1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Podziwiam dziewczyny, które zaraz po pierwszej ciąży zachodzą w kolejną, mnie przeraża wizja dwóch malutkich dzieci w domu Grrrrrr
Mi tam pogoda nie przeszkadza, dobrze że noce są zimne to w mieszkaniu się nie nagrzewa. Ale wcale Ci się Ola nie dziwię, dla mnie upał w ciąży to była masakra Już niedługo koniec gorąca i będzie Ci lżej
Monita jak tam Robcio, zaczął w końcu chodzić? Dawid już odstawiony od piersi na dobre, tak strasznie przeżywałam jak to będzie a wcale nie było źle W końcu mogę pić swoją ukochaną herbatę pu erhmon!ta^ lubi tę wiadomość
-
Agniesja, Ty to w końcu się porządnie opij
Madziula czekamy na foto!
Olka, jesień przed Nami, wiec odzyjesz
Madziuuuula lubi tę wiadomość
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Dziewczyny nieźle promocje są na coccodrillo. My zamówiliśmy kombinezon zimowy.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Ja muszę Mani kupić kombinezon bo skoro królewna ma zamiar się urodzić w styczniu to na wyjście ze szpitala wypada jakiś mieć. Szukam taki z nóżkami , bo inaczej jak zapiąć ją w foteliku.
Anastazja nawet nie wiesz jak ja się cieszę na jesień ba nawet na zime -
Ja z kolei Pepco nie lubię. Większość rzeczy, które tam kupiłam szybko się zmechaciła lub wyciągła. Poza tym nigdy nie wiem w Pepco jaki rozmiar kupić, bo rozmiarówki jest zazwyczaj zaniżona.My dużo czasu spędzamy na zewnątrz, wiec gdy mały zacznie chodzić będziemy korzystać ze śniegu. Mieszkamy w górach i zima wygląda u Nas trochę inaczej niż w dużym mieście.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
No u nas zimy są ostatnio łagodne a śniegu prawie w ogóle, więc nawet zeszłej zimy ubrałam go w puchowy kombinezon zaledwie kilka razy, tylko jak były duże mrozy a większość czasu jeździł w dość cienkim misiowym kombinezoniku Na tą zimę planuję kupić kurteczkę puchową. Widziałam w ofercie lidla, że mają być od chyba 17stego, może będą fajne
A jak będzie bardzo zimno to pod spodenki założę mu rajstopki Chyba, że będzie sroga zima to wtedy pomyślę nad czymś cieplejszym Kupiłam ostatnio w pepco śliczny dresik, strasznie mi sie podoba i chociaż mam już sporo ciuszków w r. 86 nie mogłam mu się opszeć Kosztował tylko 25 zł Wiadomo, że dla drugiego dziecka te ciuszki z pepco nie przetrwają, ale co tam, kupi się nowe
Taaak, wiem dziewczyny Teraz tylko muszę się ustawić z kimś na jakieś picie i wybywam :P:P Tylko nie wiem co ja będę pić, bo jak przed ciążą uwielbiałam piwo tam teraz jest dla mnie za gorzkie, więc pijam różne słodkie browarki, ale tych nie jestem w stanie wypić więcej niż jedno max 2, bo za słodkie. -
Mam to samo z piwem Uwielbiałam a teraz mi nie smakuje. Kiedyś poszłam do knajpy i nie mieli żadnego Redsa czy innego specyfiku. Piwa z sokiem malinowym lub imbirowym nigdy nie lubiłam. Znajomy kelner zaproponował mi piwo ze spritem. Na początku podeszłam do degustacji tego trunku z rezerwą a teraz to mój stały napój alkoholowy w menu Kufel 0.5 l. Do niego 0.3 piwa i 0.2 sprite. Polecam
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Ja też nie lubię pepco, choć smyk też średnią jakość ma
Dzisiaj zaczynam dietę, mąż też. Wczoraj cały wieczór gotowaliśmy. Zero alkoholu przez miesiąc, wszystko ważone, pierwsze 4 dni to oczyszczanie, same warzywa i owoce - chyba umrę z głodu hahaha -
Chciałam donieść, że 11 września o godz. 4.57 przyszedł na świat Filipek 62 cm, 3660g, 10pkt, 11 dni wcześniej. Wody odeszły mi o 17h 10 września, pojechałam na porodówkę i po 21h zaczęły się bóle, niestety już na łóżku porodowym przy 9 cm rozwarcia brak postępu porodu, głowa nie wchodziła w kanał rodny, cesarka na cito.
Leczę rany fizyczne i nie ukrywam psychiczne, bo bardzo chciałam naturalnego porodu i wszystko było na dobrej drodze ku temu. Jednak dziękuję, że anioł stróż postawił na mojej drodze lekarza mruka, który miał wtedy dyżur. Bo decyzja o cesarce została podjęta przez niego ekspresowo w momencie, gdy miał szansę mnie zbadać, a zjawił się odebrać inny poród, bo w tym czasie urodziła tez inna kobieta swoje drugie dziecko niedaleko mnie. Później usłyszałam tylko komentarz, że położne czasem niepotrzebnie przedłużają...
Nie mniej jednak jestem zakochana w moim synku. To najpiękniejsze dziecko jakie w zyciu widziałam:)
Walczę z karmieniem i żółtaczką, ale nózki i rączki wracają do normy, więc idzie ku dobremu.
Maluch własnie ma fazę aktywności:)Postaram się o zdjęcie, ale na razie się ogarniam:)mon!ta^, Nuffeq, agniesja, Izoleccc lubią tę wiadomość