2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngol zrobi tylko zdjecie a w polskiej klinice w cenie jest od razu badanie itpZakręconaOna wrote:Jest dolujace ale tym bardziej pomysl ze nie jest warta znajomosci z Toba ... ja bym takiego kogos olala cieplym moczem.
Visitorka moze miec racje ... to chore co Ona robi
Bardzo duzo za ten transport ale licza sie oj licza sama doskonale wiem
Tez bym pojevhala do polskiej kliniki. Jakos samo slowo angol wywoluje we mnie nie ufnosc -
nick nieaktualnyZrób jak uważasz nic wam nie zaszkodzi jesli macie tylko ochote to czemu nie. Skoro owulak jest tak slaby ze zdjecie nie obejmuje to pewnie przez najblizsze 2-3 dni owulki nie bedzie moze pozytywny owulacyjny bedzie za 3-4dni wtedy dopiero mówimy o owulacji ktora wystapi po pozytywnym tescie w ciagu 24-36hemi_90 wrote:Kochane potrzebuję porady
Dzisiaj 11 dc. Ostatnie cykle 25 dniowe, więc owu przypada teoretycznie na dziś. Od 8 dc robiłam testy owulacyjne i biel vizira, aż do dziś, dzisiaj widać taki cień, ale chyba nie mogę go traktować jak tak jako pozytywny. Chciałam wstawić Wam jego zdjęcie, ale ta kreska jest tak jasna, że nawet jej zdjęcie nie chce uchwycić, więc bez sensu. Wczoraj było przytulanie i teraz zastanawiam się czy dziś też ❤ jeśli bardziej celujemy w dziewczynkę? Dodam że od wczoraj śluz płodny, a od dziś ból lewego jajnika i podbrzusza. Co radzicie? Stop czy ryzyk- fizyk? 
emi_90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEmi ja z córką jak napisałam wyżej owulację miałam 16 dc, a przytulanie 13 i 14 dc.
Macie ochotę to serduchujcie nic nie stoi na przeszkodzie he he tylko nie do środka
Ja bym nie ryzykowała, jak marzysz o dziewczynce.
Owulka może być i za 2 dni, ale może i za kilka godzin być.
Ja teraz testy robiłam od 9 dc i miałam kilka dni delikatną kreseczkę i nagle bach 15 dc ciemna krecha.
Czyli 14 dc po południu słaba kreska, 15 dc rano już ciemna A cykle mam 26-27 dniowe, więc późno owulka... myślałam że będę miała 13 dc... różnie bywa. O chłopca chyba łatwiej 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 21:27
emi_90, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZrobiłam dla pewności drugi test i na nim z kolei nie wyszła w ogóle kreska, nawet cień cienia, także zgłupiałam...i zdecydowałam się poserduchować jak tak:P Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień. Dobrej nocki wszystkim Dziewuszkom :-*
19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyE tam jak bedzie miala byc dziewczynka to i tak bedzie bez wzgledu na serduszkaemi_90 wrote:Zrobiłam dla pewności drugi test i na nim z kolei nie wyszła w ogóle kreska, nawet cień cienia, także zgłupiałam...i zdecydowałam się poserduchować jak tak:P Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień. Dobrej nocki wszystkim Dziewuszkom :-*
Ja tam bez celowania ucelowałam córkę a kochalismy sie 3 dni pod rzad aż do samej owulki i w dniu owulki celowo z samego rana aby jej nie ominąc ...dlatego nie wiem mnie te metody jakos osobiscie nie przekonują ale jak chcecie tak próbować to czemu by nie prawo wyboru mamy
Tylko celujcie jak juz to minimum 2 dni przed bo wiece na wieksze odstepy potrzeba mega warunków aby przetrwaly.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 07:17
19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczeta.
Ja wczoraj padlam o 18 nawet nie wiem kiedy. Chyba bede chora. Gardlo mnie boli i glowa. W kosciach lipie. Dobrze nie jest. Tak sobie mysle ze chyba musze cukier zbadac bo znowu cos sie dzieje u mnie.
Kattii lubi tę wiadomość
...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
nick nieaktualnyTo nie choroba to fasolkaAduszka83 wrote:Hej dziewczeta.
Ja wczoraj padlam o 18 nawet nie wiem kiedy. Chyba bede chora. Gardlo mnie boli i glowa. W kosciach lipie. Dobrze nie jest. Tak sobie mysle ze chyba musze cukier zbadac bo znowu cos sie dzieje u mnie. A zbadanie cukru to dobra rzecz.
-
Dokładnie Katiii ma rację. Ja jestem tego najlepszym przykładem :p staram się teraz 3-4 dni przed owu i nie chce cholercia zaskoczyć. Może po prostu za wcześnie, a może ja mam za słabe warunki. No nie wiem... W tym cyklu postaramy się dwa dni przed owu, no i wcześniej oczywiście jak tylko najdzie nas ochotaKattii wrote:E tam jak bedzie miala byc dziewczynka to i tak bedzie bez wzgledu na serduszka
Ja tam bez celowania ucelowałam córkę a kochalismy sie 3 dni pod rzad aż do samej owulki i w dniu owulki celowo z samego rana aby jej nie ominąc ...dlatego nie wiem mnie te metody jakos osobiscie nie przekonują ale jak chcecie tak próbować to czemu by nie prawo wyboru mamy
Tylko celujcie jak juz to minimum 2 dni przed bo wiece na wieksze odstepy potrzeba mega warunków aby przetrwaly.
-
nick nieaktualny
-
No nie sadze. W poprzednich ciazach wiedzialam bardzo szybko. Poprostu czulam ze sie udalo a tutaj dupa. Nawet cycki po ovu nie bola eiec progesteron znow niski.Kattii wrote:To nie choroba to fasolka A zbadanie cukru to dobra rzecz.
Raczej cos chorobowo jest na rzeczy...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
Hehe dobre to byloKattii wrote:W ogóle jak patrze na charakterek mojej młodej to sobie mysle że w drodze do jajeczka musiała wszystkim meskim niezle wpierdolic i potem sie dziwic ze nie mieli siły dotrzeć do mety...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
-
Kuku.
Aduszka Ja dzisiaj tez obudzilam sie z bolem gardla ... oby przeszlo jak zawsze.
Powiem Wam , ze 6 rano sama sie obudzilam i wyspana w sumie :o a zasnelam o 24 ( chociaz jak na mnie to i tak wczesnie wiec moze dlatego hahaha )
4 dni przed owulacja to naprawde sporo jakby nie patrzec a tak jak Kattii napisala moga nie miec plemniki dobrych warunkow albo same za slabe na przetrwanie tylu dni.
Tez bym jeszcze dzialala 2-1 dzien przed owu .
MOja znajoma miala " dobre podwozie " bo ona 6 dni przed owulacja z mezem raz spala bo on na wyjazdach robil i wyobrazcie sobie ze zaszla i urodzila corke.
Kattii lubi tę wiadomość
❤
❤
-
Hej dziewczyny, nadrabiam wiadomości bo mnie tu chwilę nie było.
Katti jestem w szoku jeśli chodzi o tą znajomą. Moim zdaniem od toksycznych ludzi trzeba się odcinać jeśli ma się taką możliwość.
Z tym celowaniem na dziewczynkę to dla mnie jakiś dziwny zabobon (bez urazy, jak ktoś w to wierzy to mi nic do tego)
Mam urlop a jestem taka wykończona że szok. Przesadzam chyba z robotą w domu, wczoraj myłam okna i chyba mnie przewiało bo bolą mnie plecy no i gardło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 08:23
Kattii lubi tę wiadomość
19.08.2013
synek
Czekamy na drugiego maluszka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeż uważam że to jakies gadki itp no ale każdy ma prawo próbować tak jak uważa i jesli chcą to niech tam sobie tak próbują ale warto się zastanowic czy ma to sens a co jesli mimo tych przekonan,prób wyjedzie chłopczyk i obala wszystkie mity hehe
Mysle że warto na to z dużym dystansem patrzeć no chyba że ktoś chce sie w to bawic xxx czasu bo takowo nie ukrywajmy warunki i jeszcze raz warunki muszą byc aby maluszki przezyły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 08:32
-
Hahaha Katiii rozjebalas system xDKattii wrote:W ogóle jak patrze na charakterek mojej młodej to sobie mysle że w drodze do jajeczka musiała wszystkim meskim niezle wpierdolic i potem sie dziwic ze nie mieli siły dotrzeć do mety
Jak wyjdzie chłopczyk to wyjdzie chłopczyk. Będzie drugi lobuziak tak samo kochany ale zawsze można pokombinować
Kattii, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo tak samo jak kombinowanie aby cała sperma wleciała do srodka i leża 10 min z nogami w górze a i tak jak wstają to połowa wylatuje hahaha19ewelaaa89 wrote:Hahaha Katiii rozjebalas system xD
Jak wyjdzie chłopczyk to wyjdzie chłopczyk. Będzie drugi lobuziak tak samo kochany ale zawsze można pokombinować To takie głupie że aż smieszne , czasami jak czytalam jak laski wymyslaja na temat wylewajacej sie spermy co one tworzą to nic tylko usiać i sie smiac... to normalne ze wylatuje skoro nie ma gdzie juz sie podziać
A no tak wiesz jakos mi moja córeczka sie skojarzyła bo ona taki czysty wojownik jest ,wszystkich by tylko tukła i pomyslalam wlasnie o takim żarciku że pewnie już w drodze do jajeczka natukła wszystkim po drodze i sie dziwic ze sama dotarła
Parodka lubi tę wiadomość
