X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 1985 - Klasyczny rocznik :)
Odpowiedz

1985 - Klasyczny rocznik :)

Oceń ten wątek:
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 30 października 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena dużo u Was płaci się za nianię? Macie starsza panią czy nastolatkę?

    Kajtuś idzie do żłobka od grudnia. Juz potwierdzilismy telefonicznie u zakonnic.

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Olka_29 Autorytet
    Postów: 691 377

    Wysłany: 30 października 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak ja nadal w szpitalu i nie zanosi się żeby mnie stąd wypuścili.Rano na KTG regularne skurcze co 2 min na poziomie 50, ja tam lekko je czułam ale nie bolało jakoś. Dali mi czopek na skurcze i się wyciszyło, no i nie wolno mi miziać brzuszka , ale jak ja mam nie dotykać mojej dzidzi :-(

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 30 października 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola trzymaj się! Zdrowia i spokoju życzę.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 30 października 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie spokojnie :)

    No Madziula fajnie jak ten czas leci :)
    Ja juz drugi trymestr

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 30 października 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola to na pewno ciężkie żeby się tak powstrzymać. Ale dla dzidzi liczy się teraz każdy dzień. Już niedługo będziesz głaskać i tulić swoje maleństwo poza brzuchem. Dobrze, że wyciszaja te skurcze. Niby tylko 50 ale u mnie takie to był już poród.

    Anastazja, ja płacę teraz 10zł za godzinę, a potem zależy jak nam się uda dogadać, albo 8zl albo 9zł. Te 10zł będzie jak Pani będzie przychodzić zapoznać się z Tymkiem. Mamy starszą Panią ok 50 lat z polecenia koleżanki.

    Ogólnie już na rozmowie mówiłam do Tymka, że to ciocia jest i chcę żeby stała się takim nowym członkiem rodziny dla nas.

    A u zakonnic myślę, że dobrze będzie. To nadal kobiety są i myślę, że posiadają mimo drogi jaką wybrały instynkt macierzyński, a że swoich dzieci nie mają to przeleja go na podopiecznych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 23:14

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 31 października 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka, grzecznie stosuj się do zaleceń lekarzy. Będziesz mogła już za kilka tygodni tulić malutką ile tylko zechcesz! Odezwę się niebawem na fb :)

    Matleena super, że pani w takim wieku i stawka tez niezła, jak na Krk. Moja koleżanka oddaje w Krakowie swojego syna do prywatnego żłobka i płaci 12 zł za h. Wiec u Was zdecydowanie lepiej się prezentuje i niania i cena.

    Ja i mąż chodziliśmy do tego samego żłobka, do którego idzie maluch. Na dzień dzisiejszy jest 12 dzieci i 3 siostry, w tym jedna bardzo młoda. Chce żeby Kajtuś zaczal więcej przebywać z innymi dziećmi i może wtedy łatwiej pójdzie z odstawienie całkowicie piersi.

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 31 października 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja, my nie mieszkamy w Krakowie tylko w Jaworznie

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 31 października 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To coś mi się pomyliło. A w Krk nie studiowałaś czy coś?

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 1 listopada 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to cena by była za nianię z 15 na godzinę :p

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 1 listopada 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieszkaliśmy w Krakowie, ale mąż dostał pracę na Śląsku i się przeprowadziliśmy.

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 2 listopada 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć, ogarniam powoli bo mam zaległości! :-)

    długi weekend, odpoczęliśmy, było miło, nawet nie odpalałam kompa :P

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem, cieszę się, że tu trafiłam :-)
    w sumie to nie chce mi się narzekać na ten temat koleżankom z mojego otoczenia bo wszystkie są szczęśliwymi mamami i nie za bardzo mnie zrozumieją ...

    Długo jesteście małżeństwem?[/QUOTE]
    1,5 roku :-)

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    A kiedy masz wizytę u ginekologa?
    no właśnie nie mam jeszcze i się wkurzam bo mój ginekolog mi nie odpowiedział jeszcze kiedy mam się pojawić na wizycie
    nie wiem czy planuje tylko omówienie wyników, czy też USG, i chciałam wiedzieć żeby podwójnie kasy nie bulić :P
    czekam, dam znać co mi powiedział jak już będę miała wizytę

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon!ta^ wrote:
    Jeśli chodzisz prywatnie może warto się dowiedzieć czy maja jakiś abonament lub czy z kimś ta dana klinika współpracuje. JA mam taki abonament i płace miesięcznie 97zł i mam różne kliniki w tym pakiecie dużo lekarzy oraz badań :) trzeba popytać. a kto pyta nie błądzi.
    My staraliśmy się ponad 4 lata z problemami teraz zaszłam drugi raz w 3 cyklu a myślałam że dłużej to potrwa :) trzrba się otworzyć i nie myśleć ze się nie uda.
    Super, gratuluję i dzięki za dobre słowo :-)

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o Nianię, to moja Mama piastowała takie stanowisko od kilku lat i pracowała po 8-9h dziennie i za msc dostawała - 1100 zł ...

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marikita a masz regularne cykle, objawy owulacji lub robiłaś testy owulacyjne?

    Moje dziecko mnie dobije. Mam zawał średnio co kwadrans. Chodzi na coraz dłuższe odległości z tym, że ma różne niekontrolowane ruchy np zakręci się i spadnie w prawo, chociaż ja bym dała sobie rękę uciąć, że upadek będzie w lewo. Macie jakieś rady na chodzące początki?

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja85 wrote:
    Marikita a masz regularne cykle, objawy owulacji lub robiłaś testy owulacyjne?


    Moje dziecko mnie dobije. Mam zawał średnio co kwadrans. Chodzi na coraz dłuższe odległości z tym, że ma różne niekontrolowane ruchy np zakręci się i spadnie w prawo, chociaż ja bym dała sobie rękę uciąć, że upadek będzie w lewo. Macie jakieś rady na chodzące początki?
    co ja bym dała mieć takie problemy ;-)
    hehe :-) oczywiście żartuję sobie :-)

    cykle mam regularne jak w mordę strzelił - co 28 dni :D
    nie wiem czy objawem owulacji może być uczucie pieczenia w pachwinach, etc.
    testy owulacyjne robię dopiero drugi cykl - w poprzednim msc-u robiłam, myślałam, ze mam 2 kreski, po 8 dniach od piku zrobiłam progesteron i wyszło mi nisko :-( bo Progesteron 3,6 ng/ml

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 13:48

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 listopada 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja, ja po prostu pozwalałam się wywracać. Sam sobie łaził gdzie chciał.

    Marikita, pogadaj z ginem żeby Ci zrobił jeden monitoring, to da pewność, że owulacja występuje.
    I wierzę, że dużo byś dała za takie problemy, każda z nas była na tym etapie

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 3 listopada 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena tez bym pozwalała, gdyby nie fakt, że podczas uderzenia mały potrafi się zapomnieć. Zresztą Nasz dom nie jest ani trochę bezpieczny- siedzimy zwykle na parterze, a to cześć rodziców. Mają dużo metalowych ozdób montowanych na stałe tj. Lustro ze stojakiem, kaloryfer itp. To Tymek juz stabilnie sam chodzi?

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Marikita Autorytet
    Postów: 286 134

    Wysłany: 3 listopada 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam , wyniki mam dobre, za niski progesteron całkowity, testy owulacyjne pokazują skok LH, ale owulacji de facto nie ma.
    Zalecenia - dalsza obserwacja i kolejna wizyta 2-3 dc, i włączy mi jakieś leki; a żołnierzyki na najwyższym poziomie :D

    f2w3pc0zmldpbhp7.png
    duphaston, kwas foliowy, acard
    fdd0d780f1.png
‹‹ 312 313 314 315 316 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ