X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 2019 będzie nasz :)
Odpowiedz

2019 będzie nasz :)

Oceń ten wątek:
  • Dori1811 Autorytet
    Postów: 418 516

    Wysłany: 16 września 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anusiak5 wrote:
    moge dołaczyc jako 4?
    Im nas więcej tym raźniej :D
    Ja już czekam na wyznaczenie owulacji :D a reszta moich jeszcze nie zafasalkowanych na jakim etapie?

    Szczęśliwa_Mama, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość

    Synek 💙
    img

    Problem męski: morfologia 1%
    2 lata starań,Udany cykl po HSG <3
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 16 września 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na dniach @

    19ewelaaa89 lubi tę wiadomość

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 16 września 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusiak5 pewnie :D tylko coś pisałaś niedawno że jednak chyba sobie odpuszczasz starania, dlatego nie brałam cię pod uwagę :p
    Dori moja droga, ja od wczoraj z małpa :D czyli generalnie dzisiaj jest mój 2 dc haha :D

    Zakrecona a jak to jest z toba? bo ja już się pogubilam :p staracie się do końca roku tak, dobrze pamiętam? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 13:55

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 16 września 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19ewelaaa89 wrote:
    Anusiak5 pewnie :D tylko coś pisałaś niedawno że jednak chyba sobie odpuszczasz starania, dlatego nie brałam cię pod uwagę :p
    Dori moja droga, ja od wczoraj z małpa :D czyli generalnie dzisiaj jest mój 2 dc haha :D

    Zakrecona a jak to jest z toba? bo ja już się pogubilam :p staracie się do końca roku tak, dobrze pamiętam? :D
    bo odpusciłam.ale może kiedys na tym odpuszczeniu sie uda.nie mówie że teraz ale może za rok dwa sie uda bez spinania i wariacji.teraz tylko obserwacja i sex na luzie jesłi bedzie
    a zakrecona mówiła że starania zaczyna spowrotem od stycznia

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 16 września 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anusiak5 wrote:
    bo odpusciłam.ale może kiedys na tym odpuszczeniu sie uda.nie mówie że teraz ale może za rok dwa sie uda bez spinania i wariacji.teraz tylko obserwacja i sex na luzie jesłi bedzie
    a zakrecona mówiła że starania zaczyna spowrotem od stycznia
    Ja to teraz mam tylko nadzieję że do końca roku się uda :) a jak nie to w następnym, tak jak mówisz starania ale bez ciśnienia

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 16 września 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heja wcieło was dzis laski

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 16 września 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy na rowerach nad jeziorem i w lesie :) nawet całkiem przypadkiem znalazłam dwa podgrzybki ;) więc chyba grzybki w lesie są. Chętnie bym się wybrała ale nie mam z kim, bo mój mąż nie lubi zbierać grzybów. Mówi że go to nudzi :p no cóż.. Niedawno wróciliśmy z wojaży. Zjedlismy kolacje, wykapalismy sie wszyscy po kolei, synek ogląda bajki przed snem i zaraz idzie spać, amama będzie czekać na masterchefa :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 19:26

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżę przed tv, jajnik mnie nachrzania. Czekam na pizzę, bo zamówiliśmy ;-)

    19ewelaaa89 lubi tę wiadomość

  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 16 września 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja czekam w kolejce do łazienki.zrobie siebie i ide do wyra.może cos obejrze w tw.jutro ide od 8=12 do pracy.potem szybka ogarka odebranie córy z autobusu,szybki obiad i jedziemy na pociag.mam nadzieje że planowo dojedziemy do lakarza tym razem.wrócimy póżno raczej.wiec zajrze dopiero w wtorek po pracy koło 15.30

    19ewelaaa89 lubi tę wiadomość

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 16 września 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anusiak5 wrote:
    a ja czekam w kolejce do łazienki.zrobie siebie i ide do wyra.może cos obejrze w tw.jutro ide od 8=12 do pracy.potem szybka ogarka odebranie córy z autobusu,szybki obiad i jedziemy na pociag.mam nadzieje że planowo dojedziemy do lakarza tym razem.wrócimy póżno raczej.wiec zajrze dopiero w wtorek po pracy koło 15.30
    No to trzymam kciuki żebyscie tym razem dojechaly do lekarza:)

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 16 września 2018, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć :)
    jestem tu po raz pierwszy, postanowiłam dołączyć bo bardzo chciałabym żeby 2019 był mój :) problem polega na tym, że w marcu tego roku urodziłam moją Córeczkę przez cc i nie wiem czy mój organizm będzie gotowy. Starania chciałabym zacząć już pod koniec tego roku z wielu względów, m.in. wiek i praca, tak żeby urodzić w przyszłym roku. Do pierwszej ciąży przygotowywałam się ok 1,5 roku, może trochę dłużej a potem samego starania było ok pół roku.
    Czy któraś z Was starała/stara się w krótkim czasie po cc? Jest to w ogóle możliwe? Czy to moje czcze marzenia?

    Kattii, Parodka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 17 września 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pomarańczka_33 wrote:
    cześć :)
    jestem tu po raz pierwszy, postanowiłam dołączyć bo bardzo chciałabym żeby 2019 był mój :) problem polega na tym, że w marcu tego roku urodziłam moją Córeczkę przez cc i nie wiem czy mój organizm będzie gotowy. Starania chciałabym zacząć już pod koniec tego roku z wielu względów, m.in. wiek i praca, tak żeby urodzić w przyszłym roku. Do pierwszej ciąży przygotowywałam się ok 1,5 roku, może trochę dłużej a potem samego starania było ok pół roku.
    Czy któraś z Was starała/stara się w krótkim czasie po cc? Jest to w ogóle możliwe? Czy to moje czcze marzenia?
    Witaj :) wiesz co powiem szczerze że ja jeszcze bym nie ryzykowala. Nawet moja gin mi mówiła że trzeba odczekać po cc minimum 2 lata. U mnie w listopadzie minie 3 lata od cc. Nie chcę cię straszyć, ale po roku mogą wystąpić różnego rodzaju powikłania i komplikacje. Przecież to wszystko jest jeszcze świeże. Może wstrzymaj się jeszcze chociaż do następnego roku. No chyba że byłaś na kontroli u gin i nie widzi przeciwwskazań. Mimo wszystko podziwiam, ja bym się świadomie jeszcze nie odważyła :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 07:11

    Kattii lubi tę wiadomość

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 17 września 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W grudniu idę na cytologię i wtedy poproszę o ocenę blizny. No właśnie jest tyle różnych opinii co do ciąży po cc że zgłupieć można ;) słyszałam już że trzeba odczekać rok, dwa lata albo o trzy :O pewnie to kwestia indywidualna dlatego z niecierpliwością czekam na ten grudzień. Ale chciałabym zajść w ciążę jeszcze przed zakończeniem macierzyńskiego, bo jak wrócę do pracy na kilka miesięcy to tylko nabałaganię w firmie i potem mogą już mnie nie chcieć...

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pomarańczka_33 wrote:
    cześć :)
    jestem tu po raz pierwszy, postanowiłam dołączyć bo bardzo chciałabym żeby 2019 był mój :) problem polega na tym, że w marcu tego roku urodziłam moją Córeczkę przez cc i nie wiem czy mój organizm będzie gotowy. Starania chciałabym zacząć już pod koniec tego roku z wielu względów, m.in. wiek i praca, tak żeby urodzić w przyszłym roku. Do pierwszej ciąży przygotowywałam się ok 1,5 roku, może trochę dłużej a potem samego starania było ok pół roku.
    Czy któraś z Was starała/stara się w krótkim czasie po cc? Jest to w ogóle możliwe? Czy to moje czcze marzenia?
    Nie miałam cc ale warto byłoby zapytać lekarza co sadzi mysle że on bedzie znał odpowiedz bardziej niż ja ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 07:45

    Parodka lubi tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 17 września 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattii wrote:
    Nie miałam cc ale warto byłoby zapytać lekarza co sadzi mysle że on bedzie znał odpowiedz bardziej niż ja ;)
    Oczywiście masz rację :) pytam Was o to w kontekście Waszych doświadczeń nie jako poradę lekarską. Do lekarza idę w grudniu i wtedy się dowiem :)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj pomarańczko :)
    Mój ginekolog powiedział, że mogę już zachodzić w ciążę rok po cc. U mnie wszystko się super goiło. Teraz zaszłam rok i 10 miesięcy po 2 cc. Byłam u ginekologa przed staraniami i dostałam zielone światło :)
    U każdej inaczej się wszystko goi, dlatego wizyta u lekarza to podstawa.
    Koleżanka z pracy wpadła pół roku po cc i wszystko dobrze, latała jak fryga do końca.
    Szwagierka zaszła 10 miesięcy po cc i również bez żadnych komplikacji.
    Sąsiadka miała 4 cc i ordynator szpitala ostatnio jej powiedział, że może mieć 5.
    A mojej siostrze ciotecznej po 1 cc zabronili mieć więcej dzieci... że następnej cesarki nie przeżyje...
    Także ooo... ;)
    Trzymam kciuki za wizytę grudniową.
    A ile masz lat i gdzie pracujesz? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 09:50

    pomarańczka_33, Parodka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co u mnie?
    Katar, kaszel, ból gardła, głowa pęka. Maciuś gile do pasa i zaczyna kaszleć, Kornelka lepiej...
    Maciuśkowi wyszła lewa dolna piątka ;)
    Leżę w łóżku, bo nie mam na nic siły.
    Dziewczyny w środa moja pierwsza wizyta :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 09:52

  • Parodka Autorytet
    Postów: 340 350

    Wysłany: 17 września 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej pomarańczka :-)
    Jestem po cc już 5 lat i nie zdecydowałabym się na drugie dziecko w tak krótkim czasie po porodzie. Mnie na tym etapie jeszcze pobolewała blizna np przy wstawaniu z leżenia na płasko i przy innych wygibasach. Więc gdyby macica miała się znowu rozciągać to bałabym się że coś będzie nie tak. Nie wiem jak ginekolodzy na to patrzą bo dopiero niedawno zaczęłam się starać o drugie dziecko, przedtem na kontrolach nie pytałam ile czasu minimum trzeba odczekać. Ale to pewnie kwestia indywidualna. Niby gin na kontrolach mówił że blizna ładnie się goi a ja jeszcze czułam bliznę i nawet gdyby było to bezpieczne to bym schizowała że coś się stanie :-P

    pomarańczka_33 lubi tę wiadomość

    19.08.2013 <3 synek
    Czekamy na drugiego maluszka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parodka dokładnie to kwestia indywidualna.
    Po 1 cc na wizycie poporodowej 6 tyg po, lekarz powiedział, że moja blizna wygląda jak u innych pacjentek po 2 latach dopiero ;)
    Po 2 miesiącach już nic mnie w miejscu blizny nie bolało.
    Ale są dziewczyny właśnie co kilka lat po cc i jakieś skutki uboczne dalej odczuwają.
    Tak samo jest po sn jedna tak, druga tak...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 10:11

    pomarańczka_33, Parodka lubią tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 17 września 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa_Mamo, dałaś mi nadzieję :D mam nadzieję, że dostanę w grudniu zielone światło <3

    Parodka, u mnie wszystko ładnie się goiło, nic mnie nie boli, za miesiąc (7 mcy od porodu) planuję zacząć chodzić na zajęcia zdrowy kręgosłup i zobaczę czy coś tam czuję czy nie ;)

    Pięć lat to na pewno czekać nie mogę bo w tej chwili mam już skończone 34 lata. Wiem, że rodzą kobiety starsze i wszystko jest dobrze i z nimi i z Maluszkami ale ja się boję a z drugiej strony im później tym mniej potem czasu na patrzenie jak dziecko dorasta. Na chwilę obecną żałuję że tak późno dojrzałam do macierzyństwa ale prawda jest taka że wczesniej kompletnie nie byłam gotowa psychicznie.
    Zawodowo jestem główną księgową w firmie handlowej, każde więc moje odejście bądź powrót do pracy wiąże się z reorganizacją w firmie

    Szczęśliwa_Mama, Parodka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
‹‹ 200 201 202 203 204 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ