sam przy kanapie, szafce itp. Ulubioną rozrywką stały się szuflady. Odkąd zaczął się już sprawnie poruszać musze mieć oczy z tyłu głowy.

    Mamy problem- już, gdy był mały zdarzało mu się "zapominać". Tak u Nas potocznie się na to mówi. Chodzi mi o to, że się zapowietrza i robi się fioletowy. Najgorsze akcje mamy, gdy się uderzy. Przez to boję się z domu wychodzić, bo czuję, że przy mnie jest najbardziej bezpieczny. Jakaś fobia... :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 21:43

    Matleena lubi tę wiadomość

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 15 lipca 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja, powiem Ci, że nigdy nie byłam w żadnych galeriach w Rzeszowie. Nieraz chciałam bo dużo innych sklepów niż u nas, ale moja tesciowa uważa, że jak do niej przyjezdzamy to musimy spedzac czas tak jak ona chce, czyli Tesco, wizyta u jej sióstr, jak wychodzimy wieczorem do znajomych to jest obraza majestatu, a zakupy w galerii? Po tym wszystkim to już nie ma kiedy.
    Teraz jesteśmy u niej z mlodym, to jej plan na jutro był taki: najpierw pojedziemy do Łańcuta po garnitur dla męża, potem na zakupy do jakiegoś Tesco, a potem do jej sióstr pod Rzeszów. Nie ma co, małe dziecko które właśnie się znalazło w obcym miejscu, jadąc 2,5h samochodem, wśród obcych ludzi po prostu o tym marzy. Ale coś słyszałam o tym Kioto, ktoś ze znajomych mówił.

    Anastazja, to jest zanoszenie się placzem. Tymek też tak robi. Dzieci zanoszą się jak się czegoś wystraszą, np przy upadku, przy uderzeniu. Wpadają wtedy w bezdechy. Poszukaj o tym inf na necie. Jak się zniesie dmuchnij mu w twarz, lub odwróć go głową w dół. U Tymka pomaga pdwracanie. Niestety to jest dziedziczne i u nas to prawda, ja się zanosiłam, ale dzieci z tego wyrastają. Ja też staram się zabawiac Tymka jak się uderzy żeby nie zdążył zauważyć że coś mu się stało i od jakiegoś czasu przytulam, ale sama nie wpadam w panikę tylko szybko głową w dół i coraz rzadziej się zanosi.

    U nas się nie zapowiada na raczkowanie. Tymek nie chce podnosic pupy, za to wstawanie cwiczy przy każdej okazji, próbuje się puszczać jedna ręką, a trzymany za ręce zasuwa do przodu. Tak śmiesznie nogi przy tym podnosi, że śmiejemy się z niego ze jest jak bocian.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O sposobach na radzenia sobie z bezdechem wiem i stosuję. Nie wiedziałam, że jet to dziedziczne - jedyna osoba, która miała bezdech to moja o 10 lat młodsza kuzynka. Z tym, że ona miała tak do około 5 roku życia. Nie wyobrażam sobie żeby miało to trwać tak długo.

    Jeśli chodzi o bezdech pojawia się również, gdy małemu robi się coś czego nie lubi (np ostatnio, gdy osłuchiwała go lekarka zrobił się fioletowy i podczas bezdech zwolnili bicie serca) lub coraz częściej, gdy chce na mnie coś wymusić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 09:42

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z tym problemu nie ma. Ale sąsiadka ma synka u niego to jest w czasie snu i posiada tą nianię. Plus jej siostra to miała dlatego wolała dmuchać na zimne i kupiła nianię i juz dwa razy system się uruchomił :/ uratował małemu życie. U siostry jej aktywowane się w 7-8 miesiącu i trwało do 4 roku

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 16 lipca 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też posiadamy monitor oddechu. Kupiłam go dla swojego spokojniejszego snu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 09:43

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 16 lipca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Tymuś przyszedł na świat 13.07 g 6 rano jako wcześniak w 36/37 tyg ciąży 54cm, 2800g, przed porodem miałam podane sterydy na rozwój płucek... i zostawiona do dalszej obserwacji z powodu sączących się wód płodowych, kontrolne usg wykazało, że istnieje niebezpiecz. okręcenia pępowiną, gdyż synek napierał na dół a pępowina była blisko... o 1 a nocy odeszły mi wody płodowe, zabrali mnie na porodówkę i podłączyli do ktg, pojawiły się też już pierwsze skurcze, nad ranem dostałam krwotoku ze skrzepami- okazało, że łożysko zaczęło się odklejać w trybie natychmiastowym zostalam uspana i wykonano CC.
    Mój synek przyszedł jako wcześniak, ma poszerzoną miedniczkę nerkową, badanie słuchu 2 razy wyszło nieprawidłowe Sad skierowanie do poradni audiof. i okulistycznej wcześniaków.
    Nie mogę karmić piersią, z powodu zmian na piersiach a raczej na sutkach, dostałam na zachamowanie laktacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 11:43

    Matleena lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 16 lipca 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka dobrze, że dzidziuś jest już z Wami. Życzę, aby wszystkie kolejne badania wyszły dobrze!

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 16 lipca 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka wszystkiego dobrego.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 16 lipca 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego oraz żeby wszystko szło ku dobremu :) powodzenia w macierzyństwie :D

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 17 lipca 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka, dużo zdrówka dla Tymusia. To prawdziwy wojownik, da sobie radę, nerki na pewno wrócą do zdrowia, da sobie chłopak radę, wierzę w niego. Dużo przeszłaś, ale teraz już Wasz malutki synek jest z Wami.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 18 lipca 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka, Wy już w domu?

    Olka, czujesz się już mniej senna i zmęczona? Z tego, co pamiętam w drugim trymestrze mogłam góry przenosić :)

    Aga, Ciebie gdzie wcięło?

    U Was też taka brzydka pogoda? :( Wręcz jesienna! Najgorsze te deszcze, które uniemożliwiają spacery a moje dziecko jest dzieckiem podwórkowym. Gdy go nie powłóczę przez pół dnia po świeżym powietrzu nie chce spać w dzień.

    Matleena lubi tę wiadomość

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Nuffeq Autorytet
    Postów: 396 186

    Wysłany: 18 lipca 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka gratulacje wielkie. Dużo zdrówka dla Tymusia.

    Oj długo się nie odzywalam. Byliśmy na weselu i zarazem wczasach w górach. Mimo obaw mały całkiem dobrze zniósł ten wyjazd. A na weselu zaskoczył nas, byl bardzo grzeczny :-D

    Rzeczywiście Madziuuula po Twoim pasku widać jak ten czas leci, normalnie juz niedługo poznamy Twojego szkraba :-D

    Anastazja Twój Kajtus szybki jest, mój dopiero zaczął siadać i pelza do przodu :-o za to pstryka palcami ;-) śmiesznie to wygląda, no ale niestety jest to malo przydatna umiejętność, szczególnie w okresie niemowlęcym :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 21:15

    17u9j44jl3novlzi.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 19 lipca 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to samo. Koszmarna pogoda. W Rzeszowie też było paskudnie.
    Tymek chyba nie będzie raczkował. Coraz ładniej chodzi trzymany za ręce za to pozycja na brzuchu jest dalej be. Ale nauczył się przewracać z brzuszka na plecy i siadać z leżenia, więc może jak nie będzie zapominał że to potrafi, to przestanie tak marudzić.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 19 lipca 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama jestem zdziwiona jak mój pasek leci, a ja połowy rzeczy nie mam:P lepiej żeby Maluch mi nie spłatał figla, ale myslę, że pochodzimy nierozłączni do połowy września. No i leżymy sobie pośladkowo i jesteśmy już duzi i mamy małe szanse na obrót głową w dół.

    Nuffeq, mon!ta^ lubią tę wiadomość

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 20 lipca 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe :) będzie dobrze mój się przerzucić jak miał 37 tydzień a mojej za to siostrze przewróciła się posladkowo w 36 i miała CC. :) czas leci dzisiaj moja bratowa urodziła SN o 12:54 3070g i 53 cm plus to ze wcześniej na usg wychodziło 3600 :p

    Madziuuuula, Matleena lubią tę wiadomość

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • lula1985 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 22 lipca 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzę, że jest nas tu trochę z okolic rzeszowa. Witam wszystkie krajanki

    lula
    ug37e6yd7qja42lv.png
‹‹ 291 292 293 294 295 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ