1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nawet nie wiedziałam co to jest dong quai - wygooglowałam, że zioła. Nie słyszałam o nich wcześniej.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Czytałam, że przez ten detektor oznak ciąży, dziewczyny jeszcze bardziej się nakręcają Mi tam nie potrzebny Wydaje mi się, że jak będę w ciąży, moje objawy (lub ich brak) będą całkiem inne niż przed małpą
Ja również nigdy nie słyszałam o tych ziołach. Jestem na etapie łykania wiesiołka 3 razy dziennie po 2 tabletki. Póki co, wystarczy mi tych leków -
Ja w 1 cs miałam chyba ponad 60, na prawde sie nietypowo czułam, ale @ przyszła. W poprzednim cyklu chyba ok. 50 nazbierałam. Według mnie nie ma co sie sugerować detektorem ciąży. Tylko nadzieji można sobie narobić
-
U mnie ten detektor pojawił się pierwszy raz w tym cyklu, bo zaczęłam mierzyć temperaturę. Czytałam w bazie wiedzy, że oparty jest na statystyce (na jakiejś grupie kobiet i ich objawach na początku ciazy). Tez nie zamierzam na nim polegać. Zapytałam z czystej ciekawości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 08:34
Matleena lubi tę wiadomość
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
nick nieaktualny85 to i mój rocznik:) córa jedna kończy za 2 tyg 8 lat:) cudowna moja!! o 2 córkę staram się ponad 2 lata ale dopnę sewgo do 30 choćby nie wiem co!! pozdrawiam ciepło wszystkie kobietki powoli bez was żyć nie mogę!
agniesja lubi tę wiadomość
-
Anastazja - jak mi zaczął liczyć ten detektor to też zaczęłam czytać na czym on się opiera. Co najlepsze, w świecie rzeczywistym istnieje możliwość zajścia w ciążę w momencie współżycia w dniu owulacji lub dzień po (wiadomo, ze niewielka ale jest), a ten detektor w ogóle nie bierze takiej opcji pod uwagę i w ogóle się nie uruchamia. Do tego sprawdzanie prawdopodobieństwa tego, że się jest w ciąży na podstawie porównania objawów z objawami występującymi u innych kobiet jest śmieszne. Przecież każda z nas jest inna, każda ma inne cykle, inne lekarstwa, inaczej przechodzi menstruację, a co za tym idzie ma zupełnie inne objawy także w ciąży. Najlepszym przykładem jest tu jedna dziewczyna (nie pamiętam już gdzie czytałam jej wypowiedź), której detektor oznak ciąży naliczał dużo punktów kiedy w ciąży nie była, a kiedy zaszła w ciążę naliczył jej dużo mniej niż wcześniej. Dlatego ja tak jak Agniesja, cieszę się, że nie mam konta premium, a co za tym idzie tego detektora
agniesja lubi tę wiadomość
-
Dopóki się nie uruchomił detektor nawet nie wiedziałam, że mam konto premium
Trafiłam na OF tuż po stracie. Darmowy miesiąc nawet nie wiem kiedy minął. Potem szybciutko wykupowałam. Pamiętam, że na 3 miesiące, ale nic więcej .
Ja Wam powiem szczerze, że gdyby nie regularne okresy w życiu bym nie wpadło, że jestem w ciąży. Z tym, że wtedy kiedy miałam planowo dostać @ szłam pierwszy raz do pracy do innego oddziału, w innym mieście. Był to poniedziałek. Potem miałam 2 dni wolnego, bo kończył się miesiąc, a ja miałam już wypracowane godziny. Gdy podczas tego wolnego nie dostałam @ zrobiłam test. Nie licząc bolących piersi (bolały bardziej niż zwykle), to wieczorami czułam zmęczenie. Ale takie zmęczenie i senność można "zwalić" na wiele rzeczy.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Moja mama całe życie korzystała z metody Rotzera i mówiła, że nie ma takiej opcji, żeby przed terminem miesiączki na podstawie objawów być pewnym ciąży, bo nawet jak się doskonale zna swój organizm, to te objawy naprawdę nie są takie oczywiste. I ja jej wierzę, dlatego odliczam najpierw do miesiączki a jeśli się kiedyś zacznie spóźniać, to wtedy będę testować. Nie ma co się nakręcać wcześniej, bo tylko przeżyje się niepotrzebne rozczarowanie, zwłaszcza, jeśli test wyjdzie negatywnie z powodu zbyt niskiego stężenia hormonów w początkowej ciąży.
Anastazja85, agniesja lubią tę wiadomość
-
Zgadzam się z Wami, nie ma co się nakręcać A teraz Kochane proszę Was o pomoc. Byłam dzisiaj na badaniach (3 dc) i oto moje wyniki:
FSH [mIU/ml] 5.37
FT3 [pg/ml] 3.01
FT4 [ng/dl] 1.15
LH [mIU/ml] 6.43
Progesteron [ng/ml] 0.61
Prolaktyna [ng/ml] 14.61
TSH [μIU/ml] 2.09
Pomożecie w interpretacji? Wiem tylko, że TSH mogłoby być niższe (a i tak mi ostatnio obniżyło się z 2,4), reszty nie obczajam
Będę baaardzo wdzięczna -
Gratuluję mała! Też chciałabym tyle wytrzymać. Miejmy nadzieję, że się uda
A jak tam u Was przed weekendem? U mnie ból gardła ustąpił. Niestety miejsca kaszlowi, a ten z kolei w fazie zaniku przechodzi w katar, taki przeogromny, który atakuje zatoki. I znowu będzie trzeba iść do apteki.